Porażka w kiepskim stylu, Spurs - Arsenal 2:1
14.04.2010, 21:58, Mateusz Kolebuk 826 komentarzy
Arsenal podchodząc do tego pojedynku posiadał jeszcze szanse na wyprzedzenie Chelsea (pod warunkiem, że drużyna The Blues nie zdobędzie kompletu punktów w dwóch spotkaniach), Tottenham walczył natomiast o 4. miejsce w lidze, które premiowane jest uczestnictwem w eliminacjach Ligi Mistrzów. Stawka spotkania jest więc dla obu drużyn bardzo wysoka.
Zobacz obszerny skrót tego pojedynku
Spotkanie derbowe rozpoczęło się od dominacji Arsenalu. Mimo tego już w 10. minucie prowadzenie objęli gospodarze za sprawą gola zdobytego przez Danny'ego Rose. Manuel Almunia potknął się po wypiąstkowaniu futbolówki, co skrzętnie wykorzystał Rose strzelając gola nad podnoszącym się z ziemi hiszpańskim golkiperem.
W 19. minucie spotkania Thomas Vermaelen opuścił boisko utykając, a w jego miejsce pojawił się Mikael Silvestre. Miejmy nadzieję, że nic poważnego belgijskiemu stoperowi się nie stało.
W 27. minucie spotkania szansę na zdobycie wyrównującej bramki miał Nicklas Bendtner, przedzierając się w polu karnym między trzema zawodnikami Tottenhamu. Duńczyk źle uderzył jednak piłkę, która przeleciała obok bramki.
W 36. minucie szansę na znalezienie się sam na sam z bramkarzem Tottenhamu miał Tomas Rosicky, jednak Younes Kaboul powstrzymał go nieprzepisowo. Arsenal zamiast doskonałej sytuacji otrzymał rzut wolny, którego nie wykorzystał Samir Nasri, a Kaboul żółty kartonik.
Do końca pierwszej połowy obie drużyny nie potrafiły wypracować sobie klarownej sytuacji do zdobycia bramki. Arsenal w ciągu pierwszej połowy oddał zaledwie 2 celne strzały na bramkę Heurelho Gomesa.
Druga połowa zaczęła się dla Arsenalu najgorzej, jak tylko mogła. W 47. minucie po błędzie Bakary'ego Sagny bramkę na 2:0 zdobył Gareth Bale.
W 52. minucie miejsce słabo spisującego się Sagnę zmienił Theo Walcott. 15 minut później, gdy okazało się, że Walcott to za mało, na boisku pojawił się Robin van Persie, który zmienił Denilsona.
Gra Kanonierów nabrała trochę jakości, ale było to zdecydowanie za mało na Tottenham.
W 80. minucie bliski zdobycia bramki kontaktowej był Van Persie. Holender przyjął piłkę w polu karnym odwrócony plecami do bramki, a następnie uderzył z woleja w kierunku Gomesa. Ten jednak był dobrze ustawiony i - mimo że z problemami - obronił strzał Holendra. Minutę później bramkarz gospodarzy ponownie świetnie interweniował, parując piłkę na poprzeczkę. Minęło kilkanaście sekund, a brazylijski bramkarz znowu musiał interweniować. Z dystansu uderzał wówczas Robin van Persie.
W 85. minucie ataki Arsenalu przyniosły oczekiwany rezultat, bo bramkę po asyście Theo Walcotta zdobył z bliskiej odległości Nicklas Bendtner. Było jednak za późno na odrabianie strat i mecz zakończył się wygraną Tottenhamu 2:1.
W dzisiejszym spotkaniu bardzo dobrze spisał się wygwizdywany przez kibiców Sol Campbell, a także wracający po kontuzji Robin van Persie. Słabiutko spisał się Sagna, który od dłuższego czasu nie ma formy. Przeciętnie zagrał Silvestre, ale to całkiem w jego stylu, kiepska była również postawa Denilsona. Słaby mecz, niekorzystny wynik i koniec mydlenia oczu o szansach na mistrzostwo.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
się palicie na tego Chamakha, a zobaczycie, ze w przyszłym sezonie będzie grzał ławkę....
