Ramsey po meczu z Norwich

Z meczu na mecz gra coraz pewniej. ;)

Ramsey z meczu na mecz prezentuje paletę swoich pięknych zagrań. Oby tak dalej!

Super zwycięstwo. :]

Gra coraz lepiej, ale nierówno jednak. A jeśli chodzi o Artete z Ramseyem w środku to mimo wszystko jest to dobre posunięcie, przynajmniej do czasu powrotu Jacka.

kwejk.pl/obrazek/635772/on,nie,odszed%C5%82.html

Walijczyk staje się coraz mocniejszym i pewniejszym zawodnikiem. Z meczu na mecz jest lepszy.

dzieki Aaronowi nie tesknie za fabsem

Bramka przeciwko Marsylii dała mu ogromy zastrzyk pewności siebie, dzięki czemu zaczął o wiele lepiej grać. Jego forma nie jest jeszcze do końca ustabilizowana i nie jest to wszystko na co go stać, ale i tak jest dobrze. Teraz niech ciężko pracuje, żeby ulepszać swoją grę. Musi m.in. popracować nad skutecznością i zachowywaniem zimnej krwi w polu karnym przeciwnika. Byłoby też dobrze, gdyby posyłał jeszcze więcej niż dotychczas prostopadłych podań i celnych, dalekich piłek.

Muszę się zgodzić z ToMo. Ramsey przed meczem w Marsylii grał fatalnie, nie miał pewności siebie, jego podania wielokrotnie otwierały drogę do bramki... przeciwnikom. Jednak po bramce w końcówce meczu jego postawa diametralnie się zmieniła. Przede wszystkim zaczął rozgrywać, posyłać długie crossy, prostopadłe piłki. Widać, że powrócił do formy, którą prezentował przed tą poważną kontuzją i dalej się rozwija. Brakuje mi tylko pewnego rodzaju przebiegłości, opanowania, zimnej krwi w sytuacjach 1 na 1 z bramkarzem. Nie mniej jednak Ramsey coraz bardziej mi imponuje. Oby tak dalej!

Aaron grał na początku fatalnie jednak po bramce z OM jakoś jego gra się zmieniła, a niektóre podania są po prostu baja i fantazja. Ramsey ma talent i będzie z niego świetny rozgrywający:P

Ramsey gra nierówno, lepsze mecze przeplata gorszymi, ale i tak jestem za tym, żeby mu zaufać, bo wolę słabszego i mniejmy nadzieję wiernego Ramseya niż jakoś karierowicza i dorobkiewicza.

chyba glupio musi sie czuc reszta zespolu i juz zaczyna sie tlumaczenie, ze to oni mu podaja :D

Ale i tak prezentuje sie lepiej od Artety. Ten to dopiero nierowno gra

Mi się wczoraj Aaron nie podobał. Wydawało mi się, że miał do wszystkich pretensje. Gra już znacznie lepiej niż na początku sezonu (gorzej się chyba nie dało), ale wciąż musi popracować nad formą.

Aaron do roboty! Bo twoja gra jest bardzo nie równa!

Ramsey ostatnio poczynił niesamowity postęp. IMO może dorównać Fabregasowi

dobrze gada chłopak :) dobrze ze Aaron nie prezentuje już takiej formy jak z początku sezonu :) jednak stać go na jeszcze więcej!!!

Ze wszystkim się zgadzam, ale ty Ramsey też mogłeś brameczkę wpakować.