Sanogo: Nie boję się obrońców rywali

Sanogo: Nie boję się obrońców rywali 22.02.2014, 11:17, Adam Cygański 27 komentarzy

Yaya Sanogo przyznał, iż nie ma takiej możliwości, aby wychodząc na boisko czuł strach przed obrońcami rywali.

Sanogo w niedawnym meczu z Liverpoolem w FA Cup po raz pierwszy znalazł się w wyjściowej jedenastce The Gunners, a kilka dni później wyczyn ten powtórzył w spotkaniu z Bayernem Monachium w 1/8 Champions League.

- Nie wiedziałem, że zagram z Liverpoolem od pierwszej minuty, dopóki Arsene Wenger nie oznajmił tego przed samym spotkaniem. Był to mój debiut w wyjściowej „11” odkąd trafiłem do klubu, więc byłem zachwycony – powiedział Francuz.

- Pod względem fizycznym czułem się naprawdę dobrze i dawałem z siebie wszystko. Gra przeciwno Martinowi Skrtelowi i Danielowi Aggerowi jest naprawdę ciężka, gdyż to wysocy i silni gracze, przez co to był to dla mnie dobry sprawdzian.

- Ja również jestem dużym zawodnikiem, więc nie mogłem czuć przed nimi strachu. Nie bałem się ich i toczyłem z nimi fizyczną walkę. Ostatnie 30 minut były już ciężkie pod względem fizycznym, jednak ogólnie jestem zadowolony, zwłaszcza, że wygraliśmy.

Sanogo wypowiedział się również na temat meczu z Bayernem:

- Na początku spotkania oddałem strzał na bramkę i naprawdę wydawało mi się, iż może on wpaść do siatki, jednak Neuer popisał się świetną paradą. Jestem rozczarowany z wyniku, jednak przed nami jeszcze rewanż i wszystko jest jeszcze możliwe. Trafiłem do Arsenalu, aby zdobywać doświadczenie i aby uczyć się od świetnych piłkarzy i tak też robię. Każdego dnia ciężko trenuję i mam nadzieję, że będę grał możliwie jak najczęściej.

Yaya Sanogo autor: Adam Cygański źrodło: arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Koroniarz komentarzy: 1041022.02.2014, 22:33

Sanogo będzie dobrym graczem, warto dać mu szansę :)

piter1908 komentarzy: 539022.02.2014, 18:52

Skuteczność u nas Kuleje a jak pokazał dziiejszy mecz jeżeli potrafimy wykorzystać swoje szanse to możemy wygrywać wysoko :)
Szkoda ze tej skuteczności zabrakło w meczy z FCB bo mieliśmy swoje szanse.

iwasaq komentarzy: 26622.02.2014, 18:22

Zauważyliście, że ma czasami problem z równowagą? Szczególnie kiedy otrzymuje piłkę na skrzydło. :)

gunner98 komentarzy: 14822.02.2014, 18:10

jeśli strzeli jakąkolwiek bramkę to w tedy to go poniesia będzie grał lepiej

Paniu76 komentarzy: 1246422.02.2014, 15:20

Sanogo nie czeka na piłkę i ma świetne przyjęcie na klatę, w tych aspektach jest lepszy od Giroud

mitmichael komentarzy: 4924322.02.2014, 15:11

Poprawic tylko skutecznosc trafiania w pilke i bedzie dobrze Sanogo przynajmniej fajnie wychodzi do pilek a Giroud czeka az dostanie ja na noge na strzał moga byc z Sanogo ludzie

AlexVanPersie komentarzy: 806422.02.2014, 14:07

No cóż, przypomnijmy fakty.

W meczu z Liverpoolem fantastyczny strzał, którego dobitkę AOC zamienił na bramkę.

Z Bayernem groźny strzał po ziemi obroniony przez Neuera i fantastyczne podanie do AOCa znów przerwane w ostatniej chwili przez Niemca. To, że przed podaniem okiwał 2-3 obrońców to już pomijam.

Ogólnie wygląda obiecująco i, co najważniejsze, fajnie się ogląda naszą linię ofensywną.

Jak załaduje pierwszą bramę, to dopiero wtedy może się otworzyć i pokazać co potrafi.

GROMALL komentarzy: 509022.02.2014, 14:05

Już koksi, a co będzie później ;p

Verminator97 komentarzy: 1490022.02.2014, 13:56

Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie swoimi występami Sanogo. Szkoda, że po tym jego strzale Neuer zaliczył kapitalną interwencję bo to mogło być wtedy 1:0. Francuz gra naprawdę dobrze i może być z niego naprawdę świetny napastnik. Na ten moment to on nie jest słabszy od Giroud i walka pomiędzy nimi o pierwszy skład będzie ciekawa.

Mizii komentarzy: 419122.02.2014, 13:26

Jeali nie zniszcza go kontuzje i sodowka nie udezy do glowy, to moze stac sie swietnym napastnikiem

jaque komentarzy: 124922.02.2014, 13:25

lubię go XD fajnie się zapowiada i wygrywa pojedynki, jedyny minus to to że nie trafia w piłkę ;)

cakE256 komentarzy: 221722.02.2014, 13:16

Potrzebne mu doswiadczenie i pewnosc siebie, mysle ze za rok moze dwa będzie z niego kocur :>

Dominik11 komentarzy: 2069822.02.2014, 12:49

będzie z niego kozak

johnycage21 komentarzy: 22122.02.2014, 12:13

będą z niego ludzie :D

kaden komentarzy: 170322.02.2014, 12:02

Nie jeszcze popracuje nad trafianiem w piłkę i będzie spoko :)

DawidAFC komentarzy: 18097 newsów: 125122.02.2014, 11:57

Sanogo będzie dobry, widać, że ma ogromny potencjał. Trochę szkoda, że nogi mu się trzęsły i przytrafia mu się sporo kiksów. Dziś pewnie zobaczymy już Giroud ;>

szarolek komentarzy: 50822.02.2014, 11:56

Bardzo mi przypomina Adebayor-a swoim stylem poruszania się :P

mruw komentarzy: 420422.02.2014, 11:49

Lepiej dać grać wypoczętemu Giroud niż zamęczać Sanogo. On musi być powoli wprowadzony do drużyny, zwłaszcza że niedawno wrócił po kontuzji. To będzie drugi Adebayor, tylko żeby nie skończył jak tamten.

CesK komentarzy: 210722.02.2014, 11:46

I bardzo dobrze

matt21 komentarzy: 541422.02.2014, 11:45

Już dawno nie widziałem tak dobrze grającego zawodnika w powietrzu. ; o
Wygląda jakby miał przewagę co najmniej 20 cm nad przeciwnikami.

Jak popracuje jeszcze nad koordynacją, wykończeniem akcji i grą jako odgrywający to będziemy mieć z niego wielki pożytek.
Jak narazie trzeba dać mu czas i możliwość gry jak najczęściej.
Z jednej strony chciałbym zobaczyć dziś Giroud, ale też jestem ciekaw jak spisałby się dzisiaj Yaya.
W porównaniu do poprzednich meczów, dziś mógłby nam zaprezentować więcej umiejętności typowego napadziora, niż w meczu z LFC i Bayernem.

Clock_End komentarzy: 4222.02.2014, 11:41

Sanogo powinien zmieść dzisiaj Czarne Koty z powierzchni Ziemi... Życzyłbym sobie tego, świetnie wchodzi w pierwszą drużynę, czas na pierwsze gole.

AweQ (zawieszony) komentarzy: 17722.02.2014, 11:25

Bym go widział w 1szym składzie na Sunderlandy, chociaż te 2 poprzednie mecze wycisnęły z niego dość dużo, ale chociaż 30 minut francuza chciałbym obejrzeć ;X

Topek komentarzy: 14164 newsów: 12622.02.2014, 11:25

Yaya ma to szczęście, że wszedł za beznadziejnego Żiru, którego każdy miał dość i teraz każde niezłe zagranie będzie oklaskiwane. Ale nie umniejszając, chłopak jest pozytywnie nastawiony i widać, że jakiś tam potencjał ma. Oby wytrzymał w zdrowiu, bo ma szanse dograć do końca sezonu w pierwszym składzie.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady