Podsumowanie kolejnego dnia Mistrzostw Świata

@19TOMEK91, historyjek typu 'gdyby babcia miała wąsy...' proszę nie kierować do mnie. Ja kieruję się tylko faktami. A fakt jest taki, że Balotelli wcale nie jest wybitny i w dodatku nie grzeszy inteligencją.

A kim jestem? Jestem kibicem Arsenalu od kilkunastu lat, który się denerwuje widząc takie propozycje. Zwolennicy tego transferu też nie są sztabem szkoleniowym i wątpię czy jest to chociażby 25% kibiców.

To co Kostaryka na czele z Campbelem wyprawial to po prostu coś pięknego. Ojj będziemy mieli pożytek z tego mlodziana.

i po co ta spina?

"nie będziemy" ? A kim to Pan jest że będzie decydował za cały sztab Arsenalu i jego kibiców? Poczekamy zobaczymy. Pajacowanie pajacowaniem, ale jeśli by się okazało że Arsenal wygrywa mistrzostwo Anglii a Balo (który bądź co bądź ogarnął się trochę, i to on ciągnął Milan, bo nie wiem który by był w tabeli gdyby nie Balo) ładuje np 25 bramek i dostaje króla strzelców ligi angielskiej, to rozumiem ze byś się nie cieszył? Ok

Aha, nie ma to jak ocenianie po jednym meczu na mistrzostwach. Po prostu genialna metoda. Messiego też byś nie wziął, ponieważ mimo bramki zagrał dosyć słabo?

Solidny Bony o wiele gorszy niż najgłupszy piłkarz globu 'Baboltelli', który jest wykopywany niemal z każdego klubu? Nie rozśmieszaj mnie człowieku. Nie będziemy zamieniać jednego pajaca (Bendtnera) na drugiego z nieco lepszymi umiejętnościami po to żeby zachować wysoki poziom kuriozum.

to ja chce u nas takiego DP :D dobry co ?

akurat Daley Blind gra w ajaxie jako defensywny pomocnik :) podobno chce go tez Van Gaal do man und

Niekwestionowaną gwiazdą wczorajszego wieczoru był zdecydowanie Joel. Oby Wenger włączył go do kadry na następny sezon bo to prawdziwa perła. Co do gry Kostaryki to nie spodziewałem się, że będzie tak dobrze taktycznie przygotowana. Zobaczymy co ugrają dalej.

Do Fabregas 1987 Bony? Trup, żwir lepszy, drogba przez 5 minut wiecej zrobił na boisku, jeden najlepszy możliwy transfer oddaliśmy -cesca Fabregasa, teraz Balotelli musi przyjść bo jak nie on to kto?! Plus do tego Joel który powinien dostać szansę i troszke roztrzepany ale ułoży sie przy Wengerze Aurier, plus bramkarz ale to akurat nie robi mi różnicy bo i tak mamy Wojtka nr 1, w sumie nie jest mam potrzebny ale radzę przyglądać sie lewemu obrońcy Bild"owi z repry Holandii super mecz, asysty bliźniacze do robina i robbena to nie przypadek, Hulk średni, lepiej balo

Wy patrzyliście na Auriera a ja na Uchidę. I szczerze to myślę że obaj dali by nam wzmocnienie :)

Campbell może być naszym czołowym napastnikiem w przeciągu 2 lat ;p
Aurier 2 asysty w meczu z Japonią, myślę, że kupno niego + Bony'ego za ok 30 mln. funtów byłoby bardzo dobrym posunięciem ...

Ja moją opinię o Angielskiej taktyce w rep. wyraziłem pod newsem głównym o godz. ok.1 w nocy :D
Grają samymi bezsenownymi przerzutami i wrzutkami, które nie działają na wszystkie zespoły... Potrzebują trochę gry kombinacyjnej itd.

Campbell to jest snajper wyborowy :) Aż szkoda, że mu ta bomba nie weszła z dystansu.

Po obejrzeniu meczu Anglików z Włochami stwierdzam ostatecznie:
Mario jest w tej chwili najlepszą opcją dla Arsenalu jaka jest dostępna na rynku. Mając za sobą kreatywnych graczy, których u nas nie brakuje, z pewnością będzie strzelał więcej od Żwira. Potrafi też pięknie huknąć z daleka, co u nas czasem bardzo się przyda.
Chodzi mi również o jego ZACHOWANIE podczas meczu. Zero frustracji czy niepotrzebnych zaczepek, wydaje mi się, jak chyba zresztą wielu osobom, że koleś się zmienił i ogarnął. Przy Wengerze powinien się całkiem ułożyć, więc Papa zarzucaj na niego sidła i mamy świetny transfer zarówno sportowo jak i komercyjnie, bo co by nie mówić, nazwisko Balotelli jest szeroko znane na całym świecie.

Ps. Nawet fizjoterapeuci Arsenalu dostają kontuzji podczas meczów ^^

Balo Joel Aurier do Nas jak najszybciej !

Urugwaj trochę zlekceważył Kostarykę i się na tym przejechał. Juniorowi Diazowi musiało ulżyć, bo mimo, że sprokurował karnego, zamienionego przez Cavaniego na gola, jego zespół ostatecznie sprawił niespodziankę. Cały zespół, począwszy od bramkarza Keyolra Navasa, skończywszy na Campbellu (był najjaśniejszą postacią, nawet pomijając gola i asystę) zagrał dobre spotkanie. Można się zastanawiać, czy Suarez cokolwiek by zmienił w grze zespołu Tabareza, ale z nim, czy bez niego powinni pokazać więcej, bo zagrali naprawdę kiepsko. Frustracja wyszła na koniec u Maxiego Pereiry, który po chamskim faulu na Joelu dostał czerwo. Łyżką dziegciu w beczce miodu dla Kostaryki będzie jedynie ten gol Duarte z niewielkiego, ale jednak - spalonego. Był to ważny gol dla przebiegu spotkania, bo to dzięki niemu zespół z Ameryki Środkowej wyszedł na prowadzenie. Nie zmienia to oczywiście faktu, że wygrali zasłużenie.

Włosi taktycznie pyknęli Anglików. Anglicy mieli też nieco większe problemy z warunkami, w jakich przyszło im grać. Było to widoczne szczególnie na koniec. Swoją drogą co się stało wtedy z tą prawą stroną, że dośrodkowania Rooney'a, Johnsona, czy Sterlinga leciały gdzieś w kosmos... Mecz był dość intensywny i miły dla oka. Anglicy ogólnie zagrali całkiem nieźle, mieli sporo okazji, choć widoczne były niedociągnięcia w niektórych formacjach. Szybko odpowiedzieli na gola Marchisio trafieniem Sturridge'a, ale ich akcje szły głównie bokami (dwóch "S" z LFC robiło sporo szumu. Rooney poza asystą był aktywny, ale nie wszystko wychodziło). Gorzej wyglądały boki obrony (przede wszystkim lewy) i pomoc (w drugiej połowie było trochę lepiej). U Włochów Pirlo dyrygował w drugiej linii i tam mieli widoczną przewagę. W drugiej połowie mecz nadal był dość wyrównany. Niestety w obronie nie popisał się Baines, któremu uciekł Candreva i Cahill, który nie upilnowała Balo. Squadra Azurra po tym jak wyszła na prowadzenie dość mądrze rozgrywała i zagęszczała pole przed bramką. Synowie Albionu starali się, ale ewidentnie brakowało szczęścia, momentami zrozumienia i szybkich, niekonwencjonalnych akcji środkiem. Wejście zmienników nie wpłynęło na grę tak znacznie jak się spodziewano. Owszem, Barkley wniósł trochę świeżości, Lallana ze dwa razy coś pokazał, ale niestety razem z Jackiem i resztą graczy nie udało mu się rozklepać obrony przeciwnika.

Co do meczu WKS - Japonia, po wejściu Drogby gra tych pierwszych się rozkręciła, dzięki czemu w kilka minut odrobili stratę z nawiązką. Aurier idealnie obsłużył Bony’ego i Gervinho wrzutkami, które zamienili na gole.

joel nieźle wymiatał

Po wczorajszym meczu zdecydowanie utwierdziłem się w przekonaniu że Super Mario łyka bez problemu Hulka.

Ale ten mundial jest swietny ;D ile to juz bramek padlo.
Chyba bohaterem dnia jest Joel Campbell :)

Campbell wraca z wypożyczenia, do tego Aurier z Balotellim i okienko udane.

adrain12543
Czy ja wiem, ze mecz Włochów wyrownany? Zrobili to, co chcieli. Chcieli wygrac 1 golem i to im sie udalo. Po prostu gol Angoli to byl lekki przypadek. Gdy Makaroniarze tego pragneli, to przycisneli i strzelili bramke. Moim zdaniem, kontrolowali to, co sei dzialo.

Dawać Joela na ten sezon rosnie nam niezly crack :) mimo 21 lat strasznie dojrzale gra i ma super ułożoną nogę a ta kosa na koniec to niezłe podsumowanie jego występu :)

Przeczuwam, że kupimy jednego napastnika mniej :D

Występ Campbellla coś pięknego. Obserwuję go od Copa Ameria 2011. Z tego co widziałem reprze zawsze dobrze się prezentował. Żeby jeszcze ustabilizował poziom w piłce klubowej. Kolejne mecze Kostaryki na mundialu to "must watch" dla każdego kibica Arsenalu.

kaman17
To z lordem welbeckiem to zart?:D

Piłki* :D

Anglia wczoraj w ataku bardzo dyna.icznie grala. Sterling, Sturridge i Welbeck robili robote. Swietny mecz. A Mario? Prze gość. Polki nie traci, a jak ja juz ma to obrońcy drżą. Jeżeli Prandelli sobie z nim radzi, bo jak twierdzi nie ma z nim najmniejszych problemow, to Wenger równiez sobie poradzi.

Ceran - no tu już do rzeczy piszesz. Mimo to wspieranie drużyny narodowej to chyba największy fun, jaki można mieć w piłce nożnej. Na dobre i złe.

Campbell ładny mecz, zobaczymy jak zagra w pozostałych, może być 1 z lepszych graczy w turnieju. Balotelii widać że się ogarnął w tym Milanie i coś z niego może być. Mecz Anglia vs Włochy poezja, oby więcej takich meczy było.

Ja rozumiem że można nie mieć umiejętności, ale niech chociaż pokazują charakter. Nasi umiejętności niewątpliwie mają. Napastnika,prawego obrońce, prawego skrzydłowego i bramkarza mamy z najwyższej półki. Klich to jeden z najlepszych piłkarzy klubu który zdobył puchar Holandii. Glik jest kapitanem Torino z którym dostał się do Ligi Europy. Grosicki i Krychowiak grają regularnie w Ligue 1, a Rybus w lidze rosyjskiej. Szukała awansował ze Steauą do Ligi Mistrzów. Mamy zawodników których pozazdrościłaby Kostaryka. Nasi od Urusów dostaliby srogi wpierdziel, bo nie mają jaj. Banda nierobów, Błaszczykowski porażkę na euro tłumaczył tym że dostał za mało biletów.

Ceran - nadal statystyki
simpllemann - pierwsza? Dałbym przed tym wygraną Meksyku z Kamerunem, ale to już inna kwestia. Zaskakująca była też postawa Chorwacji, która nie zasłużyła na porażkę.

I mamy pierwszą niespodziankę na turnieju. Brawa dla Kostaryki.

Warto zauważyć że był to gol z Litwą, czyli reprezentacją która ma 106 miejsce w rankingu FIFA i która stoi na zawodnikach lub byłych zawodnikach ekstraklasy (Sernas,Zubas,Skerla,Kijanskas,Panka).

Ceran - ocenianie po samych statach samo w sobie potwierdza moją tezę. Gol z Litwą (mimo, że niesłuszny) był wypracowany koncertowo.

normekk - według mnie to nie ma co uogólniać, cały Urugwaj zagrał słabo jako zespół, mimo że w powtórkach widać było co innego. A Muslera od zawsze był przereklamowany - nie bez przyczyny trafił do tureckiej. Tam w zasadzie tylko tacy idą xD

rayuuuu
Mówisz, że ostatnio grał dobrze? Na pewno potwierdza to dorobek bramkowy :) Na 17 ostatnich meczów 4 gole - 2 karne z San Marino, 1 z Czarnogórą i karny z Litwą.

Wczoraj Urugwaj grał tak słabo czy Kostaryka graął tak dobrze?
Anglicy dalej grali topornie w ataku?

Albo Urugwaj ma beznadziejnie słabą obronę, albo Kostarykanie (kostarykańczycy?) grają świetnie w powietrzu. Bo na tym skróci widać ile główek wygrali w polu karnym Urugwaju. Poza tym Muslera chyba jest troche przereklamowany?

Ceran - zaplecze, jakie miał w Borussi, w zasadzie wszystko uzasadnia. Jeżeli wg. Ciebie słabo grał ostatnio w reprze, to widocznie nie oglądałeś tych meczy, co w sumie jest logiczne, skoro cieszysz się z ich porażek. Utożsamiać to może złe słowo, bo nie wpływasz bezpośrednio na nich, ale jednak duchowe wspieranie powinno być naturalne, na tym polega gra reprezentacji jakiejkolwiek i jej wspieranie.

Czemu mam czuć tożsamość z bandą leni, w której połowa to nie Polacy(ostatnio jest lepiej, został chyba tylko Brazylijczyk Cionek)? Mówisz, że Lewy nie gra tylko w Borussi? Jakim silnym przeciwnikom on strzelił gola z gry? Niemcom w 2011 i Grecji na Euro. No powiedzmy, że jeszcze WKS w 2010.

I to tanie sugerowanie, że Lewy gra tylko w Borussi...

Ceran - no ja nie wiem, jak można być Polakiem i nie czuć tożsamości z naszą reprą, naprawdę

Kiedyś też kibicowałem naszym, ale teraz są takie cyrki że mnie cieszą ich porażki. Nie utożsamiam się z drużyną, w której grają farbowane lisy, patałachy jak Wawrzyniak, bileter Błaszczykowski, Lewandowski który dla niemców potrafi ładować 4 gole Realowi a dla swoich tylko San Marino z karnego.

Patrick1610 - a Gervinho, co ledwo z Arsenalu odszedł, znowu gra na wysokich obrotach. W Romie też klasa. Chyba nie wytrzymał u nas psychicznie.

bojowyschabowy - nie chodzi tu o punkty, tu chodzi o wspieranie swoich. Nic nie daje takiej frajdy, jak sukcesy naszej repry. Jest ich mało, więc awans do MŚ byłby super. Dobra piłka zawsze spoko, ale tutaj pozostaje mi faworyzować fajne ekipy, a nie swoją.

I taki news z obszernymi skrótami powinien byc po każdym dniu.

no Aurier błysnął, 2 ladne asysty, ciekawe co Wenger na to:)

Rayu
Ja jestem fanem dobrej piłki, Polacy po trzydziestu minutach meczu z Grecją nie mieli siły dalej biegać, a Ty chciałbyś ich wysyłać do tropików. Wąpię czy zdobyliby chociaż punk przeciwko jakiejkolwiek reprezentacji na tym turnieju.

Joel wczoraj szalał. Bardzo mnie ciekawi jakie Wenger ma plany wobec niego.