Bendtner będzie grał w pierwszej 11
Ku*** raz o porządnie jeb*** zza tego pola karnego, anie na siłę wejść bramkarzowi w d***!
Ale Van Persie jest mistrzem... Tyle czasu nie grał a mimo to strzeliłby cudowną bramkę z wolnego... a chyba wcześniej pięknie przyjął na klatkę ...
Widać różnicę...
Silvestre to do tottenhamu, w ogóle nie powinien nosić koszulki Arsenalu, z meczu na mecz gra coraz gorzej. Fatalnie...
a czelsiaki teraz siedza i sie z nas smieja...
Szynek11 --> To ty pomyśl ile nie mamy przez niego punktów. Co z tego, że strzelił bramkę w 94 minucie po idealnym dośrodkowaniu. No to szkoda, żeby nie strzelał bramek w takich sytuacjach. Tak samo jak dzisiaj. Przecież co on zrobił? Dostał piłkę do nogi i ją z 50 cm wcisnął do bramki. A ile razy remisowaliśmy, bądź przegrywaliśmy mecze, bo Bendtner nie potrafił strzelić kilku setek?
To nie wina Sagny, że gramy tak kijową defensywą, że nie są ze sobą zgrani, co było widać także, gdy Eboue był na boku obrony, jak i przy Clichym. MASAKRA jednym słowem.
Najlepszy na boisku bez wątpienia van Persie zaraz po nim dał bym Theo ,Clichy,Sol,I Rosa(bo widać było że się stara).
Miejmy nadzieję że smerfy zgarną dublet to wtedy (jeśli zajmiemy drugie miejsce) zagramy o Tarczę Dobroczynność :~)
GO GO GUNNERS!!!!!
Dokładnie, przyjdzie Chamakh, a dalej będę obiecanki i nic poza tym. Mam nadzieję, że silvestre'a po sezonie już na oczy nie zobaczę. Campbell zagrał dobrze, nie przeczę, ale ma 36 lat ! Co to w ogóle jest? Może nie mam takiej charyzmy, może nie zmotywowałbym tak zawodników, może nie mam pojęcia, co robić wewnątrz klubu, ale jestem pewien, że po 5 latach posuchy, nie tworzyłbym dalej błędnego koła, jak niejaki A.Wenger. Jak tam wypowiedź po meczu? Norma, wiadomo..
Doskonały występ Sola, wejście RvP niesamowite. Nie rozumiem narzekania na Rosickiego. W pierwszej połowie jako jedyny coś prezentował i ciągnął drużynę do przodu. Nasri zniknął i wyszedł spod ziemi dopiero 20 minut przed końcem. Walcott jak zwykle - wiele hałasu o nic.
Jestem pełen podziwu jeśli chodzi o Robina van Persiego!
Strasznie żałuje że musiał wypaśc w tym sezonie i to na tak długi okres, jestem pewien że jeśli przez cały okres sezonu byłby dostępny dla Wengera to co niektórzy nie bronili by, i nie podkreślali że Bendtner jest dobry i nie raz to udowadnił ratując nam dupe w koncowkach gdzie wygrywaliśmy różnica jednej bramki. Z Robinem w składzie nie było by w tej chwili o czym mowic i tamte mecze wygrywalibyśmy ze znaczną przewaga i nie tylko w postaci gry ale i ilości bramek! A w tej chwili to nie musieli byśmy gonic przeciwnikow i liczyc na ich wpadke!
No ale cóż.. powoli możemy zapominac o sezonie a zaczac skupiac sie na nastepnym i oby juz z potrzebnymi nam wzmocnieniami i tym samym porządną kadra!
