Poznać smak zemsty, Arsenal - Manchester City!
23.04.2010, 22:35, IceMan 572 komentarzy
Sezon 2009/10 powoli dobiega końca, jednak emocje towarzyszące rywalizacji w najlepszej lidze świata nie opadają ani na chwilę. Jutro czeka nas kolejne wielkie, ekscytujące widowisko tym razem z piłkarzami Arsenalu i Manchesteru City w roli głównej. Spotkanie reklamowane jako powrót na "stare śmieci" trzech zasłużonych byłych Kanonierów - Patricka Vieiry, Kolo Toure oraz Emmanuela Adebayora obfitować będzie w smaczki, podteksty oraz nie tylko zdrowe emocje.
Po odniesionej w dramatycznych okolicznościach porażce z Wigan Athletic szanse The Gunners na przełamanie pucharowej niemocy i zdobycie pierwszego od 6 lat mistrzostwa spadły niemal do zera. Warto podkreślić, że była to już 3. z rzędu przegrana The Gunners, którzy musieli wcześniej uznać wyższość Barcelony i Tottenhamu. Jednak podopieczni Arsene'a Wengera nie mogą spać spokojnie i przejść obok pozostałych 3 spotkań, ponieważ za ich plecami czyha będący w wyśmienitej dyspozycji Tottenham, który marzy o wskoczeniu na ligowe podium i wyprzedzeniu odwiecznych rywali zza miedzy. Koguty tracą do bardziej utytułowanych sąsiadów 7 punkty, ale mają o jeden mecz rozegrany mniej. Miejmy jednak nadzieję, że żądza rewanżu za niedawno poniesione z Obywatelami porażki oraz wsparcie niemal 60 tysięcy fanatycznych kibiców wyzwoli w 13-krotnych mistrzach Anglii dodatkową motywację i poprowadzi ich do kolejnego zwycięstwa.
Starcie z Arsenalem będzie miało kluczowe znaczenie dla Manchesteru City, którego celem w tym sezonie jest wdarcie się do Wielkiej Czwórki. Po pechowej porażce w derbach Manchesteru sytuacja The Citizens znacznie się skomplikowała. Prowadzona przez Roberto Manciniego ekipa traci już do Kogutów 2 oczka, więc jedynym rozstrzygnięciem, który zadowoli jutro Niebieskich będzie zwycięstwo. Przed porażką z Czerwonymi Diabłami drużyna, której kapitanem jest Kolo Toure, prezentowała imponującą dyspozycję. The Blues trzy razy z rzędu sięgali po 3 ligowe punkty zdobywając 14 bramek i tracąc przy tym jedynie 2.
W ostatnim ligowym starciu między tymi zespołami Manchester City zwyciężył na swoim obiekcie 4-2. Jednego z goli dla gospodarzy strzelił wówczas Emmanuel Adebayor, którego kontrowersyjna "cieszynka" na długo pozostanie w pamięci kibiców Arsenalu. Trudno wskazać zdecydowanego faworyta sobotniego pojedynku, jednak wierząc statystykom większe szanse na zwycięstwo mają Kanonierzy. Londyńczycy nie ponieśli bowiem porażki z Obywatelami na swoim stadionie od 1975 roku. W zeszłym sezonie The Gunners zwyciężyli na The Emirates 2-0 po golach Fabregasa oraz wspomnianego wcześniej Adebayora. Warto napomnieć, że Togijczyk zaliczył pięć trafień w ostatnich czterech meczach między jutrzejszymi rywalami, 4 w barwach Arsenalu i 1 w barwach Manchesteru City, a gol zdobyty przez afrykańskiego snajpera przeciwko The Citizens był jego ostatnim z Armatką na piersi.
Sytuacja kadrowa Arsenalu w porównaniu do niedzielnego spotkania z Wigan o dziwo uległa poprawie. Do gry wrócił bowiem Alex Song, który wyleczył uraz kolana oraz Eduardo, którego absencja w ostatnim meczu spowodowana była złamaniem palca u nogi. Do większego wysiłku fizycznego przygotowany jest najprawdopodobniej Robin van Persie, który niedawno uporał się z ciężką kontuzją kostki. Jednak lista niedostępnych Kanonierów wciąż jest długa, a znajdują się na niej: Thomas Vermaelen, William Gallas, Andriej Arszawin, Manuel Almunia, Johan Djourou, Denilson, Kieran Gibbs oraz Cesc Fabregas.
Do składu Obywateli powrócił natomiast nieobecny w ostatnich 4 pojedynkach Micah Richards. Na murawę The Emirates Stadium nie wybiegną na pewno Michael Johnson, Martin Petrov oraz Joleon Lescott. Pod znakiem zapytania stoi również występ kolejnego byłego Kanoniera - Sylvinho.
