Tony Adams: Odegaard nie poprowadzi Arsenalu do mistrzostwa

No tak, ktoś obejrzy 90, maksymalnie 180 minut w tygodniu w telewizji mecz i myśli, że jest wszechwiedzący i lepiej wie czy na kapitana bardziej nadaje się Rice czy Ode.
Przede wszystkim słabsza forma nie jest czynnikiem mówiącym o tym, kto powinien być kapitanem, a kto nie, bo to o wiele bardziej złożona kwestia, a forma faluje u każdego.
Druga sprawa, niech sobie każdy przypomni jak wyglądał Arsenal bez Odeegarda, bezradny w pressingu i rozegraniu. Arsenal jest uzależniony od Ode nawet jeśli ten ma słabą formę. Jest szansa, że z obecnymi wzmocnieniami sam Martin będzie miał nieco więcej swobody i jego gra się poprawi. Poprzedni sezon miał słabszy, ale prawie każdy zawodnik nie dojechał na 100%, nawet Salibie zdarzało się więcej błędów niż zwykle.

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że Declan to urodzony kapitan, ale nie znamy relacji w szatni i wpływu Odegaarda na całą grupę.

@Topek:

Od dawna wielu uzytkownikow pisalo ,ze Rice lub Gabriel na kapitana.

Rice byl naszym najlepszym zawodnikiem w zeszłym sezonie mimo slabszego startu.
Potem 3/4 sezonu byl swietny czego nie moge powiedziec o Ode czy Sace.

Masz racje,Tony.

Może dlatego Adams nie zrobił kariery jako trener, bo nadal wierzy że opaska magicznie dodaje punkty w tabeli. Rice grał słabo na początku zeszłego sezonu i nikt o zmianie opaski nie mówił, teraz twierdzą że to oczywiste. Roszady na kapitanie nie uzdrowią Odegaarda i nie wzniosą tej drużyny na nowy poziom.

A ja się zgodzę. Po wzmocnieniach w ostatnich latach, Odegaard zrobił się za słaby na ten klub, a przynajmniej na podstawową "11"...

Nie lubię takiego pieprzenia

Mamy 4 kapitanów na boisku (Ode, RIce, Saka, Big Gabi). Nie ważne który opaskę nosi, ważne żeby umieli wpływać pozytywnie na resztę składu nie nosząc opaski