Premier League wraca 17 czerwca! City vs Arsenal na start

Tak sobie myślę, fajnie że PL wraca, ale szkoda że ten sezon jest już praktycznie o nic ;( nasze szanse na top4 małe, w kontekście walki o mistrzostwo też już po sezonie.

Kłopoty, kłopoty burczymuchy!

@burczymucha: skąd wiesz co to jest multi, skoro masz konto od 3 miesięcy? Założyłeś je dzień przed "pacjentem zero" w Zielonej Górze, od tamtego czasu raczej temat multi się tu nie pojawiał, ba, nie pojawiał się już od dawna. I nie zasłaniaj się tym, że "od 20 lat czytam stronę, ale dopiero teraz się zarejestrowałem".

Siema zbillu

Siema zbillu ^^

@burczymucha:

Czyim jesteś multi?

@Mihex napisał: "Ten "asystent do trenowania" sobie porobił 10-3 w dwumeczu Tottenham"

No Tottenham to ogórki,jak wczesniej wymienione ekipy,dlatego tak ładnie ich poklepał :)

@Womanizer:

z glowy przyklad, np. w 13/14 dostalismy 6 od City, 6 od Chelsea, 5 od LFC i 1 od united moyesa(najwieksze upokorzenie)

@Dziadyga: Ten "asystent do trenowania" sobie porobił 10-3 w dwumeczu Tottenham i Chelsea 3-0 (na SB), a jeszcze czeka rewanż.
Zresztą patrząc tymi kryteriami to co sądzić o PL gdzie wuefiści Lampard i Solskjaer sobie robią drużyny z top6, zwłaszcza Ole. Nawet w takim Arsenalu doszukuje się zbawienia w gościu bez doświadczenia, który radzi sobie lepiej jak wielokrotny zdobywca LE czy licznych pucharów we Francji.

Za sam przykład można podać,że przychodzi sobie nawet taki asystent do trenowania(Flick) a i tak bez jakiegos wiekszego wysiłku klepią ogórków po 5/6-0 gdzie gra Bayernu czesto nie porywa(to nie ten super Bayern ze skrzydełkami Robben-Ribery).To świadczy ogórkowosci ligi.Taki Dortmund klepie też po 4-5 goli u siebie z leszczami a potem przychodzi LM i potrafia niejednokrotnie meczyc sie z europejskimi ogórkami.

No niestety albo stety kiedyś Bundesliga miała wiele wiekszy poziom jak się oglądało za małolata.Teraz takie Schalke czy Werder który lubie nie graja nic tak jak i połowa ligi,żadnych praktycznie ciekawych nazwisk w tych zespołach.
Wiec np ciesze sie,że Lewy strzela i jakies tam rekordy bije,ale jest wielki zal,że bał się(?) czy nie chciał po prostu tyłka ruszac do innej ligi,tego szkoda.

@burczymucha: Trochę podpity jestem, ale dla ciebie się pofatyguję.
1-4 Valladoid z Bilbao
5-0 Barcelona z Eibar
1-4 Ossasuna z Realem
4-1 Mallorca z Valencią
4-1 Barcelona z Alaves
5-2 Barcelona z Mallorcą
4-0 Getafe z Levante
2-4 Espanyol z Osasuną
4-1 RSSS z Eibar
4-1 Barcelona z Celtą Vigo
0-4 Eibar z Realem
4-2 Osasuna z Alaves
5-0 Real z Leganes
5-1 Barcelona z Valladoid
4-1 Villarreal z Alaves
4-0 Barcelona z Sevillą (swoją drogą Barcelona ten mecz kończyła w 9)
4-2 Real z Granadą
5-1 VIllarreal z Betisem
4-2 Getafe z Mallorcą
5-2 Barcelona Valencia
5-2 Barcelona z Betisem
Pomijałem czyste 3-0/0-3, skoro kryterium były +4 gole, pomijałem też wygrane 1 bramką i wysokie remisy.
Faktycznie mało strzelają.

Nie rozumiem... jak możecie nie widzieć, że Bundesliga to taki piłkarski świat, gdzie liczą się może max 4/5 ekip.

Reszta to statyści, no może nie na poziomie naszej ekstraklapy, jednak daleko im do takich zespołów jak: Everton, West Ham, Wolves czy innych z Premier League którzy gonią czołówkę.

Jeśli Ktoś tego nie widzi, to po prostu nie zna się na piłce... i tyle w temacie.

Apropos bundesligi chodzą plotki że ten osei tutu moze zostac włączony do 1 zespołu w przyszlym sezonie

@burczymucha napisał: "u nas takie wyniki tez co kolejke, albo w hiszpanii czy wloszech, co? ;d"
W Hiszpanii tak. Ile razy Barcelona czy Real biją jakieś Eibar czy Almerie po 6-0 na luzie, często grając ławką.
We Włoszech w tym sezonie choćby Atalanta ma spotkania na poziomie 7-0 czy 7-2, a to ostatnie kolejki przed końcem ligi, dalej mi się nawet szukać nie chciało.

@Womanizer napisał: "Wszystkie pogromy BVB w tym sezonie:

BVB-Leverkusen 4:0
BVB-Dusseldorf 5:0
Mainz-BVB 0:4
Augsburg-BVB 3:5
BVB-Koln 5:1
BVB-Union Berlin 5:0
BVB-Frankfurt 4:0
BVB-Schalke 4:0
Padeborn-BVB 1:6

A to są wyniki tylko z obecnego sezonu. Pół ligi oje*ali :D"

A przychodzi mecz z Bayernem i ich nie ma.

Ekstraklasa > Bundesliga

U nas więcej zespołów walczy o mistrzostwo ;)

Wszystkie pogromy BVB w tym sezonie:

BVB-Leverkusen 4:0
BVB-Dusseldorf 5:0
Mainz-BVB 0:4
Augsburg-BVB 3:5
BVB-Koln 5:1
BVB-Union Berlin 5:0
BVB-Frankfurt 4:0
BVB-Schalke 4:0
Padeborn-BVB 1:6

A to są wyniki tylko z obecnego sezonu. Pół ligi oje*ali :D

@Traitor:

Podałeś 3 wyniki zsumowane z kilku lat. Gdzie Bayern i BVB przynajmniej RAZ W MIESIĄCU pakują komuś od 4 do 6 goli :)

Jak nas 8-2, 6-0 lub 5-1 itd dymali co roku to mi by smutno było, gdyby ktoś przez pryzmat Arsenalu nazywał lige ogórkową :(

@Paul77:
Póki co Luiz nie odszedł a niektóre źródła podają że to piłkarz ma zdecydować czy chce zostać na kolejny sezon. Klub wyraził chęć skorzystania z klauzuli przedłużenia umowy ale to Luiz ostatecznie ma zadecydować.

Mari nie grał ale Arteta widzi go na codzień na treningach. Jeśli go wykupią to trzeba wierzyć że Mikel widzi w nim wzmocnienie zespołu

Trochę tendencyjne to deprecjonowanie klubów z Bundesligi na podstawie dwóch meczów, Bayernu z Fortuną, która dopiero 2 sezony temu wróciła do Bundesligi, a także świetnej Borussii z SC Paderborn, które w 2016/2017 skończyło rozgrywki 3. ligi na 18. miejscu i miało spaść do 4. ligi, ale udało im się zostać w trzeciej z powodu problemów licencyjnych innego klubu. Potem jednak sezon po sezonie awansowali do drugiej ligi, a następnie do Bundesligi. Bardzo miarodajne przykłady :)

Żeby nie było, że też przedstawiam tendencyjne informacje, dysproporcja w Bundeslidze w podziale zysku z praw telewizyjnych jest dużo, dużo większa niż w Premier League. W Anglii zespół awansujący z Championship dostaje ogromną kasę z praw telewizyjnych bez wzgledu na to czy zajmie 10, 15 czy 20 miejsce. Nawet jeżeli spadnie po jednym sezonie, to i tak dostaje "parachute payment", czyli ok. 100 mln funtów rozłożone na 3 lata (dane za 2017 rok).

W 2019 roku najwięcej w Premier League zgarnął Liverpool - 152 miliony funtów. Spadkowicze: Cardiff, Fulham i Huddersfield - kolejno 102, 101 i 96 milionów.

Dysproporcje między czołowymi klubami a spadkowiczami z Bundeslidze tak jak wspomniałem są dużo większe, w Anglii jest to ok. 35% między pierwszą a ostatnią drużyną, a w Niemczech - posłużę się przykładem, Bayern w 2017 zgarnął 95,84 milionow euro, RB Lipsk 28,78 mln euro, mimo tego iż różniło ich JEDNO miejsce w tabeli (przy podziale brane są pod uwagę pozycje drużyn w ciągu ostatnich 5 lat, wiec beniaminkowie mają ciężko). Taka dysproporcja w finansach na pewno ma wpływ na to, że Bayern i Borussia są poza zasięgiem, dodać do tego wykupowanie przez te 2 drużyny talenciaków z pozostałych drużyn, często za niewygórowane kwoty i efekt jest jaki jest.

Fakt: dysproporcje między Bayernem, Borussią a resztą ligi są bardzo duże. Nie uważam jednak, tak jak niektórzy ostatnio wygłaszali, że reszta klubów z Bundesligi to poziom polskiej ekstraklasy.

@Alonso: Dokładnie. Jak City kogoś pogromi 6-0 czy my dostaniemy 1-5 to nikt nie napisze "haha jak ta premier League słaba"

angielska top drużyna wygra z kimś 5:0: no super kozaki, dobrzy są
ktokolwiek inny z topu w europie wygra wysoko: haha beka z tej ligi xD

Taki obraz wasz

Hehe... ta Bundesliga to jest trochę śmieszna...

Wczoraj Bayern, dzisiaj BVB...

Oni nie grają w piłkę poważnie, to jest raczej dla nich zabawa... strasznie słaba liga, jest może 4/5 sensownych zespołów w tej lidze.

6:1

XD

Wielu zawodników Arsenalu miało "fatalne miesiące", a pomimo to nadal grali w wyjściowej jedenastce.

prawda jest taka, że Serge zagrał dobre Igrzyska gdzie został królem strzelców i miał 12 miesięcy kontraktu.

Prawda jest taka, że wcześniejsze miesiące Gnabrego były fatalne bo miał jedynie okres w 2014 roku gdzie faktycznie grał. Wypożyczenie do WBA gdzie kopał się po czole, czy kontuzje pleców. Ciężko winić Arsenal o bierną postawę kontaktową bo piłkarz po prostu nie grał.

@Skotii: a mówią, że Scottie doesn't know... dzięki

@thide: Masz w taktykach zagęszczenie w polu karnym przy akcjach ofensywnych. Z tego co zauważyłem to właśnie ta opcja odpowiada za parcie graczy do akcji ofensywnych. :) Też miałem z tym problem.

Oj ten karny trroche naciągany. Ktos oglada derby?

a ogolnie w tym sezonie Bundesligi juz po 10 goli i asyst

Podoba mi się ten duet Plea-Thuram z Monchengladbach. Szczególnie tego pierwszego widziałbym na Emirates, dzisiaj gol i 2 asysty

@Damaks:
Każdy transfer to pewnego rodzaju inwestycja. Różnica jest taka że do transferu Luiza doliczyli wszystko co się da a do innych tylko sumę odstępnego. Jeśli nie widzisz różnicy to nie mamy o czym pisać

@Simpllemann:
Zgoda, teraz sprawdziłem i masz racje.
Widzę, że to od razu był transfer definitywny.

@Rafson95
Gnabry jako piłkarz Arsenalu nigdy nie był wypożyczony do Werderu.

Odejście Gnabryego z AFC to pokłosie decyzji Wengera. Można po prostu powiedzieć, że Francuz nie docenił jego umiejętności.
Przez kilka ostatnich lat w AFC nie dostawał praktycznie żadnych szans i grał tylko w lidze u-23/u-21. Potem poszedł na wypożyczenie do Werderu, gdzie pokazał się z bardzo dobrej strony i po tym sezonie w Bundeslidze Wenger chciał przedłużyć z nim kontrakt i pewnie dawać mu więcej szans na grę, no ale wtedy to Serge już nie chciał i sprzedano go, bo za rok odszedłby za darmo.

Coq w sumie odszedł bo został odsunięty od pierwszej jedenastki, cały czas siedział na ławce, to chyba uznał że nie ma co tracić czasu w AFC.

@Damaks:
W takim razie transfer CR7 kosztował Juve ze 300 mln. Kasa dla agentów, za podpisanie umowy za paliwo na dojazd na testy medyczne + obiad.... mało tego. Koszt tego transferu ciągle rośnie

Jeśli będziesz tak liczył jak Ci dziennikarze to Arsenal regularnie robi transfery po 100 mln

Który debil oddał Gnabrego do Bayernu i Coquelina do Valenci? Nie mowcie ze Wenger, nie wierze ze on podejmował takie decyzje, 3-letnie dziecko wiedziałoby że trzeba ich zostawić. Nie zrujnował by sobie w ten sposob opinii coacha, ktory zna się na piłkarzach.

@Jacek1s: no właśnie tylko tak mi idzie gra. klepanie, podanie w uliczkę, gol, ewentualnie szybka kontra, ale często jakiś kloc dogania mi Aubameyanga, bo ten półg godziny przyjmuje piłkę xD

zauważyłem, że zawodnicy grali inaczej na początku kariery, a większość z nich ma formę excellent

@GunnersFan9: Dobrze, że trenerem City nie jest Wenger bo by poleciał tak jak ja.

@thide: Klepiesz piłkę w środku i czekasz aż rywal zrobi dziurę w obronie, idziesz do przodu, strzelasz bramkę, powtarzasz. Rożne gra się tak, że ich się nie gra, bo główki w tej grze nie wchodzą, więc podajesz na blisko i dryblujesz, podajesz przed pole karne i strzelasz.

https://m.fangol.pl/view/296407/za-3-dni-poznamy-nowy

Ciekawy Tweet wrzucił Saul