Tottenham gromi Wigan Athletic

masakra, ilość strzelonych bramek robi wrażenie;D

5 goli defoe robi wrazenie
wiem ze to tottenham, ale wczoraj zagrali naprawde dobrze...
przy okazji do przerwy 1:0 wiec LOL

Mógłbym być złośliwy i napisać coś w stylu, że to Wigan było w tym meczu tak słabe, a nie Tottenham tak dobry, ale tym razem się nie to nie zdecyduje. Mimo, że ich po prostu nienawidzę, to gratuluję im pokaźnego wyniku, ale chyba po raz ostatni, bo Koguty zawsze miały takie jednorazowe wyskoki. ;)

Mimo wszystko dziewięć bramek zaaplikowanych rywalom robi wrażenie, bo niecodziennie zdarza się sytuacja, żeby w PL padało tak dużo goli. Szkoda, że z Wigan gramy dopiero w kwietniu, bo przydałoby się odskoczyć Tottenhamowi w tabeli pod względem punktów, a także strzelonych bramek, a przy okazji - poprawić rekord Kogutów. :)

Ależ Defoe miał wczoraj formę, właśnie oglądałem skróty spotkania. Żeby na mecz z Nami trafił z taką formą to też mogliśmy mieć z nim problemy. Ale też fakt, że obrona Wigan wyglądała momentami niezdarnie jak dzieciaki na szkolnym boisku. Mimo wszystko taki wynik no no czekam teraz na taki mecz Kanonierów, bo na pewno nie jesteśmy od nich gorsi pod względem strzelania bramek.

No, koguciki zaszalały. ;D Teraz my czekamy na mecz z Wigan i dwucyfrowy wynik. ;)

w spotkaniu z Chelsea oczywiście !

jak dla mnie może być nawet 9:8 byle byśmy mieli jedną bramkę więcej .. ewentualnie remis 9:9 :D:D

Wiola04 ---> 9-0 z Chelsea? Czemu nie :)

Wiedziałem, że pojawi się news o tym. :D No rozgromili Wigan niemiłosiernie, ale stawiam, że to jednorazowy przypadek. Obrona Wigan zupełnie nic nie robiła, pozostawieni zawodnicy Spurs bez opieki. Szczęśliwie, przy rzucie wolnym, piłka po odbiciu się od poprzeczki trafiła w bramkarza przez co wpadła do bramki. :) Dużo szczęścia, słaba postawa obrońców, ale dla kibiców Tottenhamu i tak liczy się tylko wynik. :)

A z Arsenalem przegrali 3-0 haha

Ładnie im dowalili !!! Brawo :-)

3 bramki w ostatanie 3 minuty ;o
No a jak z nimi gralismy w RvP strzelil brame , oni rozpoczeli i Fabre w 11 sekund walnal ;dd

Nie marwi mnie forma Scums . I tak padna w drugiej czesci sezonu , My ich rozjechalismy i TO jest najwazniejsze !

Wszyscy strzelają grad bramek.Tylko Arsenal w najważniejszych momentach dostaje zadyszki.Skąd ja to znam?Jakieś Deja vue czy coś :(

Dobiła mnie ta wiadomość ale wygranna w takim stylu to jest coś ;) Graty Spurs ( co nie zmienia faktu ,że ich zaczołem lubić ;p)

Do jasnej cholery, przecież to my mieliśmy być najbardziej bramkostrzelną drużyną ligi! Ja się tak nie bawię!

Marex --- gwoli szczerości nawet turbodymomen by tyle nie wydziobał

na szczęście zdobyli tylko 3 pkt a za tydzień mają ville na rozkładzie i licze właśnie na aston żeby koguty się do nas za bardzo nie zbliżyły

Jestem pod wrażeniem. Gratulacje, aczkolwiek za tydzień możemy ich rekord pobić. ;D

5 bramek*

Moje szczere gratulacje... Mimo wszystko to nieprawdopodobny wynik.

Defoe strzelił 4 bramki.

no fakt dla nas nie : P

Dla nich szczęśliwa, dla nas ... lepiej nie mówić

No, chyba, że w ilości strzelonych bramek w jednym meczu, ale nawet jeżeli o to chodzi, to Tottenham musiałby się jeszcze trochę sprężyć, bo 10 goli im takiego rekordu nie gwarantuje. :-)

Dajmy pierwszy lepszy przykład: Portsmouth 7:4 Reading w 2007 roku. :-)

Arsen258, to wtedy padło po prostu więcej bramek, ale do rekordu o którym była mowa to się nie zalicza, bo w takich "rekordach" liczy się bilans bramkowy. W przypadku United 9 - Tottenhamu, 8. Więc rekordu nie ma. :-)

I nie będzie go nawet jak Koguty wygrają 49-41. :-)

Jakiś Irlandczyk podczas meczu fify, nazwał mnie "Nazistą kochającym żaby" gdy go ogrywałem 5-0 w meczu Francja - Irlandia...od dzisiaj śmiało mogę uznać że moje życie jest ciekawe.

Nie cierpię Tottenhamu, ale mają moje gratulacje. Może w meczu z Chelsea pobijemy ich rekord. :D

xqvz

Reddy - tutaj chodzi o ilość bramek w jednym meczu czyli w tym przypadku 10 a w przytoczonym przez ciebie 9

Trzeba pogratulować, jednym słowem fatalny weekend dla Arsenalu...dobrze, ze już się kończy i trzeba się odbudować na wtorkowym meczu ze Standardem

Niektórzy to się na żartach nie znają hehe :P

Pozostaje tylko pogratulowac i liczyc ze za niedlugo ten rekord trafi na Emirates, moze za tydzien co wy na to ;D?

Jaki rekord Premiership? :-) Był taki mecz w 95 roku Manchester United - Ipswich Town 9:0, więc rekord jest dalej nie pobity i należy nie do jakiegoś Newcastle (ble), a do Diabłów z Old Trafford. :-)

W division 2 wygrali kiedyś z Bristol Rovers 9-0 ...
ale wygrać w PL 9-1 z niezle dysponowanym Wigan to sztuka :)

bramki ładne ale czemu się dziwić ..skoro obrońcy stali i nic nie robili z bramkarzem włącznie ...

"żydki" nie sa zadnym zagrozeniem dla top 4 nigdy do takiej elity nalezec nie beda!!! koniec i kropka. jedna jaskolka wiosny nie czyni , my ich sprowadzilismy na ziemie zaraz zrobi to chelsea i man united :) i o 9:1 nikt nawet nie wspomni

No spursi sa mocniejsi niz myslalem w tym sezonie i moze faktycznie stanie sie jak pisalem wczesniej ze zajma misjce liverpoolu w top4

ebramki.pl/view,tottenham-hotspur-wigan-athletic-91,7791.html

niech wygraja tak z kims z B4 a nie jakims Wigan:) rozbita druzyna łatwo sie dobija bo im wtedy juz nie zalezy, dla mnie totenahm to nadal wrog publiczny numer 1 i mam nadzieje ze ten mecz to jedyna miła rzecz jaka beda wspominac po tym sezonie:)

i teraz widać że gdyby nie wtopa z Sunderlandem i obciach z Westhamem mielibyśmy 5pkt więcej i nie musielibyśmy się martwic meczami kurczaków

Strzelić 8 goli w 45 min to naprawdę wyczyn ! Nie wiem jak to wyglądało, muszę obejrzeć skrót :D

To Wigan pobija rekord, a nie Spursi.

no defoe napunktowal mi z fantasy premier league ;ddd bede pierwsszy w tabeli ;)

Niestety Spursi nas dościgneli w tabeli i to w jakim stylu :/

xqvz>>>> rozwaliles mnie totalnie,ehhh

Trzeba przyznac ze Tottenham zrobil cos niewiarygodnego, gratuluje im tego, ale z w derby i tak dostali trojke od nas hehehe

Podgonili nas w strzelonych :P

xqvz--- To lepiej stąd spi.....

WOW! Jestem pod wrażeniem.

No to jestem za Tottenhamem :D