Pomeczowa wypowiedź Wengera

Pomeczowa wypowiedź Wengera 23.02.2013, 20:54, Marcin Witkowski 50 komentarzy

Arsène Wenger spotkał się z dziennikarzami po meczu z Aston Villą. Oto co miał do powiedzenia:

o meczu…

Wynik tego starcia był bardzo ważny, ponieważ musieliśmy koniecznie wygrać i nie mogliśmy sobie pozwolić na stratę punktów z dwóch powodów. Po pierwsze musimy zdobywać punkty, żeby dogonić zespoły nad nami, po drugie musieliśmy podnieść się po dwóch wielkich rozczarowaniach. Byliśmy skoncentrowani, zjednoczeni, ale też trochę nerwowi. Poza tym można było zauważyć, że graliśmy z lekko zaciągniętym hamulcem ręcznym, ponieważ nie mogliśmy zdobyć drugiego gola. Byliśmy jednocześnie silni, ponieważ pomimo bramki na 1-1 znaleźliśmy w sobie energię by odpowiedzieć i wygrać ten mecz. Najbardziej żałuję tego, że nie zdobyliśmy więcej bramek, pomimo tego, że stworzyliśmy sobie mnóstwo sytuacji. Jestem dumny z postawy drużyny, która miała ostatnio ciężkie dni. Moi zawodnicy byli zjednoczeni i odpowiedzieli w odpowiedni sposób.

o walce o miejsce w pierwszej czwórce…

Nie możemy tracić punktów, mówiłem już to wielokrotnie po meczu z Chelsea. To właśnie jest w naszych głowach, niezależnie od tego z kim gramy i gdzie gramy.

o minionym tygodniu…

To nie krytyka była najtrudniejsza w ostatnim tygodniu, ale to, że przegraliśmy dwa mecze. Nie jestem tu po to, żeby przegrywać, ale żeby wygrywać. Najbardziej boli mnie to, że te dwie porażki ponieśliśmy na własnym stadionie. Ludzie przychodzą na The Emirates, by widzieć nasze zwycięstwa, a nie porażki. Inne sprawy są dla mnie mniej ważne. Oczywiście miniony tydzień był ciężki, ale dalej wykonujemy swoją pracę i skupiamy się na kolejnym spotkaniu i chcemy je wygrać. Pracuję w tym zawodzie na najwyższym poziomie od 30 lat, więc nie dam się zniszczyć przez kogoś, kto mówi, że nie wiem co robię. Pracuję już naprawdę długo, więc wiem, jak ważne jest, by wykonywać swoje obowiązki w odpowiedni sposób i jak istotne jest przygotowanie zespołu do następnego meczu, do walki o zwycięstwo.

o pościgu za Tottenhamem…

Znajdujemy się w sytuacji, gdy kogoś gonimy, więc wyniki innych klubów będą miały wpływ na to, czy nam się uda, ale głównie wszystko zależy od nas. Kluczem do naszego sukcesu jest konsekwentne wygrywanie i dlatego remis w dzisiejszym meczu byłby bardzo złym wynikiem.

o Cazorli…

Santi grał bardzo dobrze i strzelił dwie bramki w bardzo ważnym meczu. Jest świetnym zawodnikiem, co można zauważyć od początku sezonu. Jestem szczęśliwy i wdzięczny, że strzelił dzisiaj te dwa gole.

o bramkach Cazorli w tym sezonie…

Nie spodziewałem się, że strzeli tyle bramek, a przecież przed nami jeszcze 11 spotkań. Dla mnie jest on kompletnym zawodnikiem, ponieważ ma również ducha walki - walczy do końca meczu, nawet jeśli jest zmęczony, tak jak dzisiaj. To znakomity przykład dla innych, ponieważ każdego dnia cieszy się, że będzie mógł zagrać w meczu i trenować. Kiedy jest na boisku, daje z siebie wszystko.

o Wilsherze jako ofensywnym pomocniku…

To daje nam więcej bezpieczeństwa w obronie. Liczę, że będzie grać jeszcze bliżej obrońców przeciwnika. Jack ma świetne przyśpieszenie i jakość, by grać na tej pozycji, jednak musi strzelać więcej bramek i zaliczać więcej asyst. Myślę, że potrafi to robić.

o Abou Diabym…

Powiedział mi, że został kopnięty w biodro, zaraz po tym, jak poczuł ból w łydce. Nie wiem czy to groźny uraz.

Pomeczowa wypowiedź autor: Marcin Witkowski źrodło: arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Marcel90 komentarzy: 863824.02.2013, 17:39

Myslalem, ze tak poprostu Diaby wczoraj zszedl

fabregas1987 komentarzy: 2609124.02.2013, 16:17

Jack na ŚPO ? lepiej chyba żeby byłby "naszym Keanem" :D

JayL komentarzy: 11624.02.2013, 14:29

Może i Jack nie strzela i asystuje tyle co inni, ale zauważcie jak często to właśnie jego genialne podania stwarzają okazję do asysty. Jak choćby w ostatnim meczu, gdy świetnie zagrał na dobieg nad obroną, dośrodkowanie i gol.

Wiola04 komentarzy: 3702 newsów: 324.02.2013, 14:05

Duża nerwówka, wymęczone zwycięstwo, ale najważniejsze są trzy punkty.
Nasza gra we wczorajszym meczu była trochę chaotyczna. Były momenty, kiedy ich naciskaliśmy (także przy odbiorze piłki), ale były też momenty, kiedy odpuszczaliśmy. Defensywa kilka razy miała problemy z ogarnięciem sytuacji, ale nie popełniła tak wielu indywidualnych błędów jak ostatnio. Jednakże - jak to u nas bywa - po raz enty straciliśmy gola zbyt łatwo. Poszła kontra AV, Per i Verma nie zdążyli na czas wrócić, Jenki źle wybijał głową, Nacho nie udało się zblokować, ale i tak największy błąd popełnił Szczęsny i stracona bramka obciąża przede wszystkim jego konto.
Jeśli chodzi o ofensywę, mieliśmy trochę więcej luzu niż w poprzednich spotkaniach, dzięki czemu łatwiej się grało i czasami próbowaliśmy np. atakować środkiem. Tradycyjnie jednak dużo klepaliśmy i kombinowaliśmy, momentami za dużo, ale to akurat nic nowego u nas. W niektórych sytuacjach brakowało także dokładności. Ogólnie gra nie porywała, ale nie było też najgorzej. Trzeba jednak pamiętać, że AV, bądź co bądź, jest teraz w słabej formie. Tak, czy siak, ta wygrana była potrzebna także po to, by podbudować sobie morale (szczególnie teraz, gdy czeka nas prawdziwy test - spotkanie z Tottenhamem).
Sytuacji mieliśmy sporo, ale tylko Santi potrafił znaleźć drogę do bramki gości. W głównej mierze to jemu zawdzięczamy tę wygraną. Cazorla dużo zapierdzielał w tym meczu, czasami pomagał w defensywie, z piłką starał się szybko (podobnie jak Jack) iść do przodu, kreować, no i przede wszystkim strzelił dwa gole. Giroud miał dwa ładne dogrania (szczególnie to do Jacka było efektowne), raz był blisko strzelenia gola (poprzeczka), ale poza tym... No cóż... i owszem, był aktywny, ale odznaczał się brakiem skuteczności, celność podań też mógłby mieć większą. Co się tyczy bocznych obrońców, pierwsza połowa w wykonaniu Nacho była mocno średnia. Przede wszytkim dlatego, że zostawiał spore dziury na lewej stronie. W drugiej połowie, w defensywie się poprawił, był też bardziej zdecydowany w ofensywie, dzięki czemu zaliczył asystę. Zaś Jenki zagrał dużo lepiej niż w swoim poprzednim spotkaniu.
Co do Abou, oby to nie było nic poważnego. W jego grze jest trochę mankamentów (niedokładność, za dużo niepotrzebnych "kółeczek", spowalnianie gry - chociaż wczoraj, mimo to, nie zagrał tak źle), to prawda. Ale dobrze mieć go w składzie.

KedzioRRz komentarzy: 383724.02.2013, 13:25

Diaby wylatuje na 3 tygodnie :D

Rider komentarzy: 242224.02.2013, 13:03

diaby diaby...

Control komentarzy: 149124.02.2013, 12:45

Strona Kanonierzy.com typowała 2-1 dla Naszych i proszę :D Celny strzał.

DawidAFC komentarzy: 18097 newsów: 125124.02.2013, 11:20

Diaby zaś się połamał? Ło Boże..

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068724.02.2013, 10:23

Abou 3 tygodnie?

jimmykanonier1886 komentarzy: 1078424.02.2013, 08:51

Czyli raczej nie możemy liczyć na Diabiego na WHL

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 124.02.2013, 04:13

Mecz z Tottenhamem zapowiada się szaleni interesująco. Nie wygląda na to, że mamy wystarczająco silny skład, żeby wygrać na White Hart Lane, ale z tabeli wynika, że musimy, co najmniej zremisować.

Typ: 2-2/3-3 ;p

PhiLife komentarzy: 96824.02.2013, 03:21

Z reszta, mozna tak dalej.

Cazorla - M 26 (+1) - G 11 - A 6 - SnM 3,2 - TS 87
Walcott - M 16 (+ 7) - G 11 - A 8 - SnM 2,7 - TS 62
Giroud - M 17 (+ 9) - G 9 - A 2 - SnM 3,2 - TS 84
Podolski - M 21 (+3) - G 8 - A 9 - SnM 1,7 - TS 41

M - mecze (zmiany)
G - bramki
A - asysty
SnM - strzaly na mecz
TS - wszystkie strzaly

Bez jaj, juz nie mowie ze Cazorla nastrzelal wiecej, ktory jest pomocnikiem i ma wieksza ilosc strzalow niz Giroud, nie powiem ze i bramek ;) Ale zobaczcie jak sie ma Olivier przy Podolskim, ktory nie za czesto gral na szpicy. Lukas ma o jedna bramke mniej, ale popatrzcie na strzaly na mecz i ogolna liczbe strzalow.
Giroud zeby strzelic 9 bramek, potrzebowal 84 strzalow, a Podolski? zaledwie 41 zeby władować ich 8 ...

PhiLife komentarzy: 96824.02.2013, 03:05

Giroud - 7 strzalow - 3 celne - 0 bramek - 3 spalone
Cazorla - 6 strzalow - 2 celne - 2 bramki

I to nie jest pierwszy taki mecz, gdzie koles ma peelno okazji, a oczywiscie nic nie strzela ...

haczker komentarzy: 136124.02.2013, 01:32

Ostatnio szukając starej wypowiedzi Adebayora, na liście newsów wyświetlił się też news sprzed prawie 2 lat, kiedy to pewien turecki klub oferował nam za Diabiego 10 mln funtów. To było jeszcze przed meczem z Aston Villa. Bardzo lubię Diabiego, ale niestety rzadko mamy z niego pożytek, bo większość czasu spędza w szpitalu. Często jest porównywany do Vieiry, ale spójrzcie ile meczy w barwach Arsenalu rozegrał Vieira, a ile do tej pory Diaby (ciekawe w ilu meczach rozegrał pełne 90 minut). Żeby dogonić Vieire, to Diaby w ciągu niecałych 2 lat, musiałby rozegrać większą ilość meczy, niż to uczynił w ciągu 7 lat.

arsenalfan98 komentarzy: 91624.02.2013, 00:33

@kolaw1
Nie będąc nawet przesadnym optymistom to gdyby City częściej się potykało, moglibyśmy mieć nawet wicelidera, ale najważniejsze żeby być w top4 i zagrać w przyszłej edycji Ligii Mistrzów, bo Anglia ostatnimi laty słabiutko w LM, nawet to zwycięstwo Chelsea w zeszłym roku niczego nie zmienia.

