Song o swym pierwszym dniu w Arsenalu
09.11.2009, 17:21, Krzysztof Mierkiewicz
28 komentarzy
Urodzony w największym mieście Kamerunu – Douali – defensywny pomocnik londyńskich Kanonierów postanowił podzielić się z fanami swymi wspomnieniami z pierwszego dnia, jaki spędził w północnym Londynie.
W wypowiedzi dla Arsenal TV Online 22-latek opowiedział o swych obawach z początków przygody z grą pod okiem Arsene’a Wengera oraz o swym dość nieoczekiwanym spotkaniu z ówczesnymi gwiazdami The Gunners.
- To było w lipcu 2005 roku, przyjechałem do Londynu z prezesem Bastii. Niemal od razu wszedłem do klubowej szatni i, zupełnie niespodziewanie, spotkałem tam Roberta Piresa, Thierry’ego Henry i Dennisa Bergkampa. To było niewiarygodne – to byli zawodnicy, których mogłem podziwiać jedynie z perspektywy telewidza.
- Zadałem sobie pytanie: Alex, co Ty tutaj robisz? Wtedy podszedł do mnie Thierry i powiedział: witaj w Arsenalu. Dennis zapytał czy wszystko ok, a ja nie znałem angielskiego i zwróciłem się do Henry’ego z pytaniem, co tak właściwie powiedział Holender, a on odpowiedział, że powitał mnie w Arsenalu i jest pod wrażeniem mojej osoby.
- Byłem wręcz onieśmielony całą tą sytuacją, nie zapomnę tego nigdy. Moje serce biło pewnie w tempie 200 uderzeń na minutę – wspomina Alexandre Dimitri Song Billong.
źrodło: Sport.co.uk
18.10.2025, 17:27 1 komentarzy

17.10.2025, 18:49 15 komentarzy

17.10.2025, 18:29 752 komentarzy

16.10.2025, 21:19 5 komentarzy

11.10.2025, 19:04 0 komentarzy

10.10.2025, 12:14 8 komentarzy

10.10.2025, 11:59 2 komentarzy

07.10.2025, 13:50 21 komentarzy

06.10.2025, 11:57 1677 komentarzy

05.10.2025, 22:50 0 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 5 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Uwielbiam Songa :) swietny jest :)
też bym chciał znaleźć się w takiej sytuacji i dniu w jakim wtedy znalazł się Song;D
to sie wlasnie nazywa przyjecia zawodnika do Arsenalu. ;d Arsenal is my love;)
ale mu zazdroszczę ;((( rozmawiał z Thierrym !! i gra tu od małego świerzaka ;))
Ciekawe przeprzycie ;]];
Z drugoligowej Bastii do Arsenalu. To się nazywa skok w przód i od razu spotkanie z takimi ikonami:)
Wenger naprawdę ma oko do graczy i potrafi wydobyć z nich wszystko co potrafią.
Stawiam 100, że gdyby wtedy poszedł do manu lub smerfów to nie byłby nawet w połowie tak dobry jak teraz.
Ma talent i jest potrzebny Arenalowi
Naprawdę ma chłopak karierę jest taki młody a już naprawdę dużo umie, super że Wenger rozwija bardzo dobrze młodych zdolnych graczy właśnie pod jego okiem.
Zazdroszcze mu :-D
też chciał bym to przeżyć :)
chcialbym byc na jego miejscu w tym wlasnie dniu, czegos takiego sie nie zapomina poprostu, to tak jak scena z filmu Goal 1 gdy bohater filmu wychodzi na boisko treningowe Newcastle na testy, a tam legenda angielskiej pilki Alan Shearer
tez tak chce :(:( to jest prestiz moc takim czyms sie pochwalic :p ale Song bardzo sie rozwinal :)
Alexandre Dimitri Song Billong... pięknie!
Juz nie chodzi o to jacy pilkarze powitali by Alexa , ale to tylko dobitnie pokazuje ze Arsenal zawsze byl druzyna w ktorej kazdy mogl sie poczuc jak w rodzinie i to wlasnie ce****e nasza druzyne , swietne zgranie i to ze wszyscy wspieraja sie nawzajem:)
hehe, zajebiscie gdy tacy pilkarze witaja cie w klubie :D
Yeti >> chyba kogoś polubisz jak zacznie grać znacznie lepiej : p
2 sezony temu grał z kontuzjowanego Toure w środku obrony z Gallasem. Potem przesunięto go do środka pomocy. W tamtym sezonie większość po nim jeździła, a mało kto ufał Wengerowi...: )
To musiało być dopiero przeżycie dla 18-latka, ja na jego miejscu na pewno był tak od razu do szatni nie weszła ;D.
On powinien grać za Diabyego
Alex gra teraz świetnie, a ma dopiero 22 lata... Za kilka latek może być najlepszym DP w Anglii, a może i w Europie.
To musiało być coś.. A propo takich wyznań to co z serią newsów pt. Sam o sobie?
bardzo się rozwinął .. oby tak dalej ..
Song bardzo się rozwiną w Arsenalu. Pamiętam początki jego gry w Londynie to nie było wesoło ale teraz jest świetnie i może być jeszcze lepiej:-)
To musiało być dla niego wielkie przeżycie. Od razu mu się spodobało u nas ;)
Coraz bardziej lubię Songa, a jakoś już tak jest, że jak kogoś polubię, to gra znacznie lepiej. ;P Naprawdę Alex pokazuje klasę. Myślę też, że jest przywiązany do naszego zespołu, bo nie miał opinii utalentowanego zawodnika, a na Emirates ciągle w niego wierzono. Mam nadzieję, że to zaprocentuje.
4 lata epizodów i można wywnioskować że staję się cichą gwiazdą w AFC
Dimitri ? może to Rusek i ma korzenie Siemka i Zyrkowa xP
dimitri ;d rusek