VAR nie uratował Arsenalu, porażka z Evertonem 1-2

VAR nie uratował Arsenalu, porażka z Evertonem 1-2 06.12.2021, 22:01, Łukasz Wandzel 1912 komentarzy

Arsenal zwykł w tym sezonie punktować z teoretycznie słabszymi zespołami, jednak nie podołał na Goodison Park przeciwko zaliczającemu dołek formy Evertonowi. Choć Kanonierzy nie rozgrywali najlepszego meczu w ich wykonaniu, to prowadzili aż do 80. minuty. Do tego czasu dwukrotnie ratowała ich decyzja VAR-u o spalonym Richarlisona, jednak Brazylijczyk w końcu i tak zdobył gola. W doliczonym czasie gry fantastyczne uderzenie zaliczył Demarai Gray, a piłkarze Mikela Artety mając dużą szansę na komplet punktów, nie zdobyli ani jednego.

Mikel Arteta dokonał kilku znaczących zmian w porównaniu ze składem, który przegrał mecz na Old Trafford. Przede wszystkim do składu powrócili po kontuzjach Granit Xhaka i Kieran Tierney. Hiszpański szkoleniowiec posadził także na ławce Pierre'a-Emericka Aubameyanga. Taka jedenastka dała kibicom mało zachwytu, ale przede wszystkim objęła prowadzenie. Niestety, szkoleniowiec Arsenalu nie może być zadowolony ze zmian, jakie przeprowadził w drugiej połowie. Dając odpocząć Tierneyowi, który zaliczył asystę, wprowadził niepewnie grającego Nuno Tavaresa. Najjaśniejszy występ po wejściu z ławki zaliczył Eddie Nketiah, który pechowo trafił w słupek. Wisienką na torcie było pudło Aubameyanga w ostatniej akcji meczu.

Składy, w jakich oba zespoły rozegrały ten mecz:

Everton: Pickford – Coleman, Mina (30' Holgate), Keane, Godfrey – Gordon (87' Iwobi), Doucoure, Allan, Gray – Townsend (66' Gomes), Richarlison.

Arsenal: Ramsdale – Tomiyasu, White, Gabriel, Tierney (65' Tavares) – Partey, Xhaka – Martinelli (71' Nketiah), Odegaard, Saka – Lacazette (85' Aubameyang).

W pierwszej połowie obaj golkiperzy nie mieli dużo pracy. Żadna z drużyn nie stwarzała groźnych okazji, gra utrzymywała się w środku pola, a pojedyncze próby strzałów z dystansu były bardzo niecelne. Na życzenie londyńczyków minimalnie przeważał Everton. Arsenal był bliższy utraty przypadkowej bramki przez błędy w obronie.

Nudy skończyły się tuż przed przerwą. The Toffees dośrodkowali w pole karne z rzutu wolnego, po czym Richarlison główką zmieścił piłkę w siatce. Brazylijczyk nie cieszył się jednak zbyt długo z trafienia. Gola nie uznano, ponieważ napastnik Evertonu był na spalonym. Ostatnie słowo przed przerwą należało do Arsenalu. W doliczonym czasie gry dośrodkowanie Kierana Tierney na gola zamienił Martin Odegaard, mieszcząc futboolówkę tuż przy słupku.

Drugą połowę Arsenal zaczął odważniej i z większym pomysłem na grę. Tuż po przerwie zdecydowanie więcej wrzutek zagrywali zarówno Tierney, jak i Tomiyasu. Tymczasem nagle Everton stanął przed kolejną szansą na bramkę. W 57. o dużym pechu mógł mówić Richarlison, bo Brazylijczyk trafił do siatki po raz drugi i ponownie znajdował się na pozycji spalonej.

Od 70. minuty Kanonierzy przestali atakować, a zaczęli grać na czas, często i gęsto utrudniając rywalom rozpoczęcie akcji lub leżąc na murawie. Jednak to drugie wynikało z ostrej gry gospodarzy. Im więcej drużyna Artety skupiała się na obronie, tym nerwowiej robiło się pod bramką Ramsdale'a. Bardzo słabą zmianę dał Nuno Tavares, przez którego Everton z łatwością mógł naciskać lewą stronę Arsenalu i skutecznie przechwytywać futbolówkę.

W 80. minucie po jednej z takich akcji Richarlison udowodnił, że do trzech razy sztuka. Po dobrej akcji Evertonu zakończonej strzałem w poprzeczkę dotychczasowy pechowiec dobił piłkę głową i wyrównał wynik spotkania. Po golu na 1-1 Arsenal znowu ruszył do przodu w poszukiwaniu trzech punktów. Pod grą był Odegaard, ale najbliżej gola dla londyńczyków był Eddie Nketiah, który po wrzutce Bukayo Saki trafił w słupek.

W doliczonym czasie gry to gospodarze zaskoczyli golem na 2-1 i zgarnęli 3 punkty. Przepięknym strzałem sprzed szesnastki popisał się Demarai Gray i w 92. minucie wyprowadził Everton na prowadzenie. Piłka odbiła się od słupka, a Ramsdale mógł tylko patrzeć, jak wpada do bramki. W końcówce gra wciąż była otwarta, ale brak skuteczności Arsenalu zwieńczył swoją próbą Pierre-Emerick Aubameyang, który spudłował w ostatniej akcji meczu z 97. minuty.

EvertonPremier LeagueRaport pomeczowy autor: Łukasz Wandzel źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
miki9971 komentarzy: 7951 newsów: 206.12.2021, 22:51

Hehe golas

Lamoreaux komentarzy: 380206.12.2021, 22:51

Arteta to nawet wuefistą nie jest

Barney komentarzy: 2444806.12.2021, 22:51

Ale nas oszukali w tym sezonie ,ze o cos walcza

DeWu komentarzy: 85406.12.2021, 22:51

O_O

bobslej22 komentarzy: 951006.12.2021, 22:51

Jprdle

Jack_Herrer komentarzy: 6865 newsów: 19206.12.2021, 22:51

Benitez nowy kontrakt

majormati komentarzy: 240006.12.2021, 22:51

Wyjebcie wkońcu tego ignoranta Boże

Furgunn komentarzy: 1209506.12.2021, 22:51

Klub mem. Czaka debil

Gofer999 komentarzy: 1541606.12.2021, 22:51

Upsik. :D

SemperFidelis47 komentarzy: 53906.12.2021, 22:51

Hahahaha jakie patalachy

noth komentarzy: 266206.12.2021, 22:51

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Arsenal96l komentarzy: 510106.12.2021, 22:51

Hahahahahahahha

BarcArsenal komentarzy: 135306.12.2021, 22:51

To było pewne

djmacius komentarzy: 419206.12.2021, 22:51

Może mi ktoś wyjaśnić jakim cudem Xhaka 1) nie zdążył do tej piłki 2) nie faulował taktycznie w takiej sytuacji?

Herus komentarzy: 149306.12.2021, 22:51

Xhaka gdyby nie 1 żółta to by to przerwal

BizoNxd6 komentarzy: 320606.12.2021, 22:50

Zasłużyli.

Craz komentarzy: 399706.12.2021, 22:50

Dobra dość

kamo99111 komentarzy: 864306.12.2021, 22:50

Hahahahahahahahahahahhahah

gunner1990 komentarzy: 393306.12.2021, 22:50

Jazda z frajerami

ZielonyLisc komentarzy: 2104206.12.2021, 22:50

GARFIELD JAK TO LECIAŁO? ZAPOMINAMY I LECIMY DALEJ, GO GO POWER RANGERS

Kris3Tears komentarzy: 448906.12.2021, 22:50

To jest niemożliwe.

DexteR_000 komentarzy: 771506.12.2021, 22:50

Dobra Arteta wypier

worldcup komentarzy: 116706.12.2021, 22:50

No i po co czlowiek czeka na te mecze

paw3u komentarzy: 563106.12.2021, 22:50

Hahahah. I wszystko wraca do normy. Tfu.

fighterPL komentarzy: 38206.12.2021, 22:50

no trudno. nie ma co narzekać na wynik, myślę że pozycja w tabeli odzwierciedla rzeczywistą pozycję w lidze ale wierzę żę będzie lepiej. Auba zaczął na ławec, więc widać że Arteta umie wyciągać wnioski.

Thoneick komentarzy: 227206.12.2021, 22:50

Żałosne hahahaha

Dominik17 komentarzy: 316106.12.2021, 22:50

Dziękuję Dobranoc

Garfield_pl komentarzy: 3962706.12.2021, 22:50

Eh

Jack_Herrer komentarzy: 6865 newsów: 19206.12.2021, 22:50

Ups #2

BarcArsenal komentarzy: 135306.12.2021, 22:50

Odegard pewnie spanikował bo nie dało się podać do saki tylko wziąć odpowiedzialność

Ziebka komentarzy: 265906.12.2021, 22:50

Nketiah mimo tego słupka mi się podoba

majormati komentarzy: 240006.12.2021, 22:50

Co za pajac, chlop ma na prawej a on przeklada...

bobslej22 komentarzy: 951006.12.2021, 22:50

Tabela mówi że proces się zatrzymał

gunner1990 komentarzy: 393306.12.2021, 22:50

Tylk9 szczęście że nie przegrywamy już 3:1, jesteśmy tak słabi ale i tak ta podróbka trenera jest najsłabsza, wszystkie topy wymieniają trenerów na fachowców i idą w górę my zatrudniamy żenującego gościa który się uczy trenerki licząc na projekt długoterminowy ahahah co za ***** śmiech z tego klubu

Garfield_pl komentarzy: 3962706.12.2021, 22:49

Taka patelnia

Arsenal96l komentarzy: 510106.12.2021, 22:49

Arteta i tak powie że kontrolowaliśmy mecz xD

Jack_Herrer komentarzy: 6865 newsów: 19206.12.2021, 22:49

Oby Stoke wróciło do PL bo Xhaka na nich czeka...

ostriket komentarzy: 702806.12.2021, 22:49

I cyk 7 miejsce i jest fajnie, fajniusio, proces się rozpędza

Er4s komentarzy: 518306.12.2021, 22:49

Taaaa z United to była dobra przegrana, dziś dobry remisik, potem 0:4 z wielkim west hamem wliczone w koszta a potem dalej wielki progres jedziemy rozłupać w drobny mak jakieś Norwich 1:0 po rzucie wolnym i znów wracamy ku chwale!

SemperFidelis47 komentarzy: 53906.12.2021, 22:48

Brak słów kurdwa mać sabotażyści drżeć o remis z taka słaba drużyna jak Everton brawo... Nketiah Tavares piękne zmiany ja nie wiem

gnabry_ komentarzy: 5824 newsów: 106.12.2021, 22:48

Nketiah to jest skrzyżowanie Sanogo i Andre Santosa.

Arsenal2004 komentarzy: 626406.12.2021, 22:48

Nasza ofensywa dzisiaj wygląda tak : Odegaard ma piłke i podaję ją do Saki

majormati komentarzy: 240006.12.2021, 22:48

Zero płynności, przyspieszenia, totalne zero z przodu, NIC nie zmieniło sie od ilu? Dwóch lat?

Freo98 komentarzy: 713706.12.2021, 22:48

Jak ja widze jak do kontr biegnie Nketiah to aż mnie skręca

Jack_Herrer komentarzy: 6865 newsów: 19206.12.2021, 22:48

No cóż, Elneny z Lokongą chyba nie poradziliby sobie dzisiaj gorzej.

Ziebka komentarzy: 265906.12.2021, 22:48

Nketiah
@Patriko:

gunner1990 komentarzy: 393306.12.2021, 22:48

Żadnej poprawy gry, żadnego stylu, żadnego pomysłu, zero mentalności, jaki trener taka gra, OUT OUT OUT

mikowhy komentarzy: 3220 newsów: 1006.12.2021, 22:48

Jak my mamy napastników, którzy z metra trafiają w słupek, to proszę was. Tu nawet najlepszy trener nie pomoże

Er4s komentarzy: 518306.12.2021, 22:47

Auba znowu wygląda jakby nie jadł od 30 dni.. wiatr go przepycha

Craz komentarzy: 399706.12.2021, 22:47

Kur*a proces projekt conte poszedł to Tottenhamu i w 3 mecze drużynę odmienił Tuchel w pół roku a tu jest jedno i to samo pier*olenie

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady