Rola Gabriela Jesusa w taktyce Artety

Rola Gabriela Jesusa w taktyce Artety 02.04.2024, 11:22, Pitek 3 komentarzy

Od momentu w którym Gabriel Jesus pojawił się w klubie, jego nominalną pozycją było granie jako wysunięty napastnik. Jego rola w wyjściowej jedenastce uległa jednak zmianie podczas spotkania z Manchesterem City, gdzie Brazylijczyk został przesunięty na lewe skrzydło. Gabriel swojego czasu był krytykowany pod względem słabej skuteczności pod bramką rywala, natomiast sam zawodnik nie zamierza składać broni i chce dalej rozwijać się w dążeniu do zdobywania jak największej ilości trafień.

26-letni zawodnik uważa jednak, że wszędzie gdzie będzie go potrzebować Mikel Arteta, ten postanowi dać z siebie wszystko dla zespołu z północnego Londynu.

- Taki jestem, próbuję wszystkiego co w mojej mocy, aby dać zespołowi to co najlepsze. Nie ma znaczenia gdzie gram, zawsze staram się z całych sił.

- Zrobiłem to[w spotkaniu z Manchesterem City]. Grałem bardzo głęboko, do czego zwykle nie jestem przyzwyczajony, ale musiałem grać jako skrzydłowy.

- Myślę, że pomogę mojej drużynie grać w ten sposób. Gdy byliśmy w natarciu, stworzyłem kilka okazji. Mógłbym spisać się trochę lepiej, ale futbol czasami taki jest.

Arsenal zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli Premier League po remisie na The Etihad, dwa punkty za liderującym Liverpoolem i jednym punktem przewagi nad trzecim Manchesterem City. W środę Kanonierzy będą podejmować na The Emirates zespół Luton Town. Zwycięstwo sprawi, że Arsenal choć na 24 godziny będzie liderem tabeli do ewentualnego zwycięstwa Liverpoolu w potyczce z Sheffield United.

- To najpiękniejsza część sezonu, w której próbujesz wszystkiego, aby zdobyć tytuł.

- Premier League to trudna liga i wszystko może się zdarzyć. To dwa punkty różnicy, a potem mamy bardzo dobrą różnicę bramek. Wszystko liczy się na końcu, ale przed nami jeszcze wiele spotkań – zakończył Gabriel Jesus.

Wczoraj Kanonierzy przechodzili sesję regeneracyjną, natomiast już dziś wracają do pełnego treningu. Arteta ma do dyspozycji prawie cały skład, jedynymi zawodnikami budzącymi niepokój są Jurrien Timber oraz Bukayo Saka. Pierwszy w dalszym ciągu walczy o powrót do pełni sił po kontuzji kolana, natomiast drugi regeneruje się po lekkiej kontuzji mięśni, przez co między innymi musiał przedwcześnie opuścić zgrupowanie reprezentacji oraz nie był w stanie rozegrać pełnych 90 minut przeciwko City.

Gabriel JesusMikel Arteta autor: Pitek źrodło: The Standard
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
notopyk komentarzy: 347514.04.2024, 15:42

Gabi w pressingu wzor ale szkoda tak wielu niewykorzystanych przez niego sytuacji.. 3 setki i albo gol albo bez gola, lubie go ale potrzebna nam 9 z prawdziwego zdarzenia

kuzguwu komentarzy: 538602.04.2024, 11:41

Za bardzo kombinował w ostatnim meczu, w każdej akcji bramkowej którą miał to był jeden most za daleko z dryblingiem.

FlameDood komentarzy: 141402.04.2024, 11:32

https://twitter.com/TrollFootball/status/1774470769126342828

Panie Jesus, mniej takiego kombinowania przy bramce i będzie dobrze.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com