Senna kontuzjowany, wątpliwy występ Hiszpana w LM

widać nie tylko Arsenal ma w tym sezonie problemy z kontuzjami, nasi rywale w LM też się z nimi borykaja

Jeszcze nie jest pewne że nie zagra z nami. Mimo wszystko mam nadzieję. Jak my łapiemy kontuzje to niech rywale też łapią ;)

ja tam w to nie uwierze, dopoki nie zobacze w srode o 20.45, ze go nie ma na boisku;)

Wielkie osłabienie jak hiszpan nie zagra, jest on motorem napędowym villarrealu.Ale my też mamy kontuzje więc się wyrównuje

W końcu będzie sprawiedliwie - my borykamy sie nieustannie z wieloma kontuzjami.Niech i rywale zobaczą jak to jest.Co do Senny to dopóki nie zobaczę - nie uwierzę;przecież już w 1 meczu miał nie grać,a zapakował nam nawet bramę.Oczywiście jego ewentualna absencja znacznie zwiększyła by nasze szanse,które mimo wszystko są dość znaczne i trudno nie liczyć na awans.P.S. Po fajnym meczu jeszcze lepszy wynik w meczu AV-Everton-3:3.To chyba już definitywnie rozstrzyga sprawe 4 miejsca[mimo,że przed nami mecze z mu ,chelsea i Liverpoolem].

Nie życzę nikomu kontuzji ale, to dobra wiadomość oby stała się faktem ponieważ Senna potrafi dobrze udeżyć z dystansu i jest mocnym punktem Villarreal.

To dobrze dla Arsenalu, ponieważ Senna był najlepszym piłkarzem Villarealu w tamtym meczu. Ale my też nie mamy się z czego cieszyć, bo straciliśmy Clichy'ego, Gallasa, nie wiadomo co z Eduardo, Djourou może też być poważnie kontuzjowany po meczu z Wigan (oby nie), a o Rosickim to chyba nawet nie ma co wspominać, bo do jego nieobecności się już wszyscy musieli dawno przyzwyczaić.

hah i sie wyrownalo my nie mamy Williama i Djourou , a oni Senny , jednak u nich to jest duzo wiekszy cios niz u nas

no mam nadzieję, że nie zagra.

Villarreal bez Senny to tak jak Chelsea bez
Lamparda :P

No bez Senny i Cazorli Villareal straci dużo swojego potencjału. To tylko lepiej dla nas :)

Będzie łatwiej, ale z drugiej strony szkoda, bo nie podejmiemy równorzędnej walki.

jak nie zagra, to oni nie istnieja ;D

Musimy dwumecz z Villarealem roztrzygnac z nim czy bez niego, gramy u siebie wiec tym razem to Cesc bedzie rzadzil w srodku pola a nie Senna(jesli zagra) Villareal moze byc w swietnej formie wygrywac kazde mecze w lidze, moze u nich zagrac Cazorla ale to my zwyciezymy bo na wazne mecze potrafimy sie w tym sezonie swietnie mobilizowac

Oby nie zagrał z nami . To mózg drużyny z
Hiszpanii . No Senna No Party :P

tak jak mial nie grac w pierwszym meczu i Totti mial nie grac z nami w 1/8

przed pierwszym meczem tez byla taka wiadomosc ale zagral... teraz tez pewnie tak bedzie

Rybol --> nikt z nas zapewne nie życzy kontuzji żadnemu zawodnikowi. To prawda, że powinniśmy wygrywać z każdym niezależnie od sytuacji, w której my i nasz rywal się znajdujemy, ale czy nie uważasz, że ewentualny brak Senny byłby dla nas dobrą wiadomością? Na pewno nie. ;)

heh nie rozumiem trochę osób wypowiadających się na tej stronie... Dlaczego uważacie, że byłoby lepiej żeby Senna nie zagrał? Bo byłoby nam łatwiej? Ja dziękuje za takie zwycięstwa - jeśli mamy być dobrzy to musimy wygrywać z każdym, a nie liczyć, że będą mieli pół składu kontuzjowanego. Poza tym Senna to doskonały gracz i wydaje mi się, że każde starcie przeciwko niemu procentuje doświadczeniem w naszych szeregach - wszyscy widzieliśmy jak wyłączył ofensywę Arsenalu w pierwszych 45 min na El Madrigal.

Czyli jak będziemy grać z Barcą to będziecie trzymać kciuki za kontuzje Messiego, Etoo, Henrego, Iniesty, Xaviego, Alvesa, itd. ?

Wstydźcie się :P

dobra wiadomość, ale trochę dziwnie.

Nie życzę nikomu kontuzji, ale była by to dla nas fantastyczna wiadomość.

Pozatym Totti to Włoch, a Włosi=oszuści ;)

Tak samo bylo z Tottim. Też miał niby nie grać a zagrał. To samo może zdarzyć się z Senną. Taka zagrywka pokerowa ze strony trenera Villarrealu

Ja sadze ze rozpocznie na lawce i wejdzie gdzies w 70 minucie ;/ ale oby nie gral!

Taa.. Myślę że jednak zagrają tak czy siak.

Nie żebym mu źle zyczył ;p ale fajnie jak nie zagra :)) Senna jest lepszym i najgroźniejszym graczem Vilarealu ;]

wątpię w to....... to taka ich gra psychologiczna po mojemu....

Jeżeli nie zagra w rewanżowym spotkaniu to nie będziemy mieli raczej kłopotów z awansem do półfinału. Spośród wszystkich piłkarzy grających w Villarreal Senna jest najlepszym zawodnikiem, który stanowi o tym, jak będzie wyglądała gra w środku pola Żółtych.

Jeśli Hiszpan zagra to będziemy musieli uważać na jego strzały z dystansu. Coś w tym jest, że jak podchodzi do piłki i układa się do uderzenia kibice VCF cieszą się jakby to była już bramka. Całe szczęście, że nie zagra także Matias Fernandez, który podobno jest wielkim talentem. Oby wieści o kontuzjach w drużynie Pellegriniego okazały się prawdziwe. ;)

chwyt taki chwyt, mi się wydaje że i tak zagra :-), bo w razie jego absencji Villareal dużoooo straci ;)

Senna to piłkarz, który robi różnice, więc lepiej żeby go nie było ;)

Dobra wiadomość dla kibiców Arsenalu na Wielkanoc. Wesołych Świąt wszystkim życzę!

no to dobrze.U nas nie ma Djorou ,Gallasa,Almuni więc u nich Senna też może odpoczać.Myśle że bez niego sobie na bank nie poradzą