piter1908 komentarzy: 532524.02.2013, 00:32

mieliśmy mnóstwo okazji ? bez przesady.
Co do Jacka to mi bardziej pasuje jako drugi pomocnik pomiędzy Defensywnym a Ofensywnym tak jak grał przed kontuzją. Jest szybszy i zdecydowanie bardziej waleczny od Ramseya czy Diabyego. Chętnie widziałbm Rosę jako AMF ale widać ma za mało jakości aby grać u nas ;/

Niestety wciąż zbyt łatwo tracimy bramki a najgorsze jest to że ma w tym spory udział Wojtek ;/

kolaw1 komentarzy: 10124.02.2013, 00:03

Top 4 a nawet 3 coraz bliżej szkoda ze bez żadnego trofeum moze za rok ?

guowa komentarzy: 16123.02.2013, 23:54

Jack ma jakość - w końcu prawdziwa jakość panie Wenger

TearsForFears komentarzy: 18223.02.2013, 23:48

Wybaczcie jestem pijany i nie mam polskich znakow

Jak dla mnie mino, ze przed godzina wypilem z tesciem tyle alkoholu, ze zygalem jak kot i nie kontaktuje. W dniu dzisiejszym dostrzeglem kilka problemow. Szczesny pomimo, ze go uwielbiam powinie ze 3 mecze odpoczac i nabrac oglady. Arteta zdecydowanie nie nadaje sie na DM pomimo, ze to sobie inaczej wmawialem od poczatku sezonu. Slabo podaje, zwalnia akcje a w tedy kiedy powinien jebnac z dystansu chce wejsc pod linie bramkowa i jeszacze w ostatniej chwili podac. Oli, Oli, Oli. Statystyki moze poprawil ale wciaz to nie RVP. Potrzebujemy albo co najmniej jeszcze 1 napastnika albo przesowamy Poldiego jako nominalnego SN na zmiane z Giroud.aha.Jeste Nacho jest impreza:-) fatalny jako obronca w PL. W ataku troche lepiej. Jednym slowem co najmniej 3-4 transfery potrzebne do pobudzenie konkurencji w klubie

niski93 komentarzy: 581623.02.2013, 23:32

Właśnie takich zawodników jak Cazorla nam potrzeba, którzy praktycznie w pojedynkę potrafią zapewnić trzy punkty. Z Bayernem było widać różnicę doświadczenia i umiejętnośći.

Dzisiaj udało się nam wygrać, ale i tak przyszło to w bólach. Nie narzekam jednak na trzy punkty. Wreszcie wygraliśmy na Emirates, ale kompromitacje z Blackburn, czy Bayernem zostaną na długo w mojej pamięci...

arsenalfan98 komentarzy: 91623.02.2013, 23:22

@Leehu No fakt, źle się wyraziłem. Chodziło mi o luki an ich prawej stronie, tylko, że jak może za to winić Nacho? ;] Mój błąd, ale to nie zmienia faktu, że dzisiaj w defensywie naprawdę słabo...
Co do Girouda to jak pisałem po meczu, czy w trakcie: on nie jest takim typowy napastnikiem. On wychodzi do gry, próbuje odgrywać (czasem naprawdę fajnie) i robić luki dla kolegów. Mimo wszystko dalej się zastanawiam, dlaczego podczas wrzutki on nie schodzi do bramkarza, tylko zostaje gdzieś na 11 metrze.

Oczywiście Jack dzisiaj nie błyszczał, ale na tle Artety i tak dużo lepiej. Co do Santiego to występ dobry, dlatego że strzelił dwie bramki. W sumie to jego gra średnio mi się podobała i nie obraziłbym się gdyby Wenger zmienił go na Poldiego.

Jeszcze nawiązując do nacho. Fakt zgrywa się z drużyną coraz lepiej, ale to dla ciągle za mało. Jednak jestem wyrozumiały dla nowych nabytków i naprawdę daje im sporo czasu na aklimatyzację, tyle że gdyby on był jednak prawym obrońcą to w meczu z Totkami dopiero by były luki na prawej stronie ;]

Trzeba być dobrej myśli, że gra naszej drużyny w następna sobotę?niedzielę? Będzie wszystkim fanom odpowiadała. (z wyjątkiem Kurczaków ;])

malyglod komentarzy: 654323.02.2013, 23:22

AlexVanPersie

nie przesadzajmy. Abou musi ustabilizować formę, rozegrać 20-30 meczy, niezłapawszy kontuzji. Nie ma co go porównywać do JAcka, choćby ze względu na warunki fizyczne i koordynację ruchową. Fakt, prezentuje styl patyczaka, nieco się gubi, ale jest jednym z tych naszych graczy, którzy potrafią wziąć na siebie ciężar gry, nie boi się odważnych zagrań ( chyba że ma strzelać ), prostopadłych piłek. Często gra na jeden kontakt i jego drybling ( choć nieco chaotyczny ) często pozwala minąć 2-3 rywali, co próbuje u nas tylko Jack i Cazorla.
Niech tylko będzie zdrowy, o resztę się nie martwię. Nawet jako rezerwowy jest dobry. Na pewno nie obniża poziomu drużyny. Mam nadzieję, że ten obecny uraz to pikuś.

AlexVanPersie komentarzy: 806423.02.2013, 23:10

Nie rozumiem tego hypu na Diabiego

Gra nieźle ale bez rewelacji.

Brakuje mu dynamiki, potrzebuje kilku metrów by sie rozpędzić(Jackie rusza z miejsca), w klepce się gubi, często traci piłkę niepotrzebnie(zupełnie jak Aaron). czasami ma dobre podania(lepszy od Ramseya) ale bez przesady, jego styl to klepka bez końca.

Jackie/Santi/Rossa to mega dynamiczni pomocnicy.
Diaby/Ramsey to statyczna klepka i czekanie na zmiłowanie się.

Nie widzę wielkich szans na mega rozwój.

Gdyby Eisfleld przez miesiąc wchodził na ostatnie 15 minut, to by już dawno nikt nie pamiętał o Aaronie i Abou

Marcin2296 komentarzy: 23223.02.2013, 23:04

Już nie ważne jak, ale wygraliśmy to się liczy. Na Tottenham wolałbym Artete na ławce, a w jego miejsce Wilshere z Diabym i Cazrola jako mediapunta, na skrzydłach AOC i Walcott a na ataku...Podolski!

Leehu komentarzy: 1050223.02.2013, 22:43

@arsenalfan98: Wilshere dziś nie zagrał perfekcyjnie owszem patrząc na Szczęsnego to zagrał super mecz ale w kilku sytuacjach mógł trochę bardziej zaryzykować a nie oddawać piłkę do najbliższego. Wallcotowi się chyba autoshoot włączył bo co dotknie piłki to strzela, Giroud się dobrze ustawia i potrafi się zastawić to są jego atuty i powinniśmy je wykorzystywać.
Arteta dziś trochę bardziej ryzykował stąd ta niedokładność. Co do Nacho mi się podobał widać że coraz bardziej zgrywa się z drużyną owszem w kilku sytuacjach przyspał, a noo i nie można go winić za luki na prawej stronie bo to lewy obrońca. ;P

Mixerovsky komentarzy: 2256 newsów: 1623.02.2013, 22:32

Znowu Diaby ta? To już jakaś paranoja jeśli się okaże, że to cos poważnego. Jak można co chwile łapać tyle kontuzji? Świetny zawodnik, ale z takim zdrowiem to niestety kariery nie zrobi.

sirGunner komentarzy: 13123.02.2013, 22:23

nie sprzedadzą go , na wypożyczenie do kliniki oddadzą do zimy

12Titi14 komentarzy: 4302 newsów: 57023.02.2013, 22:21

Jeżeli Diaby wyleci na bardzo długo ze składu to moim zdaniem, powinien zostać sprzedany w lecie.

sirGunner komentarzy: 13123.02.2013, 22:20

A Cazorla dzisiaj klasa !!

sirGunner komentarzy: 13123.02.2013, 22:19

Diaby to jest jakis patyczak..teraz to już mu się 2 urazy naraz przytrafiają, bardzo ambitnie do swoich kontuzji podchodzi..czyli teraz tylko w pingla z cieznym do końca sezonu..

migus11 komentarzy: 131623.02.2013, 22:18

Haha Diaby 2 kontuzje na raz złapał, łydka i biodro ten to ma szczęście.

Lukiner komentarzy: 194923.02.2013, 22:10

Cazorla to najlepszy transfer Arsenalu od dłuższego czasu...

michal192837465 komentarzy: 765423.02.2013, 21:58

Wenger był genialny, gdy sprowadzał Santiego do Arsenalu. To fantastyczny zawodnik.

NorbiW komentarzy: 135323.02.2013, 21:58

Diaby juz....

kamil_malin komentarzy: 933223.02.2013, 21:57

Graliśmy z zaciągniętymi hamulcem bo był Abou. To on spowalnia całą grę, non stop holuję piłkę. Umie się zastawić i przedryblować 2-3 graczy, ale robi to za często. Do tego nie ma prostopadłego podania i uderzenia z dystansu. Jak można grać inaczej w środku pola z takim zawodnikiem?
Podobnym typem jest Ramsey.

Brakuje nam odwagi w środku pola, przyspieszenia. To daje jedynie Jack, Santi i Rosicky. Ale Czech jest od dłuższego czasu pomijany.

arsenalfan98 komentarzy: 91623.02.2013, 21:38

Kontrolowaliśmy przez prawie cały mecz, ale przeraża mnie nasza postawa kiedy wygrywamy, dominujemy i zarazem się rozluźniamy. To wszystko daje efekt widoczny dzisiaj. idzie jedna kontra, pada bramka, a później tylko nerwy. Akurat w tym meczu się udało, ale już na przykład z Blackburn już nie i kosztowało to nas awans. Nie wiem co z tą drużyną jest nie tak... Jak wychodzą skupieni na pierwszą połowę to potrafią szybko strzelić bramkę i dominować, ale potem się zbytnio rozluźniają. Natomiast kiedy wyjdą zdekoncentrowani na pierwszą połowę, to potem gonią do końca meczu i niestety czasem się nie udaje. Nie wiem czy naprawienie tego leży w zasięgu Wengera, ale powinien to przeanalizować.

Mimo wszystko ważne, że udało nam się wygrać po dwóch porażkach z rzędu. Może to przywróci fanom z Londynu wiarę w ten zespół. Tylko najbardziej mnie martwi, że możemy nie wrócić do odpowiedniego rytmu przed meczem z Tottenhamem. Ten mecz będzie najważniejszy, bo albo zbliżamy się do nich na punkt (zakładając ich zwycięstwo w poniedziałek), albo oni odskakują nam na siedem i żyjemy z zagrożeniem na zawał do ostatniej kolejki.
Trzeba wierzyć w to, że mamy tę jakość, o której Wenger tak często wspomina i wyprzedzić Koguty. Bycie w Lidze Mistrzów i jednoczesne ukończenie sezonu za Totkami przełknę, ale wzięcie w niej udziału przez Tottenham naszym kosztem to świat się dla mnie skończy. trzeba im pokazać, ze ich miejsce w szeregu jest za nami i to się zmienić nie może.

Dzisiaj błysnęli w szczególności Jenkinson, Diaby, Cazorla i oczywiście Wilshere. Walczyli i to najważniejsze. Każdy z nich musi utrzymać formę jak najdłużej i mam nadzieję, że uraz Diabyego to tylko "draśnięcie".

Z drugiej strony przerażała mnie dzisiaj niedokładność Artety. Mikel musi się ogarnąć do meczu z Tottenahmem. Jak pisałem wyżej, to będzie cholernie ważny mecz i nie ma innej opcji niż zwycięstwo. Każdy będzie musiał dać z siebie 100%, a Jenkinson 150%, bo powstrzymanie Bale'a będzie naszym priorytetem. Mam nadzieję, że Ade znowu się zesra i zbierze czerwień. Typ nas ewidentnie nie lubi i niech na tym traci.
Słabiutko dzisiaj tez Monreal, który na prawej stronie zostawiał cholernie wielką lukę. każdy jego ofensywny wypad kończył się dla nas groźnie (z wyjątkiem asysty). On też musi się ogarnąć do meczu z KFC.
Na minus też Giroud, ale o nim to nie ma się nawet co rozpisywać. Dzisiaj powolny i niedokładny. No i oczywiście na minus Szczęsny. Wojtuś powinien stać na bramce w pełni skoncentrowany przez cały mecz, a jak pod bramką przez 15min nie ma przeciwnika to Wojtuś zapomina jak się ustawić. Albo się ogarnie, albo w lato szukamy nowego bramkarza.

Cieszą trzy punkty, ale przeraża mnie, że za chwilę gramy tak ważny mecz z Totkami. Trzeba ich pojechać i mam nadzieję, że w ten mecz wejdziemy lepiej niż w poprzedni. London is red!
I to nie mogą być słowa rzucane na wiatr.

Verminator97 komentarzy: 1490023.02.2013, 21:37

Oby Abou nie miał poważnej kontuzji , ale pewnie wróci za trzy tygodnie :(

pepe126p komentarzy: 66123.02.2013, 21:31

Papci myśl już o następnym sezonie ;]

Yakub97 komentarzy: 574623.02.2013, 21:14

Na Kurczaki przydałby się Rosa w wysjciowej 11 ale to tylko marzenia...

Paniu76 komentarzy: 1246423.02.2013, 21:13

czyli Diaby do końca sezonu bye bye

marcel998 komentarzy: 36023.02.2013, 21:07

Prawdziwym sprawdzianem dla nas będzie mecz z Tottenhamem... Może zdecydować o szansach na nasze trofeum TOP4 :P Nie ukrywam że obawiam się tego meczu... zwłaszcza, że gramy na wyjeździe.

Ars3n komentarzy: 1235423.02.2013, 21:06

Ogolnie nic ciekawego nie powiedzial, w kolko gada to samo, koloryzuje itd.
Smialiscie sie z Robinka kontuzji (biodra), to teraz mamy wlasna kontuzje. Jest takie pewne przyslowie na ten temat. :>

patrykob komentarzy: 3424 newsów: 323.02.2013, 21:05

Nawet z sensem gada jak na niego.
Oby Diaby'emu nic poważnego się nie stało.
To nasz najlepszy piłkarz i tylko w nim upatrywałem szanse w rewanżu z Bayernem...
Wydawało mi się, że Wenger teraz rozsądnie gospodaruje jego siłami, byłem jedynie zdziwiony, że zagrał z Blachburn, a nie z Bayernem...

MateuszekArsenal komentarzy: 48623.02.2013, 21:05

No to Diaby odpocznie sobie troszke.

adix1994 komentarzy: 256123.02.2013, 21:04

I znowu slowo 'JAKOSC' :P

mitmichael komentarzy: 4924323.02.2013, 20:59

Jak wchodziłem do tego tematu to sie bałem czytac wypowiedzi Wengera a nawet nie było tak zle. Co do Diabyego nie chce krakac ale znajac zycie znowu sobie odpocznie od grania

Ceran komentarzy: 215423.02.2013, 20:58

To był pierwszy mecz Diaby'ego po kontuzji?

Martin998998 komentarzy: 36323.02.2013, 20:58

To zwycięstwo jest bardzo ważne !

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady