Villa: Byliśmy lepsi

Villa mówi, że Barca miała szanse na podwyższenie, chyba zapomniał ile szans w pierwszej połowie zmarnował sam Robin. Zabrakło im łutu szczęścia ? A może po prostu mieliśmy znakomitego bramkarza ?!

Cynik...

xavi1899
Sam RvP powinien trafić jeszcze co najmniej z 3 bramki... Do tego Abidal uratował was przed stratą gola (Walcott - Fabregas - prawie Robin). Takich okazji było kilka. Specjalnie dla Ciebie obejrzałem raz jeszcze, na spokojnie 20min skrót meczu, w naprawdę dobrych sytuacjach było 8-4, może 8-5 na korzyść Arsenalu. Jeśliby liczyć wszystkie sytuacje to Barca miała ich zdecydowanie, ale to zdecydowanie mniej.

Co do tych sytuacji dla Barcy to naliczyłem ich tyle: Pedro (z 3m), Messi dwa razy sam na sam i Perdo sam na sam (w tej sytuacji Messi był na spalonym, a był na nim bo zanim do niego trafiła odbiła się jeszcze od kolana Perdo). A gdzie ty widziałeś tego Alvesa w sytuacji sam na sam!? Bo chyba nie chodzi ci o sytuacje z 91min, bo tego nie można tak nazwać. I jeśli chodzi o sędziowanie to raczej nie powinniście narzekać.

ta byli lepsi haha. w 2 połowie nie istnieli

bylisimy lepsi od barcelony 2-1 piękny mecz Arsavin bym piękny gol gol

Nie byli lepsi bo wynik mówi co innego.

Byliście lepsi to czemu było 2:1 ?

szczęście to miała Barca w poprzednich meczach z Arsenalem...a to nasi osłabieni grali, a to w 10-tke grali, a to samobójczą bramkę sobie strzelali

I tego nikt wam nie odbiera :)

Jak to mówią szczęście sprzyja lepszym, Kanonierzy zagrali świetny mecz i pokazali Barcelonie i całemu światu że są bardzo dobrym klubem :))

Ja126p - nie do konca sprawiedliwy ? Nasza chec wali byla niesamowita, a Barcelona sobie w 2 polowie nas troche zlekcewazyla. Wynik jak najbardziej sprawiedliwy. Tak samo myw meczu Ncastle.. Powinnismy wtedy to przegrac za nasza pewnosc siebie i pyche. 1 pkt to i tak dobry rezultat.

Villa zapomina, ze mimo to mielismy duzo wiecej szans, niz tylko te 2 kontrataki... Bez sensu jest takie gadanie :/ Przegrali i tyle.

re_aktywacja - tak tak, jasne, ostatnie 20 minut...
Ale potwierdza to tylko fakt, ze komemtator pier****, ze Barca ma swietna kondycje fizyczna, wlasnie ma slaba, bo po 70 minutach napietego meczu sa juz slabiutcy. Nie przypadkiem Arsenal strzelil rok temu 2 gole rowniez w pozniejszej fazie gry :) Swoja droga, van Persie mial swietna okazje w 1 polowie, gdyby ja strzelil, to Villa pewnie mowlby to samo, tylko, ze udalo im sie wykorzystac 3 kontrataki, a nie dwa. Chrzanic to.

Prawda jest taka, że barcelona to najbardziej przereklamowana drużyna na świecie. Grając w damskiej lidze i wygrywając spotkanie za spotkaniem z drużynami pokroju środka championschip, może ligue one, w głowach im się popie.....

Trafiając na europejskie puchary ma niesamowite szczęście w losowaniu (nie od dziś wiadomo, że arsenalowi strzasznie oni nie leżą) ,ale jak tylko trafi się przeciwnik, któremu leży barca, to ta dosłownie leży i kwiczy.

Tak było rok temu z interem, tak i dwa z chelsea. Ale nakrętka przez media bezcenna

no barca grała lepiej, ale w drugiej połowie obudziła się nasza obrona, już nie robili z nami co chcą i to był klucz do sukcesu

ehh człowiek cały czas utwierdza się w przekonaniu że kibice Barcy to najwieksze dzieci w sieci :)

oj, co niektórzy to wymazali pierwsza połowę z pamięci i pamiętają tylko drugą- a raczej jej ostatnie 20 minut. Psychiatra miałby na to nazwę.. jakaś grupowa amnezja? wypychanie z umysłu niechcianych zdarzeń?

Gratulacje dla "kibica" twierdzącego zę Villa strzelił bramkę "na farcie" - na czym bramkę strzelił RvP w takim razie?

