Szukając przełamania: Inter vs Arsenal
05.11.2024, 17:33, Dominik Kwacz
1311 komentarzy
Po sobotniej porażce z Newcastle Kanonierzy zostali zepchnięci na piąte miejsce w tabeli Premier League. Piłkarze Artety nie mieli jednak zbyt wiele czasu na rozstrząsanie przegranej ze Srokami, bo już jutro zagrają na San Siro z rozpędzonym Interem.
Nerazzurri świetnie radzą sobie zarówno w lidze, jak i europejskich pucharach. Po jedenastu kolejkach zajmują drugą lokatę, tracąc zaledwie punkt do liderującego Napoli i ponosząc dotąd tylko jedną porażkę — w derbach z Milanem. W Lidze Mistrzów, podobnie jak Arsenal, zgromadzili 7 punktów po trzech kolejkach, nie tracąc przy tym bramki. Po remisie z City na Etihad pokonali Crvenę Zvezdę i Young Boys. Po środowym spotkaniu czekają ich jeszcze wyjazdy do Leverkusen i Pragi oraz domowe mecze z RB Lipsk i Monaco. W niedzielę powalczą też o pozycję lidera Serie A, podejmując u siebie Napoli.
Arsenal nie wygrał w lidze trzech ostatnich spotkań, dwa z nich przegrywając. Poza wynikami martwi również styl gry, a raczej jego brak. W siedmiu z ostatnich dziesięciu meczów nie udało się uzyskać xG z gry na poziomie 1.0.
Klubem wstrząsnęła również wczorajsza nagła informacja o odejściu dotychczasowego dyrektora sportowego Edu. Choć sytuacja w Lidze Mistrzów póki co wygląda dobrze, kolejny słaby rezultat mógłby jeszcze bardziej obniżyć morale drużyny, którą w niedzielę czeka trudne derbowe spotkanie z Chelsea.
Słodko-gorzkie wieści płyną z Sobha Realty Training Centre, gdzie rano w treningu z resztą drużyny widziany był powracający po kontuzji Martin Odegaard. Nie wiadomo jednak, czy Mikel Arteta zaryzykuje wystawieniem Norwega już jutro ani nawet przeciwko The Blues. Niewątpliwie są to jednak pozytywne informacje. Nie widziany na treningu był za to Declan Rice, co może swiadczyć o urazie. Poza treningiem wciąż pozostają Calafiori, Tomiyasu i Tierney. U gospodarzy zabraknie Buchanana i Carlosa Augusto, a występ Asllaniego stoi pod znakiem zapytania.
Kiedy Londyńczycy ostatni raz mierzyli się z Interem we Włoszech, zdemolowali gospodarzy 5:1. Od tego czasu minęło jednak ponad 20 lat. Nic nie przywróciłoby morale i wiary lepiej niż powtórzenie takiego wyniku przeciwko mocnemu rywalowi. By wywieźć trzy punkty ze stolicy Lombardii, Kanonierzy muszą odnaleźć swoją formę.
Rozgrywki: Liga Mistrzów
Miejsce: San Siro, Mediolan
Data: Środa, 6 listopada godzina 21:00 czasu polskiego
Sędzia: I. Kovacs
Transmisja: 21:00 w TVP 1, TVP Sport, Canal + Sport 360

09.09.2025, 20:46 7 komentarzy

09.09.2025, 05:17 14 komentarzy

03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 19 komentarzy

03.09.2025, 08:39 8 komentarzy

03.09.2025, 08:38 5 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy

02.09.2025, 07:39 2 komentarzy

02.09.2025, 07:32 1 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 7 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
MA dawaj młodego!
@Dziadyga napisał: "Mikel taki sam "kasztan" jak Emery,gramy podobnie a może i gorzej,to jak Emery był "kasztanem" to i obecny też.."
Emery to Ligę Mistrzów z Arsenalem oglądał w telewizji.
Czemu sędzia gwiżdże każdy delikatny kontakt z pilkarzami Interu, przecież oni się tak perfidnie kładą jak kłody.
Też macie wrażenie że nasi obrońcy dużo mniej się podłączają do gry z przodu niż jeszcze na początku sezonu? Jakiegoś rajdu White’a czy Timbera ze świecą szukać
Arsenal gra słabo ,ale Inter to gra mega piach
Oczami przeszłości widzę że na miejscu Havertza stoi RVP, strzela bramkę urywając siatkę i ręce bramkarzowi. Havertz to trzeba huknac...
Czy mi się tylko wydaje, że cała druga połowa to głównie ataki prawa strona?
Ludzie kochani czepiać się w tej sytuacji Havertza trzeba być niespełna rozumu
@Luki342 napisał: "Arteta chyba zapomniał że ma jeszcze zmiany"
Takie słowa zazwyczaj tu padają przed wejściem zawodników którzy strzelają bramki, oby i tym razem tak było
Mikel taki sam "kasztan" jak Emery,gramy podobnie a może i gorzej,to jak Emery był "kasztanem" to i obecny też..
Powiem wam, że dzisiejszy mecz oglądam bez emocji. W sumie się spodziewałem czegoś takiego, ale mimo wszystko jestem roczarowany :/
Arteta chyba zapomniał że ma jeszcze zmiany
Gra*
Ale na nich siedzimy.. Idiotyczny karny nam zabierze punkty w takim widowisku..
Trossard czysta pozycja do dośrodkowania a ten kiwa
Statuetkę największych pechowców w Europie mamy murowaną
To jest mecz typu, że możemy grać do rana, ale my tu gola mie strzelimy.
Jakiś bisek piesek gramy mecz życia, masakra
havez . no nie potrzebujemy prawdziwej 9 . kiedy my kupimy prawdziwe 9 ??
Już nawet SFG nie dają nam bramek
Kurde co za pech Havertza dziś.
Niestety Havertz nie jest i nie będzie 9tką
Havertz zrobił wszystko dobrze fart interu
Jak to nie wpadło, to już nic nie wpadnie :(
@miki9971: żeby on jest w ten mur trafiał ;)
Nie da się
Havertz...
Ten Jesus tylko w mordzie mocny,jak Ja tego gościa nie cierpię.
Te rożne też..ostatnio co mecz sporo rogów i coś z nich też niezbyt wynika.
My ten sezon przegraliśmy w letnim okienku transferowym... teraz to tylko efekt.
Borek się przyznał do błędu. Piekło zamarzło
Farta to mają dziś
@Rynkos7 napisał: "No słuchaj to nie gra w pokera. Emocje są, zwłaszcza w takim meczu i ciężko nie wyrażać swojej frustracji."
Trzeba nad panować, bo można głupio wyłapać kartki. Pisałem kilka razy że czas zmienić przepisy gry w piłkę nożną na jasne i klarowne sytuacje. Dlaczego? Bo każdy będzie interpretował wszystko inaczej, piłka nożna to mafia do kręcenia kasy
Arteta swoją taktyką od kilkunastu spotkań bije głowa w mur i dziwi się, że go głowa boli...
Boooring Arsenal.
Trossard jakie różne…
Ile arteta jeszcze będzie wpuszczał jesusa zanim się skapnie ,że typ jest bezużyteczny
@Be4Again: tak kartkę zarobił
@Be4Again: wącha trawę
Nwaneri ratuj nas
Nie można oczekiwać innego efektu robiąc to samo. MA nic nie zmienił względem ostatniego, więc co mialo sie poprawić w ataku?
GJ w ogóle wyszedł na boisko czy on nadal w szatni?
Ja nie wiem czy my mamy jakikolwiek pomysł na zdobywanie bramek poza stałymi fragmentami gry.
@piter1908: Ja nie byłem za Trossardem nigdy. Nadal uważam, że Mudryk byłby lepsze. (Nie biorę pod uwagę kwotę transferu)
Co to Opowieści z Nami?Aslam wchodzi.
@metjuAFC:
Arteta go zajeżdża konsekwentnie od miesięcy więc niema się co dziwić.
Z jednej strony martwi brak rotacji a z drugiej jak widzimy grę rezerwowych to nie wiadomo co gorsze :/
Zamiast głową do bramkarza to na aferę na 30 metrze. Sami sobie napytamy biedy
Nawet jakby do jutra grali to tam nic nie wpadnie. Podobnie jak z NU, ciągle wrzutki do nikogo
@losnumeros napisał: "Nasi zamiast zachować spokój, to robią to samo."
No słuchaj to nie gra w pokera. Emocje są, zwłaszcza w takim meczu i ciężko nie wyrażać swojej frustracji.
@Barney napisał: "Jest aptekarz ,ale sędziuje tak samo w obie strony."
Mhm, już pominę karnego na Merino. Gracze Interu się przewracają o własne nogi i gwizdze faule. Martinelli dostaje bara w plecy, czysto. Havertz dostaje lokiec w plecy, czysto
@minio7 napisał: "Saka za bardzo miesza teraz"
Może jak zobaczył że Jesus się wystawia do podania to uznał że nie warto że lepiej samemu zaryzykować :p