Van Persie i Fabregas po meczu z Barceloną
17.02.2011, 11:56, Michał Wojciechowski 36 komentarzy
Robin van Persie i Cesc Fabregas wypowiedzieli się krótko na temat wczorajszego meczu z Barceloną, który zakończył się wynikiem 2:1 na korzyść 'Kanonierów'. Spotkanie to odbywało się na Emirates Stadium, a oba zespoły czeka jeszcze rewanż na Camp Nou, którego rezultat zadecyduje o dalszym udziale w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
- Musieliśmy skupić się na swojej grze. Jeśli byśmy się cofali, to oni pokonaliby nas z łatwością. Musieliśmy wygrać ten mecz w ich własnym stylu. Mieliśmy trochę szczęścia, ale ostatecznie zasłużyliśmy na zwycięstwo - przyznał Van Persie.
- Barcelona nie przegrywa często. Moim zdaniem to najlepsza drużyna w historii piłki nożnej. Za nami dopiero połowa dwumeczu i wygrana jest dla nas budująca, ale to wszystko. Jesteśmy jednak bliżej niż rok temu, jesteśmy rok starsi i mamy w składzie mniej kontuzji - podsumował Fabregas.
źrodło: Sky SportsDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
alexandro96 - to fakt jednak nie sadzisz ze zawodnicy barcy przykładali więcej uwagi na Cesca niż 19 letniego wychowanka arsenalu ??? to zrozumiale ze Cesc nie mial latwo a Wilshare to swietnie wykorzystal :)
Mimo iż nie lubię Barcelony to jednak muszę przyznać, oglądając ich grę przeciwko nam, że obecnie jest to najlepsza drużyna na świecie i zwycięstwo nad nimi jest nie lada wyczynem.
Cesc mial troche inne zadanie niz zazwyczaj, nie chodzi tu o gre lecz o dowodzenie i zachecenie innych do gry, a to mu wychodzilo !!!
V.Persie tez duzo zmarnawal i co zauwazylem to to, ze on idzie na chama i bardzo malo podaje jak jest pod bramka ... ;pp
Fabs wczoraj byl o klasę słabszy od Jacka.
Determinacja kluczem do zwycięstwa. Pokazaliśmy, że gra nie kończy się na pierwszej połowie i zdołaliśmy ograć Barcelonę.
Cesc musiał tak zacząć 1 zdanie ... Ehh
HellSpawn-----> nie tylko kolegów, ale także kibiców! Gest przed rzutem wolnym i od razu śpiew na trybunach:)
obaj spisali sie wczoraj bardzo dobrze:) ale walki moga sie uczyc od Jacka;D:)
To jak Cesc wczoraj motywował graczy to było coś pięknego. Tak właśnie powinien się zachowywać w każdym meczu. Gra była średnia, ale w rewanżu strzeli brameczke :)
rok temu Wojtek, Jack po prostu byli wchodzacymi zawodnikami i ogrywali sie na wypozyczeniach a wczoraj to byly gwiazdy tego meczu
Cesc może wczoraj nie zagrał rewelacyjnie , ale jako kapitan zaskoczył mnie pozytywnie
Myślę, że teraz nasi piłkarzy powinni sobie odpocząć w meczu z Leyton. Nasze rezerwy powinny dać sobie radę z placem na ustach.
Szkoda, że Cesc zagrał jak na siebie tak słabo ale był wczoraj świetnym El Capitano :P
Pełny skład, prawie zero kontuzji i od razu widać efekty. Jeszcze, gdyby był TV i Bac. Myślę, że jeżeli zagramy w pełnym składzie na CN to spokojnie przejdziemy dalej
Cesc był wczoraj świetny jako nasz kapitan :)
Najgorsze ze Pique pauzuje i bedzie grał Abidal z Puziolem. Tak to Pique robił nam dużo przewage z przodu:)
@aguero10 - Mam nadzieję,że zostanie u was do końca kariery i nie przejdzie do tej zarozumiałej Barcelony bo Cesc to wzór profesjonalisty,genialny kapitan oraz według mnie jest najlepszym środkowym pomocnikiem świata.U was pasuje idealnie,jest "kanonierem" z krwi i kości a nie jak to mówią katalończycy: Ma DNA Barcelony :D Pozdro ;)
Cesc prowadził nas wczoraj wreście ak przystało na (KAPITANA).
@arthas74 - no tak, ale za to w rewanżu nie zagra Shakira ;)
Musimy postarać się o ten awans. jak przejdziemy przez tą fazę rozgrywek to już mało kto ma szanse nam sprostać
Zgodze się, że obecna Barcelona to najlepsza drużyna w historii futbolu ale nam udało się ją pokonac. Pokażmy serce w rewanżu a LM w tym sezonie może byc nasza
nie było na pewno żadnych karnych, sytuacja z Songiem sporna, jestem pewien natomiast, że bramka na 2-0 powinna zostać uznana, bo spalonego to tam najmniejszego nie było:) Pisałem to już pod innym newsem więc mam nadzieje, że nie znajdzie się jakiś cwaniaczek który mi to wypomni:)
Arsenal moze wygrac na Camp Nou. Musza byc silni psychicznie bo trudno bedzie ich pokonac. Przyklad zawodów z poprzedniej edycji LM.
reakcje kibiców Barcelony widzialem rozne. mam 2 kolegów-kibiców Barcy. jeden mowi ze sedzia byl slepy i takie tam ble ble. drugi z kolei mowi ze dawno nie czul takich emocji, ze zajebisty meczyk i nie moze doczekac sie rewanzu. wiec naprawde sa tez normalni kibice.
no Abidal zagrał świetny mecz, ale i tak liczmy na to ze sie przebijemy przez ich obrone:D
Hahaha:D Cali kibice Barcelony... Przecież prawie wszyscy byli tak pewni, że Barcelona pokona gładko Arsenal, że musieli na coś zwalać po porażce... Moim zdaniem na początku sędzia był za Barceloną, co prawda Alexowi żółta kartka się należała, ale nie mogę zrozumieć za co Samir dostał kartonik? Czyżby za to, że lekko dotknął karzełka?:| Ja rozumiem, że najlepszy piłkarz na świecie jest chroniony przez sędziów, bo zawsze tak było, ale bez przesady:/
Puyol akurat zdąży się wykurować, więc zagrają nim i znowu Abidalem, który wczoraj wyglądał diablo solidnie.
Puyol raczej wróci takze spokojnie;p
Van Persie KING!
Ciągle jestem podekscytowany tym zwycięstwem ;)
Właśnie przeglądam różne serwisy farsy na polskich stronach i piszą tam min,ze sędziowie nie podyktowali dwóch karnych dla farsy,ze Song nie wyleciał(strasznie się bałem o niego)i tym podobne...Nie mogą przeboleć ,ze przegrali...
przyznam szczerze, że jak operator pokazała twarz Cesca po meczu to się zdenerwowałam i krzyknęłam "uśmiechnij się pipo!" hahahahaha lubię Cesca i szanuje, niestety ostatnio nie jest w swojej optymalnej formie. Widać to było w tym meczu, Jack go miażdżył. Moment z Pique również przyuważyłam i się śmiałam, chociaz nie wiem czy to było takie 'przyjacielskie'. xd
No przyjaciele, nie przyjaciele. Pamiętam taki moment przy stanie 0-1 gdy Cesc popchnął (Lekko ale jednak) Pique, gdy ten odprowadzał piłkę po za linię końcową boiska nie dając naszemu Hiszpanowi do niej dojść.
"Do rewanżowego pojedynku Barcy z Arsenalem zostały prawie trzy tygodnie, ale już teraz Josep Guardiola musi myśleć o zestawieniu defensywy na ten arcyważny pojedynek. W obronie zabraknie bowiem Gerarda Pique.
Katalończyk nie może zaliczyć pojedynku przeciwko Fabregasowi i spółce do udanych. Jego zespół przegrał, a on sam zagrał słabo, dodatkowo uniemożliwiając sobie grę w rewanżu żółtą kartką w 59. minucie.
Pique nie będzie mógł wystąpić w rewanżowym pojedynku na Camp Nou, co sprawia, że blok defensywny jest w opłakanym stanie. Wciąż do gry nie wrócił Carles Puyol, a jedyny rezerwowy występujący na środku obrony, Gabriel Milito, w tym sezonie jest w słabej dyspozycji.
Jeżeli Puyol nie zdąży wrócić do pełni sił, Pep będzie musiał eksperymentować w tak ważnym spotkaniu. Pocieszeniem dla kibiców Blaugrany powinien być fakt, że zarządowi udało się zatrzymać Milito (jedynego rezerwowego stopera), który w styczniu marzył o opuszczeniu Camp Nou." - mamy dużą szanse na awans.
Przecież to jego przyjaciele...najważniejsze,ze w czasie meczu nogi nie odstawiał...a po meczu niech robią co chcą w końcu im się należy :)
Fabregas też zamiast się cieszyc z cała drużyna to łaził za tymi panienkami z farsy ...