Robin chce grać z dziesiątką na plecach

G00NER--> Fabregas mówił kiedyś, że jego ulubiony nr to "4" i z takim gra. Oczywiście wspominał, że z tym nr grał... Guardiola;p no ale niektórzy pisali, że przejął nr po Vieirze

I zeby tak do konca historia zatoczyła koło , to niech teraz Wenger sprowadzi Eljero Elie i ten pod okiem van Persiego też wyrośnie na gwiazdę EPL ; )

Należy mu się .

chamakh raczej nie zmieni numeru i pozostanie przy swojej 29

Robin "10" Chamakh "11" i jest gites majonez

a tam takie gadanie, że numer nie gra, każdy lubi grać z dychą, a że jest taka okazja to RvP ją wykorzystuje. Szczerze to myślałem, że może Fabregas weźmie 10, ale jak widać nie śpieszy mu się zbytnio, nie myśli o niczym co związane z Arsenalem, żyje nadzieją, że będzie w Barcelonie, takie moje zdanie, trochę odbiegłem od tematu... Ciekawe kto weźmie 11 ^^

Ja bym dał mu tą "10". Napastnik powinien grać z "10" i Robin na nią zasłużył.

Zmiana numeru RvP jest pewna - w oficjalnym klubowym sklepie przy wyborze nazwiska na koszulce obok opcji "Van Persie 11" figuruje informacja, że numer może ulec zmianie.

Arszawin będzie zły :P

A na poważnie, Robin jest tym, który powinien nosić "10". Zawsze miał być "nowym Bergkampem", to Dennis sprowadził go na dobrą drogę i stanowił dla niego wzór. Kiedy Van Persie założy koszulkę z numerem 10 historia zatoczy koło.

>> NUMERY NIE GRAJA

@pawciunio
Nawet jeśli nie zakończy, to bez wątpienia wszystkie jej najważniejsze momenty spędzi u nas... o ile już tego nie zrobił. A, fakt, nie zrobił - przez kontuzje. Wszystko przed nim!

robin tak naprawde kocha numer 7 ale widocznie nie widzimu sie jego 11stka;p a tak na serio to powinien przyjsc van den vaart i dostac 23 a arszawin 10

I tu chyba kreuje się przed nami ważny element historii Arsenalu. Robin na 100% w takim razie zakończy karierę w Arsenalu. To pewniak. Tak jak nasz kochany Dennis. Historia przecież lubi się powtarzać...

Nikomu innemu z naszego teamu "dycha" nie pasuje. Robin to taki "classic no. 10" - nienaganna technika, świetne podania...

Ale tak serio, to tylko numer na koszulce. Po co on się o to upomina, nie ma ważniejszych spraw na głowie?

No, no. Robin coraz bardziej kroczy ścieżką genialnego, legendarnego piłkarskiego boga, Sami-Wiecie-Kogo [:D], Dennisa Bergkampa. Jeśli Robin dostałby ten numer, to byłby to dla niego taki dodatkowy motywator do ciężkiej pracy. Nie od tak 10 właśnie dostał Gallas, Wenger chciał uniknąć porównań ofensywnego gracza właśnie do Bergkampa, by nie tworzyć na nim dodatkowej presji. Gallas odchodzi i kto miały nie przejąć 10, jak 'Bergkamp nowej generacji', Robin?

wydaje mi sie ze zasluguje na ta 10 (:

Chamakh jest przywiazany do swojego numeru, przynajmniej tak mi sie wydaje

Do Cecsa najbardziej pasuje ta 10, a 4 dałbym Koscielnemu, a jeżeli Robin faktycznie dostanie 10 to Chamakh powinien dostać 11

Myślałem, że bedzie staral sie o 9, bo duzo mowi sie o tym ze Dudu odchodzi... jednak na 10 zdecydowanie zasługuje ;)

Więc jednak nie Kościelny.. ;D RvP - w klubie 11, w reprezentacji 9, a teraz chce 10.. ;]
No cóż, jeśli 10 skumuluje jego bramki z reprezentacji i Klubu, to nie ma problemu ;d

nie raz słyszałem ze RVp to drugi Bergkamp ma byc , może i fajnie jakby grał z 10 , ale jakoś się przyzwyczaiłem do 11 i rvp ;P po za tym pewnie arshavin sie pewnie upomni po 10 albo i bendtner ;]