Pomeczowa wypowiedź Wengera
11.02.2012, 22:19, Marcin Stefaniak 35 komentarzy
O kolejnym szczęśliwym zakończeniu z udziałem Thierry'ego...
Zakończył dzisiaj historie prawdziwej legendy w Anglii. Mam nadzieję, że da o sobie znać znowu w środę, w Lidze Mistrzów. Bez wątpliwości zapewnił nam trzy punkty w trudnym spotkaniu, w którym Sunderland był dobrze zorganizowany. Przy każdej okazji Czarne Koty próbowały wykorzystać nasze błędy. To świetnie usposobiona drużyna, która zawsze walczy. Rozgrywaliśmy spotkanie na trudnej murawie. Nie zyskiwaliśmy oczekiwanej przewagi, będąc przy piłce. Trudno było przedrzeć się przez szczelną obronę przeciwnika.
Przegrywaliśmy 0-1 i musieliśmy pokazać ducha gry i chęć wygranej. Tak się właśnie stało i udało nam się zwyciężyć. Myślę, że byliśmy dobrze zorganizowani, cierpliwi i inteligentni.
O pechowym golu dla Sunderlandu...
Tak, był pechowy. Per powiedział mi, że poczuł spory ból w kostce i nie mógł się ruszać. Martwimy się jego sytuacją zdrowotną, najprawdopodobniej wróci do domu o kulach. Ma pewne problemy z więzadłami, ale dopiero jutro przejdzie dokładniejsze badania. Oczywiście nie znajdzie się w składzie na spotkanie z Milanem.
O możliwości zatrzymania gry...
Cały czas myślałem o tym po strzelonym golu. Nigdy nie wiesz czy obrońca doznał kontuzji, czy może po prostu pośliznął się na murawie. Nie możemy jednak wymagać od sędziego zatrzymania gry w takiego typu sytuacjach.
O Henrym...
Pewnie będzie mi się to śniło po nocach, a ludzie będą mnie pytać, dlaczego nie został na dłużej. To jednak pokazuje, że zawodnicy o takiej klasie nigdy nie tracą talentu. Sytuacja wygląda dokładnie tak samo w przypadku Giggsa czy Scholesa. Świetnie jest mieć kogoś takiego jak Thierry na ławce.
O ściągnięciu go z powrotem do klubu...
Zobaczymy w przyszłym sezonie. Być może jednak Francuz będzie chciał przystopować i oszczędzać siły.
O awansie na czwarte miejsce w lidze...
Dwa tygodnie temu wszyscy mówili, że to poza zasięgiem. Teraz jesteśmy tutaj, ale musimy być ostrożni. Oczywiście cieszymy się z powrotu na tę pozycję, ale walka nadal trwa. Mamy Newcastle, Chelsea i Liverpool, wszystko zależeć będzie teraz od regularności.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Fajnie wyszło :D
1. Szkoda, ze Henry juz wraca - moze za rok znowu wroci :)
2. Per znajac zycie wyleci na dluzej - dobrze, ze inni wrocili do składu. W koncu Verma bedzie mogl zagrac na swojej pozycji.
3. Juz drugi raz awansowalismy na 4 miejsce - teraz trzeba go obronic co bedzie bardzo trudne. Chelsea ma 3 łatwe mecze a My 3 ciezki spotkania - to bedzie chwila prawdy
ciekawe jak bd wyglądała obrona na Milan ja proponuję: Sagna, Kosa, Verma, Coquelin. :)
Nikt z nas nie powinien mieć pretensji do Pera.Trudno pech ale dla mnie McClean nie ma honoru bo to działo się mniej więcej koło linii środkowej mógł wybić piłkę ale cóż wygrana w ostatnich minutach zrobiła ciekawe widowisko bo do bramki na 1-0 dla Sunderlandu było nudne widowisko
Regularność- dokładnie- to jest najważniejsze :)
Thierry pamięta jak kiedyś ciężko grało się Arsenalowi, dlatego jest tak pomocny, większość z obecnego składu jest od 2-3 lat, a Titti grał tu dawniej i wie, że należy walczyć do samego końca.
@karlo & reszta
Też chciałbym żeby Henry pozostał/wrócił w lecie.
Ale popatrzmy prawdzie w oczy- dajmy legendzie już odejść, zrobił dla nas i tak bardzo wiele, jest najlepszym piłkarzem w historii tego klubu. Występy za rok mogły by go tylko pogrążyć w oczach kibiców i "znafców", bo z jego wiekiem nie jest łatwo grać na najwyższym światowym poziomie (chodzi mi o przyszły sezon), już nie te lata. Zamiast eksploatować człowieka- legendę, lepiej kupić dobrego, rezerwowego napastnika. I nie mówie tu o zakupach rodem z FM'a pokroju Cavani, Falcao itd. bo to i tak praktycznie niemożliwe. Podolski jest bardziej realną alternatywą.
Henry jest moim ulubionym piłkarzem i wzorem napastnika więc też żałuje ze już musi odejść, ale przypomnijcie sobie słowa piosenki Perfektu " Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść, niepokonanym"...
Ars3n - normalnie, Giggs widać ma fenomenalną kondycję i predyspozcje. Z takim czymś trzeba się urodzić.
Henry powinien wrócić do nas na przyszły sezon. Sama jego obecność w kadrze to nasza broń, co do top4, musimy tam się znaleźć.
Liczyłem że w pomeczowej wypowiedzi Wenger powie coś więcej o kontuzji Pera...
Z Perem mozemy sie juz pozegnac do konca sezonu :) sztab medyczny wie co robic.
Panowie jak to mozliwe ,ze Giggs blisko 40stki ma taka kondycje ,ze zagra caly mecz ? Henry juz stracil swoja szybkosc i kondycje w troche 'mlodym' wieku.
boje sie tylko o Pera, moze byc krucho znowu w defensywie
Gra Arszy ostatnimi czasy to oddzielny temat - tej ładnej asysty nikt mu nie odbierze :)
Też nie rozumiem Leeha :/
Perfidne, idealne dośrodkowanie, a Titi wykończył. Z resztą co tu pisać, trzeba się cieszyć.
Leehu > Jak ta asysta Arshavina wyglądała na strzał, a nie na dośrodkowanie to ja nie mam pytań...
Jakaś normalna wypowiedź, chociaż przy takiej grze martwi mnie F.A. Cup z Sunderlandem.
arsenallord---sory, dodałem ten komentarz zanim newsa przeczytałem -,-
Tak więc obronę na Milan powinien obstaić Gibbs, Verma, Kos i Bac...
MajsterLM---> Odpowiedz na twoje pytanie jest w pierwszym zdaniu wypowiedzi Wengera
mam pytanie Henry moze zagrac przeciwko Milanowi ??
Henry to zawodnik, który nigdy nie straci tej klasy jaką zdobył. On nawet mając 34 lata jest świetnym zawodnikiem i bez problemu mógłby grać od pierwszych minut.
Zauważmy, że Henry ratuje nam zwycięstwo drugi raz. Każda jego bramka to była ostatnia bramka w meczu. On wchodzi i czeka tylko na pozycję. Oddał chyba tylko 3 strzały, ale za to każdy był celny. Oczywiście nie chce być zrozumiany źle, że stoi i czeka na podanie. Nie, u Niego ciągle widać ten zapał do walki. Zapewne gdyby został do końca sezonu urwałby jeszcze z 10 goli, albo i więcej. Lecz to raczej nierealne, szkoda...
Jednak zadziwiający jest fakt, że mi takiego wieku ciągle jest niesamowicie szybki. Może nie jak AOC czy Theo, ale kiedy widziałem jak ominął obrońce to byłem niemało zaskoczony.
@Mico17: Jest coś takiego jak umiejętność ustawiania się na bramkę z reszto wg mnie to Arshavin wcale nie miał w zamiarze podać do Henry'ego nawet się nie spojrzał czy ktoś jest w polu karnym to chyba był strzał aczkolwiek wyszło mu to na dobre. ;P
taak, Arsha mial dwie okazje zeby dobrze dosrodkowac, dwa razy ladnie dosrodkowal i to wystarczylo..duzy pozytyw dla Andrzeja :)
@Tomassini: Arsha raczej w roli Jokera razem z Titim reszta jest ok. ;P AOC według mnie powinien zagrać 50 minut. W końcu dziś zszedł z boiska po 60 minucie. Wiem że nie można go przemęczać ale Jack w poprzednim sezonie grał ponad 50 spotkań i dopiero podczas przygotowań nabawił się kontuzji. Mówię wam że z Alexem wszystko jest w porządku czasem nawet Robinowi mecze nie wychodzą.
nie zapominajmy też o idealnym dośrodkowaniu Arszawina, Henry tylko dostawił nogę :)
Kanonier i tak nikt tego nie przeczyta bo za długie :D
Czy Chamberlain może zagrać w środę z Milanem?
