Stary (nie)dobry Arsenal. Porażka 3-4
14.08.2016, 17:57, bojowy schabowy 5307 komentarzy
W ostatnich latach kłopoty na początku sezonu to dla Arsenalu norma. Trudno wskazać datę, kiedy Kanonierzy byli dobrze przygotowani do rozgrywek ligowych. Mecz z Liverpoolem nie był wyjątkiem. Arsenal przegrał to spotkanie 3-4. Raport pomeczowy pomoże nam wskazać co w tym spowodowało, że podopieczni Wengera nie zdołali pokonać przeciwników.
Kanonierzy wyszli na to spotkanie w formacji 4-2-3-1, z dwoma defensywnymi pomocnikami.
Arsenal: Cech - Bellerin, Holding, Chambers, Monreal - Elneny(Xhaka), Coquelin - Walcott, Ramsey(Cazorla), Iwobi(Oxlade-Chamberlain) - Alexis.
Ławka rezerwowych: Ospina, Gibbs, Wilshere, Xhaka, Cazorla, Chamberlain, Akpom.
Liverpool: Mignolet - Clyne, Lovren, Klavan, Moreno - Wijnaldum, Henderson, Lallana, Coutinho, Mane - Firmino.
Ławka rezerwowych: Manninger, Can, Origi, Matip, Alexander-Arnold, Stewart, Grujic
Zapraszamy do wystawienia not dla piłkarzy Arsenalu, link poniżej:
Pierwsza połowa przebiegała po myśli gospodarzy. Arsenal kontrolował mecz i przez większą część czasu prowadził atak pozycyjny. Na pozycji 10 ciekawie zaprezentował się Aaron Ramsey. Walijczyk wykonał kilka ciekawy kombinacji podań z Alexisem Sanchezem, po jednej z nich mógł nawet zdobyć bramkę. Po przeciwnej stronie, Theo Walcott starał się naciskać na rywala. Dużo biegał, zaliczał odbiory i udane dryblingi. Po jednym z wejść w pole karne został sfaulowany i wywalczył dla zespołu rzut karny, którego po chwili nie wykorzystał. Mimo spudłowanej jedenastki widać było w grze Arsenalu pomysł, podopieczni Wengera nie pozwolili Liverpoolowi się rozpędzić. To przyniosło rezultat. Theo Walcott zrehabilitował się i posłał piłkę do siatki. Wszystko wyglądało dobrze, do czasu. W doliczonym czasie gry Holding dopuścił się przewinienia. Piłka była usytuowana w okolicach trzydziestu metrów od bramki Cecha. Coutinho, nie zważając na duży dystans, uderzył i znakomicie umieścił piłkę w prawym okienku.
Druga połowa niczym nie przypominała poprzedniczki. W czasie przerwy Klopp musiał świetnie pobudzić i zmotywować swoich zawodników. Liverpool momentalnie przejął inicjatywę w meczu. Kanonierzy nie potrafili wyprowadzić składnej akcji. Bramki dla Liverpoolu to była kwestia czasu. The Reds w ciągu trzynastu minut trafili do bramki trzykrotnie. Defensywa Arsenalu została całkowicie zdemolowana. Mane, strzelając bramkę przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów i ośmieszył Chambersa z Monrealem. Nikt nie spodziewał się takiego blamażu, Arsenal przegrywał już pierwsze mecze sezonu, m.in. pamiętne spotkanie na The Emirates przegrane z Aston Villą. Po wymuszonych zmianach sytuacja w meczu nieco się poprawiła, Alex Oxlade-Chamberlain zmienił kontuzjowanego Iwobiego, a Cazorla wbiegł na boisko za Ramseya, który również ucierpiał podczas jednego ze starć. The Ox tuż po wejściu na boisko pokazał widzom, że jest w dobrej dyspozycji. Anglik minął czterech rywali i oddał strzał, którego nie zdołał obronić Mignolet. Jedno trafienie dorzucił jeszcze Chambers, który wykorzystał dobre dośrodkowanie Cazorli z rzutu wolnego. Do końca meczu nie obejrzeliśmy już trafień i spotkanie zakończyło się dosyć niespotykanym wynikiem, 3-4.
Brak reakcji na wydarzenia boiskowe, to jeden z mankamentów Arsene’a Wengera. Mogliśmy to dostrzec dzisiaj, ale nie jest to odosobniony przypadek. W minionych sezonach takich sytuacji było wiele. Piłkarze, będąc pod naporem przeciwnika nie mieli pojęcia co mają zrobić. Zabrakło komunikacji między zespołem a trenerem. Arsene Wenger mógł wpłynąć na grę swojego zespołu, ale tego nie zrobił. Osoby, oglądające mecz w telewizji co chwilę były świadkami, jak kamerzysta skupiał się na ukazywaniu żywiołowo reagującego Kloppa. Niemiecki szkoleniowiec cały czas starał się dyrygować zza linii grą zespołu. Gdy na ekranie oglądaliśmy Wengera, ten siedział głęboko na ławce. Francuz wyraźnie kalkulował i z pewnością nie miał jeszcze w swojej głowie ułożonego planu. Zawodnicy zostali pozostawieni sami sobie, nie otrzymywali instrukcji z ławki. Takie zachowanie jest typowe dla francuskiego menadżera, nie należy go za to winić, ponieważ taki jest jego styl prowadzenia drużyny. Styl, który po raz kolejny nie zdał egzaminu. W pierwszej połowie żółtą kartkę obejrzał Coquelin. Arbiter mógł spokojnie wyrzucić Francuza z boiska, ponieważ ten grał bardzo ostro i nieodpowiedzialnie. Defensywny pomocnik mając żółtą kartkę na koncie popełnił trzy kolejne przewinienia. Jego zejście z boiska wydawało się naturalne, jednak Arsene Wenger postanowił poświęcić Elneny’ego, który starał się rozgrywać piłkę. Kolejnym kamykiem wrzuconym do ogródka Wengera jest opieszałość. Arsenal został zdominowany przez Liverpool, jednak francuski menadżer nie decydował się na dalsze zmiany. Na szczęście został do tego zmuszony, boisko z powodu kontuzji opuścili Ramsey i Iwobi. Powiew świeżości wprowadził duet Cazorla – Oxlade-Chamberlain. Na rezultaty nie czekaliśmy długo, ponieważ Arsenal zaczął odrabiać straty.
Taktyka nakreślona przez Wengera zdała egzamin tylko w pierwszej połowie. Środek pola wyglądał bardzo solidnie. Podczas atakowania Ramsey wymieniał się pozycjami z Sanchezem, a środek pola zabezpieczał Elneny z Coquelinem. Gdy piłkę miał Liverpool w środku pola pojawiał się również Walijczyk, który tworzył z wyżej wymienioną dwójką pierwszą linię obrony. Bramka dla Liverpoolu to zasługa indywidualnego geniuszu, trudno winić za nią kogoś z defensywy Kanonierów. Druga połowa była pokazem rozkojarzenia i braku odpowiedzialności w poczynaniach obronnych. Przypomnijmy sobie bramkę Lallany. Coquelin razem z Elnenym zostali daleko od pola karnego. Mogliśmy dostrzec jak francuski pomocnik nawet nie zaprzątał sobie głowy powrotem i spacerował w okolicach 40 metra od bramki Cecha. Piłka trafiła do wbiegającego w pole karnego i przez nikogo niekrytego Lallany. Liverpool mógł zakończyć tę akcję w inny sposób, ponieważ na lewej flance Arsenal pozostał Clyne, którego nikt nie zauważył. Teraz czas na trzecią bramkę dla The Reds. Zespół Kloppa miał w polu karnym Cecha trzech zawodników. W momencie dośrodkowania Kanonierzy odpuścili krycie. Holding dał się wyprzedzić Coutinho, który umieścił piłkę w siatce. Na skraju pola karnego znajdowali się Wijnaldum oraz Mane, którzy mogli również mogli otrzymać podanie i posłać piłkę do siatki. Odpowiadał za nich duet Elneny – Coquelin. Ostatnia bramka dla Liverpoolu to kwintesencja postawy defensywnej Kanonierów w tym meczu. Mane wypuścił piłkę do przodu i minął Chambersa, Monreal nie zdołał zatrzymać skrzydłowego, w efekcie czego Senegalczyk zdobył jedną z najpiękniejszych bramek w swojej karierze. Trudno napisać coś sensownego o taktyce na drugą połowę, ponieważ próżno jej się tam doszukiwać. Arsenal przez długi okres był dominowany przez przeciwnika, z wracaniem na swoje pozycje spóźniali się defensywni pomocnicy. Taki stan rzeczy musiał się skończyć kompletną porażką. Arsene Wenger musi przyjrzeć się problemom, jakie nękają formację defensywną zespołu. Drużynie brakuje środkowego obrońcy, a duet Coquelin – Elneny nie jest wystarczający, jeśli chce się walczyć o najwyższe cele. Pora wprowadzić Granita Xhakę na stałe do drużyny.
Trzy bramki strzelone przez Arsenal w tym meczu być może przysłonią Arsene’owi Wengerowi nieciekawą sytuację na pozycji środkowego napastnika. Eksperyment z Alexisem na pozycji 9 po raz kolejny nie wypalił, Arsenal nie potrzebuje chwilowego zastępstwa. Problem leży głębiej, od kilku lat w klubie z północnego Londynu brakuje snajpera światowej klasy, który będzie w stanie zdobyć co najmniej 20 bramek w lidze. Olivier Giroud jest świetny, idealnie wpasuje się w system gry proponowany przez Wengera, jednak brakuje mu konkurencji. Zawodnika o zgoła innej charakterystyce gry, który wprowadzi nowe możliwości w ofensywie. Kibice Arsenalu wiedzą jak wyglądało to w ubiegłych latach, menadżer próbował z Podolskim, Walcottem i Alexisem. Na dłuższą metę żadna z tych opcji się nie sprawdziła. Miejmy nadzieję, że Arsene Wenger jest świadom alarmowej sytuacji. Ten stan można porównać do tykającej bomby, a zapalnikiem może się okazać uraz francuskiego napastnika.
Arsenal jest znany ze swojej słabej dyspozycji w sierpniowych spotkaniach. Tym razem zespół Arsene’a Wengera w pierwszej kolejce trafił na mocnego rywala. Nie można na starcie spisywać tego sezonu na straty. Kibicom pozostaje wierzyć, że z następnymi kolejkami podopieczni Wengera odbudują formę i rozpoczną marsz w górę tabeli.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Powinno być czy był na pierwszym miejscu czy któryś tam na naszej liście XD
@michalal
No tak ale czy Mustafi jest najlepszą dostępną opcją? Czy był na miejscu którymś tam na liście? tylko tanszy to bierzemy
Bo osobiście to poziom wyżej od niego widzę i Manolasa i Koulibalego który nie ma słabych punktów.
Tak już nas Arsenal przyzwyczaił zeby sie cieszyć z każdego transferu powyżej 15mln ale widać po tym jak tu niektórzy już przesadzali pisząc że Xhaka to jeden z najlepszych na świecie, lepszy od Pogby itd
Trzeba zejść na ziemie i zdać sobie sprawę że my nie bierzemy pierwszych wyborów w drafcie tylko tańsze opcje
Qarol
United wczoraj grało gorszym składem niż nasz?
Kroenke Out!
Bo Liverpool i United mają trenera, dlatego grają z gorszym składem, a my nie możemy z lepszym.
Dzieki Wenger za wczoraj, kasa wpadla:) a juz myslalem ze mnie zaskoczysz i nie przegramy na poczatku sezonu...
ArseneWenger2017
A na to Ci nie odpowiem bo po prostu nie wiem, sam się zastanawiam nad tym od kilku lat. Co do ŚO, licze że to kwestia godzin ew. 2-3 dni i Mustafi będzie nasz.
@gunners07
No ale skoro Arsenal był wcześniej niby bogaty a teraz wszyscy są to chyba Arsenal stał się jeszcze bogatszy. I te różnice w finansowych możliwościach powinny nadal być między nami a Evertonem czy BVB a tego nie ma.
Zwłaszcza że nasz skład nie wymaga wielu transferów .
Spojrzeć wystarczy na takie manu czy live i ich składy, ilu słabych zawodników mają w kadrze czy pierwszej 11 ale grają a u nas niby lepszy skłąd ale braki na najważniejszych pozycjach i o
Od 13 lat raz na 5 dni jest kontuzja w AFC.
Ox dzisiaj ma 23 urodziny.
Wczoraj zawiodła nas obrona i brak napastnika.
Kto by się spodziewał?
Tak tak, to nie tylko wina Wengera no ale po co czarować i ludziom kity wciskać.
DD to czekanie na okazję czyli i tak nie weźmie Wenger tego czego chce i potrzebuje tylko kogoś kto gdzieś już będzie niepotrzebny. Poważny klub realnie mierzący w miestrzostwo powinien najpotrzebniejsze wzmocnienia zrobić do końca lipca, potem ocenić czy skład jest wystarczający i przed samym końcem okna kupić kogoś albo sprzedać jeśli się będzie chcialo a nie. Śo nie ma wcale, napastnika nie ma wcale i na mecz wychodzi sie młodzikami albo Walcotami
Tekst Gazidisa, że stać nas na wszystkich oprócz Messiego i Ronaldo powstał dlatego, że Gazidis nie był świadomy jak bardzo w górę poszybowaly ceny za piłkarzy. Uznał, że skoro Ronaldo jest wart 94 mln euro , a Arsenal ma fundusze, aby tyle wydać to może kupić każdego. Nie wziął pod uwagę tego, że to nie tylko Arsenal stał się bogaty, ale wszystkie kluby co spowodowało wzrost cen. Wtedy gdy to mówił nie wiedział, że za Higuaina trzeba będzie zapłacić tyle co za Crisa, a droższych piłkarzy od niego jest jeszcze wielu.
ArsenWenger2017
Popatrz logicznie, gadka od dwóch lat że stać nas na każdego piłkarza poza Messim i Ronaldo.... Kupiliśmy Cecha za 10 mln bo była okazja, i dwie gwiazdy w okazyjnej cenie. Jest początek sezonu a my gramy Alexisem (który nie nadaje się kompletnie) w ataku i Chambersem i Holdingiem ze spadkowicza 2 ligi. Nie, Euro 2016 nie jest żadnym wytłumaczeniem. Nie tylko nasi zawodnicy tam grali.
Boleslaw
Pomijając fakt dużej kwoty do wydania to się nie zgodze. Na Ozila też się pewnie by inni rzucili gdyby nie fakt, że zmienił klub pod koniec okienka.
Dla mnie jedyną winną Wengera jest to, że traktuje zawodników których ma wiele lat w klubie jak synów i daje im naprawdę wiele szans na powrót do formy, których gdzieś indziej napewno by nie dostali.
Arsene nie jest jedyną osobą w tym klubie i nie można wylewać na niego całego szamba. Logiczne, że w wywiadzie pomeczowym Arsene zawsze będzie opowiadał bajki, by nie przerzucać dodatkowej presji na swoich piłkarzy, a nawet na zarząd.
Wenger powiedział, że potrzebujemy napastnika. Sam o tym pewnie nadal wie, ale na ten transfer możemy poczekać aż do DD.
Na mecz z Liverpoolem wystawił możliwie najsolidniejszy skład. Ci którzy mieli obiecaną szansę. Dostali ją. Nie udało się. Mecz z Leicestr będzie wyglądał inaczej. Jestem tego pewien.
To jest bezsensu, jak można myśleć o wielkich celach jak my się martwimy czy niechciany odrzut będzie chciał do nas przyjść.
Wenger powinien brac tych zawodników których potrzebuje i chce a nie odrzuty bo to pokazuje że nie jesteśmy klubem na poziomie nawet takiego MU, które od 3 lat ssie a i tak namówili Ibr, Pogbe i Mikiego którzy w poprzednich klubach mieli LM zapewnioną a PSG czy Juve mogło nawet walczyć o końcowy tryumf
Ale tu cisza :( Gdzie są wszyscy?
Marcinafc93 masz rację odnośnie rządzenia pieniędzmi w Arsenalu przez Kroenke.Dla niego to wielka wygoda jeśli bluzgi spadają na Wengera,że nie wydaje tyle pieniędzy co M.City albo M.United.Odnośnie Lacazette,ich prezes to inteligentny gość,wszystkie asy są w jego rękach,Arsenal jeśli grubo za niego nie przepłaci to nie ma żadnych szans na jego pozyskanie.50 mln euro to stanowczo za mało dla klubu który nie ma jego następcy a w przyszłym sezonie będzie grał w lidze mistrzów.Kiedy Arsenal grubo przepłacił za piłkarza?Ja takiej sytuacji nie pamiętam.Ja czekam na Mustafiego,jeśli go pozyskamy to będę zadowolony z tego okienka.Będziemy mieli pierwszy raz od wielu lat bardzo mocny środek obrony który jest fundamentem klasowej drużyny.
@Alonso
James do Arsenalu? Nie wiem co ty bierzesz, ale bierz połowę. Przecież o niego zaraz by walczyły lepsze kluby więc na pewno by nie wybrał kanonierów. A po drugie Papa nie chce dać 50 za Lacazette to na pewno da 80 za Jamesa
gdyby*
Jedyna sensowna opcja do ataku to Lacazette, dyby poszła oferta koło 50mln euro to jest nasz
@Marcinafc93
Pierwszy przykład z brzegu Martial też statów nie kręcił a przyszedł do mocniejszej ligi i zaczął, jak się widzi jakość i potencjał i się go chce to trzeba płacić i ryzykować. A nie przyjdzie James i gdzie będzie grać? Chyba że to ma być wymiana za Ozila skoro są ploty że chce odejść
Draxler nie kręci wgl. statystyk. Koszt pewnie 50mln. Jak dla mnie nieopłacalny biznes
Ciekawi mnie ile wilki chca za draxlera. Malo bylo informacji o nim , moze jakis cichy ruch ze stronumy Wengi?
Chociaz nie, nie sadze zebysmy kupili napastnika....
James podobno jest na wylocie z Realu, jak to prawda to nie widzę powodu dlaczego miał by nie zmienić super klubu na np. Arsenal tak jak Ozil i Sanchez.
Tylko po co kolejny pomocnik, głupi pomysł tak jak Mahrez. Wolałbym drugiego średniego ale solidnego napastnika jak Giroud niż super ale kolejnego pomocnika.
@michalal
Czyli co Wenger i ten Gadzis specjalnie mówili że spłacony żeby wzbudzić jeszcze większą frustrację u kibiców za brak transferów? fucklogic
Kroenke rządzi kasą, a nie Wenger. Wenger dostaje określony budżet i ma z tego coś ukleić. Głupie myślenie bo \"Wenger nie wydaje\"
powiem tyle. 4 gole stracone u siebie (!!) i Wenger mowi o pozytywach w meczu. myslicie ze transfer obroncy cos teraz zmieni? Ozil i Sanchez juz mysla gdzie tu prysnac. wystarczylo zobaczyc na reakcje Wengera (zagubiony wzrok jakby klamal jak z nut) na pytanie przed meczem o ich kontrakty.
ten Pan zrobil wielkie rzeczy ale niestety pogubil sie i nie chce przyznac do bledu. WENGEROUT!
Arsen Wenger2017
A Ty naiwnie wierzysz że stadion jest splacony?
@PietrasM
No co Ty gadasz, kurde. Jak taki klub moze w 1 połowie dominować, czego jak zwykle nie wykorzystał a w drugiej połowie po 15min przegrywać z 1:0, 1:4 to jest żal i to zasługa przebłysku Coutinho w postaci rzutu wolnego czym odebrał chęci do życia naszym.
Ano MU wygrało, nie grając rewelacyjnie i to jest nasz problem bo oni i City będą tak punktować a my jak zwykle pięknie przegrywać..
Jak arsenal moze nie mieć 100mln do wydania lol
Taka kasa przyszła z praw TV że nawet Midlesbrough stać na wydanie takiej kwoty. Zresztą wystarczy spojrzeć na to że takie BVB na pewno dużo biedniejsze a potrafiło wydać hajs. Hajs jest w Arsenalu i to gruby no ale jak właściciel woli zabierać a klub ma gdzieś. Bylem wierny długo ideałom WEngera ale tu już trzeba prawdzie w oczy spojrzeć i zauważyć że czasy się zmieniły, pieniędzy jest więcej wszędzie wiec trzeba więcej wykładać... Skoro kiedyś my jako drużyna z topu mogliśmy sobie pozwalać na wydanie 24mln za Arshawina co dla wielu klubów niższej półki nie było możliwe to i teraz powinniśmy móc wydać kwotę np 70mln na zawodnika co dla takiego Evertonu czy Soton nie byłoby możliwe. Bo 40mln to każdy moze wydać. 30mln funtów za Bolasiego Ci to potwierdzi
Jestem przekony ze jesli wenger nic nie zrobi i bedzie mowi ze moglismy wygrac. Bedzie to ostatni sezonÖzil, Sáncheza barwach arsenalu... zostanie Theo jak swoja droga tego karnego nie wykorzystal zeby uderzac tak na wysokosci rąk
Ciekawa statystyka. Najwięcej kluczowych podań w zespole Arsenalu zanotował... Cazorla (2), drugi wynik pod tym względem osiągnęli Coq, Iwobi, Walcott i Sanchez. (wszyscy po 1)
Zobaczymy z jakiej strony pokaże się Liverpool z jakąś inną topową drużyną. Może się okazać, że są bardzo mocni, a nie jak piszesz \" Przegrać z takim liverpoolem to wstyd,\". Mou wygrało z Bornemouth i to też nie grając rewelacyjnie i jeszcze ta 1a bramka która otworzyła worek.
Trzeba zauważyć, że Kroenke nigdy nie powiedział, że Arsenal ma 100mln do wydania w okienku. Arsenal jest klubem który w całości zarabia sam na siebie i nie dostaje funduszy z zewnątrz więc każdego funta ogląda się dwa razy. Takie CFC i City mogą sobie spokojnie z zewnętrznego źródła czerpać. United też na siebie zarabia ale to nadal znacznie większa marka.
Żiru będzie naszym podstawowym napastnikiem i to się pewnie jeszcze nie zmieni z 2 3 sezony
Lepszy już nawet ten Rodriguez niż nikt miałby nie przyjść do ofensywy
Rodriguez u nas wolne zarty jakies tu sie dzieja kabaret Wengi trwa James zamieni real na arsenal
Czy przyjdzie Mustafi czy nie... trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, te kity ze mozemy rywalizować o wszystkich oprócz Ronaldo czy messiego to bzdura.. już nie mówię nawet żeby ponad 100mln wydać na jednego ale to już jest nieporadność i trochę głupota zeby sobie liczyć każdy cencik i liczyć że do dd uda sie kogoś w promocji wyciągnąć bo ktoś kupi kogoś lepszego to już ten nie będzie potrzebny. Nie lubię Mourinho bardzo ale okienko zamknął przed startem ligi i tak to powinno wyglądać, bierzesz piłkarzy tych których chcesz, którzy Ci pasują do koncepcji itd a nie czekasz 20 lat aż ten którego chcesz będzie dostępny.
Wenger zamiast za hajsem lecieć na euro jako ekspert mógł siedzieć na dupie i dogadać do końca euro Koulibalego za 50mln który będzie najlepszym śo na świecie a już jest w czołówce i wybrać albo mega napastnika typu Cavani czy Griezman, o lewym nie wspomnę bo to chyba niemożliwe, albo skrzydłowego porządnego.
Wygląda na to że WEnger jest trzymany z taką wypłatą przez tego właściciela tylko po to żeby zbierał całą nienawiść na siebie i klecił to jakoś najmniejszymi środkami. Stadion spłacony, klub jeden z najbogatszych w anglii a tu teksty że on rządzi pieniędzmy jak swoimi. To jest żałosne, na takim poziomie tyle syfu. Klub zarabia hajs który widocznie zabiera właściciel.
Ogolnie uwielbiałem Wengera, preferowany przez niego styl gry ale to jest już przegięcie. I widać ze nie umie podbudować ich, zmotywować itd bo Arsenal nie ma żadnego charakteru, jak im od początku coś wyjdzie z mocną drużyną i strzelą dwie a tamci już będą zrezygnowani to wygrają ale woli żeby jeszcze im strzelać już nie ma, a jak walczą to Arsenal się cofa i sra.. Trzymanie gwiazdorków którzy więcej gadają niż robią typu Walcott jest porażką. Zmiana właściciela przede wszystkim i zmiana trenera jednak potrzebne chociaż mówię to z bólem. Przegrać z takim liverpoolem to wstyd, nic tam nie ma oprócz mane który robi swoje jak zawsze i przebłyski coutinho ktorych mogło nie być bez naszych głupich błędów. Szpital znów, przegrany mecz na starcie znów... I można gadać ze to tylko pierwszy mecz ale dobrze wiecie że to aż 3 pkt a to jest BPL i tu każdy punkt się liczy bo nikt tu po 15 meczów z rzędu nie będzie wygrywał i te 3 pkt mogą się kluczowe okazać. Wystarczy spojrzeć jak beznadziejnym składem manu wygrało...rooney, herrera, Fellaini, nowi zawodnicy, trener ale wygrali... ehhhh
Po co nam James Rodriguez?
Arsenal continue to have their sights on Real Madrid playmaker James Rodriguez, according the the Telegraph
Mustafi jest już dogadany, tylko nie jasna jest jeszcze kwota za niego. dzisiaj pewnie negocjacje
Tak mi wstyd za ta porażke 4 bramy. Weneger jak odpusci Mustafiego... to moze jechac na bezludna wyspe...
Wstaje nowy dzień! Czekamy na Mustafiego ;)
Jestem kibicem Arsenalu od 12 lat. Strata 4 bramek w pierwszym najważniejszym meczu sezonu powinna być dla mnie zwykłą wpadką.... Niestety nie jest tak. Taki wynik boli. Nasza obrona to jakaś kpina... jestem wielkim fanem talentu kościelnego i bellarina. Brak snajpera oraz środkowego obrońcy to klucz do corocznej średniawki umożliwaiającejl odpadnięcie z 1/8 finału. Mam dość...
Miał prawie najgorszy start ze wszystkich a i tak ich minął, nikt nie jest w stanie go prześcignąć, może kiedyś ktoś ten rekord pobije ale wąpie
Na rekordy już jest za stary, ale 3 złota przywiezie na bank, najbardziej wątpliwe miało być właśnie to na 100m, teraz już \"z górki\". On i Phelps to maszyny.
kurde Boltek nie do zdarcia jest
zaczyna sie finał setki
ale gość przycisnął, 43.03 to jest kosmos na 400m
no masakra młody gość z RPA