Powraca temat Coutinho
17.07.2020, 15:23, Tomasz Kowalski 36 komentarzy
Szanse Arsenalu na sprowadzenie Philippe Coutinho znacznie wzrosły - twierdzą hiszpańskie media.
Brazylijczyk nie może znaleźć swojego miejsca po tym, gdy opuścił Liverpool w 2018 roku i trafił do FC Barcelony. Kataloński klub wypożyczył go do Bayernu Monachium, który nie zdecydował się na jego zakontraktowanie. Blaugrana nie widzi przyszłości 28-latka na Camp Nou i jest otwarta na sprzedaż swojego pomocnika.
Fanem talentu Coutinho jest ponoć Edu Gaspar. Zdaniem Mundo Deportivo, popiera on sprowadzenie 28-latka na Emirates Stadium. Co ciekawe, hiszpański dziennik dodaje, że szanse na transfer Coutinho są znacznie wyższe niż jeszcze kilka miesięcy temu. Z tego samego źródła dowiadujemy się też, iż FC Barcelona nie zamierza ponownie wypożyczać pomocnika i zależy jej na jego sprzedaży.
źrodło: mundodeportivo.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@kwiatinho napisał: "Coutinho został sprzedany? Czyli co Liverpool go już nie chciał? Był ich najlepszym piłkarzem i gwiazdą ligi a oferta Barcelony była nie do odrzucenia. Namieszali mu w głowie a projekt Liverpoolu nie był dobry. Dopiero po sprzedaży Cou Liverpool ostro zainwestował.
Jak przeczytałem że Bayern z niego zrezygnował bo po powrocie z kontuzji skręcił kostkę to padłem. Bayern kupił Sane i jeśli tylko zbiorą fundusze (pomimo świetnego sezonu również mają problemy finansowe) to chcieliby Havretza. Ich projekt opiera się na młodych Niemcach.
Nic mi nie przysłania żadne przebłyski. Coutinho to lider i jak tylko dostanie zaufanie trenera i zespołu to prowadzi go do zwycięstw.
Nie raz i nie dwa potrafił niemal sam wygrać mecz. Brakuje nam kreatywności strzałów z daleka techniki przeglądu pola i kogoś kogo piłkarze szukali by w trudnych sytuacjach. Cou nie ma problemu z bralniem odpowiedzialności za siebie i kolegów.
W reprezentacji Brazylii również to pokazuje.
Według Ciebie potrzebujemy wzmocnień na skrzydłach. Trochę oderwane to od rzeczywistości.
Saka Martinelli Aubameyang Pepe Nelson. Dwie pozycje 5 piłkarzy i Ty byś chciał wydać i tak ograniczony budżet na kolejnych skrzydłowych.
Gratuluję pomysłu.
Bez spiny nie będę przekonywał Ciebie do swoich racji. Kibicuję Cou od kilku ładnych lat i wierzę że idealnie pasuje do Arsenalu który próbuje odbudować swoją markę w Europie tak jak Coutinho którego niektórzy już okrzyknęli drugim Ozilem"
To po kolei.
Twoja odpowiedź nie jest kontrargumentem do mojej. Uzupełnia ją. Ja doceniam Cou, podkreślałem, że widzę jego atuty i one mogłoby być dla nas ważne, ale nie odniosłeś się do tego, że w kluczowych momentach zawodził (z trudnymi rywalami znikał, był sfrustrowany), że sam nakręcał gadkę, że nie może realizować planów o trofeach i jeśli to się nie zmieni opuści klub. Cena była wypadkową wszystkich elementów. Cou był w gazie i trzeba było to wykorzystać, bo kręcił nosem od dawna, Liverpool był w fazie zmian (także ustawienia z 1-4-5-1 na 1-4-3-3), Barcelona próbowała odzyskać mistrzostwo w Hiszpanii i jak powietrza potrzebowała kogoś o możliwościach Cou, a Klopp chciał zagęścić środek pola piłkarzami defensywnymi i rozbudować możliwości ofensywne na skrzydłach oparciu o wahadłowych i bocznych napastników na jakich przemianował Mane i Salaha. Nie chciał jednego piłkarza, najważniejszej dychy, na której skupia się cała uwaga rywala, bo taka drużyna była przewidyalna dla najmocniejszych drużyn, a Cou często był wyłączany, podwajany i neutralizowany. Zmiana była konieczna dla każdego. Najgorzej świadczy o Cou fakt, że Klopp po prostu przestał go potrzebować mimo jego możliwości. Dał sygnał władzom klubu, że nie widzi go w plach i poradzi sobie bez niego nawet gdyby oferta była niższa. Nie dlatego, że był słaby, ale dlatego, że nie sprawdzał się w nowym ustawieniu. U nas być może pasowałby bardziej, ale tego nie wiemy. Może znów ciążar gry opierałby się na nim, oddawałby niezłe strzały z dystansu ale Auba i Laca nie dostawialiby piłek, na które czekają? Boję się, że Cou nie ma charakteru lidera wojownika i po przygodach w Barcy i Bayernie stałby się celebrytą. Skupiałby uwagę na tym z kim i gdzie był a nie kim mógłby się stac jako zawodnik Arsenalu.
Bayern pracował nad transferem Sane od ponad roku, ale szczegóły ustalono dopiero kilka tygodni temu. Długo po tym jak Coutinho wypadł z powodu kontuzji. Wcześniej brali pod uwagę wykupienie go z Barcelony, bo nie było wiadomo jak potoczy się rehalibitacja Sane po dość ciężkiej kontuzji. Havertz negocjuje warunki z dwoma klubami z Anglii, więc z tym Bayernem się jeszcze nie rozpędzaj.
Co do skrzydłowych wyjąłeś moje słowa z kontekstu. Kluczowe wzmocnienia to środek obrony (zależy kto odejdzie), defensywny pomocnik (zależy kto odejdzie), ofensywny kreatywny pomocnik (koniecznie, bo nie mamy takich piłkarzy od czasu Cazorli i pierwszych sezonów Oezila), napastnik (zwłaszcza jeśli odejdzie ktoś z dwójki Auba Laca), skrzydłowy, który jest pomocnikiem, dobrze radzi sobie w grze kombinacyjnej a nie tylko w pojedynkach biegowych - wrzuciłeś tu połowę ofensywnych piłkarzy do jednego wora – to wygodne, ale trochę zabawne.
Saka, Pepe i Nelson grają w pomocy. Martinelli i Aubameyang to napastnicy.
- Saka pokazał się dopiero na wiosnę, więc jego rozwój to duża niewiadoma. Nie jest to też typowy pomocnik, bo grał na boku obrony, pomocy i ataku.
- Pepe na razie szuka formy. Robi różnicę, ale wciąż za rzadko. Papiery na skrzydłowego typu Zahy ze świetnym dryblingiem i kapitalnym strzałem, ale to wciąż pojedyncze przebłyski.
- Nelson na razie nic nie pokazał. Wciąż szuka formy. Moim zdaniem czeka go wypożyczenie albo transfer definitywny.
- Martinelli to boczny napastnik, czasem środkowy, który do tego jest kontuzjowany.
- Auba to też boczny napastnik czasem wymieniający się pozycjami z drugim bocznym napastnikiem (najczęsciej u nas był nim wysoko ustawiony pomocnik Pepe lub Saka) albo wymieniający się pozycjami z Lacą na środku ataku (czasem grali w linii jeśli graliśmy wahadłowymi).
Brakuje mi tu bocznego pomocnika z prawdziwego zdarzenia, skrzydłowego, który nie będzie dublował pozycji wahadłowego, ale będzie kreatywną wersją bocznego pomocnika, który dryblingiem zrobi różnicę, ale nie będzie typem piłkarza jak Saka czy Nelson, których cały repertuar opiera sie na bieganiu, ale gdy mają dryblować lub oddać groźny strzał zza szesnastki pojawia się problem. Chodzi mi o kogoś o profilu Zahy, Joty, może nawet Sona. Powtórzę to już któryś raz. Brakuje nam siły i pewności w obronie (kogoś takiego jak Tarkowski, Lascelles, Alderweireld) i kreatywności z przodu (może mimo obaw nawet kogoś takiego jak Coutinho z dobrym strzałem lub kogoś o profilu Oezila jak Buendia, który potrafi zgubić 2-3 graczy w środku pola i zagrać w uliczkę). Mamy za to masę biegaczy jak Bellerin, czy Nelson, takich jak kiedyś Iwobi czy Walcott, którzy wnoszą mało a do tego mają problem z pomocą w grze defensywnej.
W żadnym razie się nie spinam. Obu nam chodzi o to, żeby Arsenal wrócił na należne mu miejsce. Innego punktu widzenia dobrze posłuchać, czy poczytać, zwłaszcza jeśli podparty jest jakimiś sensownymi argumentami. Z fartem. Pozdrowienia
@TrueGunner89:
Zacytuję Ciebie....Kompletna bzdura.
Coutinho został sprzedany? Czyli co Liverpool go już nie chciał? Był ich najlepszym piłkarzem i gwiazdą ligi a oferta Barcelony była nie do odrzucenia. Namieszali mu w głowie a projekt Liverpoolu nie był dobry. Dopiero po sprzedaży Cou Liverpool ostro zainwestował.
Jak przeczytałem że Bayern z niego zrezygnował bo po powrocie z kontuzji skręcił kostkę to padłem. Bayern kupił Sane i jeśli tylko zbiorą fundusze (pomimo świetnego sezonu również mają problemy finansowe) to chcieliby Havretza. Ich projekt opiera się na młodych Niemcach.
Nic mi nie przysłania żadne przebłyski. Coutinho to lider i jak tylko dostanie zaufanie trenera i zespołu to prowadzi go do zwycięstw.
Nie raz i nie dwa potrafił niemal sam wygrać mecz. Brakuje nam kreatywności strzałów z daleka techniki przeglądu pola i kogoś kogo piłkarze szukali by w trudnych sytuacjach. Cou nie ma problemu z bralniem odpowiedzialności za siebie i kolegów.
W reprezentacji Brazylii również to pokazuje.
Według Ciebie potrzebujemy wzmocnień na skrzydłach. Trochę oderwane to od rzeczywistości.
Saka Martinelli Aubameyang Pepe Nelson. Dwie pozycje 5 piłkarzy i Ty byś chciał wydać i tak ograniczony budżet na kolejnych skrzydłowych.
Gratuluję pomysłu.
Bez spiny nie będę przekonywał Ciebie do swoich racji. Kibicuję Cou od kilku ładnych lat i wierzę że idealnie pasuje do Arsenalu który próbuje odbudować swoją markę w Europie tak jak Coutinho którego niektórzy już okrzyknęli drugim Ozilem
Oby nie, potrzeba do naszej druzyny charakteru ktorego on nam nie da. Technika to nie wszystko. Moze sie myle ale jestem na nie.
Myślę, że skoro nie potrafimy znaleźć młodego jednego, dwóch obiecujących ofensywnych graczy za 10-15mln, którzy by za rok mogli już być konkretnymi koksami, to musimy KONIECZNIE zakupić Coutinho za 70mln, dać mu 250tys tygodniówki i 12 mln dla jego agenta.
Tak się buduje potęgę.
Agent podłapał klub, który jest tak nieudolny, że kupuje wszystkich jego zawodników a on kosi miliony od każdego transferu.
Dyskusje czy Cou jest potrzebny są bezsensowne.
Lepiej porozmawiać na temat czy Edu jest potrzebny skoro i tak wszystkie transfery idą od tego Joorabchiana.
gdzie tam nas stać tyle kasy wydać. jedyne możliwe rozwiązania to swap za aube lub lacę, bo ile mnie pamięć nie myli, to i jednym i drugim Barca się interesowała w nieodległej przeszłości.
tak samo Cou może pójść jako swap za Lautaro Martineza, który nadal wydaje się nr 1 jeśli chodzi o cel barcy jakim jest znalezienie następcy Suareza.
ogólnie przez obecne czasy to nie potrafię sobie wyobrazić, że nawet top kluby będą taką kasę wydawać na jednego piłkarza, gdzie zagrożone są np wpływy z biletów. moim zdaniem tegoroczne okienko będzie właśnie bardzo obfite jeśli chodzi o wymiany piłkarzy i ewentualne małe dopłaty.
osobiście widział bym couthinio w arsenalu stworzyli by dobry duet z lacą i aubą
Nie sądzę, żeby przyszedł Arsenalu, nawet nie wiem czy sam Arsenal chce żeby przyszedł Cou, na przeszkodzie stoją pieniądze i być może koncepcja Artety.
Rzygam już takimi powielanymi newsami...
A może warto wypożyczyć Thierry'ego Henry?
A nie... Czekaj...
Cena będzie najpewniej zaporowa , a i tygodniówki też trzeba było by mu dać wysokiej. Jak na klub który nie zagra w LM , a i LE jest pod dużym znakiem zapytania to szczerze wątpię w ten transfer , a i z formą może być u niego roznie. Wystarczy że przejechaliśmy się na Pepe którego trzeba jeszcze splacić, choć bez odpowiednich transferów nie ruszymy z miejsca trzeba zaryzykować .
W Monachium grał średnio przy fenomenalnym sezonie Mullera(rekord asyts)Bayern przez wirusa(strata 50 mln) w tym okienku zamierzał kupić tylko Sane.Reszta transferów(czyli następcy) jest uzależniona od odejścia Thiago może Alaby?Prawda jest taka że nawet gdyby strzelił 10 bramek i miał 15 asyst Bayern i tak by go nie wykupili.Barca chciała 100 mln a Bayern marzył o Havertzie za taką samą sume.Z braku funduszy na Alianz nie zobaczymy żadnego z tej dwójki.Swoją drogą po tym co wyprawia Gnabry zastanawiam się jak Arsenal tak łatwo się go pozbył
@Forever4: Takiego zjazdu jaki zaliczył Oezil czy Sanchez to Coutinho nawet gdyby się postarał nie jest w stanie zaliczyć. Ja widze w nim potencjał, ale to bardzo droga inwestycja obarczona duży ryzykiem.Profity też byłyby duże. W przypadku Oezila czy wcześniej Sancheza największym profitem będzie jeśli będą się trzymali z daleka od Londynu xD
@kwiatinho: Kompletna bzdura. Nie mówię o sytuacji, w której Coutingo złapie uraz raz na jakiś czas. Dozna typowego słuczenia lub jednego poważnego urazu na pół kariery jak De Bruyne, który odpoczywał prawie cały poprzedni sezon, ale o piłkarzach ze szkła jak Abou Diaby. Pamiętasz takiego grajka w naszych szeregach? Coutinho nie pauzuje tak często jak sympatyczny Francuz, ale wypada ze składu dość często. Później wraca do składu (najczęsciej poprzez wejścia z ławki). Tak było też w Bayernie. Bayern nosił się z zamiarem wykupu, ale jak okazało się, że po kontuzjach mięśiowych skręcił jeszcze kostkę to sobie odpuścili.
Też uważam, że Coutiho mógłby nas wyciągnąć na wyższy poziom, pozwoliłby stwarzać zagrożenie także poza szesnastką, przyszpieszyłby naszą grę, ale jak wspomniałem widzę tyle samo plusów i minusów. Lukaku i Sanchez w United też teoretczynie byli gwiazdami ligi. Żaden z nich jednak nie potrafił odnaleźć się w środowisku, które nie było tak idealnie dopasowane do nich jak wcześniej. Nie umieli wywalczyć składu, gdy pojawiły się problemy a u nas ich na pewno nie zabraknie. Nie wiem, czy Coutinho by się u nas odnalazł i napiszę to ponownie, bo widzę, że kilka przebłysków z przeszłości mocno przysłania ci rzeczywistość i zapominasz dlaczego został sprzedany do Barcelony. Nie tylko dlatego, że pasował stylem gry do Blaugrany, ale też dlatego, że na boisku w decydujących momentach nie dawał tego czego od niego oczekiwano a poza nim ciągle narzekał na styl gry zespołu i brak wzmocnień. Był najważniejszym piłkarze LFC w tamtym okresie, ale dla mnie to nierówny piłkarz, który błyszczy głównie na tyle slabych zespołów. Nawet oglądając Bundesligę miałem takie wrażenie, że tylko gdy ma wokół siebie topowych graczy wykorzystuje pełnię swoich możliwości, a gdy skład jest okrojony a na nim spoczywa ciężar gry zespołu to znika i daje za mało. Za te 60 czy 70 baniek oczekuję jednak więcej. Nie tylko lotnego nazwiska z przeszłośćiż w EPL, Bundeslidze i La Liga, ale regularności.
Wypożyczenie z opcją wykupu jest jakimś rozwiązaniem. Gdyby rozegrał odpowiednią ilość spotkań, czy minut, zapewnił odpowiednie liczby i np. pomógł zająć miejsce w czwórce byłoby touczciwym rozwiązaniem, ale jak wspomniałem sa pewne przeszkody.
Jest dla nas za drogi. Był już kiedyś do nas przymierzany (nawet gdy miał gorsze momenty w LFC) i nigdy nie zdecydował się na transfer, bo uważał, że nie walczymy o trofea (teraz tym bardziej nie będziemy mu z nami po drodze). Ja osobiście nie wierzę w ten transfer, ale nie zmienia to faktu, że potrzebujemy kogoś o podobnych atutach i doświadczeniu. Plus wzmocnienia na skrzydłach i w obronie, które są jeszcze ważniejsze niż warianty ofensywne. Auba z Lacą coś z przodu zawsze wkulają. Musimy przede wszystkim przestać ośmieszać się w obronie i nie popełniać błędów indywidualnych. Już samo to da nam czwórkę. Każdy dodatkowy atut ofensywie pozwoli przesunąć się jeszcze wyzej w tabeli. Może nawet powalczyć z City i Liverpoolem, które niedługo też czeka kilka przemeblowań i nie wiadomo jak zaadaptują się nowi gracze.
Jeśli Mikel chce grać docelowo 4-3-3 to nie widzę Brazylijczyka w tej taktyce
Tylko nie on. Nie potrzebujemy piłkarza pod którego trzeba ustawiać grę bo nie sprawdza się na żadnej innej pozycji niż 10. Trzymajmy się zdala od takich boiskowych obiboków którym ciągle coś nie pasuje.
@kwiatinho: prawie się w pełni z Tobą zgadzam.
Coutinho to typowa dycha, a jak trzeba to i na lewym skrzydle zagra.
To Barcelona musi go sprzedać, a Arsenal może go kupić. Chętnych nie widać na horyzoncie, więc sytuacja przemawia za nami. Może uda się coś urwać z tej kwoty. Coutinho, Partey i podpis Ceballosa, Auby, oraz Lacazette.
To by napawało optymizmem na kolejny sezon.
@TrueGunner89:
Każdy piłkarz może a nawet więcej złapie kontuzje. To kwestia czasu. Jak byś w ten sposób myślał to lepiej przerzuć się na szachy.
Coutinho z miejsca wznosi Arsenal na wyższy level. Biorąc pod uwagę że nasza pomoc nie strzela goli nawet często nie oddaje strzałów to Coutinho byłby idealny.
Co do początku Twojej wypowiedzi to Coutinho w Liverpoolu był gwiazdą ligi i całej Europy.
Wypożyczenie z opcją lub nawet przymusem wykupu to byłoby super.
Partey Coutinho jakiś kozak do obrony ewentualnie młodzi jeśli sprzedamy kogoś i mamy grubo lepszy skład niz w poprzednich sezonach
Podpisać umowy z Aubą Lacą i wykupić Cebule i jest stabilizacja oraz skład na walkę o powrót do LM
Jedyna sensowna opcja dla Arsenalu to wypozyczenie bez obowiazku wykupienia. Generalnie lepiej postawic na porzadny skauting.
Trzeba pamiętasz, że on w Bayernie nie był podstawowym zawodnikiem, miał kilka udanych spotkań a pod koniec sezonu złapał jeszcze kontuzję
Kurde mam mieszane uczucia co do tego transferu. Z jednej strony Cou to mega talent, jeden z większych ostatnich lat, a to co wyprawiał w Liverpoolu to była poezja i naprawdę uważam, że mógłby na nieistniejącą u nas pozycję No.10 wpasować się idealnie. Z drugiej nikt inny go nie chce xd Bayern nie składa oferty chociaż miał go u siebie rok, Barca wypycha ze wszelką cenę, PSG dawno zrezygnowało, jedynie mówi się o Arsenalu przez agenta i niby Newcastle, suspicious
* Mały edit - Dwa kroki to tyłu rzcz jasna :D
@patryksz: Kogo orał? Wigan, Fulham i Cardiff na początku? Czy gdy kończył przygodę z Liverpolem Bournemouth, Swansea, Brighton i Southampton? W kluczowych meczach Liverpoolu głównie zawodził albo był kontuzjowany. Dla mnie to piłkarz, który robi różnicę, może nawet byłby brakującym elementem naszej ofensywy, ale jest dla nas za drogi. Zakładając, że wykładamy na stół 60-70 milionów, bijemy rekord transferowy klubu i kontuzjogenny Brazylijczyk łapie kontuzję już jesienią (średnio traci kilka do kilkunastu spotkań w sezonie z powodu mikrourazów, mięśnie, kostka itd.). Co robimy? Nie jesteśmy City, że za Silvę wchodzi drugi Silva, za Sterlinga Mahrez a za Aguero Jesus. Dla mnie to inwestycja obarczona zbyt dużym ryzykiem chociaż gdyby to wypaliło to na pewno podniósłby poziom nie tylko klubu, ale i samej ligi. Czy po przygodach w Barcelonie i Bayernie, gdzie walczył o tytuł w lidze, grał w kluczowych meczach Ligi Mistrzów musiałby zrobić dwa kroki do przodu, nie grać ani w pucharach ani walczyć o podium dalej dawałby z siebie maxa? Czy zaczęłby się gwiazdorskie wymówki, że nie mamy jakości, wizyty w klubach i gabinetach lekarskich zamiast skupiania się na piłce? Nazwisko działa na wyobraźnię, ale mimo to mnie nie przekonuje, bo daje więcej pytań niż odpowiedzi.
Edu to jest fanem połowy piłkarzy w Europie, którzy czasem coś strzelą, więc bym się za mocno nie nakręcał na ten transfer. Mundodeportivo jako źródło też nie przeokonuje. Coutinho to dobry piłkarz, ale nie wiem, czy jest wart kasy, którą musielibyśmy zapłacić Barclonie (plus tygodniówka). Nawet jeśli będą chcieli go sprzedać to za mniej niż połowę tego co Barcelona zapłacila pewnie go nie odda. 70 milionów dla klubu, 200-250 tys tygodniówki dla samego piłkarza to dla mnie jednak abstrakcja. Gdyby ktoś chciał się go pozbyć za 30-40 milionów i oferował 150 tys tygodniówki to chciałaby go połowa Europy. Pamiętajmy też, że nasza pozycja przetargowa na razie jest słaba. Skoro Bayern za wypożyczenie płaci 9 milionów to w zasadzie taki piłkarz jest poza naszym zasięgiem. I może lepiej, bo wydaje mi się, że w pojedynkę nic bym nie zrobił i stałby się kozłem ofiarnym braku sukcesów jak kiedyś na Anfield. Z drugiej strony nie możemy inwestować tylo w obiecujące i rozwojowe talenty raz na sezon sprowdzając duże nazwisko, bo ciągle budujemy całą taktykę w oparciu o 3-4 piłkarzy. Opcji mamy niewiele, stajemy się przewidywalni mało konkurencyjni.
@Kris3Tears: barkę to ja zaśpiewam jak go ściągniemy. Odpad, bo co? Bo orał całą PL aż miło?
Przydałby się, ale bez europejskich pucharów ciężko będzie go ściągnąć. Nie wiem skąd ten sceptycyzm u niektórych odnośnie Brazylijczyka. Gość jest kreatywny, dynamiczny i głodny gry. Do tego zna lige. Przyjąłbym z otwartymi rękoma, za każde pieniądze. Jest wszystkim tym, czym ozil nie jest. On i jeszcze np. Ceballos i myślę, że nasza kreatywność i ogólnie cały środek podniesie jakość o jakieś 17 półek.
Odpadom z Barki mówimy "NIE".
Wymiana Ozila za Coutinho była by mistrzostwem. A teraz jak Real zdobył mistrzostwo, to w Barcelonie mieli by choć jednego z bólem pleców, bo reszta ma ból dupy.
Ozil+10 mln i deal
Nie ma co się dziwić, że w Barcelonie grał słabo, skoro występował na skrzydle, a jego nominalną pozycją jest '10'. My potrzebujemy dziesiątki, a zdążył już udowodnić, że na tej pozycji jest mega kozakiem, szczególnie, że zrobił to już w Premier League.
@Brejna:
Ozil za Coutinho! To byłby szczyt frajerstwa Katalończyków :D
Tak czy siak chciałbym go widzieć w koszulce Arsenalu, w Barcelonie grał przeciętnie, ale jeśli cofniemy się w czasie to w Liverpoolu był kozakiem. Ma dużo więcej atutów niż Ozil.
Nie kupić Ziyecha za 40 mln euro, a płacić 70-80 za Coutinho z taką tygodniówką, który jest blisko pod 30. No thanks
Barcelona to najwięksi frajerzy jeśli chodzi o transfery więc można by im było wcisnąć Ozila do wymiany za niego. Może się nabiorą ;)
Jeśli odejdzie Ozil, to tak, ale za maks 40/50 baniek
W internecie media podają kwoty rzędu 60 albo 70 mln funtów jakich oczekuje Barcelona za swojego piłkarza. Dalibyście tyle? Ja bym się trzy razy zastanowił.
Chciałbym. Od Ozila gorszy nie będzie, zna Premier League bardzo dobrze. Wie jak tu grać.