Toure na temat koncentracji i Gallasa

25.04.2008, 09:38, Patryk Bielski 8 komentarzy

Obrońca 'Kanonierów' Kolo Toure uważa, że słaba końcówka sezonu w wykonaniu Arsenalu była spowodowana brakiem koncentracji i siły mentalnej.

Defensor Wybrzeża Kości Słoniowej sądzi, ze problemy 'The Gunners' zaczęły się już w pierwszym meczu z AC Milanem i pomimo późniejszego zwycięstwa Arsenalu z zeszłorocznym zwycięzcom Ligi Mistrzów, kolejne spotkanie z Birmingham City mogło wytrącić 'Kanonierów' z równowagi psychicznej. W meczu z 'The Blues' poważnej kontuzji doznał Eduardo da Silva, a także niewłaściwie zachował się wówczas William Gallas i ostatecznie mecz zakończył sie remisem 2-2.

- Myślę, że nie byliśmy wystarczająco zrelaksowani. Straciliśmy koncentrację i czasami źle podchodziliśmy do niektórych spotkań. Sądzę, że gra z Birmingham City była jednym z nich - powiedział Kolo Toure dla Setanta Sports News.

- Następnie nie zdołaliśmy powrócić do naszego rytmu gry. Pokładano na nas dużą presję, nikt nie chciał popełnić ponownie błędu. Graliśmy naprawdę nerwowo, ponieważ tytuł coraz bardziej się do nas zbliżał. Wówczas straciliśmy koncentrację, a wraz z nią tytuł.

Kolo Toure wypowiedział się także o zachowaniu kapitana Arsenalu Williama Gallasa podczas spotkania z Birmingham City, kiedy to Francuz pod koniec meczu opuścił drużynę i udał się na drugi koniec boiska. Toure uważa, że Gallas popełnił wówczas błąd, jednak nie można zapominać o jego wspaniałej postawie z początku sezonu.

- Decyzja należy do managera [czy Gallas pozostanie kapitanem] i uważam, że tylko on może o tym zadecydować.

- Myślę, że Gallas był bardzo, bardzo dobrym kapitanem na początku sezonu i każdy w drużynie może to przyznać. Po meczu z Birmingham uświadomił sobie, że popełnił błąd, chcieliśmy przywrócić dawnego kapitana i myślę, że udało mu się wrócić dobrze do zespołu. Jednak kiedy popełnisz błąd, trudno jest o tym zapomnieć. Być może to była naprawdę ważna część obecnego sezonu - zakończył Toure.