Szczęsny o meczu z Liverpoolem

Szczęsny o meczu z Liverpoolem 23.08.2011, 06:56, IceMan 18 komentarzy

Wojciech Szczęsny był niezwykle rozczarowany porażką 0-2 z Liverpoolem w sobotnie popołudnie.

W pomeczowym wywiadzie polski golkiper przyznał, że punktem zwrotnym tego spotkania była czerwona kartka dla Emmanuela Frimponga.

- Przez większą część meczu gra była bardzo wyrównana. Obie drużyny stworzyły sobie kilka sytuacji podbramkowych i wszystko wskazywało na to, że pojedynek zakończy się bezbramkowym ermisem. Później jednak z boiska wyleciał Emmanuel, a goście zaczeli przeprowadzać groźne kontry. W sumie zasłużyli na zwycięstwo.

- To właśnie ta czerwona kartka była punktem zwrotnym sobotniej potyczki. Gdybyśmy zakończyli spotkanie w komplecie, na pewno wyrwalibyśmy przynajmniej jedno oczko.

- Młodzi piłkarze poradzili sobie bardzo dobrze. W swoim debiucie Ignasi Miquel stanął na wysokości zadania, Frimpong również błyszczał. Pewne pozytywy więc są, ale oczywiście rozczarowania porażką nic nie przyćmi.

- Wszyscy wiemy, że Ignasi jest świetnym stoperem, więc nie mieliśmy żadnych obaw co do postawy linii defensywnej po jego wejściu. Miquel nie zawiódł i pokazał, że rzeczywiście wiele potrafi.

- Każdy zawodnik walczył i dawał z siebie wszystko, więc nie można wątpić w nasz charakter i chęć zwycięstwa. Niestety liczy się tylko to, że przegraliśmy, a młody skład nie może być wymówką.

- Fani zasłużyli na więcej, w sobotę fantastycznie nas wspierali. W ostatnich latach ludzie często narzekali na niemrawość kibiców na The Emirates, ale tym razem panowała naprawde świetna atmosfera. Pozostaje mi tylko przeprosić ich za ten rozczarowujący rezultat.

- Już wkrótce czeka nas kluczowe spotkanie przeciwko Udinese. To nam powinno pomóc, bo musimy jak najszybciej wrócić na odpowiednie tory. We Włoszech musimy wygrać.

LiverpoolPremier LeagueWojciech Szczęsny autor: IceMan źrodło: Thegunninghawk.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
rol18 komentarzy: 192924.08.2011, 08:16

dobra wypowiedź Wojtka zgadzam się z nim

WSP komentarzy: 188423.08.2011, 15:23

Świetny komentarz Wojtka. Zgadzam się z każdym słowem. Mecz był dobry, Frimpong gdyby nie kartki, zawodnik meczu. Miquel też na najwyższym poziomie. Brakło doświadczenia jednak i szczęścia.

Szef komentarzy: 1303523.08.2011, 14:21

panowie zrobcie cos w koncu dla kibicow i dajcie powody do radosci wygrywajac w tym tygodniu oba pojedynki

armata_PL komentarzy: 6219 newsów: 423.08.2011, 13:40

Defensywa sie sypie, potrzebne wzmocnienia, bramkarza natomiast mamy na lata :)

fabregas1987 komentarzy: 2634723.08.2011, 13:19

Szczęsny najmniej zawinil, a jednak przeprasza, dobry Kanonier z niego wyrasta ;D

Czeczenia komentarzy: 1272423.08.2011, 12:02

Mnie martwią głównie dwie rzeczy. Raz, że drugi mecz EPL i druga czerwona kartka. Dwa który to już samobój (licząc mecze przedsezonowe)? Trzeci? To zdecydowanie za dużo.

schade komentarzy: 386223.08.2011, 10:41

Jak zwykle to Wojtek przeprasza.

HellSpawn komentarzy: 618523.08.2011, 10:39

Dobrze, że chociaż mamy bramkarza z jajami i na wysokim poziomie bo, gdyby nie to, to by było z 4:0...

KondzioElite komentarzy: 618723.08.2011, 10:29

On akurat nie ma co się martwić, jest bezbłędny.

RomanAbramov komentarzy: 80323.08.2011, 10:27

Fajnie że Szczęsny się zaczyna szeroko wypowiadać w mediach nie tylko 1 zdaniem

ToKo95 komentarzy: 110023.08.2011, 09:53

Troszkę wszyscy jadą po Frimpongu, ale myślę że on jest typem faceta którego to raczej dodatkowo zmobilizuje a nie zacznie stresować

drQ komentarzy: 71523.08.2011, 09:28

Gdyby nie wojtek to ... ehh

szym254 komentarzy: 255623.08.2011, 09:28

Jest błąd, remisem a nie ermisem :)

"....że pojedynek zakończy się bezbramkowym ermisem."

Lotto komentarzy: 3123.08.2011, 09:20

Wojciech Szczęsny ma zdecydowanie rację, bo myślę, że gdyby nie ta kartka Frimponga to uważam, że spotkanie prawdopodobnie zakończyło by się remisem. Mimo takiego osłabienia na to spotkanie to i tak nie można być złym na piłkarzy bo normalnie to z takim składem powinniśmy zostać rozbici przez mocno wzmocniony Liverpool. Na pewno boli nas to, że Liverpool w końcu zdobył nasz teren ale wierzę, że przyjdzie jeszcze taki moment, że to oni będą również cierpieć przez nas a także inne zespołu. Młodzi zawodnicy pokazali w tym spotkaniu, że nie biegają po murawie marnie i mają duże ambicje teraz oby tylko nasi dostali wiatr w żagle i odnieśli zwycięstwo we Włoszech.

Orandzo komentarzy: 338023.08.2011, 08:35

On ma te zajebiste słuchawki co w Polsce około 1000zł kosztują :]

Ciasteck2 komentarzy: 446723.08.2011, 07:46

Dobrze, że mamy go w bramce.

spinson komentarzy: 70123.08.2011, 07:19

On albo Jack w przyszlosci bedzie naszym kapitanem

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady