Stało się: w tym roku bez St Totteringham's Day

maniek

Boże, co ty gadasz. Przecież wyniki nie wpływają na zwolnienie AW, dalej tego nie zauwazyles?

To nie jest kwestia wyników, czy gry. Wenger ma karnet do konca zycia, odejdzie gdy bedzie chciał.

Gdyby decydowac o tym mialy wyniki to Wenger co roku bylby wyrzucane w okolicach marca.

Co lepsze dla klubu? Przegrana w pucharze z CFC + miejsce poza top4 + odejście Wengera po sezonie, czy wygrana pucharu, top 4 i zostanie Wengi? Ja wybieram tą pierwszą opcje?

Problemów jest wiele. Kosa to powoli robi się stereotyp najlepszego ŚO BPL. Coraz wiecej błędów, idzie na raz, jest rozkojarzony. Jak jakimś cudem kupią Van Dijka, to co? 50 mln na obrońcę ? To na tym skonczymy okienko, bo pozostali zawodnicy, ktory ew dołączą to będą to takie Perezyv2.

Wenger ten klub rujnuje, jest taki stary, że już sam nie ma tego świadomości. Zostawi skład jak SAF.

Łylszer zawieszony? Jak to :O

Ja to bym przelknal to 5-6 miejsce, ale gdyby nasi mieli jakiś styl.

Wengerballa juz nie ma, my jestesmy w ofensywie katastrofą. Cieszą nas mecze, gdzie nasi graja jakąs część meczu po prostu jak równy z równym z jakimś Tottenhamem. Kiedyś byliśmy zespołem, gdzie odchodziły od nas gwiazdy, ale mielismy kreatywnosc w ofensywie. Nasi piłkarze nie byli dojrzali, ale mieli chęć gry, wizję. A teraz wyglądamy jak klub emerytów. Trener podłączony pod kroplówkę i pielęgniarki zaglądające co u niego i tak w kółko.

Wolałem oglądać frajerski Arsenal z obrońcami ala Skilaczi, czy Dziuru, ale z fajną ofensywą i RVP na szpicy.

A teraz? Giroud do 1 składu się nie nadaje, co on nam daje poza ew. SFG? Za wolny, za mało dynamiczny, za mało ruchliwy. Ozila nie ma w wielkich meczach, zero walki, jak dziecko we mgle. Sanchez na wielkie mecze nie dojezdza, to go rozni od Suareza, który w LFC kosił w wielkich meczach fajnie.

Wczorajszego meczu nie oglądałem bo wolałem z rodziną posiedzieć. W tym sezonie opuściłem 3/4 spotkań Arsenalu z powodu pracy albo nie chciałem oglądać naszych wojowników. Kiedyś nie do pomyślenia opuścić mecz, a teraz oglądanie Arsenalu z Wenger na czele to istna katorga. Czekam na zmiany, zresztą jak wielu z was. Tylko czy nastąpią już tego lata czy poczekamy jeszcze 2.

1 to zmiana trenera i kasa na transfery

2 Pozbyć się takich graczy jak Debuchy, Gabriel, Ramsey, Perez, Ospina, Theo, Sanogo, Jenkinson, Jack, Joel

Wtedy kupić LO, Monreal mógłby przejść wtedy na PO, ŚP rozgrywający, skrzydłowy i napastnik, oraz włączyć młodzież do składu i dać im szanse: Holding, Chambers, Jeff, Iwobi

Ozil = 5 genialnych meczy w sezonie, 5 meczy w których jest totalną katastrofą, i pozostałe mecze w których jest totalnie przeciętny. Jakby w jego miejsce grał ktokolwiek inny to nie odczulibyśmy tego w żaden sposób. Ponadto pobiera wysoką tygodniówkę i często po prostu mu się "nie chce". Dla mnie Ozil out.