Tylko 2 rzeczy są pozytywne po tym meczu - powrót Robina i fakt,że chyba nie zdążymy roztrwonić przewagi nad zespołami za nami.Mecz ten potwierdził to co wiemy od dawna - Silvestre się nadaje,ale do Notecianki Pakość,Denilson robi faktycznie postępy,ale w coraz większej ilości notowanych strat;Almunia jest bramkarzem nienajgorszym,ale niestety trochę pechowym i trochę za słabym na Arsenal bez Songa i Cesca chaos w 2 linii jest wręcz dramatyczny.Dlaczego zespół gra w wiekszosci meczy najlepiej dopiero od 75 min.[nawet Almunia się wtedy zaczyna budzić]?To chyba trochę mało.Paradoksalnie to był b. przeciętny mecz gospodarzy lecz Arsenal dał popis nieudolności,a Gomes pokazał,że jest z niego kawał bramkarza.Tyle było dziś błędów ,niedokładności,złych decyzji,niepotrzebnego kiwania,braku podwojenia,ślamazarności i przewidywalności w naszych poczynaniach,że aż głowa może rozboleć.Kupa jeźdźców bez głów;jedna z nielicznych godnych odnot. akcji to lobik do Robina w 81 min..Tak naprawde to oprócz Robina podobał mi się Sol i już chociaż za ten mecz powinien otrzymać kontrakt.Materiału dla sztabu szkoleniowego jest mnóstwo - czas wziąźć się w garść - jedno jest pewne -po tym meczu boss napewno kupi jakiegoś środk. obrońcę;chociaż powinien jeszcze bramk. i def.pom.Ciekawe uczucie - przegrać ze spurs w lidze pierwszy raz od kilkunastu lat;oby ta nauczka nie poszła w las- takich meczy zwyczajnie nie można przegrywać w takim stylu;trzeba cały mecz zasuwać,a nie grać interwałami.Dopóki sie tego nie nauczą ,dopóty nie będzie mistrzostwa.
Ludzie kochani czemu Silvestre ???
Przecież to Sagna stal jak bolec przed polem karnym przesuwając linię degensywy ;/
wenger musi sie nad soba zastanowic czy sprowadzi wilkich graczy czy ogryzki jak silvestre bo jak tak to dla wengera nie ma tu miejsca i bedzie mozna o nim mowic pieprzony ekonomista... tyle nadzieji bylo w ten sezon chelsea i manu tak sie odkrywali dawali nadzieje grajac slabo a arsenal tego nie wykorzystal zal
Nie ma co zwalać winy na Alumie za przegrany mecz,bo mielismy kilka sytuacji po ktorych powinny wpasc bramki ale niestety bramkarz bronil wszystko co tylko mogl.Diaby mial chyba najgorszy mecz w sezonie.Co do Rosickiego to on niech lepiej sie za strzaly nie bierze bo katastrofa.Co rok to samo "moze za rok bedzie lepiej jak nie bedzie kontuzji" nie bedzie lepiej poki szanowny Pan Wenger nie kupi porzadnych doswiadczonych zawodnikow badz zmiennikow bo lawka tez jest potrzeba do wygrawania meczow.SILVESTRE = DNO
deymon
do wejscia robina gralismy 4-5-1, pozniej nicklas jakby na pomocy zapierdzielal wiec tez sie nic nie zmienilo:(
Witam. Może zacznę od tego, że raczej rzadko się tutaj udzielam, w komentarzach. Odwiedzam tą stronę kilka razy dziennie i czytam newsy, komentarze... Wasze żale, chwile radości, przemyślenie, a głownie narzekanie - bądź gdybanie. Po dzisiejszym meczu możemy teoretycznie dojść do porozumienia - mianowicie - przegraliśmy PL (teoretycznie). Dzisiaj wiedziałem na boisku piłkarzy, którzy (Eboue, Diaby), którzy mieli dobre chwile, jak i te gorsze (z naciskiem na lepsze). Widziałem przeciętnego Rociskiego z "Wigan" - bądź temu podobnych - widziałem średniego Almunie i typowego Bendtnera. Nie krytykuję nikogo, ani też nie wystawiam na piedestał, ale wszyscy tutaj ludzie muszą przyznać, że Robin van Persie jest osobą taką, na którą czekaliśmy i narzekaliśmy, że jej nie ma. Nie lubię osób, które gdybają... ale gdyby ja chciał przydybać - co by było GDYBY Robin van Persie grał cały sezon?
ntn_17----> po co sie tak napinasz na Bendtnera. Niby jak takie drewno to sobie zobacz ile pkt. mamy dzieki jego wystepa po powrocie po kontuzji.
NYN_17 ---> to sam idz graj:) zrobisz to najlepiej. KURDE to sa tylko ludzie:/ raz im wyjdzie, raz nie. Nie mam do nikogo pretensji, sam bym lepiej nie zrobil, zespolem tez bym lepiej nie pokierowal. ONI maja wyciagac wnioski. ja chce tylko ogladac mecze z udzialem Gunners, kibicowac im kolejne lata i patrzec jak sie rozwijaja. Od odejscia Henrego graja inny footbal. kiedys długa piłka rozwiazywala sytuacje. teraz posiadanie i podania. graja, niech graja. jak znow niczego nie zdobeda to moze taktyka zostanie zmianiona. AVE Benio:)
A teraz na spokojnie. Strasznie mnie dzisiaj gra Eboue drazniła. Bendtner fakt strzelił gola i lubie chłopaka i zycze mu jak najlepiej ale tez mnie dzisiaj nie zachwycał, a o podaniu Silvestra w 90 minucie do zawodnika Totenhamu juz nie bede wspominał. Bardzo mi sie Clichy dzisiaj podobał, grał naprawde zajebiście no i RvP pokazał że jednak pamięta jak się gra w piłke.
Oj boli ta porażka z tymi ciulasami, jak ja tottenhamu nienawidzę!!! ****e za*****e, przy bramce na 1-0 Almunia normalnie miszcz przez duże "SZCZ"! żeby z tymi menelami przegrać wstyd. Oj będzie długo bolała ta porażka, oj długo.
Wszystko bym zniósł, 7-0 z Mułami czy z Chelsea, ale nie porażki z nimi i dodatku która pozbawia nas nadziei na mistrza! :(((
Zasłużenie przegraliśmy mecz i cały sezon, już dawno nie powinniśmy się liczyć w walce. Gdyby nie te remisy chelsea i M Utd ze średniakami już dawno byśmy grzali 3 miejsce i grali mecze o nic.
Myślałem, że dojrzeliśmy w tym sezonie. Wielokrotnie pokazywaliśmy charakter wygląda jednak na to, że zbytnio się podniecaliśmy tymi golami w końcówkach. Sztuka takie bramki jest strzelać z najlepszymi a nie ze zwykłymi kopaczami...
Mam dość. Dziękuję Dobranoc.
Sol za stary na Arsenal a Sylwek za stary i zdecydowanie za slaby. Nie wiem co on u nas jeszcze robi
panowie jestem wiernym kibicem od lat w tym sezonie przegapiłem tylko 2 mecze i to z przyczyn niezależnych ode mnie i powiem szczerze że od wielu lat Arsenal nie potrfi grać w meczach ostatniej szansy takich najważniejszych w sezonie.Jak bym był trenerem Arsenalu to za to co pokazali dzisiaj Eboue Diaby denilson Bendtner to potracili by tygodniówki.Gra wyglądała jakby nam nie zależało na zwycięstwie.Mieliśmy tydzień przerwy gdzie koguty walczyły przez 120 minut w niedziele.Brak pomysłów na gre.Nasri biegał dwoił się i troił ale nie miał z kim grać.Rosa się starał ale mu nie szło.Walcott dał dobrą zmianę ale to jeździec bez głowy.Van Persie więcej zrobił przez te 20 minut po 6 miesiącach przerwy niż cała drużyna przez cały mecz.Wstyd i hańba.Znowu wielkie rozczarowanie.Mam nadzieję że powalczymy jeszcze o 2 miejsce a na przyszły sezon postaramy się o wzmocnienia i rekompensate za te lata posuchy
Chelsea nie straci mistrzostwa nie łudźmy się dla mnie niestety bo to chyba max na ten sezon to nadzieja na 2 miejsce MU ma trudne mecze i liczę chociaż na takie pocieszenie jak poleci nam jeszcze teraz Verma i nie daj Boże żeby Song nie wrócił na Manchester City który teraz jest w formie to możemy polec w kolejnym meczu a przecież jest jeszcze Fulham i Blackburn
beniu przynajmniej strzela dość regularnie.....
i to nic że fuksy jak nie wiem....
ale dla tej choć 1 bramki w meczu warto go trzymać....
Almunia - bardzo przeciętnie (1 bramka wpuszczona tragedia)
Sagna - Walczył ale brakowało jego dośrodkowań
Campbell - jak na swój wiek to zagrał bardzo dobrze
Silvestre - TRAGEDIA x3
Clichy - ofensywa ok, defensywa nie za bardzo
Nasri - nie miał pomysłów na konstruowanie akcji
Diaby - strasznie ospały (hamował nasze ataki zamiast zagrać szybko to on czekał aż zawodnicy Tott wrócą na swoje pole karne.
Walcott - oprucz asysty był mało widoczny ale to też wina obrońców Kogutów bo podwajali krycie do niego.
Rosicky - nie był to zły mecz ale także nie dobry. Starał się strzelać z dystansu ale to mu zupełnie nie wychodziło
Bendtner - mało piłek do niego dochodziło ale gdy już miał piłkę w polu karnym to było groźnie no i jeszcze ta bramka. POZYTYW.
van Persie - jak na mecz po tak ciężkiej kontuzji to zagrał fantastycznie, rewelacyjnie. To przyjęcie na klatke i strzał z woleja lub ten zwód blisko środka boiska a i jeszcze ten rzut wolny... boski (piłka leciała w samo okienko lecz dobrze ustawiony mył Gomes)
A więc na plus ocenię Campbella, Bendtnera i oczywiście RvP!
a mi się już nie chce czekać aż do przyszłego sezonu.....
Arsene zrobi pewnie 2 transfey ( w tym Chamakh który sam nic nie wypracuje i jakiś przeciętny obrońca) i znowu to samo......Zobaczycie żę bedzie y jeszcze walczyć o top 4 a nie o mistrza.
City wzmocni szeregi, a arsene nadal bedzie twierdził że pieniądze same nie wygrywają....
Akurat Campbell, Clichy, RvP to byli zawodnicy najlepsi na boisku dzisiaj z naszej strony. Niestety Almunia i Silvestre dali ciała i jest jak jest;/. Cóż - miejmy nadzieję że teraz już na pełnym luzaku będą grali to chociaż piękne i finezyjne bramki będą padać ale dla nas;)
O ile można założyć jeszcze dwie porażki Chelsea ( Tottenham i Liverpool) to więcej punktów nie straca a to oznacza, że już ich nie przegonimy. Panowie Almunia i Silvestre ... bez komentarza. Jedyny pozytyw z dzisiejszego dnia to powrót Van Persiego !!! W czasie, którym przzebywal na boisku od razu pokazał, że jest zawodnikiem najwyższej klasy. Wielka szkoda całego sezonu bo była ogromna szansa na mistrzostwo. Tak czy inaczej ... GO GO GUNNERS !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Arsenal Forever ! Jutro trzeba będzie jakoś ciężko przeżyć ciężki dzień w szkole...
Dumni po zwycięstwie,wierni po porażce!!!
a Adminowi proponuję robić jakiś test inteligencji i wiedzy o klubie bo ostatnio mamy napływ jakiś 12-latków
Miv : No chyba sobie żartujesz ?! Nawet dwie porażki nic nie dają. Oni musieliby stracić 7! punktów! Poza tym jesteśmy nawet za ManU.
Arsenal Pany!!! Nie ma co sie przejmowac to czy zdobywamy jakies trofea czy nie. Wazne ze mozemy ogladac fajna pilke naszych ulubiencow;)
deymon -> Czekaj do połowy sierpnia.
Nie potrafię pojąć dlaczego Wenger puścił Senderosa, a pozwolił zostać Silvestrowi. Przecież on zagrał w tym sezonie
Na Campbella dzisiaj niby za co wrzucacie? Zdecydowanie najlepszy zawodnik z pierwszej jedenastki. Gdyby wszyscy mieli jego charakter i wolę walki, to wynik byłby zupełnie inny.
