Przełamać fatalną serię. Arsenal - Crystal Palace
19.01.2018, 15:10, Michał Kruczkowski 1583 komentarzy
Jeśli ktoś z kibiców Arsenalu liczył na to, że nowy rok będzie dla ich ukochanego klubu lepszy niż nieudany 2017, to póki co musi być głęboko rozczarowany. W ostatnich meczach gra Kanonierów woła o pomstę do nieba. Walka o pierwszą czwórkę staje się dla nas coraz bardziej odległym celem i wydaje się, że lepszą okazją do zakwalifikowania się do Ligi Mistrzów będzie triumf w Lidze Europy, chociaż z obecną formą nawet to byłoby zapewne nieosiągalne dla graczy Wengera. Szansa na odbicie się od dna nadarzy się już jutro, kiedy to na Emirates Stadium przyjedzie ekipa Crystal Palace. Co ciekawe, swoje ostatnie zwycięstwo Kanonierzy zanotowali właśnie przeciwko drużynie Roya Hodgsona. W obecnej sytuacji ciężko stwierdzić, czy ten fakt możemy uznawać za marne pocieszenie, dające nadzieję na zgarnięcie trzech punktów, czy też za odzwierciedlenie fatalnej dyspozycji naszych ulubieńców.
W zgoła odmiennych nastrojach mogą być fani Crystal Palace. Wszyscy zapewne dobrze pamiętają początek sezonu, kiedy to Orły przegrały pierwsze siedem spotkań, nie strzelając przy tym ani jednej bramki. Po takiej inauguracji mało kto się spodziewał, że gracze z Selhurst Park będą wstanie się wygrzebać ze strefy spadkowej. Ku pozytywnemu zaskoczeniu sympatyków drużyny z południowego Londynu, Roy Hodgson zmienił oblicze zespołu, wydobywając ze swoich graczy ich najlepsze cechy. Obecnie Crystal Palace spokojnie plasuje się na 12. pozycji w tabeli, mając 5 punktów przewagi nad 18. Stoke. Co więcej, w ostatnich 15 ligowych meczach zawodnicy byłego selekcjonera reprezentacji Anglii zdobyli 22 punkty. Dla porównania, Arsenal w tym samym czasie zdobył 26 punktów. To pokazuje, że w sobotnich derbach stolicy goście wcale nie będą skazani na porażkę. Zresztą już w grudniowym meczu obu drużyn Orły niemalże doprowadziły do remisu. Z ostatnich wypowiedzi Arsene'a Wengera wynika, że w szeregi obronne Arsenalu wrócą wreszcie podstawowi gracze, jednak nawet oni mogą mieć spore problemy z powstrzymaniem Wilfrieda Zahy czy Christiana Benteke. W niezłej formie jest również ostatnio Bakary Sako.
Życie ludzi, kibicującym Arsenalowi z pewnością nie jest usłane różami. Już niejednokrotnie w ciągu ostatnich lat doznawaliśmy wielu zawodów i rozczarowań. Ciężko mi jest jednak sobie przypomnieć tak niekorzystną sytuację, z jaką mamy do czynienia obecnie. Ciągle mówi się o wielkiej szóstce Premier League, która jest nieosiągalna dla reszty stawki. Niestety rzeczywistość jest taka, że powoli z wielkiej szóstki robi się wielka piątka, a Arsenal dołącza do grona drużyn, dla których elita jest poza zasięgiem. Na obecne poczynania boiskowe Kanonierów często po prostu nie da się patrzeć. Linia defensywy wygląda jakby była złożona z przypadkowych graczy z poziomu League One, a atakującym zawodnikom brakuje zdecydowania i wykończenia. Co więcej, atmosfera panująca wokół drużyny również nie jest sprzyjająca. Jesteśmy świadkami sporych zmian kadrowych, a okienko transferowe wprowadza w szeregi klubu mnóstwo chaosu i niepewności. Na przedmeczowej konferencji Boss wyznał, że jeśli do soboty sprawa przejścia Alexisa na Old Trafford nie zostanie rozwiązana, to skrzydłowy będzie uwzględniany w składzie na spotkanie z Palace. Ciężko mi sobie jednak wyobrazić, aby Sanchez mógł jeszcze wybiec na boisko w koszulce Arsenalu, gdy już teraz duża część kibiców w północnym Londynie, delikatnie mówiąc, nie darzy go zbytnią sympatią. Dodatkowo dzisiaj pojawiły się informacje o tym, jakoby Alexis miał być odsunięty do zespołu rezerw. Jak już wcześniej wspomniałem, plusem z pewnością jest powrót Laurenta Koscielny'ego i Nacho Monreala. Może nas cieszyć także forma Jacka Wilshere'a, który chyba jako jedyny prezentuje odpowiedni poziom. Ciężko powiedzieć, na kogo możemy liczyć, jeśli chodzi o strzelanie goli. Nie oszukujmy się, póki co możemy uznać, że transfer Alexandre'a Lacazette'a okazał się sporym rozczarowaniem. Oczywiście to jego pierwszy sezon w Anglii, dlatego bardzo możliwe, że już w następnej kampanii zobaczymy kompletnie innego zawodnika, jednak my potrzebujemy regularnego strzelca na teraz.
