Pomeczowa wypowiedź Wengera
12.12.2012, 01:21, Marcin Witkowski 109 komentarzy
O meczu…
To rozczarowujące, ale gratulacje dla Bradfordu. Dobrze się bronili i zaczęli lepiej ten mecz od nas. W drugiej połowie dogrywki graliśmy tak jak powinniśmy od początku, ale nie mogliśmy wykorzystać naszych szans. Bronili się bardzo dobrze.
To był typowy pucharowy mecz na ciężkim, ale możliwym do grania boisku. Przegraliśmy w karnych, niestety taka jest prawda. Piłkarze dali z siebie wszystko od pierwszej do ostatniej minuty. To był typowy, angielski pucharowy mecz, w którym Bradford wygrało. Nie strzeliliśmy trzech karnych - ciężko to nadrobić.
Bronili się świetnie na swojej połowie. Murawa była trochę za śliska, żeby atakować całym zespołem. Bronili się bardzo głęboko i zagrywali długą piłkę do przodu. Nie było nigdzie przestrzeni i wolnego miejsca.
Czy przewidywał najgorsze przed karnymi…
Kiedy dochodzi do rzutów karnych, wiadomo jest, że możesz je przegrać lub wygrać. Kiedy nie strzela się pierwszego karnego jest później bardzo ciężko.
O tym, czy drużyna ma jakiś problem psychologiczny…
Nie wydaję mi się. Nie.
O słabym występie...
Daliśmy z siebie mnóstwo. Ciężko jest kreować grę przez cały mecz. Graliśmy bardzo ofensywnym składem. Rozczarowujące jest to, że pomimo grania pięcioma napastnikami przez ponad godzinę, nie byliśmy w stanie strzelić gola. Stworzyliśmy mnóstwo sytuacji. Trzeba przyznać, że bronili się bardzo dobrze. Ciężko jest grać przeciwko takiemu przeciwnikowi. Wiem, że niektórzy ludzie powiedzą „ale to zespół z League 2”, jednak mecz w pucharze to mecz w pucharze. W piłce nożnej zawsze masz szansę jeśli dajesz z siebie wszystko. Oni tak zrobili, a my znaleźliśmy się w ciężkiej sytuacji tracąc bramkę na 0-1.
O tym, co dalej w tym sezonie…
Teraz trzeba skupić się na następnym meczu. Na tym polega sport. Musimy wygrać następny mecz i skupić się na kolejnych.
O tym, czy drużyna jest zażenowana…
Zażenowany może czuć się ten, kto nie daje z siebie wszystkiego. Dzisiaj drużyna walczyła i prędzej będzie zawiedziona i sfrustrowana niż zażenowana.
źrodło: arsenal.com
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
A argumenty za by wywalić Wengera mnożą się :/
Boże... Daliśmy z siebie wszystko, ślizga murawa, musimy się skupić na kolejnych spotkaniach... I po każdym przegranym meczu to samo... Jestem za zwolnieniem Wengera... Jego lata świetlności już się skończyły!!
Zazenowani to sa kibice Arsene.
czemu nigdy nie widzę "O Ramseyu...", o "Gervinho...", "o Arszawinie na ławce..."
Ogólnie wypowiedź jak zawsze pod kompromitacji, czyli daliśmy z siebie 100%, rywal świetnie się bronił, w 2 połowie graliśmy super perfekt, tylko nie mamy zawodnika potrafiącego strzelić na pustą bramkę...
Jak dla mnie to nie było granie na maxa tylko wydaje mi sie ze pilkarze zlekcewazyli przeciwnika i grali troche na stojaco czasem tworzac jakies akcje ktore konczyli fatalnie. Moim zdaniem wczoraj ten zespol wcale nie wykazal tak wielkiej woli walki o jakiej mowi Wenger. Widocznie chcą się skupić na zdobyciu LM (szczegolnie Gervinho)
Brawa dla Bradford
Kiedy dochodzi do rzutów karnych, wiadomo jest, że możesz je przegrać lub wygrać."
Bardzo mądre... -,-
skoro dali z siebie wszystko i przegrali z taką słabizną to co by było gdyby zagrali na lajcie?
Nooo jak zwykle 'nic sie nie stałą'
Wróci Bendtner, Denilson i Park i będziemy mieć transfery.
Każdy z nich ma jakoś(ć).
Odkąd kibicuje Arsenalowi, zawsze stawałem murem za drużyną i przede wszystkim za AW, który co przegrany mecz, stracony sezon stawał się ofiarą hejtu. Ja go wspierałem na ile mogłem. A nie mogłem tego robić za bardzo, więc jak ktoą na FB czy forum na którym się udzielam pisał coś na Arsene`a, to zaraz reagowałem. Ale teraz, powoli mnie to smuci i nie wiem czy zaraz to ja nie przestane go bronić. Nie będe po nim cisnął, bo -hej hejterzy - zapomnieliście, co zdobył i co stworzył w Arsenalu? Sezon 03/04?Tak czy inaczej potrzebujemy zmian i nie będzie to jedynie kupienie 2 doświadczonych graczy, którzy i tak ssą w sezonie. Potrzeba porządnej rewolucji i spięcia dupska, aby jakoś to wyglądało. Nadzieja umiera ostatnia, ale w tym sezonie chyba za dużo nie osiagniemy już...Liga Mistrzów nam została, bo to turniejowy event, więc mamy szanse...barcelona, PSG itd...tak, to moga być nasi rywale. Będzie ciężko. Szkoda, że Arsene podchodzi do tego w taki sposób, że wydaje się,że wszystko było ok. On powinien zrobić im tam takie rozpierd*** w szatni, aby długo zapamietali ten opiernicz od BOSSA. Ale tak się nie stało. Trzeba zebrać jaja, wsadzić w spodnie i tknąć życie w drużynę, która gra bez przekonania. I nie zadowalajmy sie awansem do LM...zadowalajmy się MISTRZOSTWAMI.
IN ARSENE I TRUST...?
Go Go AFC!
Czy tylko mi się wydaję, że młodziki by lepiej zagrali w tym meczu?
Ten Wenger nawet nie wie co mówi. Takie już bzdury wygaduję że naprawdę można się mocno martwić nad Arsenalem.
Przegrać z taką drużyną prawie pierwszym składem...
Nie wierzę.. Jak najszybciej MEGA rewolucja w Arsenalu, chyba że nie ma na to pieniędzy.
Dali z siebie wszystko? Jeżeli to było nasze "wszystko" to jestem ciekaw nastepnych miesiecy
"Wybaczcie, ale Wenger to nie jest facet, od którego chciałbym usłyszeć numery toto-lotka." Rudzki jak Strasburger ^^
Nie myślałem, że to kiedyś powiem, ale umiejętności trenerskie Wenger idą w dół w zatrważającym tempie. Wenger musi w końcu opieprzyć drużynę za to jak kaleczą rzemiosło. Wszystkie drużyny z BPL I Championship poradziłyby sobie z czwartoligowcem, ale my musimy być wyjątkiem.
Co do cholery maja znaczyć słowa: "Daliśmy z siebie mnóstwo" skoro przegrywamy Brandford będąc w ścisłej czołówce europejskich klubów.
Nie wiem jak Wenger może bronić zespół, który ewidentnie dał dupy. Albo opieprza się z góry do dołu zawodników, albo winę się berze na siebie, bo *******enie, że czwartoligowiec był od nas lepszy jest śmieszne. To samo tyczy się boiska, my powinniśmy ich objechać grając w mokrej, półmetrowej trawie.
Oczywiście po raz kolejny wyszła nasza nieudolność przy stałych fragmentach. Nawet Bradford strzela nam bramki z wrzutek. Śmiech na sali.
Respektu wzbudzać nie będziemy żadnego, b kto do cholery będzie się nas bał po takim blamażu?
Co do zawodników, to każdy powinien wylądować na ławce, nie licząc Cazorlii i Jacka.
Nie ma u nas woli walki, chęci do gry i przede wszystkim AMBICJI!!!!!! bez tego nie osiągnie się nic, a Wenger jeżeli ie potrafi zawodników zmotywować to zatrudnia nowego psychologa. Bo to się już w głowie nie mieści, mentalnie osiągnęliśmy już całkowite dno. Był to prawdopodobnie jedyny puchar jaki był o zdobycia, ale jak mecz ma jakąś rangę to widocznie nawet z takim klubem nie możemy wygrać.
Wenger oczywiście cały czas zgrywa wyrozumiałego ojca, a tu trzepa twardej ręki. Pokazać typ ***** jak sytuacja wygląda, a jak powinna.
Nie wiem co można jeszcze dodać, zwyczajnie jestem załamany.
Moim zdaniem tacy zawodnicy jak Gervinho, Ramsey, Podolski, Vermaelen czy Cazorla mogą czuć się zażenowani bo nie dali z siebie 100%. Jakbym był dziennikarzem to bym się spytał Wengera czemu nie zmienił Gervinho po tym jak ten nie trafił z 3 metrów do pustej bramki. Każdy lepszy trener by to zrobił jestem o tym przekonany jeszcze w pierwszej połowie, a on nic z tym nie zrobił. Pewnie powiedziałby coś w stylu że nie chciałby wywierać presji na innych zawodników ale czasem ona pomaga. Poza tym Wenger w dobrym momencie wpuścił Alexa i Rosę, choć można by ich było wpuścić wcześniej dali sporo ożywienia, w sumie to nie trudno jest dać ożywienie jak się zmienia Ramseya i bezproduktywnego Podolskiego, ale to zawsze coś.
Wenger w tej sytuacji powinien pokazać swoją ciężką rękę. Ale niestety zawiódł i usprawiedliwia swoich piłkarzy biorąc wszystko na siebie. To piłkarze zagrali piach, a nie trener. Arsene ustawił taki skład jaki był możliwy. Dał szansę słabszym zawodnikom, wzmacniając ich pierwszą drużyną. Nic nie pokazali, nic kompletnie. W końcówce tylko Santi wykazał zaangażowanie, nie było widać woli walki. Oglądając Arsenal nie widziałem, żeby oni chcieli wygrać ten mecz. Po kopie w dupę dla każdego i zacisnąc zęby na ligę!
Ja też twierdze, że w Arsenalu potrzena jest rewolucja. Zarówno na ławce trenerskiej jak i wsród zawodników. Ramsey, Gervinho, Chamakh powinni grać w Bełchatowie, a nie Arsenalu..... ;/ Również nasz kapitan gra ostatnio słabo. Oglądać Arsenal to męka, a by mu kibicować trzeba być masochistą... Boss nie ma już ani wizji tego zespołu, ani pomysłów taktycznych.
Na Onecie wypowiedz Przemka Rudzkiego na temat sytuacji w Arsenalu.
r
no cóż zauważyliście że nasze problemy zaczeły się wraz z Odejście Pata Rice ? może to nie wielki Wenger potrafił ich natchnąć do walki ale właśnie ten rzadko wychodzący z cienia Wielki zawodnik AFC ? Czyżby to wina Boulda ze tak tragicznie wyglądamy fizycznie ? Ktoś za to odpowiada bo to nie możliwe aby Koscielny Verma z najlepszej pary stoperów w PL stali się pośmiewiskiem.
w COC trafiliśmy najlepiej jak było mozna na 4 ligowca do którego powinniśmy pojechać i pokazać jak się gra w piłkę a tu co ? Najlepsza 11 dostaje tak po dupie że aż huczy ;/
Co gorsza trener cały czas bierzę winę na siebie a zawodnicy dalej mają wywalone. Kapitan zawodzi w najważniejszym momencie ( podobnie jak vice- Arteta kiedy nie strzelił w ostatniej minucie karnego)
I proszę wyjaśnijcie mi jedno ! Dlaczego Oni nie rozmawiają ze sobą na boisku ? Nikt nikomu nie podpowiada jak się ustawić do kogo ma podejść itd. Przecież to jest bardzo ważne w grze obronnej a u nas to nie funkcjonuje w ogóle.
Licze że w Arsenalu będzie świąteczna wyprzedaż a raczej wielkie porządki i wreszcie z klubem pożegnają się takie gwiazdy jak Arszawin, Squilacci, Djorou, Santos, Chamakh.
Co do Gervinho to on jest przydatny pod warunkiem że podnosi głowę bo jako środkowy napastnik nie potrafi dostawić nogi z 3 metrów ;/
ktos kiedys powiedzial, ze Wengera trzymaja w klubie tylko z sentymentu... i tak chyba na prawde jest
pirdoły gada jak dla mnie to on już powinien skończyć przygodę z Arsenalem
Mysle ,ze nasze wypoczete rezerwy zagraly by lepiej niz ten zajechany sklad. Wenger to stary dziad niszcacy juz ten klub sciagajacy takie drewna jak Gervinho czy Ramsey.
MiEvo
Ten transfer Gervinho to straszna kicha...nie mam nic do jego osoby...ale do postawy sportowej.
Wymieszana kiszka z kiszona kapusta, odgrzewana po 3 dniach.
Mozna przewidywac, ze gervinho nie poradzi sobie z przeciwnikami z ekstraklasy i ligi mistrzow...ale taki zespol z 3 czy 4 ligi powinien zakrecic sobie wokol palca...
w tym konkretnym przypadku 30 % to jest wina wengera ze go wystawil a 70% winy (czy nawet wiecej) przypada na gervinho za takie partaczenie.
Reputacja Arsenalu w oka mgnieniu leci w dol...
Cazorla widac ze sie juz zaaklimatyzowal w Arsenalu, bo sie zrownal poziomem z innymi zawodnikami :D
Nie wiem jakim cudem Wenger wydał tyle kasy na zawodnika który nie potrafi trafić na pusta bramkę a dryblingma tak przewidywalny, że nawet przedszkolaka by nim nie minął.
Nie widzieliscie go jak to mowil...to byla tylko dyplomacja...
Wenger nie chce robic burzy w mediach.
Gervinho powinien zostac jak najszybciej sprzedany a na jego miejsce jakis konkretny dryblinger.
Te pojedynk gervinhoi na lewym skrzydle z obroncami powoli przechodza do historii...
on drybluje tak jakby mial trzy nogi i zajmuje mu to zawsze tyle czasu, bo musi przeciez jeszcze przekladac trzecia noga nad pilka.
To by tlumaczylo cos
Adamo- może liczył razem z napastnikami Bradford i siedzącymi na ławce...
hahhhaha, a wiec znow druzyna walczyla gdyby walczyli to by zmietli taki Bradford z powierzchni ziemi. Walka to gryzenie trawy ciagly pressing na przeciwniku oraz walka o kazdy cm boiska. Wenger nie wie co to walka.
Wenger od jakiegoś czasu nie potrafi znaleźć pomysłu na tą drużynę, nic dobrego na pewno się nie dzieję,stare metody już nie działają,bardzo go szanuję,ale chyba już czas na jakieś zmiany.
JA *******E
Wenger out.
Jak zwykle bardzo dyplomatyczne odpowiedzi. W swoim stylu Wenger sie wypowiada.
A może pora trochę opierniczyć swoich zawodników skoro ciągłe głaskanie ich nie przynosi rezultatów.
Ja ku*wa nie ogarniam co się dzieje w tym klubie! przegrać z 4 ligowcem. wymówki Wengera są tak przekonujące że ... ale to nie jego wina. trzeba zmienić skład.
Verma, zagrał wczoraj bardzo przeciętnie. Nie ma on w ogóle formy, więc trzeba czekać na Kose.
Coq w pierwszej połowie i na początku 2 był najlepszym obok Jacka i Santiego w drużynie. I jako defensywny pomocnik udzielał się dużo w atakach. Gervinho to nie wiem co wczoraj robił. Wyszły mu chyba ze 2 zagrania.
Oby przetrwać do stycznia i zakupić odpowiednich graczy.
Bo ja rozumiem obronę Wengera, że to wina zarządu gdy.dostajemy od jakiś bogaczy pokroju City czy Chelsea ale z 4-ligowcem nie ma żadnego usprawiedliwienia. Pewnie jeden nasz zawodnik więcej kosztował niż ich cała drużyna. Nawet nie można bronić się tym, że grał rezerwami bo był prawie pierwszy skład.
Jak tak dalej pójdzie to pobijemy Rangersów. Największa frekwencja na stadionie w 4 lidze :P
Panu Wengerowi po tym sezonie podziękujmy za te wszystkie mniej lub bardziej owocne sezony i pomachajmy na odjezdne. Niech odejdzie z podniesioną głową, niech nie psuje swojej reputacji w tym klubie. Zrobił dla Arsenalu bardzo dużo, ale już nic nie jest w stanie wymyślić. Czas na zmiany, liczę, że w przerwie letniej dojdzie do pozytywnej rewolucji w tym klubie.
Chyba się nie doczekam momentu w którym Wenger powie "graliśmy jak patałachy i trzeba poważnie zastanowić się nad przyszłością niektórych zawodników". Momentu w którym piłkarze obsrają gacie i zaczną grać. Szkoda, że raczej Wenger odejdzie niż powie coś takiego.
