Pomeczowa wypowiedź Wengera

@Nero
Na co chcesz popatrzeć? hehehe Takich rzeczy nie transmitują w TV. Niestety ale nie obejrzysz w papuciach z kakaukiem w ręku. Jedyne co zrobisz, to wytworzenie kolejnego pościku na forum :) Nie jesteś w stanie zrozumieć, że działania kibiców są przeróżne. Protest to ostateczność. Sam protest może trwać bardzo długo. No ale skąd ty masz to wiedzieć, skoro twoje kibicowanie sprowadza się do wirtualnego pyskowania. Taka prawda. Gdybyś cokolwiek wiedział o tym środowisku, to inaczej byś gadał. Ty jesteś po prostu obserwatorem i właśnie tym się różnisz od kibica heh Śmieszy mnie, że według ciebie nie mogę porównywać polskiego klubu z angielskim. Po raz kolejny wykazałeś się ignorancją. Coś tam też wspominałeś o czytaniu ze zrozumieniem. Prawda? Nie zrozumiałeś prostej rzeczy. Nie o kasę tu chodzi, ale o walkę kibiców o własny klub. Myślisz, że w Anglii nie było protestów kibiców bogatych klubów? Poczytaj trochę i dopiero zabieraj głos.
Ten przytyk o podstawówce zwyczajnie mogłeś sobie podarować, bo wyszedłeś już nawet nie na dzieciaka, ale na zwykłego buraka. Wystarczyło wejść na mój profil i dowiedziałbyś się ile mam lat. No ale to już typowe lenistwo kanapowego kibica. Nie będę ci tłumaczył jak można podejmować kwestię nagłaśniania sprzeciwu, bo tobie to i tak nie potrzebne. Cieszysz się z tego co masz :)

@Holloway
Jak się da to zrób, a ja poczekam i popatrzę. Może sam przestań udzielać rad i w końcu wymuś te wyczekiwane przez wszystkich zmiany. Wypatruję objawienia twojej wielkiej mocy.

Nie porównuj proszę polskie kluby do Arsenalu, bo ten klub wart jest więcej niż cała ekstraklasa. Nie wiem ilu musiałoby was być żeby coś tu ruszyć. Jest to po prostu nierealne.

Zakład, że do tej pory zrobiłeś tyle samo, ile taki kanapowiec jak ja. O czym więc rozmawiamy?
Gówno możesz i gówno zrobisz. Tak zakończę tę dyskusję. Ja lecę po podręcznik od polskiego, a Ty do podstawówki, bo właśnie w klasach 1-3 uczy się czytania ze zrozumieniem.

Nie pozdrawiam.

@Nero
Tak poza tym, to zobacz jak protesty kibiców wpływały na zmiany w polskich klubach. Zapadło kilka ważnych decyzji, więc nie wmawiaj, że się nie da. Do tego trzeba chęci, a nie kanapowców twojego pokroju, którym całe życie jest wszystko jedno.

@Nero
Ty lepiej sam naucz się czegoś pożytecznego, a dopiero potem zacznij udzielać rad innym, bo zwyczajnie się ośmieszasz chłopku. Na początek weź do ręki podręcznik nauki języka polskiego. Naucz się ortografii, składni i interpunkcji hehe Czytanie ze zrozumieniem zostaw starszym. Zacznij od podstaw :)

@Holloway
Gratuluję, ale mogłeś poświęcić ten czas na naukę czytania ze zrozumieniem. Żal mi Cię paniczu ;]
Chcesz wchodzić ze mną w dyskusję nie posiadając podstawowej umiejętności? Może jeszcze chcesz przy tym świat zmieniać? Naprawdę przeczytaj moje poprzednie komentarze i zrozum o co mi chodzi, bo chyba się pogubiłeś. Jeszcze raz powoli! Literki, sylaby, wyrazy.

Jeżeli znaczysz coś w tym klubie to zmień, aby było dobrze. Nie możesz? Hmm właśnie odpowiedziałeś sobie na pytanie ile znaczysz w tym klubie i reszta "wielkich propagatorów zmian". Pogódźcie się z tym, że nic nie zdziałacie, bo na stanowiskach siedzą ludzie mądrzejsi i bardziej kompetentni od was.

Roślina nie istnieje bez wody, ale czy to znaczy, że woda ma coś do powiedzenia?

Bawią mnie ludzie, którzy mają za duże mniemanie o sobie. Naprawdę gościu jestes śmieszny. Jak jesteś w stanie coś zmienić to co stoi na przeszkodzie? Idź zwolnij Wengera, cały zarząd i obejmij stery. Biorąc pod uwagę to jaki jesteś w tym temacie wyszczekany to nie powinno być dla Ciebie trudne.

Ja ci natomiast pogratuluję, bo trzeba być nie lada gatunkiem, aby żyć w takim świecie ;]

" Jednak muszę powiedzieć, że Leicester zagrał bardzo dobrze"

No tak, "Lisy" zagrały tak jak Wenger by chciał, żeby przeciwnicy z nami grali czyli otwartą piłkę, bo wtedy możemy wykorzystać nasze atuty. Gorzej jest jak któraś z drużyn ośmieli się zagrać inaczej.

@Nero
Oczywiście najwięcej ma do powiedzenia taki kanapowy znawca jak ty :) Śmiech mnie ogarnia jak widzę tobie podobnych. Założę się, że nigdy regularnie nie chodziłeś na mecze drużyny z którą się identyfikujesz. Ja spędziłem na stadionie trochę czasu. Wiem czym jest doping, mecz wyjazdowy i oddanie drużynie. Ciebie stać jedynie na pyskowanie na forum. No ale jak widać to taka nowa forma ,,kibicowania". W końcu każdy jest mądry zza klawiatury. Niestety to ty masz guzik do powiedzenia, ale intelekt i ego nie pozwalają ci tego dostrzec. Skoro twierdzisz, że kibic nie ma nic do powiedzenia, to żal mi cię chłopaczku :) Nie znasz nawet podstawowej zasady, która głosi, że to klub istnieje dla kibiców, a nie odwrotnie. Ty jednak wolisz być sługusem Kroenke i zarządu. Cieszysz się jak dziecko na widok rzucanych przez nich ochłapów. Mógłbym ci pogratulować, ale chyba sobie podaruję :)

@Holloway
Nie jestem zadowolony, ale dawno się już pogodziłem z tym, że moje zdanie się tu nie liczy. Tobie "dojrzały" kibicu też życzę, abyś pomimo swojego podeszłego wieku zrozumiał, że gówno znaczysz, gówno wiesz i gówno masz do powiedzenia ;]

nieskutecznością*

Na Ozilu głównie spoczywa zadanie rozgrywania piłki i asystowania przy golach przez kluczowe podania, a z tego wywiązuje się świetnie. Mógłby strzelać więcej goli, owszem, ale jakoś nigdy nie przeczytałem wypowiedzi Wengera, kiedy stwierdził, że jest sfrustrowany, czy nawet trochę sfrustrowany nieskuteczności naszych napastników, a dobrze wiemy jak z nimi bywa już od dawna.

Nie rozumiem jak można być ''trochę sfrustrowanym'' Ozil jest od asyst, miło jak zdobędzie bramkę, ale najważniejsze żeby inni jego podania umieli wykorzystać bo to jest dużym problemem.

@Nero
Ja dobrze wiem, że oni mają gdzieś zdanie kibiców. Wystarczy, że popierają ich tacy jak ty, którzy zawsze są zadowoleni. Całe szczęście ja pamiętam smak mistrzostwa. Może tobie też kiedyś będzie dane ten smak poznać. Szczerze ci tego życzę :)

@Nero
Ja dobrze wiem, że oni mają gdzieś zdanie kibiców. Wystarczy, że popierają ich tacy jak ty, którzy zawsze są zadowoleni. Całe szczęście ja pamiętam smak mistrzostwa. Może tobie też kiedyś będzie dane ten smak poznać. Szczerze ci tego życzę :)

Wystarczy Panowie, wystarczy...
Haha

@Holloway
A cały zarząd ma gdzieś zdanie twoje i innych krzykaczy ;] Zatem pogódź się z tym, że mógłbyś się powiesić przed Emirates, a Wenger i tak zostałby gdzie jest, bo twoje kompetencje do wyboru menadżera klubu są mniejsze od tych, którzy sprzątają szatnię po meczach.

Jesteśmy tylko kibicami, a nie zarządcami tego klubu. Jesteśmy od płacenia pieniędzy i dopingowania, a nie od wybierania składu i go zmieniania.

Wiem, że szarym jednostkom ciężko się pogodzić z ich rolą jaką odgrywają w tym świecie, ale taka jest prawda ;]

Szczekajcie sobie dalej! Nikogo to nie obchodzi.

@Nero
Mam gdzieś twoją opinię :) Popatrz w jakim miejscu jest Arsenal, jakim dysponuje składem i jakie są przed nim perspektywy. Pochwal Wengera i poczekaj kolejne 10 lat, a może zdobędziemy tytuł :)

@Holloway
A jak mam wątpliwości czy nie doznałeś paraliżu mózgu...

Miejmy nadzieję, że to powrót do optymalnej formy i przede wszystkim lepszej skuteczności. Miło było w końcu pooglądać Arsenal, który nie zdobywa punktów dzięki samobójom przeciwników. Ładnie się odbiliśmy po porażce z Chelsea, która znowu wdupiła punkty. Bardzo ważny mecz z United za tydzień, który może ugruntować naszą pozycję w czołówce.

"Wiedząc, że Tottenham pokonał Manchester City, widać w jak mocnej lidze gramy." No właśnie chyba jet odwrotnie co pokazuje LM, ta liga jest na coraz niższym poziomie, a może inaczej: w Anglii wszystko stanęło na równym, a reszta Europu się rozwinęła.

Czy Sanchez jest zawodnikiem klasy światowej? lol Jak można zadawać takie pytania. Sanchez po raz kolejny ratuje Arsenalowi tyłek. Ja zadałbym pytanie, czy Wenger jest trenerem klasy światowej, bo mam w tej kwestii wątpliwości.

Nie sadzilem, ze bede sie martwil o zdrowie Flaminiego

Z Olympiakosem może zagrać Arteta, to nie jest taki problem - niech Coq tam siądzie na ławce i sobie odpocznie jeszcze, jest jednym z naszych kluczowych graczy. Może wejść na rozruch przed MU tak w 60-70 minucie, ale niech się nie zajeżdża.

Fajnie by było też na Olympiakos zobaczyć Gibbsa - w przeciwieństwie do Debuchy'ego po drugiej stronie defensywy, Kieran nieźle się sprawdzał przy rotacji składu, więc można by mu dać znowu szansę, jak gramy często.

Najważniejsza dla wyniku spotkania była sytuacja, po której Leicester trafiło w poprzeczkę, a my wyprowadziliśmy z tego kontrę na 1-1. Z 2-0 dla Lisków byłoby ciężko wygrać to spotkanie.

Wg mnie Arteta zaggrał dobre spotkanie. flamini mialem wrazenie jakby troche bal sie brania ciezaru rozpoczynania akcji na siebie. Ramsey o tempo za wolny w praktycznie wszystkim - dobrze ze chociaz jest plucami zespolu i biega sporo.

PS. mam nadzieje ze z mulami wygraja w koncu i presja w robocie opadnie :D

A i czekam za ocenami meczowymi naszych serwisowych specjalistów :>

--mam nadzieję że alexis teraz zacznie strzelać co mecz:)musi odzyskać pewność siebie ale to co zrobił przy trzeciej swojej bramce to palce lizać....zrobił praktycznie całą akcję sam i ja wykończył bramką,nic dodać nic ująć:)!!

Ozil jak ma okazje strzelić to tchórzy i wciska czasem nie potrzebne podanie też mnie to denerwuje.

krótko i na temat:
ten mecz był wizytówką Premier League, zawrotne tempo, granie "akcja za akcje", łacznie 17! strzałów w światło bramki oddanych przez graczy obu drużyn :o
brakowało tylko niewykorzystanej "11" i jakiegoś czerwa :D
przy tym wszystkim super że to Kanonierzy zagrali w ofensywie jak Tommy Lee Jones w "Ściganym" :P

Hehe, to dość urocze, że nagle tęsknimy za Flaminim ;)
Jednak derby to derby, takim meczem można sobie zaskarbić przychylność kibiców, nawet jak się już było przez nich skreślonym ;) Wracaj szybko Mathieu, nasza ławka Cię potrzebuje ;)

A tak serio, to dobry mecz, nareszcie przełamanie Alexisa :)

Dobrze, że Coq wraca, szkoda Flama, ale może to nic poważnego. O ile Francis jest zdecydowanie lepszy w obecnej formie, to Flamini pokazał, że faktycznie jeszcze potrafi coś pokazać :)

Skuteczność znacznie się poprawiła to dobrze. Mathieu wypada, jednak wraca Francis i to jest dobra wiadomość.

Szkoda Flama może się wyliże. Z resztą zwycięstwo z Grekami u siebie to jest obowiązek bez względu na to kto zagra

Wenger ma rację, Lisy zagrały dobrze, ale my byliśmy w gazie i pokazaliśmy klasę. Fajnie, że Coq wraca bo Arteta to słaby punkt w środku pola. Super, że Alexis wraca do formy.

No tak, wróci Coq, to znów Flamini wypadnie. ;P

Teraz trzeba wygrać koniecznie w LM i potem szykować się na wielkie starcie z Manchesterem!