Pewne zwycięstwo z Borussią. Arsenal wygrywa grupę F

Pewne zwycięstwo z Borussią. Arsenal wygrywa grupę F 23.11.2011, 21:49, Sebastian Czarnecki 839 komentarzy

Kanonierzy pewnie uporali się z Borussią Dortmund 2:1, czym zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie F. Kolejny raz fantastyczną formą strzelecką popisał się vantastyczny Robin van Persie, który dwoma trafieniami pomógł drużynie zdobyć trzy punkty. Wpływ na zwycięstwo w grupie miał także mecz pomiędzy Marsylią a Olympiakosem na Stade Velodrome, który zakończył się wygraną mistrzów Grecji 1:0.

Zobacz obszerny skrót tego pojedynku

Kanonierzy przystąpili do tego spotkania w następującym składzie: Szczęsny - Andre Santos, Vermaelen, Mertesacker, Koscielny - Song, Arteta, Ramsey - Gervinho, Van Persie, Walcott.

Początek spotkania zdecydowanie należał do drużyny gości, która bardzo szybko chciała wyjść na prowadzenie. Już w pierwszej minucie sam na sam z Wojtkiem Szczęsnym wyszedł Robert Lewandowski, ale to polski golkiper był górą w tym pojedynku. Kilka minut później z indywidualną akcją ruszył Shinji Kagawa, który, mimo że mógł podawać do lepiej ustawionego Lewandowskiego, zdecydował się na przeciętny strzał na bramkę Szczęsnego, który bezproblemowo sobie z nim poradził.

Kolejne minuty skoncentrowały się głównie w środku pola. Obie drużyny próbowały grać swój futbol, jednak wyglądało to tak, jakby cały czas się badały i szukały słabych stron. Kanonierzy zdecydowali się zaatakować dopiero w 21. minucie, kiedy to w sytuacji sam na sam z Wiedenfellerem znalazł się Theo Walcott. Niemiecki golkiper wyszedł z tego starcia obronną ręką i w świetnym stylu zatrzymał nacierającego Anglika.

W 25. minucie w ekipie gości doszło do zmiany. Sven Bender sfaulował biegnącego Thomasa Vermaelena, na wskutek czego... sam odniósł uraz. Jak się okazało, był on na tyle poważny, że młody Niemiec opuścił murawę Emirates Stadium. Zastąpił go 18-letni Leitner.

Minutę później ze świetnej strony pokazał się Robert Lewandowski, który odważnie huknął z okolicy 25. metra. Polak był bardzo bliski umieszczenia piłki w bramce Szczęsnego, ale zabrakło mu dosłownie kilkunastu centymetrów. Było naprawdę blisko...

W 28. minucie doszło do... kolejnej wymuszonej zmiany w szeregach Borussii. Tym razem urazu doznał Mario Goetze, którego zastąpił Ivan Perisić, który zdążył już zapisać się w pamięciach kibiców Arsenalu. To on przepięknym strzałem w 88. minucie pierwszego starcia pomiędzy obiema ekipami zapewnił mistrzom Niemiec cenny remis.

Drastycznie zmiany w szeregach BVB spowodowały, że podopieczni Kloppa zaczęli grać o wiele bardziej niepewnie. Inicjatywę natychmiastowo przejęli gospodarze, jednak nie potrafili znaleźć sposobu na przeforsowanie fantastycznie spisującej się defensywy gości dowodzonej przez fenomenalnego Hummelsa.

W 44. minucie Kanonierzy stanęli przed świetną szansą na zdobycie bramki do szatni. Prawym skrzydłem szarżował Theo Walcott, po czym zdecydował się na płaskie dośrodkowanie w pole karne do wybiegającego Van Persiego. Holender był naprawdę bliski dopadnięcia do bezpańskiej futbolówki i zdobycia bramki, ale kolejny raz indywidualny popis dał Roman Weidenfeller, który pewnym wyjściem przeciął dośrodkowanie.

Druga połowa zaczęła się od szaleńczego ataku ze strony Borussi. Lewandowski świetnie uwolnił wybiegającego Kagawę, który stanął oko w oko ze Szczęsnym. Kąt dzielący go do bramki okazał się jednak zbyt duży, by Japończyk mógł w jakikolwiek sposób zaskoczyć Wojtka Szczęsnego.

