Potencjalni rywale Arsenalu w 1/8 finału Ligi Mistrzów

Niektórych ponosi fantazja , że z Realem czy Barcą bedzięmy mieli wyrownany dwumecz..

Trochę mnie śmieszy to całe telepanie portkami przed losowaniem... A później się dziwicie, że piłkarze tak samo się zachowują jak kibice już na starcie boją się rywali.

Ludzie, to Liga Mistrzów. Tutaj gra się z najlepszymi. Także jak trafi się Real czy Bayern. To ok. Trzeba wyjść do meczu i zagrać jak najlepiej... Jakoś mi się nie widzi grać w 1/8 z Basel. WTF???

To jest batalia o prestiż w Europie. Także wolę przegrać po dobrym dwumeczu z Bayernem jak 2 sezony temu (3:3) niż grać z jakimiś mało znanym klubem, któego meczu nikt nie będzie chciał transmitować...

@al_arsen - nie będę się spierał - jestem inżynierem, nie humanistą, więc zgadzam się, ale myślę, że każdy zrozumiał sens mojej wypowiedzi.

Nie ma się czego bać. W końcu to dwumecz. Niejednokrotnie byliśmy już blisko wyeliminowania najlepszych. Faworytem w meczu z Realem, Barcą, czy Bayernem nie będziemy, ale swoje szanse mamy. Z Porto, Monaco, czy nawet Atletico powinniśmy sobie spokojnie poradzić. Najważniejsze, żeby do tego czasu wrócili kontuzjowani (Mesut, Kościelny, Walcott, Wilshere).

Była Barca, potem dwa razy Bayern. Do kolekcji brakuje tylko Realu.

Do 3 razy sztuka: Arsenal vs Bayern

@GenzoArs

Nie ma czegoś takiego jak "Najmniejsza linia oporu". W tym powiedzeniu chodzi o mały opór a nie linię więc po "linii najmniejszego oporu":)

@bartek - uwielbiam wiarę kibiców tej drużyny w nią.
To samo pisałeś rok temu i dwa lata temu i trzy lata temu? wtedy, kiedy stawaliśmy do równej walki z Bayernem, a wcześniej z Milanem?

Po takim kibicowaniu widać jaką ambicję w życiu masz. "bo najmniejszej linii oporu" to Twoje motto?

Jestem pewien, że jeśli trafimy na topową drużynę typu Bayern, Barca, Real, to obejrzymy dwa zacięte, świetne i wyrównane mecze. Nie mówię, że wygramy, ale jestem pewien, że dotrzymamy kroku każdej z tych drużyn.

Wszyscy poza Monaco Arsenal rozbiją w pył. No może jeszcze z Porto da rade powalczyć.

Bayernu nie będzie, bo by chyba Wenger wstał i wyszedł z losowania :)
Najbardziej chciałbym Real. Jak wygrywać to z najlepszymi.
Czuję, że będzie Monaco. Wenger się spotka ze swoim byłym klubem.

Byle nie Atletico bo to chyba najgorszy z mozliwych.
Chcialbym Real lub Barcelone z naciskiem na Barcelone.
Gra przeciwko Monaco wcale nie bedzie taka latwa oni swietnie sie bronia. Najlepszym mozliwym do awansu bedzie Porto. W zasadzie to lepiej szybko odpasc i skupic sie na lidze bo tak czy siak w cwiercfinale juz nie bedzie slabeuszy...

Nasz mecz będzie hitowym.

Oby nie Bayern.

Wszyscy byle nie Bayern i Barcelona bo to juz jest nudne. Monaco to by bylo marzenie bo jest to zdecydowanie najslabszy rywal z pierwszego miejsca i na pewno bysmy sobie z nimi poradzili.

Widzialem juz takie wpisy ze jak bedzie 1/8 to wroca Wilshere i Ozil i bedziemy mieli silniejszy sklad ale zapominacie o tym ze do tego czasu moze jeszcze wielu zawodnikow wypasc i sie okaze ze bedziemy w jeszcze gorszej sytuacji. To jest Arsenal i tutaj wszystko sie moze zdarzyc.

Pewnie znowu trafimy najgorzej jak możemy.

dns

Najlepiej byłoby trafic na FC Porto

To wszystko jest ustawione zawsze trafiamy na najlepszych, ale zobaczy się :)

Będzie Atos.Wróć Portos i po ciężkich meczach przejdziemy dalej.

W momencie kiedy trafiliśmy do grupy z Borussią coś mi padło że znów będzie 2 miejsce i trafimy na farcę i dalej przy tym obastawiam

uefalona na bank!

Niektórzy chyba jeszcze nie ochłonęli po wtorkowym meczu.

Konri, ty tak na poważnie?

W dwumeczu z Realem pozostanie nam liczyć na CUD, czyt. pierwszy mecz na SB, w 10 min rzut karny, czerwona dla Casillasa i wywiezienie stamtąd co najmniej 0-2.

fajnie zapomniec o porto :)
15% na trafienie Porto. Generalnie Bayern jest najbardziej prawdopodobny z tego względu, że aż cztery niemieckie drużyny awansowały dalej, spośród których aż dwie znajdą się w drugim koszyku (druzyny z danego kraju nie moga sie ze soba spotkac w 1/8). Wygrana Barcelony nad PSG sprawiło, że obie francuskei drużyny grająće dalej znajdą się w różnych koszykach = nie mogą na siebie trafić = rośnie prawdopodobienstwo wylosowania Arsenalu.

na 21% trafimy na Bayern
na 18% trafimy na Monaco
na 15% trafimy na któryś z hiszpańskich klubów: Atletico, Barcelona, Real

innymi słowy na 55% nie trafimy na hiszpańską drużynę.

W ostatnich latach trafiamy na najmocniejszego możliwego rywala, a w tym roku jest nim niewątpliwie madrycki Real. Także rozum mówi Real, a serce Monaco.

real madryt i ich wyeliminować juz w 1-16

Porto i Monaco. Najlepsze dla nas. Ale wydaje mi się, że trafimy na Atletico.

A SzamanTheGunner mówi AS Monaco :) a on jakimś dziwnym trafem rzadko się myli w takich sprawach

Oby sie teraz szczescie do Nas usmiechneło

ale dawać Porto albo Monaco!

Byle nie Real. Dostaniemy bęcki. I Bayern, bo to nuda już...

101greatgoals.com/blog/excellent-graphic-chances-of-who-arsenal-chelsea-man-city-will-draw-in-the-last-16-picture/ fajna tabelka z "szansami"

stawiam na bayern to jest ustawione:D

barcelona na bank

Czy ja wiem czy lepiej? Trafienie na Real teraz równa się koniec LM. To samo tyczy się Bayernu. Jak chcemy grać dalej to trzeba liczyć na Porto albo Monaco.

Real, Barca, Bayern poproszę. Jeśli chcemy coś w LM osiągnąć to i tak będziemy musieli się z mocnymi zmierzyć. Im szybciej, tym lepiej

Real będzie. Zazwyczaj trafiamy triumfatorów poprzedniej LM.

Na Barcelonę i Bayern już trafiliśmy po kilka razy, więc może czas na kogoś innego... Monaco i Porto wydają się najłatwiejsze, ale stawiam na Real.

Monaco będzie czuję to, czas najsilniejszych druzyna w 1/8 dla Arsenalu sie skonczyl

Osobiście bardzo chciałbym, żeby nasi zmierzyli się z Atletico. Powinniśmy już dysponować silnym składem, być może i forma będzie lepsza, a rywalizacja zapowiadałaby się przednia.

Wymarzony rywal to oczywiście kiepskie Monaco, które odpadnie chyba z każdym nawet z drugich miejsc... ;)

FC Barcelona albo Real Madryt na te drużyny chciałbym wpaść, bo Bayern już mi się znudził. :)