Vieira: Arsenalowi może brakować liderów

Może i trochę jest w tym racji - choć prawdopodobnie Viera jest taki uszczypliwy, bo się nie dogadał z Arsenalem.

W rzeczywistości ciężko powiedzieć kto jest takim 100% liderem, bo byłoby trzeba wiedzieć jak to wygląda poza boiskiem. Jednak na boisku w gorączkowych sytuacjach najwięcej krzyczą Wilshere i Flamini, a stoickim spokojem starają się uspokoić wszystkich Arteta i Mertesacker. Jeśli Vieirze chodziło o kapitana jakim był RvP, czyli "podaj piłkę, ja zrobię coś niezwykłego" to obecnie nie ma czegoś takiego, bo zespół tworzą od Szczęsnego po Giroud i każdy próbuje na siebie wziąć odpowiedzialność.

Według mnie Flamini byłby świetnym kapitanem oraz liderem ;)

trzeba sprowadzić napastnika który z niczego strzeli gola

Nie potrzebujemy lidera.. Wystarczy taki Suarez. :D

Mizii
Ale Flamini czy Meterzaker grają dlatego, że są... Wydaje mi się, że podstawową parą stoperów np i tak będątworzyć Kościelny z Vermaelenem gdy wszyscy będą do dyspozycji.
Podobnie w pomocy. Przy świetnej dyspozycji oraz gdy dostępni są wszyscy Flamini nie będzie na takim liderem by grać, a posadzić Cazorle, Ozila, Wilshere'a, Ramseya, Rsicky'ego czy Artety. Tłok jest duży. A lider na ławce to brak lidera.

Mecz ligowy to nie mistrzostwo Anglii :)

Spokojnie damy sobie rade ! My wiemy że takich liderów posiadamy a nasze zwycięstwa już nie zawsze są tylko po pięknej grze, ale także w tym sezonie potrafimy wygrywać gdzie nic nam sie nie układa.

oby tylko Patrick się mylił

Teraz mamy lidera - jest nim Flamini

Czyli już wiemy dlaczego Vieria wypiął się na Arsenal. Chciał zakończyć u nas swoją karierę, a my go sprzedaliśmy do Juve, a on tego nie chciał. :/ Jak dla mnie to była chora decyzja, nawet jeśli potrzebowaliśmy nagle sporego zastrzyku gotówki. Ostatni mecz Patricka w naszych barwach to dzień w którym zdobyliśmy ostatnie trofeum i to po jego decydującym karnym i to on mógł unieść puchar w górę. Czas zmienić tę datę w tym sezonie, chodzi mi oczywiście o zmianę daty zdobycia ostatniego trofeum przez Arsenal. :)

Widać było, że prawdziwym liderem może być wchodzący ostatnio z ławki Flamini, mega wszystkich popędzał :P

Arsenal nie ma liderów, ale City ma. City lepsze, City ligę wygra, Arsenal złapie zadyszkę. Arsenal ładny, ale słaby, jam dyrektorem City, City wygra ligę.

juz byly przynajmniej trzy mecze kiedy AFC gralo srednio i pewnie wygralo... a co do liderow? wiele zmienil Flamini a i PER ma duze powazanie

Widoczne jest, ze mamy liderów - Flamini i Merterzaker. Mecz w Dortmundzie był w naszym wykonaniu słaby a wygraliśmy. Tyle w temacie.

no jeśli już mowa o liderach to potrzeba nam 2 w lini obrony i w ataku granie na 2 napastników to dobre rozwiazanie Giroud napewno by nie nażekał
Na suareza tez wengera naciskał ale ten transfer był nierealy ..niestety:( l icze na styczniową alternatytwe
za Suareza

Nie zgodze się z tą wypowiedzią. Niby według niego nie mamy liderów to co można powiedzieć o ManU ?

Niech lepiej się zajmie trenowaniem młokosów City i to im wpaja swoje mądrości. Lubiłem go jako piłkarza, ale tylko do momentu w którym do nich dołączył.

"Być może brakuje im liderów – nie mają oni takich graczy, jak Tony Adams, Martin Keown czy Sol Campbell. To są zawodnicy, którzy mogą być liderami na boisku i poza nim – uważa Francuz."

W tym gronie równie dobrze mógł umieścić siebie.

Wenger jest super trenerem, tylko jak widac sam mogl miec troche udzialu w destabilizacji druzyny. Chodzi mi o zbyt pochopne pozbywanie sie kluczowych zawodnikow.

Chyba trzeba mieć nierówno pod sufitem, żeby w tym momencie opowiadać takie rzeczy. Było kilka meczy, w których nam nie szło, a i tak sobie radziliśmy. Nasi liderzy to Vermaelen, Arteta, Merte i Flamini. Jack również potrafi zmotywować zespół do walki, kiedy trzeba. Przed sezonem pewnie wątpił w TOP4, a teraz stwierdza, że brakuje liderów, bo nie wygraliśmy wszystkich meczów? Śmieszne. Co w takim razie mają powiedzieć zespoły, które oglądają nasze plecy?

No to już wiadomo dlaczego Viera się wypiął na Arsenal i teraz współpracuje z City.

Obecnie największym naszym liderem jest chyba Flamini - z Evertonem po wejściu ładnie wszystkich instruował i wniósł sporo walki.
Za 2-3 sezony takim liderem może być Wilshere.

Biedny Wenger, któremu wszystkich sprzedajo... A zobaczmy, Vieiry chciał się pozbyć :/

Szkoda, ze nie został. Nie mamy liderów? Mamy inny typ liderów niż np. On. Merte, flam to zdecydowanie liderzy

Również uważam, że w tym sezonie już kilka takich meczów wygraliśmy.

*Błąd, przegraliśmy dwa, zapomniałem o Villi na początku sezonu, ale tamten mecz nie ma już żadnego znaczenia..

Akurat takich meczów w tym sezonie mieliśmy kilka. Nie udało się tylko z ManU i Evertonem, chociaż ManU też cisneliśmy w drugiej połowie.

Głupi komentarz Vieiry, ale on nie pierwszy raz daje taką wypowiedź nie na miejscu. Przegraliśmy jeden mecz w lidze, zremisowaliśmy dwa inne - wszystkie te straty punktów były bardzo na styku. Wygraliśmy wszystkie pozostałe spotkania, a zdarzały się również takie w których jakoś specjalnie nie szło. Mamy lidera i sporą przewagę nad resztą, dlaczego szukać dziury w całym?

Brak liderów? Arteta, Mertesacker, Flamini...

"Kiedy patrzysz na Arsenal, grają oni fantastyczny futbol, jednak czasami musisz zwyciężyć w meczu grając źle i nie sądzę, aby obecnie Kanonierzy byli do tego zdolni."

Czepia się na siłę. Arsenal już kilka razy w tym sezonie wygrał spotkania, w których mu się nie układało.

Odnoszę wrażenie, że gdyby na pierwszy miejscu tabeli była Chelsea, Man City lub United, wszyscy by się zachwycali, ale ponieważ Arsenal prowadzi, mówią: "Grają dobrze, ale...".