Gratulacje dla tych którzy porównują strzał RvP z ostrego kąta z obrońcą na plecach (obroniony przez VV) i drugi który minął bramkę o kilometr (jedyne dwie sytuacje w I połowie-resztę zczyścili obrońcy z Abidalem na czele) , z "setą" Messiego, bramką Villi, nieuznaną prawidłową bramką poprzedzoną ręką DJ w polu karnym i sytuacją w której gwizdnięto spalonego Pedro wychodzącemu na kolejne 1/1 ze Szczesnym (w ogóle nie było powtórki z tej sytuacji)
W drugiej połowie faktycznie mieliśmy tylko jedna sytuację Pedro wyjaśnioną przez Kościelnego- sędzia takich starć konsekwentnie nie gwizdał cały mecz i nie gwizdnął i tym razem ( całkiem słusznie)

No faktycznie, Barcelona nie miała sytuacji.

Wygraliście mecz zasłużenie i nikt wam tego nie odbiera- czapki z głów. Na razie mecz, nie dwumecz
Ale przestańcie w euforii wygadywać głupoty - ostatnie 20 minut to nie cały mecz.

ta pewnosc kibicow barcelony ... doznacie jeszcze nie raz szoku gdy przegracie i to nie tylko z Arsenalem .

jak by barca była lepsza, to pewnie zatrzymali by akcje Arsenalu .. wynik mówi sam za siebie.. 2:1 więc nie macie co się pucować .. :)

taa a świnie latają...

Kibice często patrzą przez różowe okulary , ale żeby od razu pisać ze katalonczycy nie istnieli albo byli slabsi pod każdym względem to na pewno przesada, villa ma racje barcelona zagrala dobry mecz i szczerze mówiąc wynik jest nie do końca sprawiedliwy, chociaż oczywiście nie będę płakać z tego powodu. Na camp nou musimy dać z siebie wszystko i zagrać jeszcze lepiej niż we wczorajszym meczu

Na pewno nie byliśmy słabsi, David ma rację.
Szanuje Arsenal, ale wiem, że jak zagramy na pełnej kur*, to nie macie z Barcą szans. W końcu mecz na Camp Nou...
2-0 do przerwy minimum.

Spalony był przy golu Messiego!!!
Valdes zaliczył niezłą asyste przy golu na 1-1 ;/ ;) trudno.
Mówię Wam bez napinki. Arsenal przegra na Camp Nou z kretesem.

xavi1899 - nie masz swojego forum?
Natomiast co do Twoich "argumentów"... To, że Barcelona gra piłką i wymienia mnóstwo podań jest oczywiste i doskonale wszystkim wiadome. Przy tym stwarza sobie sporo sytuacji. Natomiast wczoraj z Arsenalem miała dwie poważne sytuacje - bramkową Villi i Messiego z początku meczu. Nieuznany gol był ze spalonego, a karnego to może by gwizdnęli ale w Hiszpanii na nietykalnym Messim - w Anglii sędzia wlepiłby jeszcze żółtą za symulowanie.
Szkoda, że nie pamiętasz dwóch sytuacji RVP z pierwszej połowy i generalnie całej drugiej połówki w której Barca była jak dziecko we mgle, bo nagle ktoś stawia jej opór i gra szybciej niż ona...
Fizycznie, taktycznie i szybkościowo wygrali The Gunners.
Jak to się skończy zobaczymy za 3 tyg.

Drugi2Kibic...dzieki za linka. Kapitalny art. pozdrawiam

xavi1899- Błagam. Kibic Barcy gadający na sędziego. Czego to ja jeszcze w życiu nie zobaczę. Pozdrawiam Chelsea

kanonierTH1411 - mało meczu oglądałeś, gdyby nie nasza skuteczność i błąd sędziego powinno być 0-2 po 1 połowie co najmniej, byliśmy dojrzalsi i lepsi wtedy, w 2 połowie może optycznie przeważaliście ale poza prezentem od VV nie mieliście sytuacji
jeśli ktoś dokładnie tłumaczyłby wypowiedź Villi wiedziałby że mówił o groźniejszych sytuacjach i ich ilości, odsyłam na strony Barcy - ale warto prowokować

Ogólnie wygraliście ambicją i wybieganiem i zagraliście taktycznie fantastycznie, Barca średnio. pytanie brzmi czy Barca zagra na lepszym poziomie? czy Arsenal potrafi zagrać jeszcze lepiej? zobaczymy

sytuacje groźne niewykorzystane:

Messi sam , Pedro sam(przed 2 bramką), Pedro krzyżak z 3m, Pedro sam II poł (karny?), Alves sam

Co jak co...ale mecz wygraliśmy i nikt nam tego zwycięstwa nie odbierze! ^^

Hahaha... gdyby byli lepsi, to by wygrali:P A po drugie kto był najlepszym piłkarzem tego meczu?!:P No kto?

ale ja nieznam hymnu, a chce poznac ;d;d niewiem jaki jest oficjalny, a tego pelno jakiś hymnow xD

Przemek http://www.youtube.com/watch?v=LcAtZ-STIlk naprawdę to są 2 minuty szukania ;)

siema ;d;d poda mi ktoś oficjalny hymn arsenalu? (najlepiej link) ;p

cwaniaki jak zwykle ^^

wynik odzwierciedla która drożyna była lepsza hehe

haha byli lepsi chyba w snach... w drugiej polowie w ogole nie istnieli prawie nie liczac kilku wypadow

Carpitu
Przed meczem w CafeFutbol: Remis z Gijon to tylko przypadek, jestem pewny że z Arsenalem będzie inna motywacja bo i ranga meczu zupełnie inna, a takie mecze Barca zawsze wygrywa. Najlepszym zawodnikiem Arsenalu zostanie Szczęsny i nie ma innej opcji.

Przed meczem: Żeby uzyskać z Barceloną dobry wynik trzeba ustawić wielki autobus, a Arsenal tego nie potrafi. Barcelona jest jeszcze mocniejsza niż w poprzednim sezonie, a Arsenal gra nadal z błędami w obronie. Wydaję mi się że ten dwumecz będzie wyglądał podobnie do tego z poprzedniego sezonu. Pytanie tylko czy Barcelona zapewni sobie awans już w tym pierwszym meczu czy będziemy czekać do drugiego spotkania.

Po meczu: Barcelona chciała wygrać najmniejszym nakładem sił i to się zemściło. W dużej mierze Kanonierom pomógł też Pique, najgorszy zawodnik tego meczu itp.

Ogólnie ściemniał jak ch*j. Barcelona nie wytrzymała po prostu tempa gry. Tak samo było w poprzednim roku. Do tego byli niesamowicie zaskoczeni że ktoś może sobie stworzyć tyle sytuacji pod ich bramką. Jeśli tak zagramy (albo podobnie) to możemy spokojnie awansować. Musimy zagrać po raz kolejny świetnie w obronie, agresywnym pressingiem i faulować na połowie boiska aby nie złapali rytmu gry. Po za tym musimy świetnie kontrować bo to że nas przycisną na Camp Nou to pewne.

Szczęście było raz po jednej raz po drugiej stronie.

@fabregas1987
Dokładnie. ;p Kiedyś tam byli lepsi, ale nie wczoraj...

hahahaha;p villa to podziekój szczęsnemu;ddd van persiemu i arshavinovi;P

Co on bredzi!? Barcelona była gorsza pod każdym względem. Jedynie posiadanie piłki miała większe, ale co z tego skoro efektowne klepki grali, fakt na naszej połowie ale daleko od pola karnego. Nasze ataki były szybkie i dynamiczne. Gola Barcelona strzeliła w momencie, w którym to my atakowaliśmy przez dobre 20min, w trakcie których Barcelona oprócz bramki miała jeszcze tylko jedną sytuacje sam na sam (Messi). Gdybyśmy byli skuteczni strzelilibyśmy jeszcze co najmniej 1-2 bramki.

Ściska mnie, jak widzę tego idiotę.

Już się zaczyna .. lelum polelum ;P

h ttp://blog.mufc.pl/artykuly/264/dzieci-wengera-smialy-zatrzymac-potege/

bardzo polecam : )

ma racje xd
"byli lepsi", ale juz nie sa ;d;d

Arsenal zdecydowanie zasłużył na zwycięstwo, bo barca miała dużo sytuacji, ale dobrze funkcjonowała obrona arsenalu i łapali messiego i spółkę na spalonym.Ja cieszę się nietylko ze zwycięstwa, ale też z tego, że ktoś wreszcie ich pokonał, bo oni za dużo już mają tych zwycięstw.

Mógł by ktoś powiedzieć co Kowalczyk mówił w studiu,bo byłem w kinie a tam transmisja z N.

smutne jest to ze niektorzy nie potrafia przegrywac..
zamiast lamentowac moglby spiac sie przez te 3 tygodnie i naprawde pokazac ze sa lepsi, a narazie to sa puste slowa.. sedzia nie popelnial wiekszych bledow, wiec moim zdaniem wygrali lepsi..

@sojusznik
Sam jesteś kretyn. Widocznie można. Ale i tak nie wiesz o co chodzi.

Wygrywa ten kto będzie bardziej efektywny, a niekoniecznie lepszy. Przecież Hercules to właśnie pokazał.

"zabrakło łutu szczęscia'' Villa szczescie sprzyja lepszym!!!

Vila nie płacz , bramke na farcie strzeliłeś i tyle !! Ja wierze w awans Arsenalu !!!!!!

szefu91 >> teorii względności nikt nie wymyślił. Co najwyżej została opisana przez jakiegoś Włocha(zapomniałem nazwiska), a potem Albert się pod nią podpisał (zebrał prace owego włoskiego fizyka).

Co do obrażania was... uważam, że Barca gra najatrakcyjniejszy futbol na świecie, jednak kibiców ma rozwydrzonych jak cholera. Przypuszczam, że z 50% z nich nie pamięta ostatniego sezonu, który skończylibyście z pustymi rękoma. Nie wiem czy jesteś sezonowcem czy nie, sam sobie na to odpowiedz - od ilu lat jesteś kibicem Barcy.