Song: Potrzebujemy Jacka

jesli obecny Arsenal utrzyma wysokoa forme, a potem wroci Sagna z Wilshere'm to jestem spokojny o Top4 :D

Jack będzie świetnym wzmocnieniem naszego składu w styczniu, kimś kto wniesie dużo świeżości do gry i polotu. Takim naszym turbo na styczeń.

Tak, nawet jeśli teraz Arsenal wreszcie przełamał złą passę, to Jack, który w zeszłym sezonie po prostu zdzierał z siebie skórę dla Arsenalu, jest nam wciąż potrzebny. Oby wyleczył tą kontuzję jak najszybciej i dołączył do swoich kolegów na boisku.

Jak wróci Jack i Sagna to będziemy poprostu drużyną nie do zajechania. Szeroka ławka, dużo zawodników do środka pola, a to wszystko zaprocentuje. Jedyny - to brak odpowiedniego zmiennika dla Robina.

Bardzo go potrzebujemy - z Songiem swietnie by rozgrywali pilki. Dobrze, ze Jack wrocic moze jeszcze w styczniu a nie jak wczesniej zapowiadano w kwietniu

potrzebujemy go jak mało kogo, ten zawodnik po prostu robi różnice.

Dwóch zawodników zastępuje jednego.

@Topek
Nie no wiadomo, ale liczę, że w końcu może będziemy narzekać na trochę przepychu. Byłoby miło.

Co się natomiast tyczy składu, pewnie masz rację, ale jakichś specjalnych zmian się nie spodziewam. 1, 2 maks.

to będzie powrót roku na świecie

80% pierwszej bramki to zasługa Songa, RvP tylko wykonał wyrok=)

Myślę, że dlatego teraz Boss tak katuje Artetę. Bo zdaje sobie sprawę, że w jego miejsce w styczniu zajmie Jack. Wtedy zresztą będzie prawdziwa rotacja w środku pola, bo jeszcze nie możemy zapominać o Diabym i Rosie..

przedostatni akapit - no tylko ze teraz mozna na luzie idealnie wytypowac sklad na kazdy nastepny mecz

Nawet jak Jack wrociy to jeszcze nie bedzie gral 90 minut mysle ze Wenger go z lawki wykorzysta 60 moze 70 minuta jednak duza przerwa byla a trzeba powiedziec ze Arteta i Ramsey graja niezle szczegulnie Aron sie poprawil tak wiec Wenger ma albo bedzie mial bol glowy z kogo zrezygnowac ale chyba lepszy taki bol glowy i oby bylo wiecej taki dylematow to moje zyczenie dla Wengera .

Przy całym szacunku do naszych zawodników, ale rotacja to jest absolutna podstawa w długim sezonie. Przykład pierwszy z brzegu. Przeciążony Jack w poprzednim sezonie = kontuzja w tym.
Zresztą chyba mało kto wierzy, że będący w obecnej formie Arsha, Rosa czy Chamakh są w stanie przeważyć szalę zwycięstwa w kilku kluczowych spotkaniach. Trzeba myśleć nad powolną ale konsekwentną ewolucją zespołu.

w całości nie zwykł podawać.*

Charles, kiedy ma tak naprawdę mieliśmy takie problemy? gdybamy sobie, gdzie będzie miejsce dla powracającego gracza, po czym kiedy to następuje okazuje się, że jest zbawieniem, bo aktualna pomoc wysiadła i połowa siedzi w szpitalu. Będziemy myśleć jak rzeczywiście nastąpi przepych. To raczej problemem nigdy nie jest.

Co do jutrzejszej jedenastki, to Wenger w konferencji odnosił się raczej do kadry ('same squad'). Tych co wyjdą od początku nie w całości nie zwykł podawać.

Charles->
liczę jednak na zaskoczenie, lub wcześniejsze zmiany niż na 10 min przed końcem meczu. W końcu zaczynamy maraton, więc ciężko zaczynać z wysokiego C.

@malyglod
Co się tyczy składu na mecz z Fulham, również na dzisiejszej konfie, Boss zapowiedział, że skład wyjdzie identyczny jak w środę.

W przeciągu najbliższych 36 dni rozegramy 9 meczy, czyli mecz co 4 dni. Konieczne jest rotowanie składem, szczególnie w środku pola i w ataku. Myślę, że w najbliższym meczu z Fulham występ Yossiego, Rosy czy Arshy to niezłe rozwiązanie.

Również zgadzam się, że brakuje indywidualności ofensywnej w środku... Ktoś, kto weźmie na siebie ciężar gry.

@Topek
Boss właśnie na konfie oznajmił, że Jacek wróci w styczniu/lutym, a w każdym bądź razie tak zakładają, więc przyjdzie Nam jeszcze na Niego trochę poczekać, ale zgadzam się z Twoją opinią. Ciekawe tylko czyim kosztem wskoczy do pierwszej "11". Pewnie Aarona.

Kiedy Jack wroci.. to bedize to dla mnie wieksza okazja to swietowania przy wodce, niz wlasne urodziny! nie moge sie doczekac.

środka pola*

Wróci to będzie jeszcze lepiej niż teraz :)

Hortex, kwestia opinii. Song jest świetny, ale Jack to geniusz. Właśnie tego błysku Anglika nam brakuje do wyniesienia środka pomocy na wyższy poziom (na którym jest atak pod wodzą Robina). Ostatni rajd Kameruńczyka był mega, ale on nie będzie tego robił co mecz. Na razie mamy solidną pomoc, do czegoś więcej potrzeba Wilshere'a. On już teraz to zrobi, choć wciąż jest talentem z potencjałem do wykorzystania.

Topek- nie powiedziałbym, że najlepszego, może w przyszłości, ale na dzień dzisiejszy to Song jest naszym najlepszym pomocnikiem.

nie spodziewałem się że alex będzie tak dobrym piłkarzem

Trudno żebyśmy nie potrzebowali naszego najlepszego pomocnika.

Jacka potrzebujemy - to fakt, ale bez Songa też bylibyśmy daleko w tyle. Genialny zawodnik, zdecydowanie najlepszy defensywny w lidze!