Po meczu: Arsene Wenger

licze ze West Ham urwie pkt Manchetserowi United a Newcastle tez nie jest bez szans w meczu na Stamford Bridge przeciez Aston Villa tanm zremisowala 4-4 gdzie byla bliska wygranej gdyby nie czerwona przy 2-0 a teraz w Chelsea na zagra Drogba, Terry, Lampard i zawieszeni Malouda i A.Cole nie bedzie tez Cecha i Cudiciniego

dokladnie :0 trzeba bylo przyznac wyzszosc borony naszych rywali ;/ no ale Wenger zaskoczony ? ;/

a mieliśmy 7 pkt przewagi nad drugim w tabeli manu ;/
chyba nie ma się z czego cieszyć :(
ManU powoli łapie falę no i mają na chwilę obecną łatwe mecze

ee tam...ja w te mistrzostwo wierze ! musimy wygrac bata nie ma. Wiadomo ze nie bedziemy grac przez cały sezon wysmienicie. Wpadki sie zdarzaja niestety. Teraz najwazniejsza jest walka ! musimy sie podniesc...w sumie nie ma tak tragicznie. Uwazam ze najblizsze spotkania bede decydujace w walce o mistrzostwo. Jeszcze pokazemy tym fajerom jak sie gra :D mistrzostwo nasze!

Szkoda szkoda... ciezko bedzie z evertonem i mysle ze 1 miejsca nie bedziemy mieli ;/ . Jednak brak nam doświadczenia. Zbyt młodzi na sukces. Ten mecz to pokazal ogladam wszystkie mecze i widze ze nie jest ciekawie. Robin niech zdrowieje w nim nadzieje pokładam wierze w niego. fabregas zawodzi a no coz nie bedzie wiecznie gral bezblednie. Pokazal fabregas ze brak mu doswiadczenia. Czesto marnował akcje. Ale kiedys z pewnoscia bedziemy na 1 miejscu ale nie w tym sezonie. Musi wenger kupic kogos doswiadczonego a nie samych mlodych. Pozdro:)

no trzeba jasno powiedziec ze Portsmouth zagrało niezle...w obronie. Bronili sie wzorowo. eh ! szkoda mi tych nie wykorzystanych sytuacji :( teraz nie pozostaje nam nic innego tylko walczyc ! pkt. straty. Nadrobimy to ! GO GO GUNNERS

Wątpie żeby ta strata skreślała nasze szanse na zdobycie mistrza anglii. Kanonierzy z nie takich opresji wychodzili i jestem prawie pewien że szybko odrobimy ta strate

"Maskara chyba sie pozeganismy z tytulem;/"
1 pkt straty i pożegnanie z tytułem?? a ci sezonowcy.....człowieku niedawno ograliśmy ****si i totenham rezerwami blackburn

wlasnie mam nadzieje ze ta strata pkt to nie jest jakis kryzys tylko wpadka i chlopaki pokaza na co ich stac w meczu z evertonem

panowie spokojnie mamy strate tylko 1 pkt przeciez tyle to prawie nic a do konca sezonu jeszcze 19 meczy wiec moze sie jeszcze wiele zmienic

Święte słowa :D

pozycja druga jest lepsza bo ten 1 czuje twój oddech i ma presje teraz my jej nie mamy ! teraz gram,y swoje !!!!! zgadzam sie tez z eduardo 15

sezonowcy ...........

Są jeszcze mecze rewanżowe. Wierzę w Was chłopcy. Wygracie.

P.S Zaskakują mnie komentarze kibiców Arsenalu. Czy wy jesteście z Arsenalem tylko wtedy gdy wygrywa? Czy wy jesteście Prawdziwymi kibicami Arsenalu?!

polanblood>>co z ciebie za kibic, takie komentarze to na MUppet side; a co do meczu to mysle, ze byl to wypadek przy pracy, zla taktyka, zero zaangazowania i i zlekcewazenie rywala przyczynilo sie do kleski=remis, Wenger powinien w nastepnym meczu pokazac ze umie sie pozbierac, obrac lepsza taktyke i spokojnie wygrac z Evertonem...

Cholera akurat dzisiaj jadę na narty, wracam w sobotę wieczorem i nie obejrzę meczu.. :/ Mam nadzieję że moja nieobecność przyniesie tylko szczęście naszej drużynie i pewnie zdobędziemy 3pkt :) Jak manu ledwo wygrał z evertonem to my pokażemy że potrafimy z każdym pewnie zwyciężyć !! GO GO THE GUNNERS!!

Maskara chyba sie pozeganismy z tytulem;/

Zapomnijmy juz o meczu z Portsmonth teraz jest trudniejszy rywal do ogrania,Ewerton!!Jak przegramy lub zremisujemy ten mecz to mozemy sie pozegnac z mistrzostwem!

Szkoda.Portsmouth było jak najbardziej do ogrania.Jak zwykle zawiodła skutecznosc.

Adebayor jest nie watpliwie najlepszym strzelcem Arsenalu,ale mecz z Pompeyami rozegrał beznadziejny,i dziwi mnie fakt ze Arsene nic z tym nie zrobił,mógł go zmienic,no ale trudno teraz trezba wygrac z evertonem

Ogólnie to słaby mecz zagraliśmy i tyle. Trzeba grać dalej, w następnym meczu będzie lepiej. Za późno trochę Boss postawił na bohatera z meczu z Tottenhamem.

I powinnismy wiecej strzelac z daleka,a nie tylko wchodzic z pilka do braki:P

Powinnismy grac dwoma napastnikami!!