Również uważam że nie ma już co reanimować trupa tylko trzeba zacząć budować nowy arsenal, łatwiej jest wymienić piłkarzy którzy powinni zostać aniżeli tych którzy powinni odejśc więc według mnie w nowym arsenalu widziałbym
Mesuta, Sancheza,Giroud, Xhak, Mustafiego, Kose, Bellerina, Oxa, Welbecka, Iwobiego, Coga, Elnenego,Cazorle. Pisałem o tym już wcześniej w pierszej kolejności pogonić towarzystwo typu Walcott, Debuchy, Ospina, Nacho, Jenkinson, Sanogo(jego w sumie nie bo mu sie kontrak konczy i chyba nikt nie mysli zeby dac mu nowy). Dwóch łamiących w środku pola nie potrzeba albo Ramsey albo Wilshare, mój wybór to walijczyk.
Drektor sportowy potrzebny na wczoraj - mój kandydat siedzi u nas na ławce jest nim Wenger. Sorry Petr ale lepszy nie będziesz, Szczęsny do bramki. W obronie mamy niezłych anglików Holding, Chambers obu bym zostawił. Kosa już w wieku niebezpiecznym ale to nadal czołówka obrońców na świecie plus kanonier z niesamowitym charakterem. Prawa obrona to nielada zagadka, pytanie czy zostaniemy przy 3-4-3 jeśli tak to konkurencja miedzy Bellerinem a Oxem jest ok. Na lewejstronie chciałbym zobaczyć Mendyego... ale jeśli nie mam takiej możliwości to ciekaw jestem tego obrońcy z Schalke.
Na atak Lacazette lub Mbappe

Dla mnie Arsha wnosił o wiele więcej niż Ozil

A coś Wgl z Perezem?

simpllemann

Cazorla jako piłkarz już w troszke innej roli, piłkarza doświadczonego, od którego mogą się uczyć młodzi, grałby jako zmiennik, wchodził na końcówki. Myślę że Hiszpan zasługuje na to żeby zakończyć u nas karierę.

Gunner

Bellerin potrzebuje zmiennika, i tylko tyle. W normalnym klubie byłby drugi, doświadczony prawy obrońca i można byłoby rotować składem w razie spadku formy któregokolwiek. U nas alternatywą dla Hiszpana jest Gabriel. Hector ma potencjał i warunki na świetnego piłkarza. Iwobi podobna sytuacja.

Qarol,

bardzo przyjemnie dla nas by się to potoczyło. Mielibyśmy mistrza, ale Wenger przy okazji tego transferu pokazał największego ze swoich wężów jakie posiada w kieszeni.

Siwy sprowadzi tylko 2-3 zawodników w okienku, większe zakupy byłyby wbrew jego ekonomicznej logice.

Bellerin od kiedy przykoksił przestał grać w piłkę. Iwobiego nie uważam za grajka, na którym można budować cokolwiek.

Z przykrością to mówię, ale na Cazorli nie można budować nowego Arsenalu. Już nie.

Kościelny, Cazorla, Sanchez, Mustafi, Bellerin, Iwobi, Granit, Holding to piłkarze na których można budować nowy Arsenal, reszta składu na pewno nie przedstawia jakości ani potencjału na poziom czołówki PL.

To już Chamakh wzbudzał więcej emocji swoją grą niż Giroud czy Welbeck. Walcott tak się sapał o grę na napadzie a jest tam miernotą.

Myślę,ze jeśli trener by to ładnie poukładał to nie byłoby źle. Musimy po prostu wrócić do swojego stylu gry przed kilku lat. Fakt, mamy dużo szrotu,ale też nie podajmy znowu w paranoje,ze wszyscy do wymiany. Osobiście uważam,ze to nie jest też tak,ze skoro klub wypatrzył jakiegoś piłkarza to on był słaby. No chyba na jakieś podstawie musiał zostać ściągnięty do klubu. Nie wydaje mi się,ze nagle przestał posiadać umiejętności piłkarskie. Wydaje mi się,ze główną rolę odgrywa tu jednak psychika. Poparzmy za transfery innych klubów czy chociażby samego Arsenalu. Sztandarowy przykład Di María, zawodnik grający wybornie w Realu w United jest cieniem siebie. Dlaczego? Nie widomo. Bale też jest chyba jednym z najbardziej wyklinanych zawodników królewskich. Powód ? Może nie odpowiada mu bycie numerem 2 w tym klubie ? Również nie dojdziemy do tego. Jak widać, w piłce nie grają tylko umiejętności piłkarskie,ale głównie psychika. Nie wiemy co siedzi w głowie takiego Granita czy chociażby Gabriela. Jedni potrzebują poklepania po plecach inni natomiast wstrząsu. Każdy charakter jest inny i drużyna nie osiągnie niczego jak w szatni nie będzie kolektywem.

Mbappe gwiazdą? Jeszcze nią nie jest, to dopiero materiał, by takową się stać.

Napastnika z prawdziwego zdarzenia to ten klub nie widział od odejścia van Persiego, to jest niestety prawdziwe i jakże smutne.

Ciekaw jestem jak potoczyłoby się to wszystko, gdyby został Robin/przyszedł Suarez.

Tottenham pracował wiele lat na to, by wreszcie wyprzedzić Arsenal i dziś zbierają tego owoce, mądrą przemyślaną polityką.

Świetny młody trener, dobrzy, perspektywiczni zawodnicy.
Na dzień dzisiejszy są po prostu lepszą drużyną.
Pisałem to już kilka dni przed meczem.
Oczywiście, to za mało by zaistnieć na scenie międzynarodowej.
Do tego potrzebne im jeszcze z 2-3 gwiazdy pokroju Mbappe czy Silvy.

Arsenal trzeba zacząć budować na nowo.
Brzmi to absurdalnie, ale ja wymieniłbym 75% składu.

Oczywiście, należy zacząć od zmiany menadżera wraz z całym sztabem szkoleniowym.

Potrzebna jest rewolucja. Nie ma innego wyjścia.
Wątpię jednak czy ona nastąpi. To Arsenal...

Potrzebni są nowi ludzi, z mentalnością zwycięzców, ze świeżymi pomysłami i umiejętnościami na odpowiednim poziomie.

Jeszcze jest ten finał.
Trzymam kciuki za zwycięstwo.

Później oczekuje juz samych zmian.

Składając życzenia noworoczne -kiedy wszystko było jeszcze w rękach Arsenalu - pisałem, że czuję, iż będzie to przełomowy 2017 rok zmian w Arsenalu.
Zobaczymy, czy miałem dobre przeczucie.

Ciekawi mnie, jak Mbappe prezentowałby się jako osamotniony napastnik. Do tej pory w Monaco zawsze obok niego był ktoś jeszcze: Falcao, Germain czy Carillo.

Koscielny to mój ulubiony Kanonier, ale od kilku miesięcy gra słabo. Szkoda, że Holding po fenomenalnym meczu z City grzeje w nagrodę ławkę i musi oglądać żałosne występy Gibbsa. Kolasinac i Manolas/Van Dijk koniecznie latem.

Ziomek ma rację.Piłkarze-popatrzymy na chłodno jakich zawodników mają koguty.Kane-jeden z najlepszych napastników w Premeirship,my klasowej dziewiątki nie mamy od wielu lat.De Ali-najlepszy piłkarz młodego pokolenia w lidze który ma dużo bramek i asyst.Posiadają świetną linię obrony i dobrego bramkarza.Oni od transferu Bale nie sprzedają swoich gwiazd,wzmacniają się co sezon.W letnim okienku musimy kupić klasową dziewiątkę która będzie dysponować odpowiednią dynamiką i szybkością.Czas Oliego,Theo i Monreala w Arsenalu się kończy,to zawodnicy którzy nic wiele już nie dają na swoich pozycjach.Mbappe-jest wart każdych pieniędzy,to jedyny piłkarz obok Griezmanna za którego bym przepłacił.Obaj daliby mnóstwo jakości w przodzie,obaj dysponują odpowiednią techniką,szybkością i skutecznością aby wyróżnić się w Premiership.

kanonier91

Zgadzam się, ale w Arsenalu za dużo jest indywidualnych błędów, zarówno pod jedną jak i drugą bramką. Tego taktyką nie zmienisz. Co do Gabriela liczyłem na niego, ale się zawiodłem, nie dość że podejmuje głupie decyzje, to jeszcze przez tyle czasu ma kłopoty z angielskim.

Tylko to też nie jest tak, że nagle tylko Alexis i Koscielny potrafią u nas grać w piłkę. Potrafi więcej zawodników, ale trzeba to jakoś sensownie poskładać.

Bo przychodzi dany zawodnik ludzie odplaja yt i tam wypada świetnie jak posklejają wszystkie udane akcje. :D Dlatego jeśli przychodzi zawodnik mniej znany (nie sledze hiszpańskiej ligi i za duzo o Gabrielu wcześniej nie słyszałem) należy wstrzymać sie z ocena az zadebiutuje i wystąpi w kilku spotkaniach

Mnie jakoś specjalnie nie rusza, że jesteśmy za Tottenhamem. Rusza mnie ta żenada, którą gramy i to jak stoimy w miejscu, bo na przykładzie Tottenhamu właśnie widać co może zrobić ogarnięty trener z pomysłem, nawet w takim klubie jak ich. To mnie boli i dlatego chcę zmiany managera.

Ja bije się w pierś, spodziewałem się moze nie World class stopera ale napewno przyzwoitego grajka. Dzisiaj stwierdzam że ten transfer jest niewypałem

Machu1992
Czy 100 czy 500 milionów i tak polityka transferowa będzie śmieszna jak zawsze z Siwym na czele więc jak najszybciej pozegnajmy go i rozpocznijmy nowy rozdział.

A, gdy przychodził Gabriel, to wiele głosów było tutaj pozytywnych. Wreszcie ktoś miał posadzić Mertesackera.

ziomek
ktos tego Gabriela sprowadził i widzial go w tej taktyce na dany mecz. Wszystko zaczyna sie od decyzji Wengera bo ma jakaś koncepcje i sprowadza zawodników pod ta jego wizje. Ze mamy taki skład a nie inny to tylko i wyłącznie wina trenera. Nawet na tej stronie naszej ludzie od kilku ładnych sezonów widząc jak gra Theo ale on i tak u Wengera gral bedzie.

Swoją drogą - kto waszym zdaniem jest gorszy? Gabriel czy Squillaci? Chyba dzieki Francuzowi też raz przegraliśmy NLD i to na Emirates o ile się nie mylę.

Machu1992
Ale jakie wyniki? Na ostatnich 10 meczów Tottenham wygrał z nami aż 2 razy. W tabeli do tego sezonu Koguty zawsze były za Arsenalem. Więc o jakim miejscu w szeregu od kilku sezonów mówisz?

kanonier91

Głównym problemem nie jest dobór taktyki, tylko piłkarze. Choćbyś nie wiadomo jaką taktykę ustawiał to nic nie poradzisz na to, że Gabriel podaje piłkę prosto pod nogi przeciwnikom. W Arsenalu trzeba pół składu wymienić.

Obiektywnie rzecz ujmując, to naprawdę lepsi są dopiero w tym sezonie. Nie obchodzi mnie czy grali ładnie i "lepiej" już wcześniej, ale lepiej chyba nie do końca, skoro kończyli za nami. Po 38 kolejkach nie ma przypadku i każdy ma to, na co zasłużył.

W poprzednim sezonie szczęśliwie, bo przegrali z Newcastle? Trzeba było nie przegrać, mecz jak każdy inny.

Nine ridiculous statistics from Tottenham’s 2-0 win over Arsenal

squawka.com/news/nine-ridiculous-statistics-from-tottenhams-2-0-win-over-arsenal/941116#dMWWGHyaORLB18fs.97

No to zobacz sobie wstecz wyniki w meczach bezposrednich. Tak samo z chelsea. Zawsze sie sramy w derbach, nie wiem czego oni sie boją i latają jak dzieci we mgle. Panowie nie ma sie co łudzić prosze was. Jestesmy najsłabsi od lat, cieszy mnie to ze nie zagramy w lidze mistrzow bo moze to cos da w sprawie wywalenia siwego. Zrozumcie to ze chodzbysmy mieli 500 milionow na transfery to nic nie zmieni bo nasz manager sie zawiesił w 2000 roku a futbol się od tego czasu strasznie rozwinął, w tym lezy nasz problem.

To już nie jest ten sam Arsenal. Kiedyś nie było wyników ale była ładna gra przynajmniej i można było się spodziewać ze w każdym meczu Arsenal jest w stanie wygrać. Wenger mówi ze ma najlepsza ofensywę odkąd przyszedł do klubu. Pytam się gdzie ona jest? Akcje szarpane zero płynności i dzida w przód. Tak mamy grac? Tu potrzeba wymiany przynajmniej polowy składu. Jak zawsze broniłem Girouda tak on jest po prostu za slaby. Zobaczcie jak ona gra poza polem karnym? Zawsze stara się odegrać ale nie patrzy do kogo. Szybkości i dryblingu zero. Ramsey i Theo zostawię bez komentarza bo każdy wie jak graja tylko nie nasz kochany trener. O reszcie nie chce mi się juz pisać.Gabriel? Hector? Choc on jeszcze mlody to na zmiennika bym go zostawił. ławki nie ma praktycznie. Transfery są robione chaotycznie o czym świadczy przyjście Pereza ktory z niewyjaśnionych przyczyn nawet szansy nie dostał bo co zagrał i wypadał bardzo dobrze potem znowu lawa? To po co on przyszedł? żeby kibice sie przymknęli ze są transfery? I oczywiście największa nasza bolączka jest reagowanie papy na wydarzenia na boisku i dobór taktyki. Jednym slowem wszystko jest do poprawy a zacząć trzeba od trenera bo on nie pozbędzie sie swoich pupilków i bedzie sie perfidnie śmiał nam w oczy mówiąc ze Aaron przypomina mu Lamparda

Bez przesady z tymi kilkoma sezonami. Są lepsi dopiero od tego który Arsenal ma najgorszy odkąd jest tu Wenger.

ta..

Machu1992
Kto? Tottenham?

Pokazali nam nasze miejsce w szeregu, zresztą robią to juz od kilku dobrych sezonów.

Ładna piłka Arsenalu odeszła wraz z Fabregasem i mimo wszystko Nasrim, chociaż się go tutaj nie lubi, Wenger nie do końca pozbierał Arsenal do kupy po tych odejściach. Mam na myśli styl gry.

niestety ogladałem ten mecz. Jedna wielka tragedia. Grali jakby im sie nie chcialo. Ciagle wybicia na oslep, to nie to co kiedys. Musi sie cos zmienic bo inaczej na stale zostaniemy w połowie tabeli.

Niestety mecze wyjazdowe z druzynami z pierwszej szostki od kilku lat mozna na starcie uznac za przegrane. Czasem uda sie cos w domu ugrac i tyle

Caly wieczor smiali sie ze mnie znajomi, jak tam Twoj Arsenal? Znowu w piz...e
w tym roku nie bedzie LM. Pogrom z Bayernem. Tam graja same leszcze.
I tak wyglada wlasnie zycie kibica Arsenalu. Ciagle tylko dogryzanie i docinki ;/ ale mimo, ze sa upokorzenia to nie wyobrazam sobie zmiany barw klubowych. Zbyt duzo razy lezelismy na dnie zeby teraz sie poddac. Nie wiem czy bedziemy w TOP4, nie wiem czy wygramy FA, ale wiem ze w koncu musza nadejsc lepsze dni po tym beznadziejnym sezonie. Mam nadzieje, ze jak najszybciej. W dupie mam kfc i to ze raz na 20 lat zdarzyl sie cud i beda nad nami. Jestesmy w dolku, ale z niego wyjdziemy, jestem przekonany. Oby jak najszybciej.
Skoro stal sie taki cud, ze totenham pierwszy raz od 20 lat jest nad nami to wierze, ze stanie sie jeszcze jeden cud i mimo wszystko skończymy w TOP4 bo co nam zostalo innego jak nie wiara.

Arsha to był bardzo dobry zawodnik.Miał charakter jaki miał i częściej mu sie nie chciało niż chciało, ale miał takie przebłyski o których zdecydowana większość zawodników AFC może tylko pomarzyć, a jego cztery bramki na Anfield, i siatę z Barceloną na 2-1 to chyba do końca życia zapamiętam.
Ciekawe ile jeszcze będę musiał czekać na takie emocjonujące mecze w wykonaniu Kanonierów........