Porażka w słabym stylu - Norwich 1:0 Arsenal

@levis Nikt nie mówi o zmianie klubu, tylko o zakupach i o sprzedaży zawodników. ;]

Nie rozumiem kompletnie naszej dzisiejszej porażki. Czyżby Wenger zlekceważył rywala? graliśmy beznadziejnie, schematycznie, bez pomysłu, na dodatek słabo w naszej "wspaniałej" defensywie. Oceny:
Makaroniarz - 4.0
jenkinson - 6
Per - 6.5
Vermyllen - 3.5 (wg mnie nie zasługuje na opaskę)
Santos - 6 (coś tam robił w ataku)
Ramsey - 2.5
Arteta - 6.5
Cazorla - 5.5
Gervinho - 6.5
Podolski - 6
Giroud - 4
Gnabry - 6.5
Arshavin - 6.5
Ciekawe co powie Boss po meczu. Przecież październik to miał być decydujący miesiąc. Nie potrafię wyjaśnić tej porażki, nawet Liverpool to wygrał 5:2. We wtorek gramy z Schalke. czarno to widzę. Patrzcie: 8 meczów - 3 zwycięstwa. Kto tu mówi o dobrym początku sezonu? Ja osobiście nie wierzę w tytuł mistrzowski. Patrzcie jak grają nasi główni rywale. Chelsea i City są poza naszym zasięgiem. Nie zmienię swojego zdania. Nie zdobędziemy w tym sezonie tytułu. Liczę na jakiś puchar.

RESOVIA Ryo jest mimo wszystko jeszcze za mało ograny, nie wniósł by do naszej drużyny zbyt wiele, a Bendtner to gracz reprezentacyjny i tyle

No i pewne (jak niektórzy twierdzili) 3 pkt poszły się je... Był to jak dotychczas nasz najsłabszy występ. To, że Kanarki były dobrze zorganizowane nie ma żadnego znaczenia. Po prostu nasza gra była strasznie słaba. Nic nie wynikało z posiadania piłki. Byliśmy wolni i ociężali. Nie było widać determinacji w naszych poczynaniach. Dopiero na sam koniec nieco ruszyliśmy dupska, ale oczywiście to i tak było za mało. Brakowało nam pomysłu na grę, nie potrafiliśmy sobie stworzyć klarownych sytuacji z zespołem, dla którego było to pierwsze zwycięstwo w sezonie - to bardzo wymowne. Do tego straciliśmy gola z niczego, a raczej po ewidentnym błędzie Mannone. Włoch w całym meczu bronił słabo. Santos też nie ogarniał, a Gnabry zrobił przez kilka minut więcej niż Ramsey przez całe spotkanie. Zresztą wszyscy zawodnicy zagrali zdecydowanie poniżej oczekiwań. Do tego Ox zaraz po wejściu nabawił się kontuzji.
Wenger będzie miał teraz pokaźny materiał do analizy.

VermaAlan

właśnie zupełnie nie rozumiem Wengera z doborem napastnika..
Gramy techniczną, szybką piłkę po ziemi a Wenger drugi raz z rzędu bierze napastnika który zdobył koronę króla strzelców we Francji głównie przez bramki zdobyte głową...
Logicznie na to patrząc... to bezsensu

W sumie to z dobrej strony pokazał się jedynie Carl i Serge.

Znając nasz sztab to nie kupimy nikogo na atak, jedynym rozwiązaniem może być ściągnięcie z wypożyczenia Benia albo Ryo, ale oni napewno nie wygrają nam sami sezonu.

Byc może Theo by się odnalazł na szpicy ale tego się chyba nigdy nie dowiemy tak naprawdę bo Wenger nie zmieni swoich poglądów, tak samo jest z Arshavinem, jako ofensywny gra w reprezentacjii i radzi sobie bardzo dobrze a Wenger wystawia(ł) go na skrzydło i wyszło jak wyszło...

Lr556,ja Arsenalowi kibicuje od 20 lat i mimo iz od 7 lat nic nie wygralismy nie przeszlo mi nawet przez mysl,ze moglem wybrac np. MU albo Barcelone

Papa na konferencji powie znowu że "wyciągniemy wnioski", szkoda tylko że jeszcze z żadnej porażki nic nie wyniósł...xP

Ehhh... Tak jak myślałem. Wchodzę na k.com i co widzę? Jazda po Ramsey'u, jak zwykle zresztą, kiedy przegrywamy lub remisujemy. Ludzie ogarnijcie się!!! Czy tylko Ramsey zagrał słabo? czy tylko on jest winny przegranej? Co odwalił Vito przy bramce? Co pokazał Podolski, Cazorla, Giroud, Gervinho? Nic, kompletnie nic. Cała ofensywa zagrała słabszy mecz, ale jak zwykle kozłem ofiarnym został Aaron. Słabo mi się robi jak czytam komentarze co niektórych. Oglądaliście wgl mecz? Czy zajęci byliście nabijaniem sobie tutaj komentarzy podczas jego trwania?
Co do samego meczu oglądało się go koszmarnie. Mam nadzieję, że był to nasz najsłabszy mecz w tym sezonie i przede wszystkim, że Ox'owi nic groźnego się nie stało.

Keep the faith!

tu już nie chodzi o wynik tylko o skandalicznie słabą grę całego zespołu. Jak ktokolwiek ma nas brać na poważne jak gramy takie coś ?

Potrzebujemy szybkiego, doskonałego technicznie napastnika a nie silnego i skocznego

i jeszcze zmiany powinnismy szybciej robic jak mecz sie nie uklada to juz w przerwie zmienic.szkoda ze Poldiego zmienil bo za chwile byl wolny na lewa noge

JA CHCE WOJTKA !!!!
Monnone to ogorek

A odnośnie transferów wystarczyło ściągnąc Vertonghena by zwiększyc konkurencję na tej pozycji, to może każdy dawał by z siebie wszystko na treningach i na boisku, i ściągnąc jakiegoś napastnika stylem gry przypominającego Eduardo i było by naprawdę dobrze a tak to może wyjśc z GIROUD nieco lepsza wersja Chamakha ale to i tak za mało na taki klub.

Jak co rok. Odchodzą czołowi zawodnicy, my kupujemy przeciętniaków, robimy z nich gwiazdy, oni odchodzą, kupujemy przeciętniaków, robimy z nich gwiazdy itd. w ten sposób od jakiegoś czasu tkwimy na 3-4 miejscu w lidze i nie wierzę, żeby ten stan rzeczy szybko uległ zmianie. Tak se myślę, że człowiek wybiera klub raz na całe życie, kupuje gadżety, napędza przemysł, dostarcza im pieniądze, a oni przegrywają. Będąc szczerym, nie mogę się uwolnić od myśli, że mogłem wybrać lepszy klub.

@ TaYekARS
Wenger nie wyciąga wniosków z porażek. Za długo pewne sytuacje się powtarzają.

Można pisać o tragicznych SFG, ale czy to kogoś dziwi?
1) Dlaczego od kilku lat Wenger i jego sztab z tym nic nie robi?
2) Dlaczego nie potrafimy wyeliminować prostych indywidualnych błędów w defensywie?
3) Dlaczego gramy tak schematycznie?

To tylko ogólniki, pokazujące co znaczy wyciąganie błędów i uczenie się na podstawie takich porażek.

Czasami odnoszę wrażenie, że przygotowywanie się do meczu u nas nie istnieje. Piłkarze nie wiedzą czego mogą się spodziewać po swoich rywalach. Wszystko jest na zasadzie improwizacji.

niski93, oczywiście, że masz. Która drużyna zdobyła mistrzostwo mając tylko 1 napastnika, w dodatku debiutanta?

05Marcin12 - możnaby spróbować tego młodziaka, ale ja nadal nie zaufałabym mu od pierwszej minuty zwłaszcza z Schalke... Może nie grał dzisiaj źle, ale to była jednak końcówka meczu. W zasadzie zastanawiam się czy Ramsey lepiej nie wypadał na skrzydle na samym początku sezon, grał chyba tak w jakimś meczu prawda?

Najlepszy skład jak może mieć Arsenal to
Szczęsny-Jenkinson,Koscielny,Vermaelen,Gibbs,Arteta,Diaby,Wilshere,Cazorla,Podolski,OX

Nie wiem jakby wyglądał Cazorla na skrzydle ale ja nie widzę Girouda w podstawowym składzie. Przynajmniej w obecnej formie.

Następny mecz w lidze gramy z QPR, i to będzie podobnym mecz do tego, tylko że mam nadzieje że lepszą grą Arsenalu, QPR też nie będzie wiecznie przegrywac, tym bardziej że mają kilku niezłych graczy. Jak Arsenal zagra na swoim poziomie to wygra to spotkanie po niemałych trudach, jednak jeśli zagrają tak jak dzisiaj to maksymalnie remis i nie więcej..

jeszcze LFC nas wezmą będą jaja

Hehe, śmieszny Mannone mówił o walce o mistrzostwo i grze dla Milanu... Do Milanu niech sobie idzie, ale dzisiejszy mecz pokazał, zresztą jak i ten z Chelsea, że nie jesteśmy drużyną na miarę mistrzostwa. Może trochę za wcześnie wyciągam wnioski, ale mam trochę racji...

