Podbić północ: Newcastle vs Arsenal
03.11.2023, 17:37, Dominik Kwacz 2196 komentarzy
Arsenal został zdeklasowany przez Davida Moyesa i jego Młoty w rozczarowującej porażce w Pucharze Ligi. Oby kompromitujący występ podziałał na ekipę Mikela Artety motywująco, już jutro uda się bowiem na najdalszy ligowy wyjazd, by zmierzyć się na północy z rozpędzoną drużyną Newcastle United.
Słaby początek i seria trzech porażek na starcie sezonu w wykonaniu Srok szybko odeszła w niepamięć przyćmiona zwycięstwami z PSG i Manchesterem City. Podopieczni Eddiego Howe’a znów są drużyną arcytrudną do pokonania, dodatkowo obaj nominalni napastnicy – Callum Wilson i Alexander Isak (którego tym razem najpewniej zabraknie), bez problemu odnajdą drogę do bramki, dzięki czemu Magpies mogą pochwalić się najwyższą jak dotąd liczbą strzelonych bramek w lidze.
Pierwszy mecz przeciwko Newcastle w poprzednim sezonie zakończył się bezbramkowym remisem, z kolei majowy rewanż na St. James’s Park to popis siły Kanonierów i pewne zwycięstwo 2:0, w którym udowodnili, że poza atutami czysto piłkarskimi, potrafią przeciwstawić się i wygrać przeciwko drużynie dominującej siłą i wzrostem, na wrogim stadionie, dodatkowo wypełnionym jednymi z najbardziej fanatycznych kibiców na wyspach. Kanonierzy zdobywali bramkę w każdym, z ostatnich siedemnastu wyjazdowych spotkań. Dodatkowo nie przegrywają, kiedy pierwsi strzelają bramkę – ta seria trwa od czterdziestu dwóch spotkań.
Sytuacja kadrowa przedstawia się następująco:
Obok Anfield i Etihad, dom The Geordies stał się terenem, z którego bardzo trudno jest wywieźć punkty. Od grudnia 2021 udało się to tylko dwóm klubom. Jednym z nich był właśnie Arsenal. Czy Kanonierzy znów zdobędą północ? Przekonamy się już jutro!
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: St. James' Park
Data: Sobota, 4 listopada, godzina 18:30 czasu polskiego
Sędzia: Stuart Attwell
Transmisja: 18:30 w Viaplay i Canal Plus Sport 2
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Emiliano Martinez najlepszy bramkarz świata :V
@gnabry_ napisał: "Aston Villa gra straszną biedę. Dobrze, że Emery już nigdy nie poprowadzi Arsenalu. Ten klub nie ma szczęścia do Hiszpańskich managerów."
5 miejsce które obecnie zajmują to bardzo dobry wynik, raczej na Emerego nikt tam nie narzeka
@gnabry_ napisał: "Aston Villa gra straszną biedę. Dobrze, że Emery już nigdy nie poprowadzi Arsenalu. Ten klub nie ma szczęścia do Hiszpańskich managerów."
Ta sama AV, która ma tyle samo punktów w 2023r co my mając mecz mniej?
Aston Villa gra straszną biedę. Dobrze, że Emery już nigdy nie poprowadzi Arsenalu. Ten klub nie ma szczęścia do Hiszpańskich managerów.
@D14 napisał: "natomiast Raya... w sumie też zagrał jak zawsze."
Raya akurat ładnie złapał na spalonym rywala gdy padła bramka. Dobrze wyznaczył linię spalonego ale co tam widział sędzia ? ;)
@Marzag napisał: "Takie zwierzęce zachowania powinno się tępić ale są tolerowane."
Właśnie o tym mówię i to mnie dziwi. Zastanawia mnie tylko czy Bruno jest takim cwaniakiem że robił to tak że żaden sędzia nie widział czy właśnie nikt widzieć nie chciał. Ja rozumiem walkę o piłkę, wślizg po trawie i żółta zasłużona za to. Sam gram w piłkę, sam lubię ostrą grę. Zdarza się ostro zaatakować i zdarza się być ostro zaatakowanym. Po meczu i tak podajemy sobie rękę. Ale łokcie bez piłki, w ogóle bez gry? Jaki to daje przykład młodym którzy wchodzą w ten świat i to widzą? Widzą że tak można a wręcz trzeba bo jak jesteś cwaniak to to popłaca. Słabo to wygląda.
Ta ręka w meczu aston villi też ciekawa
Partey, Jesus, Odegard, nawet ESR to jednak za duze osłabienie dla nas
Następny mecz ,ale nie po takich cyrkach.
Urwało mi komenta przez durny tel.
@mar12301:
Bardzo dobrze , kluby muszą cisnąć ten śmieszny pgmol jak to nie nie Pomorze zatrudnić bandę prawników i dojechać oszustów bo się odechciewa tego cyrku oglądać. Ja mogę zaakceptować porażkę ,dzień później już czekam na nast
@Szogun napisał: "Jaka była jego siła? Nie jestem w stanie stwierdzić ale widać przyczynę i skutek i to jest po prostu faul bezdyskusyjny."
No jeśli nie jesteś w stanie stwierdzić siły to nie możesz powiedzieć że to była przyczyna i skutek. Sędzia ocenił to jako okazję i skutek, że Gabriel znalazł okazję do przewrócenia się i że chciał to wykorzystać.
@ArekKanonier napisał: "Hmm właśnie jesteś w błędzie. Nie każdemu. Znam to z psychologii, że wielu ludzi nagina rzeczywistość na rzecz tego co chce zobaczyć i widzę że jest to bardzo powszechne. Ja widzę zarówno błędy na korzyść jak i niekorzyść klubu któremu sympatyzuję. Wiem również że wvzorajsza bramka mogła zostać uznana bo to że były sprawdzane przez var trzy sytuacje w jedynej akcji nie znaczy że one się sumują i bramka powinna zostać uznana. Mam bardziej na myśli zachowania prawnych zawodników w różnych sytuacjach, mam na myśli co wolno a co nie wolno w meczach z Arsenalem. Patrzę na to bardzo chłodno, mało we mnie emocji. Naprawdę to wszystko wydaje mi się bardzo dziwne. Pamiętam sytuacje jak rywal przechodzi Tomiyasu po twarzy i nie ma żadnej reakcji. Pamiętam jak Tomiyasu wylatuje z boiska za dwie bardzo miękkie żółte kartki. Teraz widzę co robią zawodnicy rywali i nikt naprawdę tego nie widzi? Owszem, Kai też został łagodnie potraktowany ale tak naprawdę dostał to na co zasłużył jeśli brać po uwagę wysoko zawieszoną poprzeczkę przez sędziego. Przez to nawet się nie czepiam ewentualnego faulu na Gabrielu przy bramce ale przykro się patrzy na to gdy Twoi zawodnicy muszą przyjmować łokcie na szczęki i kompletnie nikt tego nie widzi. Pozostaje tylko pytanie czy tego naprawdę nie widać czy ktoś nie chce tego widziec"
Sędziowanie w premier league jest na bardzo niskim poziomi. Przykładowo za łokieć w twarz Jorginho z wczoraj Guimaraes powinien dostać czerwo i zawieszenie na 3 mecze, a nawet kartki nie dostanie za to mimo że istnieją powtórki które to udokumentowały. Takie zwierzęce zachowania powinno się tępić ale są tolerowane.
Szkoda że oświadczenia i przeprosiny nie przywracają punktów.
Oświadczenie Arsenalu:
Arsenal FC całym sercem popiera pomeczowe wypowiedzi Mikela Artety po kolejnych niedopuszczalnych błędach sędziów i VAR w sobotni wieczór.
Premier League to najlepsza liga na świecie z najlepszymi zawodnikami, trenerami i kibicami, z których wszyscy zasługują na więcej. PGMOL musi pilnie zająć się standardem sędziowania i skupić się na działaniach, które pozwolą nam wszystkim przejść od analizy retrospektywnej, prób wyjaśnień i przeprosin.
