Remis na otwarcie sezonu! Arsenal 1-1 Liverpool

turniej gwiazd został przeniesiony na przyszły rok, ew. jeszcze następny

Joe Cole zawieszony na 3 mecze.

z innej beczki
17.07.10 na o2 Arena London miał sie odbyc turniej z gwiazdami .
Fabrega Drogba Rooney Villa miedzy innymi oni mieli wziasc udzial szukalem po necie jakiejs realcji itp ale nie moge znalesc czy ma ktos jakies info o tym kto wygral lub link do wideo ?

Hehe....Ja nie przepłacam jak oni :D a tak na serio ::DD

Zapytaj szejków z ManCity xD

Jak robic transfery w fantasty Pl

??

:D musze sie pochwalic.. bylem dzisiaj na stadionie Arsenalu i po prostu stadion jest .... :D fenomenalny

Coś o Arszawinie (jeśli było sorki):

newsoftheworld.co.uk/sport/football/907919/ARSHAVIN-SHOCKER-FOR-GUNNERS.html

Już wiem jak :d

evelred >> chyba zapomniałeś o Rosickym, który świetnie nas rozruszał wczoraj. Wejście Czecha dużo zmieniło. Walcott był znowu trochę szybszy od piłki, ale dajmy mu czas na nabranie formy.

Mam takie pytanie, jak sprzedać zawodnika i kupić za niego nowego w fantasy premier league??? Proszę o szybką odpowiedź :)

myske ze zespol gral nie tak zle a a taka mocna ocene za okres przygotowawczy ja dam po nastepnym meczu bo wtedy chyba zagramy 100-procentowym skladem i zobaczymy ile im wtrzepiemy :)

w następnym meczu Arszawin powinien zacząć mecz na ławce, a do I składu Gibbs i Cesc, Song, Rvp jeśli będą w 100% gotowi

Podobał mi się: Koscielny!
Trener Lorient miał rację, on naprawdę nie przegrywa pojedynków 1-on-1... Z siłą też nie jest tak źle jak przypuszczano, świetnie gra ciałem. Po prostu idealny partner dla TV.
Nie podobał mi się: Arszawin!
Poza błyskiem na początku, nie pokazał NIC. Wenger uważa go za jakiś szczęśliwy amulet przeciwko Liverpoolowi, chyba tylko dlatego go nie ściągnął ^^. Gdy tylko wyzdrowieje Bendtner, liczę, że będzie grało trio B52-Robin-Szaman.
No i Abou pokazał, że Diaby na DMF to pół Diaby'ego, natomiast Diaby na DMF po kontuzji to ćwierć Diaby'ego ^^. Jego miejsce jest obok Cesca, nie z tyłu.

Kiedy tylko dochodziło do rzutu rożnego dla Liverpoolu i w ogóle kiedy miało dojść do kontaktu Almunii z piłką to serce podchodziło mi do gardła. Wenger musi coś zrobić z bramkarzami bo w tym stanie nie ma co marzyć o mistrzostwie. Bardzo rozczarował mnie Arszawin, grał tak od niechcenia, w ogóle nie był widoczny i nie zaliczył żadnej dobrej akcji. Reszta bardzo przeciętnie, wymieniamy bardzo dużo dokładnych podań, szkoda tylko że nie w stronę bramki tylko w szerz boiska, brakuje prostopadłych podań do napastników, brakuje ruchu z przodu, brakuje wyjścia na pozycje napastników, brakuje też strzałów z dystansu i celnych dośrodkowań a to są chyba jedyne metody na zdobycie bramki kiedy przeciwnik tak głęboko się broni.

astonvilla.com.pl/news/maradona-szuka-pracy-u-lernera-410

No,no,no byłoby ciekawie :D

Błąd autora tekstu: kapitanem był Almunia a nie Vermaelen, a Koscielny pierwszą żóltą dostał za kopnięcie w krocze Kuyt'a.

Co do gry naszych zawodników, u nas znów widzieliśmy że mamy w ch..j nie pewnego bramkarza. Almunia 2 razy (chyba po rożnych) minął się z piłką! Tak być nie może w takim klubie. Miał też kilka dobrych interwencji ale jest on zbyt niepewny. Wilshare zagrał po prostu katastrofę! Bramkę straciliśmy po jego błędzie i sędzia w 41min mógł nawet go wyrzucić za faul na Mascherano i nikt nie mógłby mieć o to pretensji. Denerwowało mnie też, że w 2 połowie cały czas pchaliśmy się środkiem a Sagna cały czas stał niepilnowany po prawej stronie.

W Arsenalu są 2 grupy: Zadowolonych i Niezadowolonych.Zadowoleni to 1.Wenger- bo jest szanowanym trenerem w prestiżowym klubie, właściciele szanują , bo "gra tanio" i nie wydaje pieniędzy,podpisał kontrakt do 2014 roku.A wyniki ? Z jego punktu widzenia ważne są wyzwania , w rodzaju "jak z najmłodszymi grać w piłkę"2. Własciciele, bo zbudowali nowy duzy stadion, nie zadłużyli się , jak Liv czy United, co roku Wenger dodaje im ok 100 mln funtów z tytułu LM (chyba nie pomyliłem się), gra drużyny jest efektowna, więc jest pełny stadion. A wyniki? Z ich punktu widzenia są nieważne, ważne jest saldo. I druga grupa, Niezadowoleni. 1. Niektórzy zawodnicy, jak Henry. Wypluwał płuca a sukcesów jak nie było, tak nie było.Adebayor.Krytykował Wengera za skąpstwo.Fabregas. Też marzy o mistrzostwie, a widzi, że w Arsenalu nie ma szans na to.Odejdzie.Gallas. Otwarcie powiedział, że niektórzy ( Nasri, Clichy) powinni grać w piłkę, tyle,że nie w Arsenalu, bo to nie ten poziom dla nich. I co się robi z Niezadowolonymi Piłkarzami? Sprzedaje albo wyrzuca, problem nie za duzy, bo zanim młodzi zaczną marudzić, to jeszcze długo. I druga grupa Niezadowolonych.Najistotniejsza-kibice.Tylko oni mogą wymóc zmiany, wzmocnienia, "jaja" w drużynie, koniec z brakiem JAKICHKLOWIEK sukcesów ( poza pucharem Emirates). Ja liczę na kibiców, bo zadowolonych się inczej nie3 przekona.Rządzą.Czy na Emirates pojawią się białe chusteczki?

Tak odnośnie Galea to oglądając go wczoraj momentami grał jak Richards w sobotnim spotkaniu.

W 92' 1sza kartka Koscielnego była za to, że kopnął Kuyta w krocze, a nie za ręke.

@ bacary

Sęk w tym, że momentami gracze Liverpoolu objeżdżali go jak dzieciaka. Gael wczoraj przypominał niepewnego Traore. Zagrał bardzo średnie spotkanie.

@ pajdi

Żeby tylko 5mln, już widzę tą kosmiczną cenę za Niego. Jak wiadomo Anglik to +4 mln.

Ja to żałuję, że wczoraj nie zagrał Vela. Myślę, że Wenger powinien zdecydować się na zmianę Arszawin--> Vela. Szkoda, że Meksykanin nie zagrał. Może dostanie szansę w kolejnym spotkaniu.

Po pierwsze Reina zagrał bardzo dobry mecz i ten jeden kiks mogą mu wybaczyć kibice Liverpoolu, a my nie mówmy, że to przez ten błąd jest remis, bo równie dobrze mógł nie obronić rogala Mozarta, a złapać tą piłkę którą puścił.
Po drugie nie wiem, czemu uważacie, że Gael zagrał słaby mecz, dla mnie zagrał dobrze, w obronie solidnie, a w ataku tak sobie, chociaż ten strzał na bramkę Reiny miodzio.
Po trzecie to co zwykle posiadanie, rozgrywanie piłki mamy mnóstwo a strzały z daleka hmm zero...

berni3 --> Chamakh jest bardzo dobry fizycznie i psychicznie, on umie wyczekać ten moment. Jeśli kontuzje go ominą t będzie siał pogrom ;D

Gdyby grał Fabregas napewno wygraliby ten mecz.

takiej bramki jaka wymusil chamakh na reinie to ani jednej takiej nie pamietam w tam tym sezonie bedzie z tego chlopa pozytek

Nixos--
I chcesz ściągać Greena na podstawie wczorajszego występu ? Jest to bramkarz poziomem przypominający Almunie, może ciut lepszy. Jeśli oglądałeś poprzedni sezon i widziałeś choć parę spotkań Młotów to łatwo wywnioskować, że Angol to zwykły średniak i nie ma sensu płacić 5mln za niego.

Emocje troche opadły, mogę na spokojnie skomentować wczorajszy mecz.

Po pierwsze, zagraliśmy słabiej, niż sądziłem, że zagramy, a mimo to w grze można było dopatrzyć sie pewnych pozytywów. Prowadziliśmy grę, choć zabrakło tego ostatniego podania zawsze, podobnie jak strzałów z dystansu.

In plus: Koscielny, Nasri, Walcott, Rosicky.

In minus: Diaby (co sie z Nim dzieje?!), Clichy, Chamakh.

Co do Almunii to przy bramce nie miał wiele do powiedzenia, ale jego wyjścia podczas rzutów rożnych były fatalane. Zastanawiam się, czy nie udałoby się Nam ściagnąć Greena, który bardzo dobrze wczoraj bronił.

kamil_9414

ale w piłke to gra się 11 zawodnikami a nie 10-oma :)

Błąd Almunii przy bramce? No bez przesady ale chociaż mógł się lepiej ustawić przy tym strzale ale sytuacja do obrony trudna, taka bomba w krótki róg dobrze wymierzona z takiej odległości to koszmar dla bramkarza, ja bym usprawiedliwiał Manuela tym bardziej, że to głupi błąd naszych graczy sprawił, że Manuel musiał interweniować

Nasri od początku gra bardzo dobrze, będziemy mieli z niego w tym sezonie mnóstwo pożytku, widzę go obok Fabregasa i Songa w linii pomocy. Niestety Diaby i Rosa których także bardzo lubię będą musieli siedzieć na ławce, a jest jeszcze Wilshere i powracający do zdrowia Ramsey. To tylko potwierdza jak solidną mamy drugą linie.

Jak na moje nie bylo to bardzo ciekawy mecz, ale nie mozemy mowic ze Arsenal sobie nie poradzil gralismy przede wszystkim bez czolowych grazcy, i to z bardzo mocna druzyna na ich terenie, oczekuje, ze teraz moze byc tylko lepiej

a kto wie.. może w następnym meczy ligowym zagra już nowy obrońca ;D W miejsce czerwonego Koscielnego ;P

Ogólnie z wyniku możemy być zadowoleni, bo wygraliśmy dość fortunnie. Z kolei z gry nie można się tak cieszyć, ponieważ zostawia ona wiele do życzenia. Dobre spotkanie Samira, ale to jedyny zawodnik (według mnie), którego można wyróżnić. Nie podobała mi się za to gra Wilshere' a i Arszawina. Jack sobie po prostu nie radził i zbyt często tracił piłki. A Arszawin był ogólnie mało widoczny. Mecz na niezłym poziomie, ale po bramce N'Goga Arsenal siadł. Tylko rzutem na taśmę i przy pomocy Reiny Kanonierzy wyrównali. Z jednej strony możemy żałować straconych dwóch punktów, ale z drugiej strony możemy się cieszyć ze zdobytego jednego.

Brakuje to przede wszystkim Fabregasa..

kamil_9414- brakuje 1 zawodnika ;D

myślę, że do twojego składu Nordtveit za Songa i wtedy Nasri na skrzydło :D

A mnie akurat najbardziej to Cesca brakowało, Wilshare nie radził sobie dobrze, mam nadzieje ze bedzie w przyszłosci tylko lepiej, a z Blackpool wyjdie zapewno w pierwszym składzie Rosa.
Almunia
Sagna Song Vermalen Clichy
Diaby
Nasri Rosa
RVP Chamackh
Będzie dobrze.

Ale te uderzenie z wolnego nie szlo chyba w swiatlo bramki :)

Spokojnie panowie z wyrokami. Jakim składem zagraliśmy i przeciwko komu ( oraz gdzie) to chyba mówić nie muszę ;]
Jestem pewien, że na Anfield zgubi punkty wiele ekip z tej górnej części tabeli.

W tym meczu tak na mój gust najbardziej brakowało Robina, za małą siłę rażenia mieliśmy w ofensywie....

to dobry wynik, pierwszy mecz z LFC na wyjedzie
rozkrecimy sie :)
GO GUNNERS !

Nasza defensywa ! musi ! być wzmocniona poważnym bramkarzem i niezwykłym obrońcą, mam nadzieję ze Wenger zobaczył to w tym meczu. Mecz był słaby i powinniśmy sie cieszyć z takiego wyniku.. Liverpool to najsłabsza drużyna z Top4 więc co bedize dalej.. ? ;| trzeba wzmocnić się bo team chyba nie jest przygotowany w 100 % ;(

Żanujący występ.Bardzo zły występ Arszavina,podobnie Wilshere'a,który jest wspólodpowiedzialny za bramkę.Ale pobił,po raz kolejny wszystkich Diaby.To jest nieprawdopodobne,piszę o tym od marca, by gość o takich warunkach nie mógł wygrać pojedynku głókowego (dwa wyskoczył do głóki i pięty mu się nie oderwały od ziemi).Zresztą, nikt się nie wyróżnił.Tak,Arsenal może mieć problemy z pierwszą czwórką, sądzę taż , że szybko odpadnie w LM.Oczywiście można, jak wielu tutaj,tego nie zauważać i pisać,"nic się nie stało, dalej, go, super, wygramy, mistrz nasz" itd., ale drużyna jest źle przygotowana: Kościelny biega tam, gdzie powinien być pomocnik ( w środku boiska) i łapie czerwoną kartkę za rękę, którą musiał zrobić.Ale to nie jego zadanie, nie jest zgrany z drużyną, bo w miesiąc tego nie można zrobić.A gra na kluczowej pozycji.Wenger przygotował drużynę fatalnie i już w pierwszym meczu gra rezerwowymi.A w drugim zagra bez stopera-wróci Sol? To są błędy szkoleniowe na poziomie naszej ligi.

Piootrus > no nie ma co Theo napewno troche przypomina Thierrego za dawnych lat . Zreszta anglik chyba cwiczyl troche te wolne , bo z Celticiem tez on egzekwowal rzut wolny z podobnego miejsca i tez uderzyl po dlugim rogu sprawiajac Zalusce nie male klopoty

Arsenal miał niezwykłego farta. Kościelny dopiero debiutował w lidze angielskiej był pod dużą presją myślę że nie wytrzymał tego spotkania psychicznie. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, mam tylko nadzieje że do meczu z Totenhamem nasza gra się znacznie poprawi bo jest fatalna. Skuteczność to dalej nasz słaby punkt a nie kupiliśmy nikogo lepszego, odszedł Eduardo przyszedł Chamack to wszystko. ;/

Co do strzału Walcotta, to przyznam się szczerze, że nie spodziewałem się że to on będzie egzekwował wolnego. Ale gdy zobaczyłem ujęcie kamery z tyłu, numer 14 na koszulce, krótko obcięte włosy i ciemna karnacja, to chyba nie muszę nikomu mówić, kto mi się przypomniał. A samo uderzenie bardzo dobre

spoko spoko, damy rade, a sytiacja była chociazby Rosy, Walcott tez z wolnego fajnie uderzyl, z Blackpool mam nadzieje ze sobie to wszystko odbijemy i skonczy sie przynajmniej 3-0- nie wyobrazam sobie zadnej straty punktow.

Graliśmy w przewadze, moglismy wygrać to spotkanie jednak nie dalismy rady, mielismy wiele okazji do strzelenia bramki, jednak...no trudno, to początek sezonu, miejmy nadzieje ze teraz będzie tylko lepiej, i lepiej...

Pomału Panowie. Wszystko sie ułoży nic od razu nie będzie idealne!!

hassassyn: uszy do gory. oni zawdzieczaja bramke Arshavinowi. czy to wazne. jest punkt na wyjezdzie bez 4 podstawowych graczy. ja sie ciesze niesamowicie. po za tym Chamakh trafil w slupek i mial pecha tak na prawde ze nie strzelil bramki

Jak dla mnie żenada. Graliśmy z osłabionym Liverpoolem (w pewnym momencie grali w 9) jak nieudacznicy. Remis zawdzięczamy tylko Reinie. Nie stworzyliśmy żadnej sytuacji. Nikt z naszych graczy nie zasługuje na wyróżnienie. Po obejrzeniu spotkania Kogutów z City obawiam się, ze w takiej formie możemy wypaść poza czwórkę. A Wenger na konferencji dale swoje farmazony pierd...

Szkoda bo powiniśmy zdobyć 3 pkt jeszcze grając w przewadze.Nie potrafiliśmy ich od razu przycisnąć i się tak skonczyło bramką po przerwie.W pierwszej połowie graliśmy lepiej jakiś plus.Jack ładnie grał w przygotowaniach ale z takim rywalem jak Liverpool widać było gołym okiem że sobie w ogóle nie radził.Rosa wiecej zagrał przez 15 min niż Jack przez godzine.Najgorzej zawiódł mnie Arszavin myślałem że będzie prowadził nasz zespól ale nic nie grał ja bym za niego wstawił Vele.Chamakh tylko klepał za mało gral jeden na jeden .Najlepszymi zawodnikami byli Diaby ładnie gral na DPŚ ,Nasri chociaż próbował i Kościelny bardzo dobry mecz pomimo czerwonej.Na szczescie Reina uratował nam remis.Widać było gołym okiem brak Fabregasa .Rvp jeszcze nie formie mam nadzieje że się rozkręci .Znowu brakuje strzałów z dystansu cały czas próbujemy wejść do bramki !!!!!!!