Raport zdrowotny: Giroud, Coquelin, Ramsey

Całe szczęście, że kontuzja Francisa nie jest tak poważna jak przypuszczano wcześnie.

Super, że Coquelinowi nic nie jest.

Drodzy Kanonierzy :) Biorę udział w konkursie, dla swojego samochodu :)

Wygrywa największa ilość like'ów pod danym komentarzem. Pomożecie?

Oto link do mojego (Jakub Miziński):
facebook.com/511754922186651/photos/a.947667931928679.1073741825.511754922186651/1398921703469964/?type=3&comment_id=1399791630049638&comment_tracking=%7B"tn"%3A"R9"%7D

@harry86- żaden nawet najlepszy specjalista bez odpowiedniego badania obrazowego nie jest w stanie stwierdzić, że zawodnik zerwał więzadła. Więzadła mogą myć naciągnięte, naderwane lub całkowicie zerwane, aby określić stopień uszkodzenia potrzebna jest wnikliwa analiza badań obrazowych o różnej czułości. Ortopeda lub fizjoterapeuta może zrobić testy oceniające podejrzenie zerwania więzadeł. Pewnie tak było w tym przypadku. Jeszcze na stadionie wykonano badanie przedmiotowe w postaci testów, a w klinice już dokładne obrazowanie. Nawet onkologowi czasami jest trudno ocenić ognisko pierwotne guza. Jest do tego specjalna skala, której jeden punkt mówi, że nie można ocenić ogniska pierwotnego guza i zakłada potrzebę dalszej diagnostyki.

Nie chce być niemiły, ale jak się na czymś nie znam to nie zabieram głosu, tylko żeby gadać. A z tego co się orientuje to sztab medyczny mamy bardzo dobry. Ciężko jednoznacznie stwierdzić, co jest efektem plag kontuzji w naszym klubie, ale wielce prawdopodobne, że winę ponosi Wenger, który lubi wstawiać do składu graczy będących w czerwonej strefie.

Na atak jest Perez, od "brudnej roboty" jest Elneny i Xhaka, na pomocy jest Santi.

Tamci wymienieni na konferencji spokojnie mogą się leczyć.

@harry86 - Nie można od razu stwierdzić czy i w jakim stopniu uszkodził więzadła, do tego są potrzebne odpowiednie badania. Zapowiadało się na coś poważniejszego według wstępnych "badań" przeprowadzonych w trakcie meczu i tyle.

Co do Giroud to była mowa już znacznie wcześniej, że ma problem z palcem u stopy. Sam miałem podobny uraz i naprawdę na to cholerstwo trzeba uważać. Po 2-3 tygodniach palec przestał boleć, ale trochę pobiegałem, mocniej popracowałem uszkodzoną stopą (przy zatrzymywaniu się) i okazało się, że znowu palec boli i nie da się grać. Zapewne było podobnie z Olivierem.

Ciekawa sytuacja z Giroud.Jak dla mnie, to zbliża się wielkimi krokami jego koniec przygody z Arsenalem, ale z Premier League niekoniecznie

ONA81 - pewnie ma wybity palec. Niby grać może, ale przy pierwszym lepszym kopnięciu poczuje ból. Kiedyś tak miał Cazorla przez cały sezon przez co grał bardzo przeciętnie. Piłkarz z bolącym palcem ma często opory przed prawidłowym kopnięciem. Nie ma co naciskać skoro drużyna dobrze sobie radzi bez niego.

Żwira ostatni sezon w Arsenalu mam nadzieje :)

Jak to jest z tym Giroud, że jest niezdolny do gry a ostatnio wchodził z ławki rezerwowych? Kontuzja a'la Almunia parę sezonów temu :P

Dzięki ci Boże, że nie poszły więzadła.
Nie ma potrzeby wprowadzać na siłę Francuza. Między innymi po to został ściągnięty Xhaka.

Szeroka kadra na odpowiednim poziomie daje komfort.

Nasz pitbull wróci szybciej? Jeśli tak, to świetnie. Nie zdąży spaść z formą, a ma naprawdę świetną.

Giroud i Ramsey strasznie długo wracają do siebie... Dobrze, że chociaż Coqowi szybciej idzie, bo jakby nie patrzeć jest z tej trójki najważniejszą postacią.

Moze w koncu Giroud dojdzie do sprawnosci. Coquelina ma kto zastapic wiec lepiej niech nie gra w tym meczu

a Welbeck?

OMG co za lekarze pracują w Arsenalu, że nie potrafią ocenić czy zawodnik ma zerwane więzadła czy nie... Równie dobrze mogli by pracować w jakimś amatorskim klubie.

nie wiem o co chodzi z Giroud....dziwnie to wygląda,niby urazy żadnego nie ma a jest niezdolny do gry...