W 50. minucie kapitalną solową akcją lewym skrzydłem popisał się... SONG! Kameruńczyk uruchomił tryb Songinho i pięknym rajdem przeforsował całą defensywę Borussii, po czym dośrodkował prosto na głowę wybiegającego kapitana Arsenalu. Van Persie nie miał problemu z umieszczeniem piłki w siatce, 1:0!

Dziesięć minut później dogodną szansę na pokonanie Weidenfellera zmarnował Gervinho. Obywatel WKS wyszedł w akcji sam na sam z niemieckim golkiperem, zwiódł go i... Hummels wybił mu piłkę spod nóg.

Borussia postawiła wszystko na jedną kartę. W 64. minucie Sebastiana Kehla zmienił Lucas Barrios.

Kanonierzy zaczęli coraz bardziej naciskać. W 67. minucie dobre podanie do Walcotta posłał Aaron Ramsey. Anglik zbiegł z prawem skrzydła do środka, po czym oddał soczysty strzał na bramkę mistrzów Niemiec. Niestety był on niecelny.

W kolejnych minutach gra się wyrównała. Oba zespoły rozgrywały głównie w środkowej strefie boiska, jednak nie potrafiły stworzyć żadnego zagrożenia. W 74. minucie Arsene Wenger przeprowadził pierwszą zmianę, a miejsce Gervinho zajął Benayoun. Izraelczyk mógł nawet zdobyć bramkę osiem minut po wejściu na murawę, ale nie potrafił się odnaleźć w polu karnym po podaniu z lewego skrzydła Andre Santosa.

Chwilę później Arsene Wenger przeprowadził dwie zmiany w krótkim odstępie czasowym. Najpierw za Laurenta Koscielnego wszedł Johan Djourou, a dwie minuty później Abou Diaby zmienił Theo Walcotta. Warto dodać, że dla francuskiego pomocnika był to pierwszy występ w barwach Arsenalu w tym sezonie.

Rzut rożny wykonywany przez Mikela Artetę wreszcie przyniósł efekt! Hiszpan dośrodkował na głowę Thomasa Vermaelena, który zgrał do wybiegającego Van Persiego. Holendrowi pozostało jedynie dostawić nogę do pustej bramki, co też uczynił. 2:0 dla Arsenalu!

W doliczonym czasie gry drużyna gości jeszcze podjęła walkę. Stratę Djourou na prawej stronie boiska wykorzystał Robert Lewandowski, który dograł do wybiegającego Kagawy. Japończyk nie dał szans interweniującemu Szczęsnemu. 2:1.

Czasu na odrabianie strat było za mało, bowiem arbiter chwilę po kontaktowej bramce BVB zakończył bardzo dobre spotkanie. Oglądaliśmy bardzo ciekawe widowisko, w którym nie zabrakło indywidualnych akcji, jak i dobrej gry zespołowej. Kanonierzy odnieśli oczekiwany efekt i w pewnym stylu zwyciężyli swoją grupę.

Borussia DortmundLiga Mistrzów autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Koroniarz komentarzy: 1042023.11.2011, 23:24

Dobrze ze wyjdziemy z grupy z 1-szego miejsca.
PS. Załozylem sie ze starszym ze Arsenal wygra 2:1 a on obstawial 0:1.

Alexandro96 komentarzy: 3464 newsów: 16423.11.2011, 23:24

Brawo. 1 miejsce iiiii nie trafimy na barcelone :)

pepe126p komentarzy: 66123.11.2011, 23:24

To co zrobił song, mistrzostwo...

