Pomeczowa wypowiedź Wengera

Pomeczowa wypowiedź Wengera 22.12.2015, 17:13, Michał Koba 24 komentarzy

Wczoraj wieczorem Kanonierzy w świetnym stylu pokonali u siebie 2:1 Manchester City, dzięki czemu różnica, jaka dzieli oba zespoły w ligowej tabeli, wynosi już cztery punkty na korzyść podopiecznych Arsene'a Wengera. Oto, co boss miał do powiedzenia po tym spotkaniu:

O wiadomości wysłanej do innych drużyn dzięki tej wygranej...

Nie jestem w stanie dokładnie określić, jaki rodzaj wiadomości przesłaliśmy rywalom, ale to zwycięstwo jest cenne przede wszystkim dla nas. To był taki pojedynek, który przynosi wiele radości, ponieważ pokazaliśmy w nim wszystkie aspekty, jakimi należy się popisywać w wielkich meczach. Dobra organizacja, wspieranie się nawzajem, wysoki pressing, momenty kapitalnej gry jak i te, w których nieco się cofaliśmy, co jest równie ważne. Z takim bagażem atutów mogliśmy wcześniej zakończyć rywalizację, bo mieliśmy ku temu kilka okazji. Kiedy przeciwnikowi udało się strzelić bramkę na 2:1, znaleźliśmy się pod presją, ale ogólnie potyczka ta była wymagająca dla obu ekip. Mogliśmy obserwować takie chwile, w których zawodnicy leżeli na murawie po obu stronach boiska, co najlepiej pokazuje, jak bardzo wszyscy piłkarze zaangażowali się we wczorajsze wydarzenie.

O nadziei, że to będzie "ten rok"...

Jest jeszcze zbyt wcześnie, by wychodzić z takimi wnioskami. Nie możemy już teraz ogłaszać się mistrzami, ale takie spotkania jak to z City wzmacniają naszą wiarę w siebie. Udowodniliśmy, że potrafimy po prostu wychodzić na murawę i wygrywać takie mecze, a ta konkluzja jest dla nas najbardziej istotna. Musimy być gotowi na to, by walczyć w ten sposób w każdym kolejnym pojedynku, co realizujemy dość często. To, co jest najciekawsze w moim zespole, to fakt, iż on naprawdę żyje, czuje się w nim prawdziwą jedność i solidarność, więc lepiej dbajmy, aby ta atmosfera nie minęła.

O jakości Mesuta...

W futbolu potrzebujesz kogoś, kto pośle dokładnie podanie innemu facetowi, który później strzeli bramkę. W naszej drużynie tym kimś najczęściej jest Özil. Jeśli się na to spojrzy z boku, a dostrzegają to też inni gracze, to dojdzie się do wniosku, że Mesut bardzo często zapewnia nam zwycięstwa.

O tym, jaka zmiana zaszła w grze Özila w tym roku...

On jest po prostu dojrzalszym graczem, który częściej bierze na swoje barki odpowiedzialność za poczynania zespołu. Osobiście uważam, że Mesut bazuje teraz na fizycznych atrybutach oraz zaangażowaniu. Zawsze można dostrzec jego chęć wygranej, on wybiega na boisko po to, by zejść z niego jako zwycięzca i chyba ten rodzaj talentu jest po prostu wyjątkowy. Özil rozumie, że może pomagać drużynie w każdym pojedynku.

O tym, czy potrzebuje on odpoczynku...

W zeszłym tygodniu przeszedł on przez drobną infekcję klatki piersiowej i większość czasu spędził w łóżku, zaliczając tylko jeden trening – dzień przed meczem. Jak na gracza, który nie mógł odpowiednio przygotowywać się do spotkania, wczoraj bardzo dobrze od strony fizycznej. Martwię się nieco o niego, ponieważ ostatnio straciliśmy trzech lub czterech zawodników, dlatego cały czas muszę brać pod uwagę zmęczenie moich podopiecznych.

O Alexisie...

Myślę, że wróci on do gry 10 stycznia. W okresie świąt nie możecie na niego liczyć.

O tym, czy Sanchez doznał nawrotu kontuzji...

Niewielkiego, ale on sam planował siedzieć na ławce w meczu z City. Jednak pomimo tego, że tak ciągnie go do gry, czuje on niewielki ból, dlatego nie chcieliśmy ryzykować.

O tym, kiedy Alexis doznał nawrotu urazu...

Dwa dni temu.

O celebracji wczorajszego triumfu...