W historii derbowych potyczek z Orłami The Gunners wygrali 27 z 42 spotkań. 9 razy padał remis, a Crystal Palace zaliczył jedynie 4 zwycięstwa. Oprócz Koscielny'ego i Monreala do składu może również wrócić Mesut Özil. Pod znakiem zapytania stoi występ Ainsleya Maitlanda-Nilesa, a Olivier Giroud wróci prawdopodobnie za tydzień. Niedostępny jest oczywiście Santi Cazorla. Hodgson na przedmeczowej konferencji potwierdził, że w jego składzie nie znajdą się Ruben Loftus-Cheek, Mamadou Sakho, Andros Townsend i Jeffrey Schlupp.
Przed nami starcie, które jest nieco w cieniu gorących spekulacji transferowych. To naturalne, że okienko zawsze budzi wiele emocji, jednak nie możemy zapominać, że najważniejsze są wyniki. Jakikolwiek inny rezultat niż wygrana Arsenalu będzie kolejnym rozczarowaniem tego sezonu. Nawet jeśli Kanonierzy mieliby wygrać w niezbyt przekonującym stylu, to na tę chwilę najważniejsze jest po prostu zgarnięcie kompletu punktów i wejście na ścieżkę zwycięstw. Orły z Selhurst Park z pewnością nie ułatwią nam zadania, jednak jeśli chcemy uniknąć zdegradowania do statusu drużyny na poziome ligowego przeciętniactwa, to takie mecze musimy po prostu wygrywać.
Rozgrywki: 24. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Sobota, 20 stycznia, godzina 16:00 czasu polskiego
Skład Kanonierzy.com: Cech - Mustafi, Koscielny, Monreal - Bellerin, Ramsey, Xhaka, Wilshere, Kolasinac - Özil - Lacazette
Typ Kanonierzy.com: 2:1
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Mico17: Akurat Croucha nie chcemy
@macc: Siwy siwym, wiadomo, trybuna się zawali to też jego wina
BO HIGHBURY TO BYŁO!!!!
Ale tak całkiem serio, to nikt nie ma wrażenia, że bardzo się przyłożył do tego stanu rzeczy Sanchez?
@CFC20: nie gadaj, z crouchem dużo nastrzelacie
@macc: Nie toniecie tylko wy
@latrunculus: wypisała się z niej wogóle chcąc takiego Carolla
@latrunculus: chelsea jutro zagra 1-3-6-1
Prawda jest taka, że obecnie to mało który z topowych piłkarzy chce dołączyć do "tonącego okrętu" jakim jest Arsenal.
Jedynym ratunkiem jest opuszczenie pokładu w pierwszej kolejności przez Siwego kapitana.
16:52
'MKHI BIDS TEARFUL FAREWELL'
Henrikh Mkhitaryan bid 'a tearful farewell' to his Manchester United team-mates as he left their Carrington training base earlier this afternoon, according to the Daily Mail.
@Marioht: desperackie transfery?
Auba i Miki to wzmocnienia nawet gdyby nikt nie odszedł i wszyscy byli zdrowi
@kamilo_oo:
Trener
Zobaczymy co się jutro wydarzy ale brązowy medal to też fajnie .
Ale Tande dołożył
@Dominik11:
Przecież to sędziowie mu obniżyli
Brawo Kamil!!!!
Ale Stoch brawo .
Wariat
Brawo pajace
Niższa belka dużo ryzykują .
ahhah i Stochowi belka w dół
Stoch pokaż że się da
Ale kasztany dla Krafcika akurat belkę podnieśli
No i sędziowie musieli ro.. ten konkursy. Co za matoły.
W następnym meczu chelsea nie będą grać pedro willian fabregas morata cahill
Ok ok dzieki ;)
@prezes77:
Bo jest zarejestrowany w LE w Dortmundzie.
@prezes77: Bo Borussia go zgłosiła już
Panowie jak to jest, będąc jutro w Anglii będę mógł normalnie korzystać z pakietu internetowego czy połączeń? Czy koszty się będą jakoś różnic?
@imprecis: czemu miki moze a auba niemoze.grac?
Ormianin nie chce wejść na pokład tonącego okrętu.
USS Arsenal F.C
Jutro Laca się odblokuje i koniec z marzeniami o Aubie :P
@Arsenal4Ever14: Jak co roku o tej porze Wenger jest pod ścianą.
Co robił latem? Opowiadał farmazony, ze mamy odpowiednią jakość.
Teraz obudził się i szuka desperackich transferów.
jesli tak sie skonczy to obstawiam, Auba 14, Miki 7
Henrikh Mkhitaryan bid a 'tearful farewell' to his Man Utd team-mates and club staff at Carrington today after what is thought to be his final training session with the club before joining Arsenal. [@ChrisWheelerDM] #afc
A tymczasem...
https://www.arsenal.com/sites/default/files/styles/large/public/images/775104643_SM_9024_730A961E978355CDB4681732454DB54B.jpg?itok=GF3Icfj8
@TomekZ: Miki chyba tak, Auba nie.
Gdyby jakimś cudem zasilili nas Auba i Miki, to mogliby grać w Lidze Europy?
@imprecis: jeśli samemu połkarzowi zależy to będzie naciskał na swojego agenta.
Wenger jest pod ścianą i musi więcej zapłacić dla agenta Mikiego, bo zostaniemy z samym Aubą i wtedy okienko będzie katastrofą.
@imprecis:
Coq odbiera podaje do Santiego i piłeczka chodziła jak ta lala...
@gnabry_
hehe, True, true:)
@filo94:
Wysłałem niżej posta do twittera Orsteina który mówi ze wszystko zależy od Raioli ze to nie problem z Ormianinem który się zgodzi a gruby knur chce jak zwykle wydoić jak najwięcej kasy dla siebie tylko trafił na Arsenal tu mu będzie ciężko patrząc na Wengera hehe.
@Diam51: naczelny hejter Lacazetta wrócił
Papcio ma nadzieje, że jak ściągnie Mchitariana to wróci Wengerball, tylko kto tam będzie Songiem, Falminim czy Coquelenem?
Mchitarian to piłkarz pokroju Ozila, potrafi asystować, przetrzymać piłkę, jest nawet bardziej ruchliwy niż Ozil, tylko co z tego skoro stosunek do zadań defensywny ma też taki jak Niemiec.
@filo94:
Myślę, że to bardziej kwestia kasy, albo agenta. Tutaj będzie miał przynajmniej pewny pierwszy skład i mimo ostatnich wyników jakiś tam poziom. No plus pewnie chce mieć pewność, że klub się jakoś tam w lato dodatkowo wzmocni, żeby znowu nie piłować 6/5 miejsca.
@dami494
A co jest w tym śmiesznego? Przecież to jest logiczne, że skacząc z niższej belki i z gorszym wiatrem się leci krócej skacząc nawet o wiele lepszy skok.
Nie rozumiem pewnych spraw :D
Co ten Miki? Myślicie, że tak to się przedłuża, bo on nie chce do nas przejść? Chyba nikt go nie zmusza?
@dami494: dokładnie. Kiedyś było inaczej i to dużo lepiej. Adam swego czasu to bez wiatru i dodawania punktów potrafił deklasować rywali.
Najnowsze wieści w sprawie są takie z Alexisem wszystko uzgodnione problem z Ormianinem.
Fabrizio RomanoKonto zweryfikowane @FabrizioRomano
Alexis Sanchez deal: meeting now between Mkhitaryan and Arsenal to find total contract agreement. #transfers #AFC #MUFC
14:46 - 19.01.2018
Stoch stracił na lądowaniu z 4pkt spokojnie w 2 ogarnie system i wygra :)