Wenger, nie pieprz!!! Jakby piłkarze dali z siebie wszystko od pierwszej do ostatniej minuty, to by wygrali przynajmniej 5-0. A prawda jest taka, że Ty nie masz pomysłu na grę swojej drużyny, która jest przewidywalna jak lato w lipcu.
Graliśmy pięcioma napastnikami przez ponad godzinę??? Totalna bzdura!!! W kadrze zespołu na ten mecz był tylko jeden napastnik - Chamakh, bo ani Gervinho ani Podolski nie są typowymi napastnikami, a zmuszanie ich do gry na tej pozycji mija się z celem. Wenger nie dość, że stracił kontrolę nad swoim zespołem to jeszcze zapomniał podstawowych reguł matematyki. Gdzie on naliczył pięciu napadziorów?
A potem i tak ta sama gadka. Trzeba się skupić i wygrać kolejny mecz, bla, bla, bla. Mam nadzieję, że już wkrótce Boss nie będzie musiał się skupiać i przestanie pracować w tym klubie, bo to, co on wyprawia, przechodzi moje pojęcie.
A ja nie liczę na żadną rewolucje w tym okienku bo takowa nie nadejdzie. Nie ma co się czarować. Transfery nam są potrzebne ale najpierw na ławce trenerskiej i w zarządzie >.>
'Daliśmy z siebie wszystko, ale przeciwnik okazał się lepszy' powiedział trener Arsenalu po meczu z czwartoligowcem. Śmiać się czy płakać?
Ja pier...... gdzie ty Wenger masz 5 napastników którymi grałeś? Żaden zawodnik wczoraj nie był napastnikiem prócz chamaka ale niestety nie dał rady podnieść drużyny. Gdzie te czasy kiedy mieliśmy znakomitych snajperów jak Berkamp, Henry, Robin, Teraz Wenger na siłe kupuje zawodników z mistrza Francji jak ta liga co roku ma innego zwycięzce.
"O tym, czy drużyna ma jakiś problem psychologiczny…
Nie wydaję mi się. Nie."
A mi się wydaję, że ma i to poważny. Wenger nie potrafi nastroić zawodników do walki i ot efekty. Gramy zbyt ostrożnie. Ciągle do tyłu i do tyłu.
"Daliśmy z siebie mnóstwo."
"Zażenowany może czuć się ten, kto nie daje z siebie wszystkiego. Dzisiaj drużyna walczyła"
Z jednej strony mówi że wczoraj daliśmy z siebie wszystko, z drugiej że mamy jakość i nie potrzebujemy transferów.... ten człowiek zaprzecza sam sobie.
Ja bym był zażenowany i byłoby mi wstyd. No nie oszukujmy się, większość z nas grała w piłę i wie jak jest, chyba że piłkarze mają to w głęboko. Ja grałem tylko w turniejach amatorskich, nie przegrywaliśmy z zespołami, które były na dnie, a o tych w niższych dywizjach to już nie wspomnę. Wiem PL jest wyrównana, każdy może wygrać z każdym (oprócz QPR). Ale 4 dywizja. No ja was proszę. Tu nie ma wytłumaczenia. Trzeba wstrząsnąć tymi kolesiami i ich po prostu zje....., że przynoszą wstyd takimi meczami i hańbę. Cała Anglia i pewnie Europa się z nas śmieje. Kocham ten klub, ale nie mogę tego zrozumieć.
@Mievo Niestety musze sie z Toba zgodzic.
wez wenger odejdz skoro nie masz zadnego pomyslu na arsenal oprocz pitolenia co tydzien tego samego:
"Teraz trzeba skupić się na następnym meczu. Na tym polega sport. Musimy wygrać następny mecz i skupić się na kolejnych."
bo chyba cos jest nie tak jak arsenal na 25 mecze w tym sezonie wygral 11!
Transfery tu nic nie pomogą. Jedynym ratunkiem dla nas są diametralne zmiany ale tam na górze. Gazidis i Wenger powinni poleciec i to natychmiast. W Milanie po 2 słabszych sezonach potrafili zwolnić Anecelottiego który wygrał wcześniej Mistrzostwa Włoch Puchary Mistrzów dla Milanu. A my jesteśmy ja małe dzieci we mgle. I zamiast podjąć jakieś ruchy to zarząd chowa głowę w piasek jak gdyby nigdy nic. A nasz właściciel Kroenke??? On pewnie nie wie jaki wczoraj padł wynik :D W końcu ja go widzę na trybunach emirates raz na dwa lata :D To się nazywa być z klubem :D