Jak co rok odchodzą od nas najlepsi a przychodzą przeciętni piłkarze to takie wyniki z takimi drużynami jak norwich bedą się zdarzać, niestety:(

Ciekawe czy Jack podniesie się z ławki w meczu z Schalke. W poniedziałek ma mecz w rezerwach, więc nie bardzo w środę. Ale już w meczu z QPR chciałabym go widzieć, może w podstawie?

w koncu nastalo nieuniknione,nie moze tak byc ,klub sprzedaje rok w rok najlepszych zawodnikow i sie utrzymuje w czolowce, ja sie dzisaj nawet nie denerwowalem ogladajac bezradna gre Arsenalu,wiedzialem ,ze bede w tym sezonie czesto ogladal takie mecze , dzisaj moja zona ktora sie nie zna na pilce zbytnio, ale widzi ,ze ogladam kazdy mecz Arsenlu od x lat i w zwiazku z tym zna sytuacje powiedziala mi,ze Arsenal dla niej kojarzy sie z reprezentacja Polski, aspiracje,od czasu do czasu dobry mecz,a na koncu i tak przegrani..

pronik

w 4 lidze polskiej bramkarze wiedzą, że piłkę wybija się do boku a nie przed siebie.
Vito jest tak pewny siebie, że myślał że wyłapie tą piłkę.
Jego wypowiedzi ostatnie tak mnie zirytowały, że nie mam dla niego żadnego usprawiedliwienia.
Zagrał 5 meczów i zaczął mówić o bluzie nr1 o występie w reprezentacji -,- zero pokory.
Szczęsny wracaj i pokaż miejsce w szeregu Mannone

chamaka sprubowac na atak jak przychodzil mial poczaterk sezonu dobry a wypadl bo van persi wrucil

Dawno nie widziałem tak słabego meczu Arsenalu. Można powiedzieć, że to Premier League i że tu wszystko jest możliwe, ale takiemu zespołowi po prostu nie wypada tracić z takimi drużynami jak Norwich (z całym szacunkiem), którzy są kandydatem do spadku. Dzisiaj gra się kompletnie nie kleiła. Kanarki zagrały bardzo dobry mecz. Jestem pod wrażeniem. Wykorzystali nasze błędy i wpakowali bramkę. Potem w miarę kontrolowali przebieg spotkania. Ten mecz powinien wyglądać zupełnie inaczej.

Strasznie zawiodłem się dzisiaj grą. Nie wiem, czy piłkarze Arsenalu zlekceważyli Norwich, czy to coś innego. W większości aspektów gry ustępowaliśmy Kanarkom. Grali bezbłednie w obronie i umiejętnie traktowali piłkę. Najbardziej zawiodłem się na grze środka pola. W poprzednich spotkaniach środek pola był naszym największym atutem. Dziś zero kreatywności i boiskowej walki. Nasza obrona, która zazwyczaj była solidna, to tego dnia popełniała mnóstwo błędów. Cała drużyna wykazała się brakiem zaangażowania, jedynie Jenkinson chciał wygrać ten mecz. Zmiennicy coś tam próbowali zrobić. Kolejną złą wiadomością jest kontuzja AOCa. Jedynym plusem jest debiut Gnabry'ego, który zagrał jak na pierwszy raz dobrze. Kanonierom brakowało boiskowego cwaniactwa. Kolejnym minusem są rzuty rożne. Kolejny raz nic z nich nie wynikało.

Każdy mecz to nauka. Mam nadzieję, że AW przeanalizuje błędy i je wyeliminuje prowadząc odpowiednie treningi. Nie można się załmywać. Sezon jest jeszcze długi. Mamy nadal szansę na mistrza. Trzeba wierzyć. Pewine nie tylko ja jestem zawiedziony dzisiejszym występem. Jednak trzeba spokojnie przyjąć tą porażkę i iść dalej po upragniony tytuł mistrza Anglii :)

Dziadyga-> Lloris ;(

matt21, dokładnie. To jakiś kabaret. Nie wiem po co nam w ogóle te rożne jak nie umiemy oddać celnego strzału z 10 prób. I to drugiej najsłabszej defensywie w PL, która straciła chociażby u siebie 5 bramek z Liverpoolem.

a prawda to, że Arsenal się interesuję Rusem ? czy tylko wymysły jak z Goetze czy Lewandowskim

W tym spotkaniu nie istnieliśmy, przeszliśmy obok spotkania. Nie stworzyliśmy na dobrą sprawę chociażby jedne 90% okazji. Z tyłu graliśmy niepewnie, a z przodu totalnie bezproduktywnie. Nie to, że 2 czy 3 piłkarzy zawodziło, cały zespół odwalił dzisiaj lipę. Oczywiście wypada tu pochwalić zespół Norwich, który zagrał naprawdę fajne spotkanie przed własną publiką. Dobrym ustawieniem zmuszali naszych do klepania wszerz boiska. Nie było ani jednej chwili, gdzie przyspieszyliśmy grę. Coś tam próbował Gervinho indywidualnymi dryblingami, nieco gra się ożywiła po wejściu młodego Gnabrego, a tak to mega lipa. Chciałbym na koniec sezonu śmiać się z tej żałosnej porażki, oby tak było! Do mistrzostwa są inni kandydaci, ale to właśnie zwycięstwami z teoretycznie słabszymi ekipami możemy pokrzyżować szyki potentatom w walce o mistrza PL. Ciężko było patrzeć na tak mdłą grę Kanonierów. Takie kaszany jeszcze w tym sezonie nie odstawili. Niech się szybko otrząsną po tej bolesnej porażce. Jeśli ktoś dostanie notę / ocenę wyżej jak 5.5 na tej stronie to tylko bd wypadało parsknąć śmiechem i zamknąć stronę z notami za występ przeciwko Norwich.

U nas broni Vitek, który w każdym meczu musi popełnić jakiś kluczowy błąd, a taki Lloris kisi się na ławce w spursach. Fuck logic.

Przegraliśmy z 1 i jedną z ostatnich drużyn
Zawsze mamy problem gdy gramy z drużyną, która ma 1 zawodnika na desancie a reszta przeszkadza i ustawia autobus. Będę mądrzejszy po meczu z Schalke.... Mecz Chelsea MU da odpowiedź na pytanie kto na mistrza w tym roku

Kanonierka92
Może Gnabry by się przydał na to skrzydło, albo zagrać bez jednego skrzydła(4 w środku) tak jak to już Papcio robił.

A propos stałych fragmentów... zauważyliście, że jedna z naszych wież - Per przy rożnych jest ciągle wysyłany na krótki słupek? moim zdaniem większy pożytek byłby z niego na przedpolu bramkarza, przy piłkach na krótki słupek potrzebny jest raczej ktoś zwinny.

fatalny występ, oby to więcej się nie powtórzyło. w środę chcę widzieć zupełnie inną grę, prawdziwy Arsenal

Czy doczekam się kiedyś takiego składu?
Szczęsny
Sagna Mertesacker/Koscielny Vermaelen Gibbs
Arteta Wilshere
Walcott/AOC Cazorla Podolski
Giroud

Fabiański, Mertesacker/Koscielny, Diaby, AOC/Walcott, Coquelin, Gervinho, Ramsey,

pierwsze zwyciestwo norwitch na Arsenalu zal

RESOVIA - Wiem, że Ciamak jest raczej marną konkurencją, ale na tą chwilę nikogo nie mamy....:| Bendtner świeżo wypożyczony, ewentualnie można by znowu Gervinho na szpice może Żiru wziąłby się do roboty, ale wtedy mamy nie obstawione prawe skrzydło, bo zarówno Theo jak i Ox wypadli.....

Dziadostwo.

@pronik; No nie wiem, Vito mógł to sparować w drugą stronę, to nie, wybrał akurat nogi Holta.

pronik
to nie była wina obrońców 95% winy ponosi Vito strzał w środek bramki taką piłkę trzeba łapać

pronik

Vito to jedno ale cały zespól grał padake, w ogóle bez życia, zlekceważyli przeciwnika. Jestem ciekaw wypowiedzi wengera.

Przydałby im się jakiś mentor, prawdziwy przywódca z nietuzinkowymi umiejętnościami, taki ktoś jak np. Terry, Lamprad, Puyol. Mieliśmy kiedyś takich zawodników (Henry,Adams,Ljunberg) teraz pozostały tylko po nich wspomnienia.

No i ten mecz niestety pokazał że w tym sezonie będziemy walczyć o max 4 miejsce i o jakimkolwiek trofeum nie ma co marzyć. Szkoda bo już myślałem że ten sezon będzie inny a tu powraca ta sama sytuacja z poprzednich sezonów (połowę zespołu jest w szpitalu a druga połowa traci punkty z przeciętniakami a czołówka ucieka).

wiekszosc najezdza na Vito a ja sie pytam gdzie byli obroncy zeby kryc Holta.Wiadomo nie od dzis ze on tylko strzela dla Norwich a gosc na 5 metrze zapytal gdzie ma strzelic.brak asekuracji.Najwieksza wine ponosza obroncy a nie Vito

matt21

8 już możesz liczyć, tak mi szkoda tych lat 8 lat nic nie zdobycia to bardzo boli