Pokonać mistrza na The Emirates!
12.01.2013, 00:12, Kuba Tomaszkiewicz 3341 komentarzy
Trzynastego stycznia na The Emirates przyjedzie urzędujący mistrz Anglii – Manchester City. Drużyna prowadzona przez Roberto Manciniego sieje postrach na krajowym podwórku dzięki setkom milionów funtów zainwestowanym w klub przez szejka Mansoura, właściciela Obywateli. Pierwsze starcie obu ekip w sezonie 2012/2013 na Etihad Stadium zakończyło się remisem 1-1, a bramkę dla Arsenalu strzelił w końcówce spotkania Laurent Koscielny. A jak będzie tym razem? Początek spotkania o 17.00!
Każdy, kto choć trochę interesuje się najlepszą ligą świata, zna podstawową różnicę pomiędzy Arsenalem a Manchesterem City. Drużyna z Etihad Stadium zbudowała swoją potęgę poprzez spektakularne transfery gwiazd z całej piłkarskiej Europy. Sergio Aguero, Yaya Toure, Edin Dżeko – każdy z nich kosztował grubo ponad 20 milionów funtów. Kibice Kanonierów nawet nie marzą o takich zakupach na Emirates Stadium. Arsenal jest kojarzony przez fanów Premier League jako klub wyprzedający swoich najlepszych zawodników. Robin van Persie, Alex Song, Cesc Fabregas czy Samir Nasri - to tylko kilka przykładów z ostatnich okienek transferowych. Jednak w 2012 roku The Gunners zdobyli 4 na 6 możliwych punktów w meczach przeciwko podopiecznym Manciniego. Ostatnie spotkanie na The Emirates gospodarze wygrali 1-0 po cudownym uderzeniu Mikela Artety zza pola karnego.
Kanonierzy pomimo ciągłej krytyki pod adresem zawodników i Arsene’a Wengera, liczą się w walce o miejsce gwarantujące awans do Ligi Mistrzów. W ostatnich pięciu meczach Premier League zdobyli 13 punktów, a w rozgrywkach FA Cup zanotowali pechowy remis ze Swansea po znakomitej grze w drugiej połowie spotkania. Podopieczni francuskiego szkoleniowca zawiedli oczekiwania swoich fanów tylko w Nowy Rok, kiedy to w kompromitującym stylu wywieźli z Southampton zaledwie punkt. Dobry okres gry Kanonierów wciąż trwa i w niedzielę Jack Wilshere i spółka postarają się przedłużyć passę Arsenalu.
Manchester City jako jedyna drużyna z czołówki perfekcyjnie weszła w 2013 rok. Pewne wygrane ze Stoke w lidze i Watfordem w FA Cup wciąż pozwalają wierzyć w zdobycie podwójnej korony przez graczy z Etihad Stadium. Mogłoby się wydawać, że bez kontuzjowanego Sergio Aguero, braci Toure wyjeżdżających na Puchar Narodów Afryki i sprawiającego po raz kolejny problemy wychowawcze Mario Balotellego, Roberto Mancini nie da rady ich zastąpić. Nic bardziej mylnego. Edin Dzeko znajduje się w życiowej formie, a sprowadzony latem z Benfiki Javi Garcia znakomicie wkomponował się w naszpikowanymi gwiazdami zespół. Brak Toure w środku pola może być niezauważalny, podobnie jak nieobecność Aguero na szpicy.
Lista nieobecnych w drużynie Arsene’a Wengera jest zdumiewająco krótka. Tylko Łukasz Fabiański nie trenuje z powodu urazu. Abou Diaby i Andre Santos od ponad tygodnia uczestniczą w zajęciach, rozegrali pierwszy mecz w drużynie U-21, jednak ich występ w niedzielnym szlagierze można uznać za mało prawdopodobny. W pucharowym spotkaniu ze Swansea kontuzji kolana nabawił się snajper Kanonierów, Oliver Giroud. Jego szanse na występ w spotkaniu z City Arsene Wenger ocenia na 50 procent. Dodatkowo, wraz z Kolo i Yayą Toure, na Puchar Narodów Afryki pojedzie Gervinho. W drużynie Obywateli, poza wcześniej wymienionymi zawodnikami, nie zagra także były pomocnik Arsenalu, Samir Nasri.
City ma wszystko, aby zwyciężyć z każdym w Premier League. Kanonierzy na pewno nie przystąpią do niedzielnego spotkania z Obywatelami w roli faworyta. Tak samo jak przed kwietniowym starciem na The Emirates czy wrześniowym na Etihad Stadium, gdzie Arsenal osiągał korzystne rezultaty. Gracze Arsene’a Wengera nie raz pokazali, że potrafią wygrywać mecze z najlepszymi. W końcu, jak mówi jeden z transparentów na Emirates Stadium, class is permanent.
Rozgrywki: Barclays Premier League
Data::13.01.2013, godzina 17.00
Miejsce: Londyn, Emirates Stadium
Skład Kanonierzy.com: Szczęsny – Sagna, Vermaelen, Mertesacker, Gibbs – Wilshere, Arteta – Chamberlain, Cazorla, Podolski – Walcott
Typ Kanonierzy.com: 2-1
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nasz geniusz taktyczny zdejmie pewnie Cazorle i wstawi walijskiego Inieste! :)
na ten mecz to Giroud powinien być napastnikiem ...
na ten mecz to Giroud powinien być napastnikiem ...
@mallen
Tak młodzi mówią... on tylko cytuje ;]
Ciekawe, co ma sam Podolski w ofensywie zrobić...
A Theo jest w ogóle na boisku? Bo nie pracuje ani w defensywie, ani w ofensywie. I dlaczego Wenger ściągał OX'a a nie Abu...
"City fans love their owner spending HALF A BILLION POUNDS on players, but resent paying £62 for a ticket? Do me a favour..... "
true.
Kosa, dzięki za udany mecz.
trzeba wierzyć... cuda się zdarzają...
Jak mnie wkuriwa ten komentator. Najgorszy i najbardziej stronniczy na PL
gooner66 ->a co, ma sprawiać cierpienie asceto? LOL
mizeria
To jak nie będzie Vermy to wyjdziemy formacją 3-6-1.
arsenal23
my strzelimy jedną , oni 3
NineBiteWolf - lepiej nie bo to nas dobije tylko
Nie wiem jak w takim meczu o tak ważne punkty można się tak idiotycznie zachowac, kompletny debilizm ze strony Koscielnego, powinien posiedziec parę meczów na ławie
Tragicznie sie ten mecz dla nas ułożył a i sami nic kompletnie nie gramy niestety :(
Będzie 2:2, ja wierzę .
Bez kitu gdyby nie Wojtek to może byśmy byli poza pierwszą "10".
Przykro mi jako fanowi Arsenalu to przyznać, ale wiedział co robi...
Pamiętam czasy Highbury, jak każdy się Nas bał.
Jak to mówi Szaranowicz: "Masakracja".
ArseneAL@
Dżida na Giroud ten przedłuża i Run Theo Run : D
Cholera z następnym meczu w EPL ten wydawał sie najłatwiejszy.. Żeby mieć nadzieje na Top 4 musimy dzisiaj wywieść 1 punkt albo wygrać na Stamford..
Panowie typujemy wynik???
Ja tam wierzę, że jesteście w stanie wygrać.
Sagna powinien zejsc powinien wejsc Giroud za niego bo Sagna jest dla nas szkodliwy zarowno w ataku jak i w obronie, a koscielny przegral juz oficjalnie rywalizacje z perem
AOC powinien zostać z zejść powinien Diaby bo i tak nie dogra pewnie do końca a słabo gra...
Czekamy na lepszą drugą połowę .
gramy w niecala 10 bo i Diaby po kontuzji,
Pewnie zejdzie Francuz i za niego Giroud wejdzie i pewnie Ramsey jedyni ofensywni
Czekamy na drugą połowę.
LoveTheGunners
Kibicowanie ma sprawiać przyjemność?
LTG
mnie w ogole nie emocjonują te mecze w tym sezonie...
WOOW ALE GWIZDY
Maszakra panowie
Przejść na 3-4-2 i może coś będzie...
dotrwaliśmy z 0-2
Wenger zaczyna kombinować
Nawet 11vs11 nie wyglądało to za dobrze. Znowu Arsenal źle wszedł w mecz.
Strasznie to wygląda.
Clifford - najpierw skończ używać słów, których nie rozumiesz bo wątpię w to żebym tworzył nowe słowa
Poldi wrzuca na pamiiec co mial zrobic wielki pilkarzu??
miałem nadzieję, że Arsenal trochę pomoże United i pokona City, albo chociaż zremisuje, ale zapomniałem że to tylko Arsenal. Już bardziej liczyć można na Swensea czy QPR.
Wenger jeszcze powie Koscielnemu, ze nic sie nie stalo.
marcinafc
kartki się liczą
nie ma kto przeprowadzić jakiejś szarży. więc przydałby się Zaha. takie mecze wygrywa się przewagą w środku pola. a Wilshere sam nie wygra. i potrzebny jest Giroud. czy Wenger jest aż tak ślepy. ?
wylewam żale..
"Dotrwać do 2:0 do połowy i Wenger coś
wykombinuje..."
Oj jestem strasznie ciekaw co wymyśli nasz geniusz taktyczny :>
Boże, co ten Rudzki za głupoty gada..
Kibicowanie Arsenalowi wgl nie sprawia przyjemnosci ostatnio
ja nie wiem po co Podolski dośrodkowuje, jak im sie kur*a nie chce biegać w pole karne...
nadzieja jest zawsze
koniec żałosnej połowy
rvp pewnie sobie myśli :"fiu fiu :):):)"
@rolk990 dokłaadnie:)
Boże ale Sagna ostatnio słabuuuujeee...
santi chyba ma dosyć gry narazie nic nie widać o
gofer@
Lol to tu każdy chce Soldado czy Negredo którzy w stylu Walcotta są aż mistrzami.
AlOne
chyba można było się przyzwyczaić, mam podobnie,