Thierry będzie opromieniony tym że w Premier League najlepszej lidze świata oraz mam nadzieję w Lidze Mistrzów jest w stanie grać na najwyższym poziomie więc wróżę mu wspaniały sezon w MLS a co za tym idzie znów może do nas wrócić po kolejnym świetnym sezonie. Szkoda że nie zostanie na Tottenham, bardzo by się przydał i zakończył swoją kolejną przygodę z Arsenalem w Wielkich Debrach Północnego Londynu z Tottenhamem na The Emirates Stadium, którą oczywiście okrasiłby zwycięskim golem.
Nie wyobrażam sobie żeby Thierry nie grał w podstawowym składzie z Milanem. Chamberlain ewidentnie potrzebuje odpoczynku, zaś doświadczenie, ogromne doświadczenie poparte 20 tytułami, licznymi finałami i medalami oraz niesamowite umiejętności Thierry'ego mogą okazać się bezcenne w tak wielkim meczu wyjazdowym z tak wielką drużyną jaką jest Milan.
Techniki, rozegrania piłki, elegancji w grze i boiskowej inteligencji Titi nie straci nigdy. Tak samo nie straci instynktu snajperskiego i niesamowitego opanowania pod bramką. Jeśli chodzi o szybkość to na 100 metrów wygrałby teraz z Gervinho i to nie jest mówienie/pisanie pod wpływem emocji pomeczowej tylko tak jest. Thierry nie ma już takiego odjazdu jak kiedyś, po prostu nie ma takiego przyspieszenia, ale nadal to bardzo szybki zawodnik, zaś Gervinho sprawia wrażenie szybszego bo jest zwinny i na to przyspieszenie na kilku metrach. Dzisiaj na dwa pojedynki sprinterskie Titi oba wygrał, choć nie w takim stylu jak kiedyś. Jeśli chodzi zaś o kondycję to ma on lepszą niż niejeden Kanonier. W MLS biega się więcej niż w Premiership, tyle że nie w takim tempie, jednak Henry mimo że gra jako ŚN cały czas gra jak za młodych lat, cofa się do obrony i rozgrywa piłkę. W Red Bullu jest nie tylko głównym snajperem, ale również głównym rozgrywającym. W Arsenalu gra ostatnie minuty więc ciężko to dostrzec ale np dzisiaj było widać jak cofa się po futbolówkę. Jeszcze jedno, Thierry zagrał dla nas 6 meczów, wszystkie z ławki, łącznie rozegrał 115min, oddał trzy strzały i zdobył trzy gole. Te statystyki mówią same za siebie.
MLS to bardzo dobra liga, na poziomie ligi holenderskiej czy portugalskiej tylko stylowo na wzór Premier League. Ja jednak uważam że Thierry jako zawodnik najwyższej światowej półki powinien grać w Arsenalu. Titi tak samo jak Giggs czy Scholes przy odpowiednim dysponowaniu siłami pograłby jeszcze przynajmniej 2 sezony na poziomie Premier League w takim dużym klubie jak Arsenal. Chciałbym i to jest moje marzenie, aby Wenger pozyskał na zasadzie transferu definitywnego Thierry'ego latem, albo chociaż zimą. Według mnie Thierry byłby idealnym napastnikiem w Arsenalu w następnym sezonie. Wiadomo że oprócz jego przydatności na boisku wszyscy się od niego uczą podczas treningów, pewność siebie wzrasta u każdego zawodnika gdy ma się takiego piłkarza w szatni. Thierry to idol dla Walcotta, Alexa, Gervinho, Afobe czy nawet Van Persie'go. Afobe może się wieeele nauczyć od swojego mistrza. To byłby nasz najlepszy transfer jeśli chodzi o pozycję napastnika. Van Persie, Henry i Afobe to świetna obsada środku ataku. Niestety bardzo mało realna...
Tomassini - nie zapominaj o tym, że Gibbs wrócił już do składu i siedział dzisiaj na ławce. Kto wie co Wenger wykombinuje na LO :)
KING HENRY ;')
to na milan sie szykuje
szczesny
sagna---kosa-verma-coq
song-arteta
ramsey
walcott-van persie-arsha
Thierry wchodząc nawet na 10 minut potrafi zrobić różnicę - wygrać mecz, odrobić straty, stworzyć tą jedną jedyna sytuację...
Dlatego właśnie powinniśmy pozbyć się tych Chamakhów czy innych Parków, bo oni nie robią żadnej różnicy - wchodzą na boisko... i tyle.
"Zakończył dzisiaj historie prawdziwej legendy w Anglii." - piękne zdanie
Pierwszy raz zgadzam się co do murawy... Kto dopuszcza boisko gorsze niż niektóre w "A" klasie ?! Henry zrobił coś wspaniałego bo uratował nam awans w pucharze i zapewnił jak narazie 4 miejsce w lidze :) To jeszcze poprosimy wygraną na San Siro Henry ! :)