Nie wiem jak mozna mowic, ze zawodnik, ktory strzelil w tym sezonie najwiecej bramek w lidze jest bezuzyteczny... slaby mecz w wykonaniu calego zespolu... zastanawia mnie rosicky i jego strzal 2,5cm obok bramki z ~~10m

Ale jeden Adebayor nie wystarczy dao zdobycie mistrzostwa. A van Perscie ostatni jego mecz z chelsea zagrał bardzo słoab nił pare dogdonych okazij i nie mógł zadanej z nich wykozystać a wracają co Adebayora to rez ni gra zbyd dobrze na 17 meczy(w lidze) strzelił 10 bramek

Afc: jeżeli słowo 'jest' zmienisz na 'był dziś', to się z Tobą zgodzę, bo

"Po tym meczu stwierdziłem jedno - Adebayor był dziś bezużyteczny."

nie mija się z prawdą. Jeżeli zaś chodzi Ci o całokształt, to pieprzysz bzdury chłopie więc ochłoń jak pozostali, obejrzyj kilka poprzednich spotkań, bramki Adebayora, wtedy zobaczysz czy rzeczywiście nie radzi sobie z piłką ;)

To jest pierwsza wypowiedź Arsene Wengera która kompletnie nie podniosła mnie na duchu.... zawsze jak przeczytałem co Boss ma do powiedzenia to od razu wierzyłem w Jego słowa a teraz po prostu nie chce mi się wierzyć że będzie lepiej....

W/g mnie słabość Arsenalu tkwi w tym że kompletnie olewamy zespoły które skazane są na porażkę z nami.. ( przykład - Boro)
z takimi jak oni potrafimy zgubić cenne pkt a potrafiliśmy zdeklasować chelsea ..

z tym trzeba cośzrobić bo inaczej ciężko będzie odzyskać lidera...

AFC dodam jeszcze jedno, pamiętasz tą bramkę Ade w meczu z Tottenhamem na White Hart Line kiedy to Ade nie dość że strzelił 2 bardzo ważne bramki to do tego ta druga w jego wykonaniu była na prawdę wyjątkowa, nawet porównywano ją do bramki którą zdobył niegdyś Henry, a wiadomo jak dobrym zawodnikiem jest Titi więc nie mów po jednym złym meczu takich rzeczy o najskuteczniejszym graczu Arsenalu

Własnie trzeba patrzec w przód:) musimy odzyskac fotel lidera:) z Evertonem musimy wygrac nie ma innej opcji!!! Do boju panowie!

Afc, Ade strzelił w tym sezonie 10 w lidze i jest czołowym strzelcem, a to że nie poszło mu w jednym mecz (tak jak innym kluczowym graczom) to nie znaczy że jest bezużyteczny, gdyby nie on to kto wie gdzie teraz byłby Arsenal w lidze

Po tym meczu stwierdziłem jedno - Adebayor jest bezużyteczny. Równie dobrze mogliśmy grać w 10, bez żadnego napastnika. To co ten facet wyprawia woła o pomstę do nieba. Nie potrafi się dobrze ustawić, wygranie pojedynku główkowego z gościem, który jest od niego o dwie głowy niższy graniczy u Emmanuela z cudem. Dryblować też nie potrafi - jeszcze nigdy nie widziałem, żeby przeszedł jakiegoś obrońcę. Podawać i zagrywać z pierwszej piłki też nie umie - większość to niecelne zagrania, które bez problemu przechwytują przeciwnicy. Panowanie nad piłką też ma fatalne. Bendtner powinien grać od początku spotkania, IMO Nicklas jest o niebo lepszym napastnikiem niż Adebayor...

badyl254 i RahU zrozumcie że ja wieże w zespół ale wypowiedz AW nie daje mi spokoju i tyle w tym temacie. Jestem Wielkim fanem Arsenalu od 2002 roku i nigdy nie wątpiłem w Arsenal tylko chodzi mi o wypowiedz nie o wynik spotkania, rozumiecie

NIe rozumiem niestety wielu z was... Nazywacie sie kibicami Arsenalu (Karis7), jak nie potraficie uwierzyć w siłę zespołu??... RahU ma racje, to tylko jeden remis... NIe zawsze sie wygrywa, zrozumcie to... CO mają powiedzieć fani AC Milan, którzy nie mogą być pewni nawet lokaty, która gwarantuje udziału w LM... Naprawde żal.pl jak czyta sie niektóre komentarze...

PZDR dla prawdziwych Kanonierów, na dobre i na złe...

czytam wypowiedź AW i wyciągam z tego wnioski które mówią mi że Wenger zaczyna się martwić o zespół

Matko boska Karis7 nie przesadzaj. Gdyby nie porażka z Boro, to dziś nadal cieszylibyśmy się z 'invicibles', a to po prostu kolejny remis z drużyną z murem zamiast defensywy. To, że Manchester nas wyprzedził, to nie koniec świata. Przecież jeszcze drugie tyle spotkań przed nami. Jedyną drużyną, która nie może już nas chyba wyprzedzić, jest chyba Derby... ;)

"Wenger zapytany, czy Arsenal stracił ostatnio swój "błysk", powiedział:"

"Trudno powiedzieć."
Jestem w szoku na taką wypowiedź Wengera, chyba pierwszy raz AW nie jest czegoś pewny w tym sezonie, to może martwić, czyżby Arsene po tym meczu stracił wiarę w mistrzostwo?! oby nie

Robin wraca na Everton (tak przynajmniej mówił Wenger wcześniej), czyli raczej ujrzymy go w ataku z Adebayorem. Jestem ciekawy czy Rosicky czy też Eboue usiądzie na ławce...

Rahu z tym również sie zgadzam

Bring the 4 4 2 back Arsene...

Oby tylko Arsene obrał dobrą taktyke na mecz z Evertonem..Jezeli chodzi o mecz z Pompeyami to brakowalo wykonczenia,tyle zmarnowanych swietnych okazji...