No i pięknie. Brawo. Nie ma co się pie..lić z tym cyrkiem.
@Gofer999 napisał: "O kurde. Ale dobry kopniak w twarz. I żadne sokole oko w lalipa tego nie widziało. :D:D:D:D"
Super VAR znowu nie zauważył, pewnie kąt i ujęcie było nieodpowiednie, komitet VARowski nie był w stanie zapewne określić w którą część twarzy go trafił i czy w ogóle.
@FlameDood:
Fakt, trochę pokpił temat, ale różnica jest taka, że White mimo wszystko trzyma świetny poziom i wczoraj poza tą sytuacją zagrał solidnie jak zawsze, natomiast Raya... w sumie też zagrał jak zawsze.
@technik93:
I najlepsze jest to, że każdy dookoła zastanawia się po co była ta zmiana, a Arteta z uporem maniaka stawia na hiszpana. Czasem mam wrażenie, że Arteta chce na siłę udowodnić, że jest taktycznym geniuszem i ciężko jest mu się przyznać do błędu. Niedobrze, bo te jego eksperymenty kosztują nas pkt.
Jeżeli w następnym meczu znowu ten gość wyjdzie w 1 składzie to śmiem twierdzić, że ta rywalizacja to zwykły mit i może być jakiś konflikt między Artetą, a Ramsdalem.
Szkoda Anglika, bo jest kozakiem w bramce + dodatkowo jest charakterny, a kibice to kochają.
@enrique: O kurde. Ale dobry kopniak w twarz. I żadne sokole oko w lalipa tego nie widziało. :D:D:D:D
@Moczyknur napisał: "albo brak reakcji za faul Ramosa na Salahu w finale LM."
Dosłownie kilka dni temu w lidze hiszpańskiej doszło do bardzo chamskiego faulu, Savic z Atletico kopnął w głowę przeciwnika bardzo wysoko uniesioną nogą. Przeciwnik padł jak długi, sędzia nie dostrzegł przewinienia, nie dał nawet żółtej kartki.
https://twitter.com/i/status/1720542105074893160
@Marzag: Jorginho krzyczał do Bena żeby ten zapierdzielał do przeciwnika, a Ben najpierw stał i debatował co zrobić, a następnie zaczął sobie spokojnie truchtać w kierunku piłki.
I żeby nie było że ja bronię naszych zawodników i zwalam wszystko na sędziów. Kto czytał moje komentarze na żywo ten wie że byłem bardzo zaskoczony zachowaniem szczególnie Bena przy bramce. Oczywiście, nie zagraliśmy dobrego spotkania i nie uważam że przegraliśmy tylko przez sędziego. Te decyzje dużo zmieniły ale mogliśmy przegrać i bez tego. Popełniliśmy błąd i ja to biorę na klatę zapewne tak jak cały zespół i trener. Nie zmienia to jednak faktu że jestem zaskoczony i zniesmaczony tym jak wyglądał mecz i tym kto ponosił jakie konsekwencje.
@enrique: albo brak reakcji za faul Ramosa na Salahu w finale LM.
@dolny napisał: "Czytam komentarz i nagle samo z siebie są niekontrolowane ruchy góra-dół"
Tak , na telefonie ogólnie w dziwny sposób odczytują się reklamy które są na stronie między tekstem przez co strona potrafi skakać nawet już po doczytaniu się.
@Marzag: Ja widziałem to co każdy inny, pchnięcie,upadek, nieprawidłowe przeszkadzanie obrońcy. Jaka była jego siła? Nie jestem w stanie stwierdzić ale widać przyczynę i skutek i to jest po prostu faul bezdyskusyjny.
@Marzag napisał: "Każdemu kibicowi się wydaje że to jego drużyna jest najbardziej pokrzywdzona."
Hmm właśnie jesteś w błędzie. Nie każdemu. Znam to z psychologii, że wielu ludzi nagina rzeczywistość na rzecz tego co chce zobaczyć i widzę że jest to bardzo powszechne. Ja widzę zarówno błędy na korzyść jak i niekorzyść klubu któremu sympatyzuję. Wiem również że wvzorajsza bramka mogła zostać uznana bo to że były sprawdzane przez var trzy sytuacje w jedynej akcji nie znaczy że one się sumują i bramka powinna zostać uznana. Mam bardziej na myśli zachowania prawnych zawodników w różnych sytuacjach, mam na myśli co wolno a co nie wolno w meczach z Arsenalem. Patrzę na to bardzo chłodno, mało we mnie emocji. Naprawdę to wszystko wydaje mi się bardzo dziwne. Pamiętam sytuacje jak rywal przechodzi Tomiyasu po twarzy i nie ma żadnej reakcji. Pamiętam jak Tomiyasu wylatuje z boiska za dwie bardzo miękkie żółte kartki. Teraz widzę co robią zawodnicy rywali i nikt naprawdę tego nie widzi? Owszem, Kai też został łagodnie potraktowany ale tak naprawdę dostał to na co zasłużył jeśli brać po uwagę wysoko zawieszoną poprzeczkę przez sędziego. Przez to nawet się nie czepiam ewentualnego faulu na Gabrielu przy bramce ale przykro się patrzy na to gdy Twoi zawodnicy muszą przyjmować łokcie na szczęki i kompletnie nikt tego nie widzi. Pozostaje tylko pytanie czy tego naprawdę nie widać czy ktoś nie chce tego widziec
Albo słynna czerwona kartka dla RvP na Camp Nou, po tym jak zarobił drugą żółtą bo nie słyszał gwizdka. Przez takie komedie odechciewa się oglądać mecze.
@miki9971 napisał: "Mieliście tak wczoraj, że po uznanej bramce dla Newcastle i tej całej kontrowersji dosłownie jak padł werdykt VARu. Zeszło z Was całe takie napięcie i mieliście myśli, że nie ma sensu w ogóle oglądać piłki?"
Tak. Kiedyś wyłączyłem jakiś finał LM, bodajże Atletico vs. Real, jak zawodnik Atletico został wyrzucony z boiska za 2 żółte kartki bodajże przed 10 minutą meczu, gdzie jedna z kartek była zasłużona ale druga to była czysta komedia. Nie widziałem sensu dalej oglądać tak wypaczonego spotkania, wiadomo było jak się skończy ten mecz.
Oszukali nas w biały dzień, ale ja nie o tym… też wam na telefonie tak przeskakuje strona? Czytam komentarz i nagle samo z siebie są niekontrolowane ruchy góra-dół
@ArekKanonier napisał: "Tylko jakoś White'a przepychanki zawsze analizują i zazwyczaj na naszą niekorzyść. Idąc tym tokiem myślenia to przeciwko nam można zupełnie wszystko."
Każdemu kibicowi się wydaje że to jego drużyna jest najbardziej pokrzywdzona.
@3rdpitch napisał: "Gotowa taktyka na Arsenal, wrzucać pilke w pole karne i robic tam rugby. Duża szansa ze VAR w ogóle nie sprawdzi, a nawet jak sprawdzi to nic nie znajdzie"
Tylko jakoś White'a przepychanki zawsze analizują i zazwyczaj na naszą niekorzyść. Idąc tym tokiem myślenia to przeciwko nam można zupełnie wszystko.
Przy golu nie tylko Raya zawinil, jego błąd był najbardziej spektakularny, ale White i Jorginho czekali na gwizdek zamiast grać do końca i dosrodkujacy mógł z piłką zrobić co tylko chciał go miał w okół siebie 15 metrów przestrzeni z każdej strony.
@kamo99111: Nie wiem czy to by coś dało skoro pewnie tak sędzia za gościnny występ w lidze arabskiej dostałby z 10 razy tyle.
Najlepszym rozwiązanie byłoby zakucie takiego delikwenta w dyby przed stadionem drużyny pokrzywdzonej, ale na pewno jakieś organizacje chroniące prawa człowieka by się do tego przyczepiły ;)
Przy golu nie tylko Raya zawinil, jego błąd był najbardziej spektakularny, ale White i Jorginho czekali na gwizdek zamiast grać do końca i dosrodkujacy mógł z piłką zrobić co tylko chciał go miał w okół siebie 15 metrów przestrzeni z każdej strony.
Też nie chciałbym zostać źle zrozumiany, straciliśmy punkty, bo jesteśmy nieudolni w potyczkach z fizycznym, agresywnym rywalem, który bardzo dobrze broni. Do tego dywersant Raya... Wrzucenie go do pierwszego składu będziemy przez lata wskazywali jako jeden z większych błędów Artety.
Natomiast, to był mecz na 0-0, bo Newcastle też nie zrobiło wiele, żeby to wygrać.
@kamo99111 napisał: "A jak dla mnie powinien być system premiowy dla sędziów. Czyli sędzia z mecz dostaje powiedzimy 1,5k. Za każdy błąd od tej sumy odejmujemy 300 funtów. I tyle. Skończyło by się wtedy takie babci sranie i każda sytuacja byłaby analizowana 100x bo nikt nie chciałby stracić kasy."
By się wtedy elegancki rynek na przekrecanie meczów otworzył. Jak ktoś wykonuje odpowiedzialny zawod za małe pieniądze to albo jest idiotą albo jest złodziejem.
@Rosomak napisał: "lećmy dalej po co pracować, przecież płacą nam za przychodzenie do roboty, a nie za rzetelna pracę. I tu nasuwa się tylko jedno skoro na varze są ludzie, którzy olewają swoją robotę i nie są wstanie korzystać z dobrodziejstw techniki to trzeba zmienić ludzi bo do tej pracy po prostu się nie nadają."
A jak dla mnie powinien być system premiowy dla sędziów. Czyli sędzia z mecz dostaje powiedzimy 1,5k. Za każdy błąd od tej sumy odejmujemy 300 funtów. I tyle. Skończyło by się wtedy takie babci sranie i każda sytuacja byłaby analizowana 100x bo nikt nie chciałby stracić kasy.
Druga rzecz rozmowy sedziow powinny być puszczane w głośnikach na stadionie i transmisjach telewizyjnych. Kibice mogliby na żywo oceniać na jakiej podstawie sędzia podejmuje taka a nie inna decyzje.
Myślę, że takie dwie modyfikacje wykluczyłyby duża część błędów sędziowskich.
@D14 napisał: "Raya w bramce sprawuje się bardzo słabo. Gość kolejny mecz robi babola, kolejna bramka. Mam totalnie gdzieś, że ma dobry % podań, bo są to głównie zagrania w poprzek boiska na 20 metrów. Jeżeli to ma być ta słynna "walka fair" o pozycję numer 1 to najwyższy czas wystawić Aarona, bo zaczynamy gubić punkty przez kombinowanie Artety."
Najgorsze jest to, że pewność siebie Ramsa spadła ze 150% do 0%, bo przy bramkach z WHU nie miał w zasadzie nic do powiedzenia, a sytuację sam na sam jednak wybronił(co robi najlepiej w lidze). Więc po jaki **** było pozbywać się 'bezjajecznego' Leno, który został wybrany u nas dwa razy graczem sezonu, żeby wprowadzić świetnego Ramsa a , następnie zabić w nim, to co jest najpiękniejsze, czyli serce do gry. I sprowadzają jakiegoś Raye, który od****l już kilka wylewów ale przecież ma super podania w poprzek boiska xdd i ta jego świetna gra na przedpolu kosztowała nad wczoraj bramkę, pomijając już cały ten cyrk z varem
@Marzag:
Tylko kwestia tego, ze tam nie musiało być w ogóle pchniecia. Napastnik trzyma ręce na plecach Gabriela uniemozliwajac mu interwencję. A to jest po prostu faul. Nie wiem na ile grałeś w piłkę ale ja byłem obrońca w swojej "przygodzie" piłkarskiej. I wiem, że w takiej sytuacji ciężko jest wyskoczyć czy poprawnie interweniować. Tym bardziej, że Joelinton też wyskoczył co dołożyło ciężaru na plecy Gabriela. Tam faul był ewidentny nawet jak nie było pchniecia.
@miki9971 napisał: "Mieliście tak wczoraj, że po uznanej bramce dla Newcastle i tej całej kontrowersji dosłownie jak padł werdykt VARu. Zeszło z Was całe takie napięcie i mieliście myśli, że nie ma sensu w ogóle oglądać piłki?"
Dokładnie tak :D
Widzę że na niektórych tu sikają i cieszą się że deszcz pada, a jak na nich kloca postawią to się cieszą że jest im ciepło.
Sędziowie na varze zrobili wszystko by tego gola uznać nie zależnie czy był zgodnie z przepisami czy nie.
1. brak analizy tego czy piłka wyszła po za boisko czy nie - mam uwierzyć że skoro piłka nie była zasłonięta to nie są w stanie tego sprawdzić? na innych stadionach jakoś z tym problemu nie mają, więc albo powinno się zakazać grania na St, james park bo nie spełnia norm albo sędziowie na varze lecą w kulki
2. Skoro nie byli pewni czy był faul na Gabrielu czy nie to niech zostawią to arbitrowi głównemu nie raz przecież na innych meczach PL tak się dzieje i nie ma problemu, kolejny grzech zaniechania.
3. spalony - nie podjęto nawet próby rysowania linii spalonego i szukania odpowiednich ujęć po prostu stwierdzili że nie da się i tyle.
4 zagranie ręką Joelintona j.w.
Podsumowując var 4 krotnie zaniechał jakiejkolwiek akcji przy tej bramce co w konsekwencji doprowadziło do jej uznania. Całą analiza 4 bardzo kontrowersyjnych sytuacji trwała tylko 4 min gdzie analiza spalonego Maguira z wczorajszego meczu trwała 3 min 20s ! A w naszym meczu sędziowie widza kontrowersyjne sytuacje - a nie da się, po co szukać innych ujęć lećmy dalej po co pracować, przecież płacą nam za przychodzenie do roboty, a nie za rzetelna pracę. I tu nasuwa się tylko jedno skoro na varze są ludzie, którzy olewają swoją robotę i nie są wstanie korzystać z dobrodziejstw techniki to trzeba zmienić ludzi bo do tej pracy po prostu się nie nadają.
Jak dla mnie faul na Gabrielu oczywisty, gość w ogóle nie zainteresowany piłką, z impetem dwoma rękami pcha obrońcę, który próbuje interweniować. Absurdalne jest to, że nawet nie poprosili głównego żeby to obejrzał.
A jeśli chodzi o wyjazd piłki poza linię, to tutaj albo mamy możliwości, żeby zrobić ujęcie które pokazuje prostopadle pozycję piłki (ewentualnie technologię by to wykryć) albo trzeba zmienić przepis, że ma być styk z linią a nie cały obwód. Ta sytuacja idealnie pokazuje, że aktualne zasady i działanie VARu jest pozbawione sensu.
@Marzag napisał: "Żadna z przytaczanych "ewidentnych" sytuacji nie jest ewidentna. Gol miał prawo być uznany, gdyby nie został uznany to byłoby pewnie jeszcze głośniej w internecie.
Arsenal nie zasłużył na zwycięstwo, grali słabo a jak grają słabo to nie można popełniać takich błędów jak Raya i nie można wymuszać fauli jak Gabriel, jakby zamiast wykorzystać kontakt z Joelingtonem próbował ustać na nogach i skupić się na piłce to może by po tym odbiciu od Joelingtona dał radę to wybić, wolał spróbować ugrać faul, sędzia uznał że to za mało na faul i w efekcie Gordon oddaje strzał do pustej."
Jak tak spojrzeć na chłodno to trzeba się zgodzić.
Skandalem jest obsługa Var i to co oni tam robią. Nie jestem w stanie zrozumieć że nie ma odpowiednich kamer do sprawdzenia piłki na linii natomiast jestem w stanie zrozumieć sędziego który po prostu puścił to wszystko bo nie wiedział co robić
@miki9971 napisał: "Mieliście tak wczoraj, że po uznanej bramce dla Newcastle i tej całej kontrowersji dosłownie jak padł werdykt VARu. Zeszło z Was całe takie napięcie i mieliście myśli, że nie ma sensu w ogóle oglądać piłki?"
Tak, ja już to miałem oo przekręconym meczu z City, a raczej w trakcie tego meczu bo po golu i zwycięstwie było inaczej.
Natomiast obecnie to już mam w to wywalone, na każdy meczyk będę zasiadał z nadzieją na ladną grę i zwycięstwo ale bez jakiejś napinki na mistrzostwo.
Raz, że sędziowie, dwa że jak tak sobie uświadomimy potęgę City to do mistrzostwa potrzeba było 3 wybitnych transferów, jeden wyszedł, drugi być może będzie wybitny ale na przyszły sezon a Havertz mimo że go lubię to jednak piłkarz do odbudowy przez długie miesiące.
Oczywiście głupota byloby teraz pisać że została walka o top4 jak ktoś wczoraj ale może to będzie nasz sezon bardziej w Lidze Mistrzów wiosną, a ligę zaatakujemy za rok z nową 9.
Żadna z przytaczanych "ewidentnych" sytuacji nie jest ewidentna. Gol miał prawo być uznany, gdyby nie został uznany to byłoby pewnie jeszcze głośniej w internecie.
Arsenal nie zasłużył na zwycięstwo, grali słabo a jak grają słabo to nie można popełniać takich błędów jak Raya i nie można wymuszać fauli jak Gabriel, jakby zamiast wykorzystać kontakt z Joelingtonem próbował ustać na nogach i skupić się na piłce to może by po tym odbiciu od Joelingtona dał radę to wybić, wolał spróbować ugrać faul, sędzia uznał że to za mało na faul i w efekcie Gordon oddaje strzał do pustej.
@Marzag napisał: "Gol prawidłowy."
No nieźle.
Taka ciekawostka
Jeśli dziś Villa wygra, wyprzedzi nas w ilości zdobytych punktów w tym roku, a Liverpool zrówna ilością punktów.
O kurde, co ja gadam za glupoty. Piłka wyznacza przecież XD
Tam nie było po co rysować linii spalonego
To jest tak bardzo oczywisty spalony, że jego weryfikacja powinna trwać 10 sek
Raya wyznacza linie spalonego, nie Gabriel... I jest jakieś pół metra za Gordonem
@Marzag: Ten specjalista będzie mnie uczył zasad gry w piłkę...
https://www.youtube.com/watch?v=3ZRCOJlh1gI 1:56 moment zagrania piłki.
Moim zdaniem, Gordon wcale nie jest za piłką, co oznacza jego pozycję spaloną, a przynajmniej przesłankę do tego, żeby to sprawdzić.
@WindKai napisał: "Dodatkowo bardzo mocno bronisz tego czy piłka opuściła boisko czy nie zagłębiając się w każdy geometryczny szczegół, ale już w przypadku ruchu rąk czy generalnie ciała w kontekście faulu na Gabrielu tego nie robisz ;')"
Bo geometria jest bezwzględna, siła z jaką opierał się Joelington o Gabriela nie jest
@NeverLie2Me napisał: "Ale, ***** mać, nie wyrysować linii do wyznaczenia spalonego? TO jest skandal... https://www.youtube.com/watch?v=3ZRCOJlh1gI 1:42 moment zagrania piłki i tu ewidentnie widać, że Raya jest dalej od bramki niż Gordon. Po **** jest ten VAR ja się pytam?"
Raya nie jest ostatnim zawodnikiem. Piłka odbiła się od Joelingtona gdy Gordon był za linią piłki. Nie do końca rozumiesz jak działa spalony w tej sytuacji, dlatego myślisz że sędzia popełnił błąd.