jestem Z-A-Ł-A-M-A-N-Y... I to nie z postawy naszego zespołu... Tylko z postawy Gomesa! No ja cię nie pier***ę! Ostatnie 10minut i wynik powinien wyglądać 2:5 dla nas! ;/ To, co wyprawiał Robin to było po prostu mistrzostwo. Piszcie co chcecie, ale dla mnie to jest oczko naszej drużyny. A Gomesa skazałem już wyrokiem prawomocnym na ścięcie... Ehhh szkoda... Chelsea będzie mistrzem, my ewentualnie drudzy... Ale trzeba się podnieść i iść do przodu. Przed nami kolejny sezon pełen emocji :)
Gunners 4 ever
Miv o czym ty wierzysz nawet gdyby chelsea w tych wyjazdach stracila pkt to i tak nie wygramy
Nie rozpędzajcie się tak z tymi transferami, Wengera nie znacie? Przyjdzie za darmo Chamakh, jakiś dwóch 16-latków z Algierii, wrócą kontuzjowani i Boss stwierdzi że nasz skład wymiata a do Almunii ma pełne zaufanie.
Przepraszam za mocne słowa ale muszę to powiedzieć >>Gunner 48
Jesteś tylko piep**onym sezonowcem kibicowałeś Arsenalowi tylko dlatego bo hmm Real odpadł?
Po odpadnięciu Realu na ich stronie wiele sezonowców pisało,że przerzuca się na Arsenal żal mi takich ludzi co pokibicują klubowi tylko wtedy gdy ten ma sukcesy od 2006 kibicuję także Lechowi wtedy ten klub był słaby nie miał kasy i zajmował średnie miejsca w tabeli ale wystarczyło kilka dobrych meczów w Uefa Cup i jest to samo ludzie chodzą po ulicach a g*wno wiedzą o tym klubie i tak samo jest z Tobą nic nie wiesz o Arsenalu a kibicowałeś im tylko nie wiem teraz strzelam 3-4 miesiące?Chłopie ogarnij się kibicuj sobie Barcelonie oni zawsze wygrywają(no prawie zawsze) i nie będziesz miał tego bólu no to by było na tyle a na temat meczu nie będę nic pisał nie mam nastroju
Gdyby Robin był cały sezon zdrowy to mysle ze juz bysmy byli pewni zwycieztwa w PL :/
To pieprzone drewno nawet nie powinno siedzieć obok Robina. Strzelił bramkę bo mu się piłka od nogi odbiła, nic nie zagrał w tym meczu to jest kompletny idiota. Tak samo Diaby jak dobrze mu szło w tym sezonie to teraz tak gra że najwyżej może banany na żółto malować w Tesco. Wielkie brawa dla Campbella za poświęcenie, wolę walki oraz dobre interwencje, oczywiście Silvestre na swoim poziomie (zawalił 2 bramkę) Nasri biegał i udawał że się stara, zupełny brak zrozumienia na boisku jakby pierwszy raz ze sobą grali. Brawa też dla Harry'ego Redknappa za taktykę w obronie, Arsenal w ogóle nie miał miejsca. A Boss po raz kolejny pokazał że jego zmiany są dość "ciekawe" zdjął Denilsona, który grał dobry mecz zamiast Diaby'ego. Rosicky też na swoim ostatnio reprezentowanym poziomie czyli dramat a jego strzały to chyba w stadion Chelsea były wymierzone. Starał się jak zawsze jeszcze Clishy ale miał kilka strat i nieciekawych interwencji ale ogólnie dobrze. Na koniec brawa dla Robina za świetną grę, piękne strzały i wniesienie świeżości oraz życia do gry. Gdyby zagrali cały mecz tak jak od 80 minuty to byłoby fenomenalnie.
Racja Bendtner niby nic nie gra a jednak bramki zdobywa
Maciekkk10
Jak wróci to puść sygnał:)
eduardo silvestre i cambel almunia koniecznie na wyocie bo to jest poprostu samoboj. z calym szacunkiem dla cambela to jest swietny zawodnik ale ma swoje lata i jest juz za wolny i nie poradzi sobie juz w tak mocnej druzynie
K U R W AAAAAAAa
Wierzymy do konca Chelsea ma jeszcze dwa bardzo trudne wyjazdy !
Strasznie słabo zagrał Diaby, a Nasri niby coś tam próbował szarpać, ale mało kreatywnie. RvP niezły powrót.
Almunia
Eboue, Campbell, Silvestre, Clichy
Diaby, Nasri, Rosicky
Walcott, van Persie, Bendtner
2-1 dziekuje, dobranoc