Remek komentarzy: 104623.11.2011, 23:24

ha! Stawiałem, że będzie 2-1 i że RvP strzeli dwie. Szkoda, że nie postawiłem ;\ Najważniejsze, że wygrywamy grupę F, Brawo Arsenal, brawo Robin!

hei007 komentarzy: 352823.11.2011, 23:24

Zapomniałem dodać, że jak zobaczyłem Robina trzymającego się za stopę to z moich ust poszły tylko słowa - Proszę udawaj, a chwilę potem koniec Arsenalu na ten sezon.

mskafc komentarzy: 579623.11.2011, 23:23

Ciekawe, czy w meczu z Olympiakosem, Arsene da zadebiutowac mlodym w Lidze Mistrzow, to byloby niesamowite doswiadczenie dla nich i z pewnoscia zastrzyk motywacji i morale.

hei007 komentarzy: 352823.11.2011, 23:23

Gervinho, piach jakich mało. 10h tygodniowo z psychologiem, który wytłumaczy mu jak się zachowywać w takich sytuacjach. Wallcot też mnie nie zachwycił swoją grą. On i Arteta mogli nadrobić tylko oceny w drugiej połowie.

Było tak 1 połowa PIACH, druga bardzo ładnie rozegrana. Jednak zastanawia mnie, czy tylko Robin będzie strzelał? Jedyną osobą, która chyba umie wykańczać akcję to Verma. Wallcot biegniemy przed siebie i wrzutka, a Gervinho drybluje i nie wiem, co potem zrobić.

popekns komentarzy: 742023.11.2011, 23:22

Cieszy fakt, że obstawiłem dobrze wynik w konkursie ;)

DanViL komentarzy: 6223.11.2011, 23:21

Meczu nie oglądałem niestety....ale cieszy mnie zwycięstwo....mam nadzieje że akcję Songa obejrzę na youtubku :D. A tak poza tym to jak Robina zabraknie to będzie nie ciekawie....nie mamy drugiego tak znakomitego napastnika. Wenger ogarnij się w zimowym okienku transferowym i proszę.....kup kogoś dobrego.

GunnerForLife komentarzy: 335523.11.2011, 23:21

Szczerze to powiem wam że jestem w takim małym szoku . Od 2 października nie przegraliśmy ani jednego meczu i tylko jeden zremisowaliśmy . To już prawie 2 miesiące nie przegraliśmy .Robin 17 bramek w 19 meczach . To jest jego sezon .

mistrz_van_persie komentarzy: 6523.11.2011, 23:21

Kosa nie ma kontuzji zmeczony byl poprostu

Matheo14 komentarzy: 55123.11.2011, 23:21

Kościelny dychał rękawami więc go AW ściągnął

Topek komentarzy: 14166 newsów: 12623.11.2011, 23:21

fabregas1987, po zejściu Kosa o czymś dyskutował z Lewinem, więc chyba jakiś tam uraz (albo obawa) był. Zobaczymy.

wronka23 komentarzy: 408923.11.2011, 23:20

koscielny nie ma kontuzj zdjal go Wenger bo juz dychal rekawami a atkaowalo BVB

marcinekkks komentarzy: 65223.11.2011, 23:19

Chciałbym trafić na 2gie miejsce z GR. B
Najlepiej gdyby było to Lille, i pokazać Hazandowi gdzie ma przyjść... :P

badyl254 komentarzy: 264123.11.2011, 23:19

BVB ma problem z brakiem doświadczenia w LM. Niestety to widać.

fabregas1987 komentarzy: 2613423.11.2011, 23:19

Koscielny nie ma kontuzji, poprostu bylo po nim widac, ze juz jest bardzo zmeczony, wiec Boss majac na lawce Djourou postanowil go zmienic (tak mi sie wydaje) ;p

szala komentarzy: 539 newsów: 2523.11.2011, 23:18

Ale Song pokazał!
Z drugiej strony trochę szkoda mi BVB, bo bardzo im kibicuję. Niestety nie grali wcześniej w LM tak dobrze jak dzisiaj

KanonierChris komentarzy: 292423.11.2011, 23:17

Kościelny ma kontuzję? Myślałem, że taktyczna chociaż nie widziałem sensu tej zmiany;)

fabregas1987 komentarzy: 2613423.11.2011, 23:17

Song jest naprawde swietny ... jego akcja - palce lizac! okiwal chyba z 4 obroncow, a potem kapitalne dogranie, po raz kolejny V.Persie tylko strzelal, ale w koncu takie jego zadanie :D
na plus takze wreszcie Mertesacker noi trzeba docenic Koscielny'ego, ktory pomimo nienaturalnej dla siebie pozycji dal rade :D szkoda, ze nie ma czystego konta, ale rozluzeninie dalo znac osobie w ostatniej minucie ;p

Gigi komentarzy: 7198 newsów: 4823.11.2011, 23:17

Kij z losowaniem, może i wylosujemy Milan (chociaż osobiście mam dziwne wrażenie, że rafimy na Napoli i że będzie.. ciężko), ale pamiętajmy, że na 1/8 zapewne wróci już Jack i Sagna. Jak obędzie się bez innych urazów, to przejdziemy do 1/4 bez względu na to, na kogo trafimy ;)

Insekt komentarzy: 149223.11.2011, 23:16

dalem 200 na ars - 430 zl wiec zadowolony :)

vP7 komentarzy: 232023.11.2011, 23:16

ale by były jajeca jakbyśmy jedyni z PL awansowali do topowej 16stki

Gigi komentarzy: 7198 newsów: 4823.11.2011, 23:14

Fajnie, że wrócił Diaby, fajnie, że wygraliśmy, niefajna kontuzja Kosa (ale raczej mało poważna) No i przede wszystkim to, co jest tak ważne - 1 mecz mniej w ciężkim kalendarzu, bo do Pireusu pojadą zapewne głębokie rezerwy. Szansa dla Ozyakupa, Coquelina, Yennarisa i spółki :)

Szogun komentarzy: 30281 newsów: 323.11.2011, 23:13

Rewelacja kto by pomyślał po tym fatalnym starcie,że Arsenal jako pierwszy angielski team zapewni sobie awans z pierwszego miejsca nie mając wcale takiej łatwej grupy?.

mistrz_van_persie komentarzy: 6523.11.2011, 23:11

Podczas losowania grup jak zobaczylem ze mamy BvB to troche sie wystraszylem. Myslalem ze bedziemy mieli powazne problemy z nimi o 1 miejsc e ale na szczescie mylilem sie. Ale trzeba przyznac ze jak nie daj Boze RvP doznalby kontuzji to byloby ciezko. Cieszy tez oczywiscie przegrana chelsea i niepewne wyjscie z grupy ManU

arthas74 komentarzy: 234323.11.2011, 23:10

Marzag

jak zagramy dobrze w obronie to z milanem sobie poradzimy;)

wronka23 komentarzy: 408923.11.2011, 23:10

barney --- nie mzoemy trafic na angielskie druzyny :) ale i tak nie trafimy bo manchestery i chelsea w lidze europejskiej :D

bobslej22 komentarzy: 883923.11.2011, 23:10

Najlepsze na polsacie było katowanie nazwiska Wilshare - Łilshajer tak słyszałem

Ewenement komentarzy: 209123.11.2011, 23:09

cieszy powrot Diabiego ; )

wronka23 komentarzy: 408923.11.2011, 23:09

a ja wlasnie widzialbym Lewandowskiego u nas w Arsenalu . Przy Robinie by mogl sie duzo nauczyc :)

Marzag komentarzy: 42561 newsów: 123.11.2011, 23:08

wyjdziemy z 1 miejsca a znajac nasze szczescie wylosujemy milan

bobslej22 komentarzy: 883923.11.2011, 23:08

Tylko żeby Song podpisał kontrakt bo nie ogarne!!!

Barney komentarzy: 2230323.11.2011, 23:08

pewnie już gdzies napisałem, ale mi strona padła i nie moge znalesc/

mozemy wpasc na eng ekipy juz w 1/8 ???? bo nie pamietam.

pamplemousse komentarzy: 186023.11.2011, 23:07

Alex jest niesamowity!
Szkoda jedynie tej straconej bramki, ale ogolnie druga połowa swietna ;)

boryna komentarzy: 11623.11.2011, 23:07

Prześlicznie. Ale komentarz na polsacie dramat... Nie mogłem słuchać tego faworyzowania BVB.

arthas74 komentarzy: 234323.11.2011, 23:07

bravo! szkoda torche głupio straconej bramki ale w ogole to druga połowa w naszym wykonaniu b. dobra;)