Data: 24 kwietnia 2010, 18.30
Miejsce: Londyn, The Emirates Stadium
Typ Kanonierzy.com: 3:3
źrodło: Własne/Goal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Arsenal powinien wygrać szkoda tego remisu :[
@Gunner_995
Wiem, że Cheryl to Ashleya, ale Joe Cole ma jeszcze lepszą laskę. :D
Mecz nudny a City nie zasługuje na 4 miejsce tylko tottenham...
Zapewne byś zazdrościł tak pozatem ;]
havoc > Myślisz ,że będę rozpowszechniał zdjęcia mojej dziewczyny ? Chyba głupi/głupia jesteś ;]
Arsenal_1886, przyślij zdjęcie swoje i swojej laski, pooceniamy
Arsenal_1886--->Ona jest starsza od Mikaela... ale przecież nie jest znowu jakoś mega brzydka...
howareyou--->Cheryl ładna ale to żona Ca$hleya a nie Joe
Mi się ona nie podoba, ale nie ma co się czepiać ludzi o wygląd, nie żartuj.
Nasi piłkarze mają też fajne laski, Theo, Rosa, Łukasz i z tego co pamiętam Robin :D
Wygrywają i tak Anglicy - na tej stronce co podałeś - Crouch, Kieron Dyer no i oczywiście Joe Cole - win :D
howareyou > Wrazie co to sory , mogłem nie wiedzieć ,że masz taki gust ;p
@Arsenal_1886
Santa Cruza laska jest super, Buffona to samo, niezła bycz, Cheryl Ashleya też fajna jest, ale to już wiedziałem :D Dalej mi się nie chce przeglądać.
Co ty chcesz od Pani Sillvestre? Odwal się :
Podobno Shay Given ma złamany bark ;/
Nie życzę mu źle .
forumsportowe.com.pl/printview.php?t=497&start=75&sid=84573920258a5b43a1c5e1f22aaffde8
Zobaczcie kto ma jakie laski ;p
Silvestra xD -
img387.imageshack.us/img387/738/72817122sy7.jpg
"howareyou"Jak CI się wydaje?;p Brazylijczyk nich tam dalej leje wodę do hiszpańskiej prasy jak to nie jest cudownie w Barcelonie i jak to nie dziękuje Bogu,że tam jest.Na całe szczęście Alves nie gra w Anglii.Razem z Krystyna mogą się teraz teatralnie przewracać na prawo i lewo.
@polandblood
A Daniego Alvesa pewnie też bardzo lubisz, tak jak ja Rooneya i Bellamyego? :P
Nie tylko wy nie lubicie dwójki Bellamy, Rooney.Dwa sportowe głupki którzy inteligencją nie grzeszą, a ich teatralne oraz aroganckie zachowanie na boisku doprowadzają mnie do szalu.Dziś świetnie grał Song lecz dla mnie powinna być 10 dla Łukasza za to, że nie wpuścił żądnej szmaty.=)
Czemu nie ma artykułu typu...Do przerwy Arsenal 0-0 Man City albo ...Po meczu Arsenal gra Man City się broni 0-0
Gunner --> no właśnie, na dodatek powiedział bardzo miłe słowo, czyli fck itd.
img387.imageshack.us/img387/738/72817122sy7.jpg
Zobaczcie żonę Silvestra :D
Obaj siebie warci ;p
Bk , hahahaha ;p
Bellamy to powinien dostać czerwoną!!! Co to miał znaczyć?! Przecież Alex mu nic nie zrobił a ten go szarpać zaczął...
@Henry1996
Bellamy to piłkarz, którego nie cierpię najbardziej ze wszystkich, wyprzedził nawet Rooneya.
No to moje noty:
Fabian - 6 - Nie można go oceniać, ale strzały 1 km/h bronił, więc ok.
Sol - 7, dobry mecz Sola.
Silvestre - 7, j/w
Sagna - 6, - nie najgorzej
Clichy - 7 - trochę lepiej niż Bac
Diaby - 6 - nie błyszczał, straty na początku, potem trochę lepiej, ale bez rewelacji.
Song - 8 - najlepszy dziś na boisku, dobry mecz, włączał się w ofensywę.
Rosicky - 6 - coś tam niby grał, ale tez bez szału, za długo trzymał piłkę.
Nasri - 7 - Trochę jak Rosa, ale potem próbował coś tam rzeźbić.
Walcott - 6 - Słabo dziś, liczyłem na więcej, powinien popracować nad techniką!
Van Persie - 7, mimo, że bardzo niewidoczny, ale niech ma siódemkę za te kilka dobrych przyjęć/podań i próby strzałów.
Bendtner - 6 - bez szału, ale starał się, stwarzał zagrożenie.
Eboue - 7 - całkiem dobra zmiana, szkoda kilku niepotrzebnych strat, ale mogło być gorzej.
Bardzo brakowało Fabregasa i Arshavina.
coś mi się zdaje że zobaczymy 3 kluby z londynu w LM
"howareyou"Porównywany jest dlatego ze grają podobnie.Nie tak samo, ale podobnie.Vieira tyle nie dryblował tak jak mówisz, a Diaby nie jest tak dobry w defensywie.Porównywalne pozycje,ogromna siła przy czym dobra technika i kontrola piłki.Kolejnym powodem dlaczego są porównywani jest to, że Diaby ma potencjał by stać się graczem takiego formatu jak Patrick.Abou widać w tym meczu, że się starał i zagrał lepiej niż jego jak wspominał kiedyś idol.
song - 8... ;D
Elvis--> za mało dla songa
moje notki:
Fabian - 7... na zachętę
sol - 8
silvestre - 7.5
sagna - 7
clichy - 8
abou - 6.5
song - 7.5
rosicky - 7
walcott - 5.5
nasri - 7
rvp - 7
eboue - 6.5
bendtner - 6.5
pieknie zachował sie toure i dobrze viera a na buczenie zasłuzył adebayor. teraz do listy wtybuczen trafił bellamy o którym szpakowski mówil; " gdyby bellamy grał tak samo dobrze ja sie kłóci byłby mistrzem świata" zgadzam sie w 100% ze zdaniem szpakowskiego
pieknie zachował sie toure i dobrze viera a na buczenie zasłuzył adebayor. teraz do listy wtybuczen trafił bellamy o którym szpakowski mówil; " gdyby bellamy grał tak samo dobrze ja sie kłóci byłby mistrzem świata" zgadzam sie w 100% ze zdaniem szpakowskiego
Marzę o tym, żeby zobaczyć Arsenal strzelający z dystansu.... Powinni poćwiczyć nad tym przez wakacje :P Clichy mógłby wziąć przykład z Winterburna i sprobować uderzyć jak on, chociaż raz:P
szkoda remisu ale dobry mecz zagrał fabian. a bellamy to sinia zawsze to mówiłęm szkoda ze nieznający sie na rzeczy, niekompetentni uzytkownicy nie chcieli mnie sluchac i negowali moj pogląd. szkoda
@polandblood
Nadal się nie zgodzę, doskonale wiem, jak grał Vieira za czasów swojej gry w Arsenalu. Porównywani są jedynie dlatego, że Diaby też jest Francuzem i też jest takim trochę dzikuskiem, ale to piłkarz zupełnie inny. Widziałeś Diabiego grającego tak dobrze w defensywie jak Vieira? A widziałeś Vieirę próbującego dryblować jak Diaby? To zupełnie inni piłkarze.
"howareyou"Diaby nie był kreowany na defensywnego pomocnika zgadam się!Tak na pewno jest zastępcą Rosickeigo czy Nasriego.To tak jakby Bendnter był zastępcą Messiego.Nie chodzi o różnice klas.Diaby był jest i będzie porównywany do Vieiry.Dla twojej wiedzy Vieira za czasów gry w Arsenalu nie grał tylko defensywnie czy ofensywnie.Był takim łącznikiem który był pierwszy z tyłu w defensywie i pierwszy do ataku.Tak nasza gra była dobra, momentami poprawna w porównaniu z tym co graliśmy ostatnio.Nasze ostanie kilka meczy nie było dobre więc do przewidzenia było, że nie zagramy tak jak na początku sezonu.
Nienawidzę Adeba$ora ! ;p
Kilku zawodników zagrało naprawdę dobry mecz, chocby Song, Silvestre czy Campbell. Remis to dobry wynik zwłaszcza, że graliśmy bardzo "okrojonym" składem. Martwi mnie dyspozycja Walcotta. Kilka nieudanych dryblingów to wszystko na co stac zawodnika, który dwa lata temu potrafił przebiec 80m mijając 4 zawodników? Liczę, że w następnym sezonie pokaże na co go stac. Co do Bendtnera, widac, że się stara. A co do samego meczu mieliśmy duża przewagę, ale nie potrafiliśmy jej udokumentowac zdobytą bramką i nie wiem dlaczego nasi piłkarze nie próbują strzelac z dystansu, chyba chcą wejśc z piłką do bramki...
Ale najlepsze w meczu było jak wchodził Adeba wszyscy gwiżdżą (ja też :D) schodzi Vieira wszyscy wstają i klaszczą i za sekundę z powrotem gwiżdżą na drewniaka;D :D
oczywiście faza grupowa
Dla mnie mecz niezły.
To city powinno bardziej zależeć.
My już o mistrza nie walczymy więc
nie było już takiej motywacji.
Fabiana nie oceniam nie miał chyba interwencji.
Strzał RVP z wolnego wyśmienity.
Wyeliminowaliśmy Givena raczej do końca sezonu.
Powiem szczerze lepiej żeby tottenham zajął 4 miejsce i grał w LM bo city zaczyna być groźne
a dodatkowa gra i pieniądze z LM a za samą fazę pucharową jest ze wszystkich źródeł kilkadziesiąt mln zależy czy się wyjdzie ale nawet jak nie jest tego sporo z transmisji dnia meczu wartości składu reklam i prestiżu to dodatkowo żeby ich nie wzmacniać i szarpnąć ego adebayora.
Dobrze zaprezentowaliśmy się w grze obronnej jako cały zespół i gdybyśmy tak grali cały sezon strata aż tylu bramek nie mała by miejsca.
Zostały mecze z blackburn i fulham a potem trzeba się zastosować do nowych przepisów w okienku transferowym czyli 25 graczy w tym 8
tak zwanych wychowanków i rozważnie dokonywać ruchy w markecie.
Wildze, że już Bendtner "fan" club zaczął komentować.Co on takiego złego zrobił?Jak przestrzelił 10 setek to go połowa broniła, a teraz zagrał poprawnie i popełnił jedna gafę w jego stylu w polu karnym to zaczyna się znowu nagonka.
@polandblood
Nie, to nie była dobra gra, dobra gra to strzelanie goli, a nie kopanie piłki przez całą szerokość boiska. Nasza gra ostatnio często tak wygląda, co mnie niepokoi. To nie jest to, co było na początku sezonu.
Nie masz racji, Diaby nie był kreowany na defensywnego pomocnika! Diaby to pomocnik, ale bardziej ofensywny! To zastępca dla Rosickiego, Nasriego i Fabregasa. Song jest typowym defensywnym pomocnikiem i uważam, że zagrał dziś perfekcyjnie. Diaby fatalnie przyjmował futbolówkę, na początku meczu to była jakaś masakra, potem trochę lepiej, ale bez szału.
Dzisiaj graliśmy 4-2-3-1,
a według mnie powinniśmy 4-1-3-2
Ale brawo Silvestre jak nie on normalnie.Parę błędów zrobił ale nie na takim poziomie jak to mu się zwykle zdarzało:D
Typowy mecz z zespołami wyższej klasy. Dużo walki w środku pola, ale mało sytuacji. Nie mieliśmy kogoś, kto by zagrał dobre, ostatnie podanie, a i trudno się dziwić, bo najlepiej radzili sobie zawodnicy defensywni.
"howareyou" Tak tak wmawiaj mi ze Diaby grał słabo.Nie grał meczu życie ale nie zszedł poniżej pewnego poziomu.i jeśli ktoś miał przerosnąć mistrza to był to Diaby nie Song i dla twojej wiedzy Song nigdy nie był kreowany na zastępce Francuza tylko Diaby.Oprócz Nasriego wszyscy grali słabo?Dalej ludziom wciskaj głupoty.Obrona gała dziś bardzo dobrze.Takiego meczu Silvestra to ja nie pamiętam od dawna.Cała drużyna oprócz Theo "jeden zwód" Walcotta grała dobrze, lecz zabrakło ostatniego podania by były klarowne sytuacje.
A nie macie wrażenia, że powinniśmy od początku meczu i w ogóle na stałe grać 4-4-2? Jeden napastnik nic nie wskóra, jeżeli pomoc słabo gra...
@Joker_224
Bendtner jest o wiele lepszy, niż ten śmieszny Huntelaar, w dodatku to plota.
Oby nic nie było Givenowi . To świetny bramkarz ,którego my w swoich szeregach nie mamy .
Podobno Milan chce wymiany:
Bendtner Hunterlaar
I tak zostanie, pozostaniemy na 3 pozycji w tabeli.
Porażka ten mecz, dawno nie męczyłem się tak bardzo oglądając naszych...
Ten Wenger to chyba im zabrania strzelać z dystansu... Tyle mieliśmy sytuacji gdzie wystarczyło dobrze ułożyć buta i jakiś strzał na pewno by wpadł, ale nie, lepiej wejść z piłką do bramki... Powinniśmy to wygrać, City nie grało nic, praktycznie cały mecz się bronili, no ale cóż... nie poprawili mi humory zbytnio dzisiaj kanonierzy.
peweus--> nie podoba się to wyjdź
Ale popatrzcie na to z innej strony! Z zespołu, który zajmował cały czas 4 miejsce zrobił się zespół który zajmuje 3 miejsce. Idziemy do przodu! :P