Plan minimum wykonany, Arsenal 1-0 QPR!
27.10.2012, 18:44, Kuba Tomaszkiewicz 1933 komentarzy
Najważniejszą informacją dla kibiców Kanonierów przed spotkaniem był powrót Bacary'ego Sagny, a zwłaszcza Jacka Wilshere'a, nowej dziesiątki Arsenalu, jednego z najbardziej utalentowanych graczy w Anglii. Mieli oni pomóc zakończyć beznadziejny wręcz okres drużyny z The Emirates. Po słabym meczu na Carrow Road i kompromitacji w Lidze Mistrzów przeciwko Schalke, Kanonierzy zmierzyli się w derbach Londynu z Queens Park Rangers!
Zobacz obszerny skrót tego pojedynku
Od początku wyrysowała się duża przewaga gospodarzy. Napędzani przez tercet Arteta-Wilshere-Cazorla i podłączających się Santosa oraz Sagnę nie pozwolili graczom z Loftus Road zbliżyć się do bramki Mannone.
W 8. minucie po niskim dośrodkowaniu Brazylijczyka i rykoszecie jednego z obrońców QPR, refleksem popisał się Julio Cesar. Najpierw instynktownie odbił piłkę ręką, a następnie w ekwilibrystyczny sposób wykopnął piłkę jak najdalej do przodu. Chwilę później dośrodkowywał Sagna, a Aaron Ramsey trafił głową w poprzeczkę.
Arsenal przeważał także w statystykach. Po 15 minutach podopieczni Wengera mieli 77 procent posiadania piłki.
Jack Wilshere potwierdził swoją dobrą grę w środku pola pierwszą ofensywną akcją. Po klepce z Santim Cazorlą młody Anglik oddał celny strzał, który z problemami obronił bramkarz QPR.
Po tej akcji nastąpiła krótka chwila dekoncentracji Arsenalu. Shaun Wright-Phillips i Jose Bosingwa poprowadzili kilka akcji prawym skrzydłem. Jednak "dominacja" podopiecznych Marka Hughesa skończyła się wraz z mocnym strzałem Girouda z ostrego kąta w 29. minucie. Znowu bez zarzutu Cesar.
Ostatni kwadrans pierwszej połowy toczył się głównie w środkowej strefie boiska. Mieliśmy rzut rożny dla QPR, który zostanie odnotowany, oraz słaby strzał Andre Santosa. Gospodarze, mimo bezbramkowego remisu, zagrali dużo lepiej niż w ostatnich dwóch spotkaniach. Warto dodać, że z trybun mecz obserwował Sir Alex Ferguson.
Druga połowa zaczęła się zupełnie tak samo jak pierwsza. Jednak w 48. minucie tętno wszystkich kibiców Arsenalu gwałtownie się podniosło. Jack Wilshere zwijał się z bólu po ostrym wejściu Estebana Granero. Na szczęście gracz z numerem 10 szybko wrócił do gry.
W 50. minucie bliski pokonania Cesara był napastnik QPR Bobby Zamora. Po chwili David Hoilett lobem pokonał Vito Mannone, jednak wcześniej sędzia odgwizdał pozycję spaloną.
Pierwszą żółtą kartkę w meczu, za kolejny, aczkolwiek dyskusyjny faul na Wisherze otrzymał Granero. Tak samo w 60. minucie został ukarany Giroud za czysty wślizg w piłkę. Sędzia Taylor rozgrywał tragiczne zawody.
Znowu nastąpił przestój w meczu. Arsene Wenger, żeby to zmienić, w 66. minucie dokonał pierwszej zmiany. Zmęczonego Wilshera zastąpił wracający po urazie klatki piersiowej Theo Walcott. Zaraz po tej zmianie bezproduktywnego Lukasa Podolskiego zmienił Gervinho.
Na pierwszą stuprocentową sytuację musieliśmy czekać do 75. minuty. Santi Cazorla znalazł się sam w odległości 10 metrów od bramki Julio Cesara, jednak zamiast profesorskiego wykończenia a la Thierry Henry, musieliśmy patrzeć, jak Hiszpan posyła piłkę podobnie do słynnego już karnego Sergio Ramosa w półfinale Ligi Mistrzów.
79. minucie nastąpił przełom. Po totalnie bezsensownym, żeby nie powiedzieć głupim kopnięciu M'bii w kapitana Arsenalu, Thomasa Vermaelena, obrońca QPR otrzymał czerwoną kartkę.
Tuż po tym kontuzjowanego Gervinho zmienił Andrej Arszawin.
To właśnie Rosjanin w 84. minucie rozpoczął akcję bramkową. Po jego dośrodkowaniu gracze Arsenalu musieli potwornie się namęczyć, aby strzelić bramkę. Cudowna interwencja Cesara, poprzeczka, wybicie z linii bramkowej i wreszcie Mikel Arteta wpakował piłkę do bramki.
Wydawałoby się, że Kanonierzy wpakują w derbach jeszcze kilka bramek. Próbowali Ramsey i Cazorla, jednak żaden z nich nie mógł znaleźć sposobu na byłego bramkarza Interu, który zdecydowanie powinien otrzymać nagrodę Man of The Match.
Niespodziewanie w pięciu doliczonych minutach to gracze w biało-niebieskich koszulkach powinni strzelić bramkę. Najpierw po podaniu Taarabta okazji nie wykorzystał Granero, a po chwili Mackie przeprowadził akcję, której nie powstydziłby się sam gwiazdor Barcelony Leo Messi. Gracz QPR minął Artetę, Santosa i Vermaelena, jednak nie był już w stanie pokonać Vito Mannone.
To, co kibice Kanonierów zobaczyli na The Emirates, mogło się podobać. Na uwagę zasługuje świetna gra Sagny i Wilshera. Niestety, Gervinho odniósł kontuzję, która wyglądała dość poważnie. Arsenal pokonał w derbach stolicy Queens Park Rangers 1-0!
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Bleh, myślałem, że komentarz cofnie się w czasie :(
Przewiduję, że MichalM powie coś o tym, jak to trenował w dzieciństwie ze znanym polskim kolarzem ;)
A ja w dziecinstwie trenowalem kolarstwo z Rafalem Majka :P Za 3 lata wygra Tour de France i bedzie prawdziwy szpan :P
Wracając do dzisiejszego meczu, chcąc nie chcąc, dałbym szanse Arshavinowi w niedalekiej przyszłości szanse gry od 1szej minuty
To jak już opowiadacie te historyjki z Polskimi kopaczami to ja dopowiem, że mój kuzyn grał z Bieniukiem - jemu się poszczęściło, jakąś karierę zrobił, grał w Turcji no i związał się z Anką Przybylską:) Niektórym się fartnie, innym już nie, kuzyn mówił, że nie odstępował umiejętnościami od Bieniuka, ale cóż tak los chciał, Bieniuk dorabia pod koniec emerytury w Lechii, a mój kuzyn zapieprza w stoczni:DDD
David92
ja też bardzo go lubię i szanuję , po prostu na takiego mi wtedy wyglądał ;) Jako piłkarz ma gość zasady i to mi się podoba , powiedział jasno "w polskiej lidzę mogę grać tylko w Legii" widać że chłop ma szacunek do klubu którego jest kibicem i jest wdzięczny że go ten klub wypromował , w Szkocji nie bał się pokazywać kibicom Rangersów że jest chrześcijaninem i przed meczem z nim robił znak krzyża , no i jest gość honorowy nie chciał go Smuda w kadrze to i on (jak to powiedział) "nie zamierza nikogo lizać po tyłku" , szacunek dla piłkarza z zasadami bo teraz to na około pełno tylko takich Nasrich i Van Pussych
NBW
To powinieneś nadrobić i obczaić "Fight Club". Choć może nie zrobić na tobie aż takiego wrażenia, jaki by zrobił, gdybyś oglądał go w 2000 roku.
Ja akurat ten film ubóstwiam - uważam go po prostu za genialny. Mój ulubiony film :D
A z moich okolic pochodzi Kuba Błaszczykowski.
Ja tam lubie goscia :D W domu mu sie nie przelewalo, podobno nie raz matka mu powtarzala jak szedl grac, ze pilka ci chleba nie da, a jednak dala :P
David92
ja to Boruca uważałem za jakiegoś ćpuna :D jak grał w Legii i miałem te długie przylizane włosy to na takiego wyglądał
a ja pamiętam Ariela Borysiuka jak grał w top 54 czy cos takiego kilka razy go mijałem jak grał lzpn moim zdaniem średnik grajek ale się udało na gre w reprezentacji to nie zasługuję jest słaby dobry na np Legie ale na coś więcej po prostu już nie daje rady
heh nie chce sie tu licytowac ale z technikum obok mojego liceum dawnego jest Artur Boruc :D Slyszalem, ze niezly lobuz byl :D
z mojego osiedla pochodzi Dominik Furma z Legii , osobiście go nie znam ale moi koledzy go znają , poza tym jego dziewczyna ze mną pracuje
No teraz jest wypozyczony do Polonii Warszawa i cos tam gra nie raz. Ale ja i na takie cos bym nie narzekal :P
Mid
nie skreślam Giroud bo to by było chore skreślać zawodnika raptem po 3 miesiącach gry ale jak na razie bliżej mi do skreślenia go niż do uznania za super transfer , na podsumowanie go będzie czas na koniec sezonu na razie to my możemy tylko czekać aż coś pokaże
NBW - Jacka Kiełba z Polonii kojarzysz pewnie, chodzil do tego samego liceum co ja, pochodzil pol roku do pierwszej klasy zglosila sie Korona Kielce i rzucil szkole zaczal grac. Niektorym sie udaje ale szczescie tez trzeba miec.
@NBW
Wiele nie tracisz, średniawy.
Moze i sa talenty ale czy w Polsce maja szanse sie tak wybic ? Nielicznym sie to udaje.
Sądzę, że jakby Lewy był Hiszpanem to byś patrzył na niego jak na 2 razy lepszego Torresa i byś go przyjął z pocałowaniem ręki, ale nie martw się w Polsce też są talenty na miarę Ronaldo itp. itd
I_Tak_I_Nie - Cavani to tez by bylo cos cudownego :D A Lewy ? Juz sam nie wiem.
grand92
Po paru meczach już Giroud skreślasz? Super.
Ja myślałem, że Gervinho się w tym sezonie ogarnie, ale widzę, że się przeliczyłem. W Chamakha od początku nie wierzyłem.
Swoją drogą - widzieliście co w tefau leci? "Podziemny Krąg" na Polszmacie i "Constantine" na TVN.
Może to głupie, ale ja na ŚN widzę jedynie u nas Lewego. Co ten ziomek się wyrobił to jest koniec świata. Będąc na meczu z Anglią przyglądałem się mu i widziałem jak harował(coś czego nie widać w tv), on spokojnie mógłby grać u Nas, czy w CFC, Realu czy FCB. Były momenty, że wręcz tak eminował swoim spokojem i wyrachowaniem, że czuć było jak po prostu chce ośmieszyć angoli i z powodzeniem mu się to udawało. Nie piszę tego w stylu - o jest w miare dobry Poloczek na rynku to go do Arsenalu NIE NIE!!! On ma tą cholerną 'Jakość' której nam ostatio brakuje. Przed chwilą pisałem o Falcao i to też by było coś cudownego. Sprowadzenie jednego z tych zawodników jest równie piękne co nieprawdopodobne...
grand - zebys wiedzial :/ Moze nie spodziewalem sie drugiego Drogby bo to nie ten styl gry ani nawet pozycja ale duzo wiecej oczekiwalem po tym transferze. A Giroud ? Chyba za wczesnie zeby go ocenic.
Na dobranoc zachęcam was do obejrzenia dwóch kompilacji z piłkarzami którzy powrócili wczoraj 1 raz po długich kontuzjach . Mowa o Sagni i Jacku .
youtube.com/watch?v=mVz0DbAMv9I&feature=youtu.be Jack vs QPR
youtube.com/watch?v=ukqB_28PPFs
Sagna vs QPR
akurat na transferze Gervinho najbardziej się zawiodłem jeżeli chodzi o transfery z Ligue 1 , Chamakh i Giroud to wiedziałem że będą niewypałami ale co do Gerwazego , myślałem że to będzie taki nasz Drogba ale się pomyliłem :(
howareyou
Może nie do końca "nołnejmy", ale na przykład Ayew bym chciał u nas.
ooo howareyou mnie zrozumiał :P
NBW
Remy też miał być drugim Hernym. Ogólnie uważam za kompletny bezsens określać kogoś mianem "drugi ktośtam". Ile to już było "drugich Zidane'ów" czy "drugich Maradon", którzy kompletnie się nie sprawdzili. Teraz już nawet zaczyna się dobić wysyp "drugich Messich".
Nine
Niech tak zostanie :P
@NBW
Nie ma to jak nonejmy z Ligue 1. Ostatnio tak dobrze wychodzimy na ich kupowaniu!
@vinio
Kiedyś pisałem coś w stylu, że jeśli mamy sprowadzić napastnika zbliżonego poziomem do van Persiego, to powinniśmy już dawno interesować się Dżeko - jeszcze jak grał w Wolfsburgu - ale ktoś mnie zbił argumentem, że kapitalny Chamakh wygryzie wiecznie kontuzjowanego Robina... :D
NBW
Te dryblingi Lopeza też mnie nieco martwią - zwłaszcza patrząc na to co wyprawia Gervinho. Ogólnie jednak jego kontrola nad piłką robi na mnie naprawdę ogromne wrażenie.
Ja bym kupił Agbonlahora, 27 meczów w PL bez gola :D
Jak ja bym wybierl to nr 1.Dzeko on przegra caly sezon na lawie i zgodzi sie na zmiane pensji wedlug mnie to najlepszy zastepca rvp dla arsenalu a mancini niech dalej wstawia aguero i baloteliego a prawdziwy kozak siedzial na lawie niech jeszcze Falcao sprowadza
Steavaoki aka Mirosław Trzeciak.
Nine
z uśmiechem na twarzy pozostawię to bez komentarza dx
Nine
drugiego Henrego na razie nie ma i nie będzie, bo nie mamy kasy aby kogoś takiego utrzymać. Z resztą II takiego nawet nie widzę na rynku.(No chyba, że coś pokroju Falcao). Thierry Henry ale się to dziwnie pisze... coś jakbym mówił Voldemort nie będąc mugolem dx
Nieee Podolski od przybycia do Londynu, prezentuje się bardzo słabo, może z wyjątkiem jednego niezłego meczu z Live, ale pozostałe mecze w jego przypadku to kompletna porażka...Jest niedobrze z linią ataku, możemy spojrzeć przecież, kto strzelił dla nas najwięcej bramek podczas bieżącego sezonu - koleś, który jest jednym z najbardziej krytykowanych tu obecnie.
Zarobki Isco wzrosną prawie czterokrotnie, z 400 tysięcy euro do 1.5 miliona euro rocznie. Aktualny kontrakt, który wygasa za dwa lata, zostanie przedłużony do 2018 roku, a klauzula wykupu wzrośnie z 21 do 40 milionów euro.
No to mamy po kolejnym zawodniku.. półtora miliona 'tylko' zarabiać będzie.. widać, że facet gra dla kariery, bo chce wpierw wyszkolić się w Maladze i może potem odejść.. a szkoda, bo liczyłem, że powalczymy o niego.
Teraz pora na Ramseya i może wygramy jakiś mecz bez farciarskiej bramki ze spalonego w stylu United. :D
hwareyou
to z kontuzją Gerv i mi się spodobało
Rosickiego ściga podobno Interpol, Hleb strzelił bramkę, Wenger trenerem dekady, a kontuzja Gervinho to jedna z najlepszych rzeczy, jaka mogła przytrafić się Arsenalowi.
Cholera. Cazorla też wypalony? No to po nas
NBW
Nie będę ukrywał - Huntelaara właśnie z tego względu bym nie chciał, że za mało sobą oferuje (oprócz goli :]). A latem kontrakt mu się kończy więc zdecydowanie kosztowałby poniżej 15 mln.
Ba właściwie miał dobre pół sezonu i początek obecnego. Nie jestem jednak przekonany, czy pasowałby do nas stylem gry.
Lopez dla mnie byłby idealnym rozwiązaniem naszych problemów, Zgadzam się - wydanie 15 mln na niego to ryzyko. Nie ukrywajmy jednak - zawsze wraz ze wzrostem kosztów, ryzyko jest większe. Aczkolwiek myślę, że w tym wypadku warto je podjąć.
Giroud nie ma wrzutek to i sytuacji mu brakuje, on w powietrzu napewno powlaczyc moze z kazdym oobronca ale my kompletnie tego nie wykorzystujemy, dzisiaj przynajmniej Sagna probowal, no i Arsha
Hazard wypalony piłkarz! Przecież ostatnio tak cieniuje co?
Przeciez Oli jak juz dostaje pilke to jest niebezpieczny. W dzisiejszym meczu dostal 3 pilki. Po jednej Santi nie strzelil 200%, po drugiej Oli oddal bardzo niebezpieczny strzal a po trzeciej padla bramka.
steveaoki
Gość rozegrał w Lidze Angielskiej ledwie perę spotkań, a ty już mu przyczepiasz metkę "wypalonego zawodnika"? Gratuluję. Każdy potrzebuje czasu, by zaadaptować się do realiów Premiership - a nawet jeśli przyjdzie mu to łatwo, to potem zaczyna tracić siły ze względu na tempo czy ilość spotkań. Ja już na przykład nieraz w tym sezonie widziałem jak Poldi zapieprza na całej długości lewego skrzydła - zarówno w obronie, jak i w ataku.
Moim zdaniem nam dzis w pierwszejpolowei brakowalo wiatru na skrzydle chociaz jednym, pchalismy sie srodkiem gdzie bylo bardzo ciasno, mam nadzieje ze z United Ramsey nie wyjdzie w pierwszym skladzie bo dzis chlop zagral bardzo slaby mecz...
Ciekawe jak Giroud ma strzelać bramki jak mu ktoś akcji do wykończenia nie daje ; o
Wenger powinien wiedzieć, że Podolski jest już wypalonym zawodnikiem, ale widać zaimponowały mu statystki Poldiego, głównie pewnie mecze w reprezenatcji i te 40 ileś bramek. Koeln to nie Arsenal. Gervinho gra jak jeździec bez głowy, ale chociaż próbuje coś zrobić, chcę stwarzać sytuacje, a Poldi w ogóle się nie rusza traci itd...A co do Giroud to nikt chyba nie myślał, że jako król strzelców L1 będzie spisywał się tak slabo, sam Wenger na pewno myslal, ze bedzie maszynka do strzelania goli, my wszyscy tak mysleliśmy, ale zobaczymy co czas przyniesie...