Tuptus komentarzy: 11623.11.2011, 23:07

Przypomnijcie sobię mecz z Barceloną. Pierwsza połowa barcy a druga już nasza była :P

Tuptus komentarzy: 11623.11.2011, 23:06

Lewy cos mine miał nieciekawą xD Prawidłowo. Z Meteorytu gwiazdki nie zrobicie :P

MajsterLM komentarzy: 124923.11.2011, 23:05

o kuzwa ale akcja songa byla jak Henry to zrobil

wronka23 komentarzy: 408923.11.2011, 23:03

założe się ze jakby Robin był na Gervinho miejscu to by strzelil bramke :) van Persie jest teraz wszedzie gdzie trzeba :)

angel1953 komentarzy: 68723.11.2011, 23:03

buzlajn

czy ja wiem czy wyjscie z 1 miejsca gwarantuje nam latwych rywali?

djELViS95 komentarzy: 723.11.2011, 23:03

uszko - ja pierdo***, czy ja jakoś pisze z dupy czy co, przecież nie napisałem że arteta słaby, tylko wydaje mi sie że więcej powinien udzielać sie w ataku, ludzie no... czy ja napisałem że jest słąby? nie, dałem mu tylko - bo spodziewałem sie od niego więcej, tyle...

Camillo144 komentarzy: 3356 newsów: 50323.11.2011, 23:02

Jest 2:1 tak jak obstawiałem. W 1 połowie zdecydowana przewaga Borussi, jednak druga połowa to dominacja Arsenalu. Podobała mi się gra środkowych pomocników, druga połowa bardzo dobra w ich wykonaniu, szczególnie akcja Songa po której van Persie strzelił gola. Zawiódł Gervinho. A van Persie ? Jak zwykle niezastąpiony.

songoku95 komentarzy: 2353323.11.2011, 23:02

Uruchomil tryb songihno
brawo geniny tekst moj opis na gg zamawiam :D

schade komentarzy: 386223.11.2011, 23:01

Super mecz, jesteśmy genialni o Robinie nie wspomnę to 3 najlepszy piłkarz na świecie na TĘ CHWILĘ. 1 połowa trochę niemrawa, ale 2 już koncertowa, czekam na derby z Fulham, rozgromimy ich :) Bramka trochę stracona niepotrzebnie, ale nie ma to już znaczenia. Jest awans z 1 miejsca :) Song, Kosa, Santos, Theo zagrali świetny mecz.

A z złych akcentów to niestety kolejny TRAGICZNY mecz Gervinho...

gunners14 komentarzy: 228423.11.2011, 23:01

badyl254 -> od dzisiaj Twoja wypowiedź to moje motto życiowe!

badyl254 komentarzy: 264123.11.2011, 23:01

maltesers- haha! Zgoda!

Micklbn komentarzy: 210723.11.2011, 23:01

City napompowane kasą i gwiazdamiprzegrywaja z klubikiem z Włoch porzadnym ale jednak klase niższym od City, Chelsea przegrywa dzisiaj Man U remisy w LM a my gramy swoje;]

grand92 komentarzy: 793723.11.2011, 23:01

Każdy wie że Błaszczykowski jest tak iście genialny i bije na łeb Song , a w Borussi jest jokerem i grzeje ławe :D

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Tottenham 15.01.2025 - godzina 21:00
? : ?
Brighton - Arsenal 4.01.2025 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool17133142
2. Arsenal18106236
3. Chelsea18105335
4. Nottingham Forest18104434
5. Newcastle1885529
6. Bournemouth1885529
7. Manchester City1884628
8. Fulham1877428
9. Aston Villa1884628
10. Brighton1868426
11. Brentford1873824
12. Tottenham1872923
13. West Ham1865723
14. Manchester United1864822
15. Everton1738617
16. Crystal Palace1838717
17. Wolves18431115
18. Leicester18351014
19. Ipswich18261012
20. Southampton1813146
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1511
E. Haaland131
C. Palmer116
A. Isak104
B. Mbeumo102
C. Wood100
Matheus Cunha93
N. Jackson93
Y. Wissa91
J. Maddison84
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady