Rozpocząć LE w należyty sposób: Arsenal - Worskła

@rreddevilss napisał: "Zaraz Ci wyskoczy jakiś że tarcza albo carabao to gówno a nie puchar :D"

@Gunnerrsaurus napisał: "Tarcza albo carabao to gówno a nie puchar"

Proszę bardzo, mamy pierwszego zwycięzce.

@FabsFAN napisał: "@Glajskor:
Skąd pomysł, ze nie lubię Liverpoolu?

Teraz dopiero przeczytałem tamto pytanie ;D"

Oszusta nie oszukasz ^^
Widzę Twoje komentarze gdzie piszesz, jaki to Liverpool jest be, farci na każdym kroku i w ogóle. Ciekawi mnie, skąd ta niechęć? :P

@Glajskor:
Skąd pomysł, ze nie lubię Liverpoolu?

Teraz dopiero przeczytałem tamto pytanie ;D

@MVTI:

Tarcza albo carabao to gówno a nie puchar

@MVTI:

Podoba mi sie wasza strona, takiego dizajnu próżno szukać na LFC.PL, jesteście również dobrym źródłem informacji, bo czasami nie oglądając meczu, wiem, co się w nim dzieje, bo mam tutaj relacje live. Poza tym, można tutaj czasami swobodnie z kimś pogadać, bez zbędnych podtekstów. To tyle :)

@Molas napisał: "@Glajskor: synu,zostałeś wyjaśniony tutaj już z 10 razy.Nie wiem po co zadajesz sobie trud trollując tutaj, skoro w końcu i tak wylecisz z k.com :) live wygrało,fajnie. Ale to pokozazuje jak wielki macie kompleks włażąc tutaj po każdym zwycięstwie"

Nie mów do mnie synu, bo nie jesteś moim ojcem. Zostałem wyjaśniony, że co? Wiesz w o ogóle o czym piszesz, czy tylko tak sobie stukasz w tą klawiaturę bez sensu? :) Ja trolluje? Najwidoczniej musiałeś mnie z kimś pomylić, ale to nic, nie gniewam się. W kwestii Liverpoolu, odpowiadałem jedynie na pytania użytkowników. Domyślam się, że jeśli kibic LFC poruszy ten temat, to jest to dosyć niebezpieczny manewr, a ja nie należę do tych, którzy zasypują ciekawostkami o klubie, któremu kibicuję. Zatem kompletnie nie rozumiem, w jakim celu, po raz kolejny ktoś zarzuca mi trollowanie, kiedy rzeczywistość jest zupełnie inna :>

O, to już teraz nie wolno wbić nikomu szpileczki, bo kompleksy? Za Wengera to przynajmniej można było Arsenal opluć na legalu i wtedy było fajnie. A teraz co? Tylko polska liga została, bo Emery póki co fajnie wygląda na konferencjach.

Niektórzy chyba zbyt poważnie podchodzą do zasiadania przed telewizorem/komputerem. No i do komentarzy - pisania i czytania.

@Glajskor napisał: "Do czego pijesz?"

Zastanawia mnie fakt, co was przyciąga na stronę kibiców Arsenalu. I nie jest to pytanie w żaden sposób ironiczne, czy też uszczypliwe - naprawdę, bardzo chciałbym się tego dowiedzieć.

@MVTI napisał: "Kibice Liverpoolu muszą się bardzo nudzić, skoro wybierają strony innych klubów, by tam ich nachodzić.

Jesteście gorsi niż jakakolwiek zaraza, naprawdę. Najpierw OldFashion, a potem ten z avatarem Gerrarda, którego nicku nawet nie chce mi się zapamiętywać."

Do czego pijesz? To nawet zabawne, jaka nieuzasadniona frustracja przez was przemawia. Zapytałem kulturalnie użytkownika @FabsFan, skąd jego niechęć do Liverpoolu, a wy się rzuciliście na mnie, niczym piesek na kawałek mięsa. Skąd w was w tyle nienawiści i złości? :) W międzyczasie na moje pytanie, które skierowałem do niego(Fabs), odpowiedział zupełnie niepotrzebnie kibic United. Po co ta cała szopka? :)

@rreddevilss

Carbao tutaj szanujemy, bo to ich ostatnie trofeum (2011 za dalglisha) jak dobrze pamietam xd

Nie miałbym nic do Liverpoolu, trzeba uczciwie przyznać, że na ten moment to drużyna, która jest o klasę wyżej niż my, ale jej kibice po prostu mnie z dnia na dzień coraz bardziej zadziwiają.

Większość to typowe dzieci lub dorośli z taką właśnie mentalnością, zresztą jak niektórzy kibice United, którzy ciągle bronią się historią i swoimi 20 mistrzostwami Anglii.

Jako kibice Liverpoolu na stronie Arsenalu powinniscie się wdawać w dyskusje o swoim klubie tylko wtedy, gdy reszta osób(fanów AFC) poruszy kwestie LFC czy coś, a z góry narzucanie rozmowy na temat firmino i jego smiesznych celebracji czy makeupu tylko denerwuje ludzi i za przeproszeniem (brzydkie slowo) obchodzi

Mnie najbardziej bawi fakt, iż najsłabszy od lat Arsenal potrafił zdobyć nawet Tarczę Wspólnoty z takim rywalem, jak Chelsea, a wcześniej wygrać parę pucharów FA Cup.

Liverpool natomiast z najmocniejszym składem od dawna nadal może czyścić kurz za gabloty pucharowej na Anfield.

Kibice Liverpoolu muszą się bardzo nudzić, skoro wybierają strony innych klubów, by tam ich nachodzić.

Jesteście gorsi niż jakakolwiek zaraza, naprawdę. Najpierw OldFashion, a potem ten z avatarem Gerrarda, którego nicku nawet nie chce mi się zapamiętywać.

Aj tam, na wszystko byście narzekali. Ja lubię jak każdy walczy o swoją rację, przy okazji wyśmiewając konkurenta :)
A dzięki plusom wiadomo, która strona konfliktu ma rację.
Także dalej dalej, igrzyska rozpoczęte!

@Gunnerrsaurus napisał: "Nie, z gorszych nikt się nie śmieje, bo nikt przy nich nie ma kompleksów, atakujemy zazwyczaj tych lepszych, żeby samemu poczuć się trochę dowartościowanym"

Gdyby tak było, Arsenal byłby obecnie najbardziej poważanym klubem w TOP 6. Wbijanie szpileczek w rywala to naturalna część kibicowania i nie ma w tym nic złego, o ile obie strony mają dystans. I będzie to istniało zawsze, nieważne, kto obecnie dołuje, a kto zbiera laury.

@Glajskor: synu,zostałeś wyjaśniony tutaj już z 10 razy.Nie wiem po co zadajesz sobie trud trollując tutaj, skoro w końcu i tak wylecisz z k.com :) live wygrało,fajnie. Ale to pokozazuje jak wielki macie kompleks włażąc tutaj po każdym zwycięstwie.

Można w FPL śledzić jakoś niektórych zawodników jak np. Twaro czy Rudzkiego ??

Populacja kibiców Liverpoolu zwiększa się. Szkoda tylko, że pomimo ich fantastycznej gry i geniusza na ławce nadal nie udało im się zdobyć nawet Pucharu Anglii ;)

@michalal napisał: "Szkoda tylko, że razem z kolegami wybraliście sobie kanonierzy.com zamiast waszej przestarzałej strony."

Hola hola, jakimi kolegami? To nie są moi koledzy, to raz, dwa, jestem takim samym użytkownikiem, jak Ty, a Twój jedyny status tutaj, jaki posiadasz, to kibic Arsenalu i to nas obecnie różni :)

@Womanizer napisał: "Porażka nie porażka PSG to jednak PSG i Liga Mistrzów. Po prostu macie martwą stronke. Nawet na Milan.com zrobią 400-500 komentarzy po meczu z Dundeląż bez względu na wynik. Na Interze wczoraj było więcej. Na stronie Romy po meczu z Realem na 99% też będzie."

Wybacz uszczypliwość, ale czy to coś zmieni w grze Milanu, Romy, czy Interu że kibice zrobią na polskiej stronce te 500 komentarzy, a już na pewno więcej niż na lfc.pl? :P Strona jest przestarzała, to jest fakt, ruch również niespecjalnie duży, ale to niczego nie zmienia. Strona musiałaby przejść gruntowny remont, a Liverpool w końcu coś wygrać, prawda? ^^

@Glajskor:

Porażka nie porażka PSG to jednak PSG i Liga Mistrzów. Po prostu macie martwą stronke. Nawet na Milan.com zrobią 400-500 komentarzy po meczu z Dundeląż bez względu na wynik. Na Interze wczoraj było więcej. Na stronie Romy po meczu z Realem na 99% też będzie.

@rreddevilss napisał: "Niechce Cie niczego uczyć, byłaby to strata czasu, Fabs Cie wysmieje jedynie, więcej o nic nie zapytam :) miłego dnia pozdrawiam"

Sam nie chciałbym być Twoim uczniem, od tego zacznijmy. 'Niechce' - Nie chcę*, zapamiętaj. Miłego dnia :)

A jeszcze co do tych "kibiców całej ligi" to wszystko fajnie spoko, ale ten "kosmopolityzm" to z reguły objawia się tym, że w Arsenalu najgorzej i wszelkie pozytywy na wyrost, Tottenhamy i Liverpurze zagrają w półfinałach LM bo takie kurłłła dobre, a kto się nie zgadza ten ciota i ma ból dupska.

UPC to sa jednak ciolki. Dali mi niby nowy router,place 50/mies za niby 150MB/s neta, a ciągle gubię pakiety i w dodatku prędkość teraz to 10. Zaczynają mnie naprawdę irytować.

@Womanizer napisał: "Wczoraj mecz godny półfinału LM a na lfc 70 komentarzy po meczu i 14 na forum. Jakaś zaraza ich dopadła że tak wymarli?"

Polecam tam zajrzeć po porażce, wtedy ruch na stronie jest dużo większy :P
Mam nadzieję, że jednak Twoją wizytę będą przeciągać w nieskończoność.
To dopiero faza grupowa, nic nadzwyczajnego i co prawda PSG to topowa drużyna, nie zmienia to jednak faktu, że póki co to był jednak mecz 'o nic'. Faza pucharowa to zupełnie coś innego.

@Gunnerrsaurus napisał: "Bardzo mi przykro, ale tak po prostu jest, wiadomo że ludziom ciężko się do tego przyznać, zaprzeczenie to podstawowa forma obrony.
Alkoholikowi ciężko się przyznać, że nie może żyć bez alkoholu, człowiekowi głupiemu ciężko się przyznać, że jego mózg nie funkcjonuje prawidłowo, a zakompleksionemu kibicowi ciężko się przyznać, że ma ból dupy"

Strasznie słabe to Twoje dorabianie teorii i posiłkowanie się prawdziwymi problemami jak alkoholizm. Jak pytam kolegi, który kibicuje United "kiedy przestaniecie wreszcie murować", a on odpowiada "jak będziecie wyżej niż na 4. miejscu" to nie są kompleksy, tylko część kibicowania. Tak jak wszystkie inne uszczypliwości, przyśpiewki czy żarty. Jeśli tego nie rozumiesz, to omija Cię bardzo dużo fajnych emocji związanych z futbolem. Możesz tylko żałować.

Chyba że idąc Twoim rozumowaniem, sam masz kompleksy, nie przyznajesz się do tego i wyśmiewasz innych, że je mają ;)