Uczcić Sylwestra zwycięstwem, Arsenal vs QPR!

Uczcić Sylwestra zwycięstwem, Arsenal vs QPR! 31.12.2011, 18:15, IceMan 1515 komentarzy

Święta, święta i po świętach! Bigosy, ryby, kapusty i barszcze ustąpiły w lodówkach miejsca szampanom, które chłodzą się już w oczekiwaniu na nadejście nowego roku 2012. Przygotowania do sylwestrowych zabaw w toku, a noworoczne postanowienia kłębią się w naszych głowach. Nie o beztroskich swawolach myślą jednak zawodnicy Premier League, którzy szykują się do ostatniej w tym roku kolejki Premier League. W jednym ze spotkań Arsenal podejmie na własnym stadionie QPR w małych derbach Londynu. Początek meczu już jutro o 16:00!

Wydaje się, że po kilku tygodniach wyśmienitej formy Kanonierzy spuścili nieco z tonu i z coraz większym wysiłkiem wyrywają punkty z gardeł ligowych rywali. Nieraz zawodzi podopiecznych Arsene'a Wengera skuteczność, co mieliśmy szansę zaobserować na Eastlands czy, bardzo dobitnie, w spotkaniu z Wilkami kilka dni temu. Czasem natomiast 13-krotni mistrzowie Anglii grają po prostu frustrująco słabo - taki scenariusz miał miejsce w potyczkach z Aston Villą oraz Fulham. Tym niemniej The Gunners nie tracą kontaktu z czołówką i do wymarzonego 4. miejsca zajmowanego obecnie przez Chelsea tracą zaledwie jedno oczko. Nie ma jednak wąptliwości, że zawodnicy z północnej części angielskiej stolicy muszą zwiększyć obroty, aby marzyć w tym sezonie o czymś więcej niż walka o miejsce w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów.

Nieopodal odległego o niespełna 10 kilometrów Loftus Park nędza i rozpacz, bo typowany na czarnego konia Queens Park Rangers radzi sobie nadwyraz słabo i bezbarwnie. Dzielący i rządzący w zeszłorocznej kampanii Championship piłkarze Neila Warnocka przekonali się jak bolesne potrafi być zderzenie z realiami Premier League. Upadku nie zamortyzowały nawet miliony wydane latem na transfery. Zamiast straszyć ligowych potentatów, The Hoops boją się o własny los i przygotowują do walki o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jak na razie dorobek 17 punktów gwarantuje QPR miejsce nad strefą spadkową, ale obecna forma - zaledwie jedno oczko zdobyte w ostatnich czterech spotkaniach - nie wróży najlepiej przed kluczową fazą sezonu.

Co może się wydawać zaskakujące lub nawet szokujące, Queens Park Rangers jest drużyną, z którą Arsenal ma najniższy spośród wszystkich angielskich zespółów wskaźnik zwycięstw w Premier League - zaledwie 13%. Po 1992 roku Kanonierzy wygrali zaledwie jedno spotkanie z mniej znanymi sąsiadami z Londynu, przegrali dwa mecze, a aż pięciokrotnie musieli zadowolić się remisem. Po raz ostatni oba zespoły starły się ze sobą w czwartej rundzie FA Cup w 2006 roku i ten dzień zdecydowanie milej wspominają sympatycy Arsenalu, bowiem ich pupile zmasakrowali rywali aż 6-0. W perspektywie jutrzejszego pojedynku martwić może strzelecka indolencja The Gunners, którzy w ostatnich czterech spotkaniach na własnym boisku ani razu nie trafili do siatki więcej niż jednokrotnie. Skora mowa o strzelaniu bramek nie sposób oczywiście nie wspomnieć o Robinie van Persiem, który w domowych meczach Armat jest prawdziwym amuletem. We wszystkich sześciu potyczkach przed własną publicznością, w których Holender wpisywał się na listę strzelców, 13-krotni mistrzowie Anglii inkasowali komplet punktów. Spośród sześciu starć, w których 28-latek nie zdodał pokonać bramkarza rywali, Arsenal zwyciężał zaledwie dwukrotnie.

Przed wielkimi dylematami stanie jutro Arsene Wenger dobierając wyjściową jedenastkę na spotkanie z Queens Park Rangers. Nowych kontuzji w zespole co prawda nie zanotowano, a do zdrowia wrócił nawet najprawdopodobniej Theo Walcott. Niezwykle napięty terminarz zmusza jednak Francuza do rotacji składem, aby piłkarzom już na półmetku sezonu nie zabrakło sił na walkę w najbardziej wymagającej i wyczerpującej lidze świata. Najcięższy orzech do zgryzienia będzie miał Wenger z ewentualnym desygnowaniem na boisko Robina van Persiego. Z jednej strony jest to ostatnia w tym roku szansa dla Holendra na ustrzelenie ligowych bramek i zbliżenie się lub nawet pobicie rekordu wszechczasów Alana Schearera. Z drugiej jednak strony nikt nie chce ryzykować zdrowiem kapitana Arsenalu tym bardziej, że już dwa dni później Kanonierów czeka trudne spotkanie wyjazdowe z Fulham. Co więcej, ostatni mecz z Wolverhampton pokazał, że presja i desperacka chęć wpisania się na karty historii Premier League ma na genialnego napastnika raczej destrukcyjny wpływ.

W obozie rywali kontuzji praktycznie brak. Co zdrowia powrócił Shaun Wright-Pihilips, miejsce w składzie zachowa również najprawdopodobniej Adel Taarabt. Dla tego drugiego piłkarza mecz ze Swansea był pierwszym rozegranym od pierwszej minuty spotkaniem od października. Najprawdopodobniej na murawie Ashburton Grove ujrzymy również Armanda Traore, który nie zrobił kariery w Arsenalu i minionego lata opuścił szeregi The Gunners.

Po ostatniej wpadce z Wolverhampton Kanonierzy nie mogą pozwolić sobie na stratę kolejnych punktów w tym niezwykle napiętym oraz istotnym okresie noworocznym. Zbyt wymgającym przeciwnikiem nie powinno być również Queens Park Rangers, które zdobywając 10 oczek z 39 możliwych wyraźnie pokazało, że marzenia o nowonarodzonej angielskiej potędzę trzeba przy Loftus Road odłożyć na później. Zdobycie trzech punktów z takim rywalem nie powinno być problemem dla The Gunners pomimo przemeblowanego składu i kłopotów ze skutecznością.

Arsenal vs Queens Park Rangers

Rozgrywki: 19. kolejka angielskiej Premier League

Data: 31 grudnia 2011 roku, sobota, 16:00

Miejsce: Anglia, Londyn, The Emirates Stadium

Skład Kanonierzy.com

Typ Kanonierzy.com: 2-0

Premier LeagueQueens Park RangersZapowiedź autor: IceMan źrodło: Własne/BBC.co.uk
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Mizzou komentarzy: 605331.12.2011, 16:41

@Vandal
Rowan pewnie się od niego uczył

karlo komentarzy: 906931.12.2011, 16:41

Wenger ma już ciśnienie.

crisadus komentarzy: 850731.12.2011, 16:41

attitude97 -> livesports.pl
0:0

RPS komentarzy: 51431.12.2011, 16:41

Jak narazie gra na takim samym poziomie co komentatorzy i sędzia...

rafallo207 komentarzy: 26631.12.2011, 16:41

Co oni teraz graja, patrzeć nie można ;/

mcdarks9 komentarzy: 64031.12.2011, 16:41

Ramsey mnie denerwuje

armata_PL komentarzy: 6219 newsów: 431.12.2011, 16:41

Ojj.. Atkinson pokazuje swój potencjał

Lavekall komentarzy: 43231.12.2011, 16:40

Czy tylko mi podoba się dzisiejsza gra Arshavina? Tzn. jak nie biegał tak dalej nie biega, ale przechodzą przez niego akcje dość często :D

attitude97 komentarzy: 8631.12.2011, 16:40

Jaki wynik jest?

gunners14 komentarzy: 228431.12.2011, 16:40

ale ten sędzia jest... nam cały czas daj kartki a tamtym nic!1 no co jest

MiEvo komentarzy: 6163 newsów: 1431.12.2011, 16:40

Szkoda, że ten śmieć Atkinson nie widzi karnych a za każdy faul żółta daje

Pinguite komentarzy: 1502031.12.2011, 16:40

Atkinson k**wa.

RPS komentarzy: 51431.12.2011, 16:40

Szkoda ze za ten faul Johana Verma nie dostal drugiej zółtej...

Wisnia1770 komentarzy: 17131.12.2011, 16:40

Co to za Sędzia do Uja

Mizzou komentarzy: 605331.12.2011, 16:40

Atkinson czaruje

Vendetta komentarzy: 277831.12.2011, 16:40

Ten sędzia to jakiś totalny kretyn!

Kanonierr komentarzy: 13531.12.2011, 16:40

Dj żółta ale Bartona faulował to wybaczymy :-]]]

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 231.12.2011, 16:39

W dupe niech sobie wsadzi te kartki -.-

Ewenement komentarzy: 209131.12.2011, 16:39

sedzia to chyba wczorajszy...

Poland47300 komentarzy: 37631.12.2011, 16:39

RPS
szamak to taki napastnik jak z koziej dupy trąbka

Vandal komentarzy: 3602 newsów: 16831.12.2011, 16:39

Ten Atkinson to nie jest czasem brat Rowana Atkinsona? Bo niezły z niego jajcarz.

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 231.12.2011, 16:39

Dawać powtórki !

rafallo207 komentarzy: 26631.12.2011, 16:39

no to Kosa wisi kartke TV :D

zonadlapersiego komentarzy: 49131.12.2011, 16:39

komentarz na canal + z tygodnia na tydzien coraz gozej. karne dla nas jak zwykle gwizdze sie co 3 a przeciwko 2 na 1 mozliwy

Kanonierr komentarzy: 13531.12.2011, 16:38

Kosa faulował a verma żótła .... :-)

dicpauca komentarzy: 296631.12.2011, 16:38

jakie jaja ;O;O

szymoniq97 komentarzy: 166831.12.2011, 16:38

O i z rożnego nam wsadzą

DawidAFC komentarzy: 18095 newsów: 125131.12.2011, 16:38

To w końcu Kosa faulował? xD

mcdarks9 komentarzy: 64031.12.2011, 16:38

I to jest ten paradoks my mamy dziesięć 100% sytłacji i żadnej nie wykorzystujemy a nasi przeciwnicy jedną i zawsze ja wykorzystają.

TomekAFC komentarzy: 53331.12.2011, 16:38

Koscielny fauluje a Verma dostaje kartkę

Robson93 komentarzy: 20031.12.2011, 16:38

Sędzia ładnie zaj**any

Marioo komentarzy: 57431.12.2011, 16:38

Atkinson po raz n-ty potwierdza, że jest beznadziejnym sędzią.

David92 komentarzy: 640031.12.2011, 16:38

LOL Verma dostal kartke za Koscielnego :D

MiEvo komentarzy: 6163 newsów: 1431.12.2011, 16:38

Ten sędzia jest żałosny albo nawalony albo coś ma z głową. Kościelny fauluje a Verma kartka.

Orandzo komentarzy: 338031.12.2011, 16:38

Verma dostał kartkę za Kose hahaha

Mizzou komentarzy: 605331.12.2011, 16:38

Benayoun ma farta, niech wejdzie :D

RPS komentarzy: 51431.12.2011, 16:38

Nie wiecie za co Verma zołta?

Vendetta komentarzy: 277831.12.2011, 16:38

Co za komentatorzy o_0

Mizii komentarzy: 419131.12.2011, 16:38

na drugą połowę za Andrzeja powinien wejść Oxlade-Chamberlain. Myślę, że wprowadziłby sporo zamieszania i myślę, ze albo by coś dograł albo coś ustrzelił

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 231.12.2011, 16:38

Aoc i Benayoun, Gervinho może wejśc ale wtedy Ramsey zamienia się z Benayounem

karlo komentarzy: 906931.12.2011, 16:37

Też mi tak jakoś Gerwazego brakuje na boisku.

TomekAFC komentarzy: 53331.12.2011, 16:37

VErma znowu kartka w kolejnym meczu

Mizzou komentarzy: 605331.12.2011, 16:37

Atkinson zaczyna

Kanonierr komentarzy: 13531.12.2011, 16:37

verma żółta ..

MiEvo komentarzy: 6163 newsów: 1431.12.2011, 16:37

Dawac Gervinho :P

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 231.12.2011, 16:36

Kurrr.... dawać Benayouna

szymoniq97 komentarzy: 166831.12.2011, 16:36

Łolkot - Srolkot.

RPS komentarzy: 51431.12.2011, 16:36

Jak do 60 min nic nie wpadnie to bym puscil Chamakha i grał na 2 napastnikow

thegunner4life komentarzy: 900631.12.2011, 16:35

Robin strzeli 3 bramki w 3 minuty

Marioo komentarzy: 57431.12.2011, 16:35

z Wilkami to było to samo. Ręce nie ułożone naturalnie = karny 100%. Rudzki siedzi co tydzień obok Stempniewskiego i jeszcze się nie nauczył...

Następny mecz
Ostatni mecz
Manchester United - Arsenal 12.05.2024 - godzina 17:30
? : ?
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
3 : 0
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal36265583
2. Manchester City35257382
3. Liverpool35229475
4. Aston Villa36207967
5. Tottenham341861060
6. Newcastle351751356
7. Chelsea351591154
8. Manchester United341661254
9. West Ham3613101349
10. Bournemouth361391448
11. Brighton3512111247
12. Wolves361371646
13. Fulham361281644
14. Crystal Palace3510101540
15. Everton361291537
16. Brentford36991836
17. Nottingham Forest36891929
18. Luton36682226
19. Burnley36592224
20. Sheffield Utd36372616
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland215
C. Palmer209
O. Watkins1912
A. Isak191
D. Solanke183
Mohamed Salah179
Son Heung-Min169
B. Saka168
P. Foden167
J. Bowen166
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com