Podszedłem do tego tak, jak do każdej wygranej. Z drugiej strony to było jednak wyjątkowe uczucie, kiedy spojrzy się na Manchester City i jakość, jaką dysponują oni na boisku. Wiemy od samego początku, że ten zespół będzie walczyć o mistrzostwo oraz zdajemy sobie sprawę z tego, że rywalizacja z takimi ekipami zwiększa naszą pewność siebie, co jest bardzo potrzebne w perspektywie całego sezonu.

O wystawianiu Walcotta na skrzydle...

Zmieniam nieco to ustawienie w każdym kolejnym meczu, sprawdzając, gdzie będzie on najbardziej przydatny dla zespołu, ponieważ Theo potrafi być kluczową postacią w składzie. Można to było dostrzec w spotkaniu z Aston Villą, kiedy wywalczył on rzut karny oraz obsłużył podaniem Özila, zanim ten zaliczył asystę. W potyczce z City sam wpisał się na listę strzelców. Jednym z jego atutów jest szybkość i jeśli dobrze wykorzysta to Özil, będzie mógł odnaleźć go na boisku, a wtedy ruchliwość Walcotta może okazać się nieoceniona. Myślę, ze Theo zaliczył wczoraj bardzo dobry występ, w którym wiele walczył, co można było dostrzec także w jego grze defensywnej, stojącej na najwyższym, światowym poziomie.

O grze w komfortowych warunkach...

Jesteśmy teraz dużo dojrzalsi w grze obronnej. Mamy momenty, w których prezentujemy różny futbol. Wczoraj balansowaliśmy pomiędzy grą wysokim pressingiem oraz zagęszczaniem środka pola. Kiedy cofnęliśmy się bardzo głęboko, rywale nie sprawiali nam zbyt wiele kłopotów. Mają oni w składzie graczy, którzy mogliby zmienić ten stan rzeczy jak De Bruyne czy Silva. Grając przeciwko takim zawodnikom, nie chcesz, by utrzymywali się oni przy piłce w okolicach twojego pola karnego, dlatego myślę, ze taktycznie prezentowaliśmy się wczoraj bardzo dobrze.

Arsene WengerManchester CityPomeczowa wypowiedź autor: Michał Koba źrodło:
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Dawid04111 komentarzy: 13353 newsów: 1424.12.2015, 15:13

Świetny mecz w naszym wykonaniu. Oby więcej takich.

M4RJANO komentarzy: 70024.12.2015, 00:12

Necro
Mądrze prawisz do tego jeszcze jak ogramy Barcę to będą się nas wszyscy bać to coś czego brakuje wygranie z najlepszymi w najważniejszym meczu

Necro komentarzy: 243723.12.2015, 23:30

V97 - "Kiedyś prawie, że zawsze graliśmy tak, aby mieć większe posiadanie piłki, dużo podań i atak pozycyjny." - gdyby piłkarze stanęli na wysokości zadania i zdobywali bramki to nagle Wenger by był genialny. Czy nieskuteczność pod bramką ma coś wspólnego z taktyką?

"Gdy drużyna przeciwna nas do tego zmuszała i wtedy była obrona Częstochowy i pełne gacie." Czyż nie w taki właśnie sposób wygraliśmy wczoraj z City?

"Coraz więcej w naszym wykonaniu meczów świetnie rozegranych taktycznie. Jeszcze kilka lat temu tego właściwie nie było." - było. Mnóstwo. Choćby rewanże z Bayernem czy z Milanem. Finał LM to już w ogóle majstersztyk - Fabs na rozegraniu, Henry w napadzie, a Ljungberg w środku pola. W lidze graliśmy 4-4-2, a w LM 4-5-1.

"Jeśli uważacie, że Wenger zawsze tak samo podchodził do taktyki jak w tym sezonie to nawet nie ma o czym dyskutować." - wytłumaczyłem ci w dość długim komentarzu dlaczego tak ci się wydaje. Wybacz, że akurat ciebie się uczepiłem, ale tych "znawców", którzy piszą o taktyce albo o treningach Wengera jest bardzo dużo i powinni być banowani. Czy naprawdę nie widać różnicy w dyscyplinie taktycznej Monreala i Gibbsa? Cecha i Szczęsnego? Mertesackera i Vermaelena? Giroud i Bendtnera czy RvP? Gervinho i Sancheza?

M4RJANO komentarzy: 70023.12.2015, 20:51

Ma racje teraz najważniejsza dobra atmosfera a Ozilowi ta kontuzja w zeszłym sezonie na 3 miechy dała bardzo wiele bo spędził ją na siłowni i wzmocnił się fizycznie i to widać i element w postaci Icardiego powinien dać nam walkę o majstra do końca

pumeks komentarzy: 2080823.12.2015, 15:48

I nikt z dziennikarzy nie pytał o Giroud?
:)

Verminator97 komentarzy: 1490023.12.2015, 00:54

Necro, 12Titi14 > Chyba trochę mnie źle zrozumieliście. Nie uważam, że Wenger nie miał zmysłu taktycznego, ale chyba widzicie poprawę w tym sezonie w meczach z czołówką? Kiedyś prawie, że zawsze graliśmy tak, aby mieć większe posiadanie piłki, dużo podań i atak pozycyjny. W tym sezonie potrafimy to zmieniać. Na początku meczu daliśmy pole do gry City i się cofnęliśmy, ale były momenty w meczu gdzie to my chcieliśmy dłużej utrzymać się przy piłce. Mecz z United. Na początku miał być szturmowy atak i to się udało. Później już do końca meczu się cofnęliśmy i oddaliśmy piłkę rywalom. W tym sezonie wygląda to naprawdę obiecująco, a kiedyś? Cały mecz nastawieni ofensywnie, a kiedy się broniliśmy? Gdy drużyna przeciwna nas do tego zmuszała i wtedy była obrona Częstochowy i pełne gacie. Wiadomo, że Wenger zdobył wiele, ale według mnie jego początki w Arsenalu to inna era gdzie do taktyki nie przykładano aż takiej wagi, a skład jakim Wenger dysponował pozwalał na grę ofensywną i przyjemną dla oka, a na dodatek na odnoszenie ogromnych sukcesów. Poniekąd się zgadzam z Necro, że teraz dzięki lepszym zawodnikom wygląda to lepiej, ale tu nie tylko o to chodzi. Zgadzam się z AVP, że Wenger nauczył się w końcu dobrych planów taktycznych. To widać gołym okiem i tu nie chodzi tylko o piłkarzy. Też uważam Wengera za świetnego menedżera, ale zawsze uważałem, że taktycznie ustępuje niektórym trenerom, ale w tym sezonie pokazuje, że już tak nie będzie. Coraz więcej w naszym wykonaniu meczów świetnie rozegranych taktycznie. Jeszcze kilka lat temu tego właściwie nie było. Jeśli uważacie, że Wenger zawsze tak samo podchodził do taktyki jak w tym sezonie to nawet nie ma o czym dyskutować.

12Titi14 komentarzy: 4302 newsów: 57023.12.2015, 00:34

@Necro
Całkowita racja. Wenger zawsze miał zmysł taktyczny, w ogóle jak można powiedzieć, że trener, który zdobył 3 mistrzostwa kraju, 6 pucharów Anglii, doszedł do finału LM dopiero staję sie taktykiem. Zawsze nim był, ale:
1) Czasami piłkarze nie robią w 100% tego czego oczekuje menadżer.
2) Czasami drugi taktyk czyt. drugi trener opracuje lepszą strategię
Ot cała filozofia.

tyson880 komentarzy: 1053423.12.2015, 00:16

Nawet nie zdziwię się, jak Chelsea jeszcze wyprzedzi MU.

tyson880 komentarzy: 1053423.12.2015, 00:15

Ciekawe czy Leicester na tyle utrzyma formę, żeby na koniec sezonu znaleźć się przed MU. Byłoby spoko.

KochamArsenal88 komentarzy: 100322.12.2015, 23:58

Tak w zimę kupić do rywalizacji Mahreza/Isco jeden czy drugi wnieśli wiele w naszą ofensywę, a do tego jednego DM/CM typu Rabiot/Ruben Neves/Wanyama

AlexVanPersie komentarzy: 806422.12.2015, 23:54

m1

Całkiem możliwe, ale w jego wieku wielu już nic nowego nie przyswaja, van gaal na przykład.

A Papcio opanował już skilla dostosowywania taktyki do przeciwnika na bdb poziomie. Bayern, MU, MC - wszystkie rozpracowane taktycznie perfekcyjnie.

Tak więc, cieszyć się, nie narzekać. :)

Necro komentarzy: 243722.12.2015, 23:51

Verminator97 - całkowicie się z tobą nie zgadzam. Zawsze dobrze graliśmy taktycznie. Problemem było to, że tacy piłkarze jak Mertesacker, Gibbs, Monreal, Cazorla, Giroud, Ramsey, Flamini, Szczęsny czy Walcott mieli formę w kratkę, a kluczowi gracze jak Cech, Ozil i Sanchez grają u nas od niedawna. Rzygać już mi się chce jak pod kolejnym newsem o wygranym meczu zachwalana jest taktyka, a po przegranym zawsze jest ganiona. Piłkarze dojrzeli, a Cech, Sanchez oraz Ozil są wybitnie zdyscyplinowanymi taktycznie piłkarzami. Wygrywamy nie dlatego, że Wenger nagle stał się wielkim taktykiem (zawsze był), a dlatego, że piłkarze zaczęli ją realizować. Jeżeli piłkarze nie realizują taktyki bo tracą piłki albo wbijają sobie samobóje to rzeczywiście ciężko zauważyć, że trener miał jakiś pomysł. Każdy inny trener będąc na miejscu Wengera przez ostatnie 8 lat zdobyłby w lidze całą gamę pozycji od 6 do 13. Tylko zmysł taktyczny i strategiczny (na przestrzeni lat) naszego trenera utrzymał nas przez ten czas w topie.

drewniane_krzeslo komentarzy: 282322.12.2015, 23:46

Zespół musiał dojrzeć do gry na najwyższym poziomie, spójrzcie trzon drużyny jest taki sam od kilku sezonów na chwilę obecną zawodnicy Arsenalu bardzo dobrze się rozumieją to niezwykle ważne. Wiedzą co mają grać i wiedzą o co grają.

Co do mistrzostwa jest jeszcze daleka droga do tego. Nie ma co myśleć o tym teraz, trzeba się skupić na najbliższym spotkaniu w Boxing Day.

Verminator97 komentarzy: 1490022.12.2015, 22:24

Kiedyś narzekania, że nie mamy taktyki i przez to przegrywamy mecze z czołówką itd. W końcu Wenger wziął sprawy w swoje ręce i zaczął ustawiać zespół pod przeciwnika. Nasz styl gry jest elastyczny i zmienia się nawet w trakcie meczu. W niektórych meczach po prostu widać jaki dokładnie plan był na mecz i jak to miało wyglądać. Bardzo dobrymi przykładami na to są mecze z Untied, Bayernem i City. Wiadomo, że grając ze słabszymi klubami jesteśmy zmuszenie do grania atakiem pozycyjnym i znalezienia dziury w szczelnej defensywie rywala, ale gdy przychodzi nam grać z drużynami z topu to Wenger świetnie rozplanowuje te spotkania. Naprawdę skok jakościowy w tym aspekcie jest ogromny i to mnie przede wszystkim utwierdza w przekonaniu, że to w końcu będzie ten sezon z upragnionym mistrzostwem.

atemisan komentarzy: 131022.12.2015, 22:08

No i w ostatnim czasie niszczy :D poza tym coraz lepiej u niego z taktyką,mentalność chłopaków się znacznie poprawiła. A strategiem jest świetnym bo buduje nam drużynę przez kilka lat ale na lata,a nie na sezon. Która drużyna w europie ma tak zgrany skład.Papcio wprowadza jedynie 1-2 zawodników,a nie cała zmiana składu.

michalm1 komentarzy: 702022.12.2015, 21:02

AvP

Wenger w tym wieku to taktycznie powinien wszystkich niszczyć a on dopiero się uczy...

polishbrigadesx komentarzy: 1037322.12.2015, 20:51

Szkoda Alexisa ale myślę że powinniśmy sobie bez niego poradzić oby tylko nikt już nie wypadł ze składu.

Gunner48 komentarzy: 792922.12.2015, 20:29

Fijo ostatnimi czasy nadspodziewanie dobrze radzi sobie na lewej flance. W meczu z aston wywalczony karny, wczoraj świetna bramka. Bardzo mnie to cieszy ponieważ na prawej pomocy w kilku najbliższych meczach wystąpi lewonożny Campbell. Do tej pory nie graliśmy w ten sposób.

zwierz komentarzy: 193522.12.2015, 19:19

Strasznie szkoda Alexisa. Cholernie by się przydał w najbliższych dniach.

AlexVanPersie komentarzy: 806422.12.2015, 19:17

Wypowiedzi o taktyce i zmianie ustawienia w trakcie meczu pokazuja, ze Papcio rozwija sie taktycznie.

W takim tempie na koniec sezonu bedzie z niego niezly Papa 'Dzik Taktyk' Wenga

pawlo12 komentarzy: 114522.12.2015, 18:59

moim zdaniem zagraliśmy fantastycznie biorąc pod uwagę piłkarzy którymi nie dysponujemy na chwilę obecną:)

Singularis komentarzy: 42622.12.2015, 17:34

Infekcja klatki piersiowej? :D

michalm1 komentarzy: 702022.12.2015, 17:28

Co on gada? Sanchez niewielki ból i ma pauzować kolejne 3 tygodnie? ? On coś sciemnia !!

mitmichael komentarzy: 4924322.12.2015, 17:23

Ozil sobie odpocznie z Bournemounth a moze i z Newcastle

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Everton 14.12.2024 - godzina 16:00
0 : 0
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady