Pokazać miejsce w szeregu. Arsenal- Woverhampton
23.02.2022, 17:23, Kamil Garczorz 1508 komentarzy
Arsenal i Wolverhampton to dwie sąsiadujące ze sobą drużyny w tabeli angielskiej Premier League i obie walczą o prawo gry w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. W tym miesiącu spotykają się już drugi raz. 10 lutego w Wolverhampton lepszy okazał się zespół Mikela Artety, chociaż nie było to bezproblemowe zwycięstwo, bo po czerwonej kartce dla Gabriela Martinellego, Kanonierzy zmuszeni byli cofnąć się do defensywy. Teraz Wolverhampton będzie chciało się zrewanżować.
Arsenal od początku roku rozegrał siedem meczów, z których przegrał trzy. O ile porażki z Manchesterem City i Liverpoolem były wkalkulowane, przegrany mecz z Nottingham FA Cup traktować trzeba w kategorii niespodzianki. Dopiero dwie ostatnie potyczki okazały się zwycięskie dla Kanonierów- z Brentfordem oraz właśnie Wolverhampton. Jeśli spojrzymy tylko na mecze ligowe, sytuacja wygląda lepiej, bo z sześciu ostatnich spotkań, z czterech piłkarze Arsenalu schodzili zwycięsko. W zespole gości ta statystyka wygląda nieco lepiej- przegrali tylko jeden mecz z sześciu rozegranych, w tym okresie potrafili pokonać na wyjeździe Tottenham, który znajduje się ostatnio w dobrej dyspozycji.
Sytuacja kadrowa w drużynie gospodarzy po ostatnim meczu się nie zmieniła. Takehiro Tomiyasu znalazł się w starciu z Brentfordem na ławce, więc możemy spodziewać się, że w nadchodzącym meczu pojawi się w składzie. Do zespołu po zawieszenie wróci Gabriel Martinelli. Bruno Lage nie ma żadnych problemów z kadrą i każdy z jego podopiecznych będzie dostępny.
Oba zespoły w tabeli dzielą tylko dwa punkty, więc w przypadku zwycięstwa Wilków, zamienią się pozycjami, ale w lepszej sytuacji i tak będzie Arsenal, który ma rozegrany jeden mecz mniej. Czwarty Manchester United ma rozegranych aż trzy mecze więcej od Kanonierów i tylko cztery punkty przewagi, więc wygląda na to, że ewentualny awans do Ligi Mistrzów jest w nogach piłkarzy Mikela Artety i nie muszą się na nikogo oglądać. Trzeba tylko wygrywać mecze, a tego wilka nie trzeba bać się wywołać z lasu.
Rozgrywki: Premier League,
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium,
Data: Czwartek, 24.02.2022, godzina 20:45 czasu polskiego, Sędzia: Martin Atkinson,
Typ Kanonierzy.com: 1-0
Więcej statystyk i wiadomości na temat Arsenalu w serwisie Goal.pl
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Ech0z: Tv wyłącz.
@Ech0z: Tv wyłącz.
Rosja straty 516 pojazdów opancerzonych 50czolgow 10 samolotów 2800 żołnierzy . A to dopiero drugi dzień. Rosja i ich armia to zawsze było pośmiewisko . Oni by Polski nigdy nie podbili prędzej sami siebie by wystrzelali zresztą jak ich Hitler zaatakował to mieli największą armię pancerna na siebie i została zniszczona miesiąc. MIESIAC 12tys czołgów . Nie wolno bać się tego gówna z dykty . Syf kiła i mogiła na herbie powinni mieć upośledzonego wróbla a nie orła . Brawo Ukraina nie musicie uciekać jeszcze się skończy że putin sobie strzeli w łeb we własnym bunkrze
Co mi się nasuwa po wczorajszym meczu:
Jak od 60 minuty grasz na czas wygrywając marne 1:0 to wiedz że zostaniesz pokarany.
@entap:
2 plusy za awatara XD
Arteta Time?
@Pitu88 napisał: "Laca nie strzelił :D"
Gdyby nie Laca, to byłbyś zadowolony z remisu. A tak masz 3 pkt.
Hehehehe tak przedluzali, robili szopki ze zmianami ze stracili gola w 95.
Znowu pajace będą skomleć,że gracze Arsenalu cieszyli się jakby zdobyli mistrzostwo świata,ale niech im będzie.Byłby wielki ból d..y gdybyśmy to przegrali bo Wilki wyglądały bardziej jak szczeniaki i żal było tego nie wykorzystać.Fajną zmianę dał Pepe,który do przodu ,zwłaszcza na podmęczonego rywala idealnie się nadaje,gorzej z jego grą w defensie.Dobrze,że się Laca w końcu przełamał,a i Nketiah zagrał przytomnie parę razy.Szkoda,że ta ławka trochę wąska przy braku ESR i Tomiyasu.
Ale Pepe zamknął mi mordę
Jak lubiłem Wilki tak po swoim zachowaniu przy zmianach, kradnięciu czasu od pierwszej połowy, pajacowaniu i marudzeniu trafiają na moją czarną listę. Portugalski zaciąg tfu...
@losnumeros: Laca nie strzelił :D
3 pkt oczywiście cieszą jednak nie zmienia to faktu ze laca to drewniak pokroju bendtnera.. przecież to nawet nie był strzał z jego strony…
Odegaard i Partey (druga polowa) szczegolne brawa za wystep.
Nareszcie mamy pake z jajami!!!
Zdziwia to sie jutro Ci co poszli spac wczesniej bo jutro do pracy :P
Brawa za wygraną. Fartem wygraliśmy. Prawda Garfield? Ja krytykowałem Pepe, większość Lace i obydwoje strzelili bramkę XD
W ogóle co do Pepe, to dużo meczy wiadomo nie gra, ale jak gra to wydaje mi się że trochę dojrzał. Już nie szuka na siłę dryblingów tylko fajnie dzieli się piłka. Może to być nowy początek dla niego
Neves pewnie jest dumny z tego, że Arsenal świętuje po tej wygranej. Przecież oznacza to progres Wilków.
Z taką walka to i remis by mnie ucieszył. Uwielbiam jak piłkarze przelewają krew za klub.
Nkethia i Pepe mega zmiana. Laca dziś zabierał piłkę przy naszej chorągiewce różnego i ciągnął ją pod pole karne rywala kilka razy.
Tytaniczna końcówka
Wciaz niedowierzam.
Chcialbym widziec mine kibicow totkow
w przerwie postawilem na Wilki, nie dziekujcie ;)
Ważne zwycięstwo i piękna radość po wygranej. Coady się pewnie popłacze, że za głośno. Byle do celu, do Champions League.
@ds95 napisał: "Gdzie jesteście szczekacze??? Na kolanach przepraszać PANA KAPITANA!!!"
To jest gościa zadanie by strzelać...choć i tak podawał xD
@Er4s napisał: "ale jaja ma większe niż Aubameyang wraz ze wszystkimi swoimi czarnymi braćmi"
zdecydowanie się zgodzę ;)
@Arsenal2004: Mają prawo się tak cieszyć to był trudny mecz.
Oprócz tego dobra zmiana Pepe, gość jest świetny do tworzenia chaosu a w tym meczu chaos był potrzebny. Gość natomiast nie nadaje się do pierwszego składu bo nie potrafi bronić. Jak widziałem jego powroty do obrony to rozumiem czemu Arteta go nie wystawia w pierwszym składzie.
a mi sie wreszcie spodobala atmosferana na EMIRATES FUCKING STADIUM
No i Eddie fajnie walczyl po wejsciu na boisko + gra na czas wilkow od pierwszej polowy a to i tak chuya im dalo :D
Ten gol to chyba samoboj a nie lakazet ? Tak czy inaczej brawoooooo
Psy szczekają karawana jedzie dalej !
Brawo Pepe, brawo Laca i przedewszystkim brawo Arsenal z walke do końca, tak.ma być!
xhaka dzisiaj super mecz
No Laca strzelił farfocla, ale ważny jest gol :D
@lordpat:
ale jaja ma większe niż Aubameyang wraz ze wszystkimi swoimi czarnymi braćmi
Szybka weryfikacja - gol został uznany bramkarzowi Wilków.
Brakowało nam tego charakteru! Wkurzałem się, ze takie kury w końcówce wywalczyły punkty z lisami i city. LONDON IS RED! Zrobiliśmy to, pokazaliśmy charakter. NKETIAH I PEPE super zmiany dziś! Brawo Mikel, brawo Arsenal!
Szczeście też musiało się do nas w końcu uśmiechnąć, za każdym razem mamy piasek w oczach a tym razem mega walka i jest super wynik. Odeegard bardzo dobry mecz, gra naprawdę jak klasowy ŚPO. Co do reszty, Pepe za Sakę bo ten drugi od dłuższego momentu gra jak gra, według mnie mega miernie, Dziobak za to co wchodzi to robi różnicę, Nketiah też dzis fajna zmiana.
Następny mecz Pepe w pierwszym i Martinelli + Rowe z ławki.
Ależ emocje! Taki Arsenal chce oglądać! COYG!
Wiadomo babol na początku, ale wilki niewiele pograly znów, i najważniejsze, są 3 pkt :)
No to ten ziomeczek co pisał,ze jedzie na mecz z wilkami będzie to długo pamiętał :p
Ojej, jak dobrze
@ds95 napisał: "Gdzie jesteście szczekacze??? Na kolanach przepraszać PANA KAPITANA!!!"
Nadal uważam, że nie Lacazette nie potrafi strzelać.
Myślę,że top4 po tym meczu może być.Tylko,żeby nie wpadli w samozachwyt.
Gdzie lamy co szczekały na Lace?
Pan kapitan.... tak grający, wiedzący o ostatniej prostej w klubie.
Klękać wieśniaki
zmiennicy zrobili robotę. Pepe i Nketiah MEGA
Propsy dla Artety, zrobił drużynę z jajami która gra do końca. Jak mówił tak robi.
Partey bardzo dobra druga polowe zagral.
Pomimo swoich prob przy strzalach. :)
Miałem flashbacki jak kiedyś z Leicester i bramka Welbecka
Brawo Pany. Jak wejdziemy do LM to bedzie jeden z najwazniejszych momentow sezonu. COYG !
@maniekuw napisał: "Teraz dopiero Wilki będą płakać, że nasi się cieszyli"
Dłużej mogli dyskutować ;)
Jeśli Pepe od teraz nie zacznie regularnie występować u nas, to nie wiem kto. To jest jedyna osoba, na której można polegać, jeśli chodzi o strzelanie bramek.
Jak niewiele potrzeba do szczęścia, żeby chociaż przez chwilę zapomnieć o świecie...
Sport, lekarstwem.