Walcott chce grać w ataku

Na szpice mamy Robina, Chamakha i ewentualnie kogoś nowego. Nie widzę w tym sensu żeby Theo wystawiać do ataku. Chyba, że zmienić formację na 4-4-2 co jest bardzo mało prawdopodobne. Ja tam wolę, żeby grał na prawym skrzydle jak obecnie.

Ciasteck2---> a Leo Messi to jest może wysoki??

Dla mnie jest trochę za niski na napastnika z prawdziwego zdarzenia, ale może w okresie przygotowawczym Wenger wystawi go na szpicy.

musielibysmy zmienic ustawienie zeby on i RVP mogli grac razem w ataku

evelred -> Właśnie Walcott według mnie ma wspaniałe wykończenie sytuacji sam na sam. Strzela ja w stylu Henry'ego. Przykład? Tottenham, Szachtar, Newcastle.

Damian537
W takim układzie w ogóle nie zmieniłeś systemu gry. Cesc zawsze będzie typowym rozgrywającym, który niemal zawsze w każdej drużynie gra za napastnikiem. Po za tym Walcott jako cofnięty napastnik to istna głupota. To już lepiej grałoby mu się na skrzydle.

PS. Jak w ogóle możesz zastanawiać się czy Song powinien być w pierwszej 11!? Na defensywnym chcesz dać ofensywnych Fabregasa i Wilshere'a, zostawiając naszą niepewną obronę bez wsparcia!?

Szkoda mi Walcotta, ponieważ wiem że z niego byłby świetny napastnik, ale wyłącznie w systemie z dwoma napastnikami. Tym bardziej teraz kiedy jego wykończenie akcji jest na znacznie wyższym poziomie niż w poprzednich sezonach. Choć wiadomo że dla tylko dla niego systemu nie zmienimy, zaś przy grze jednym napastnikiem Theo jest za słaby fizycznie.

Wracając do wariantu z dwoma napastnikami, Robin grałby swoje, a Walcott byłby takim typowym napastnikiem do prostopadłych piłek. Wiadomo że nie będzie to to samo co Henry, ale na pewno grałoby mu się lepiej. Zresztą trochę szkoda mi go na tym prawym skrzydle. Wydaje mi się, że w tym systemie lepiej grałoby mu się na lewym skrzydle, mógłby grać podobnie do Henry'ego z Barcelony. Nasriemu to i tak bez różnicy.

Co do dryblingu Walcotta, widzimy że mu nie wychodzi tak jak byśmy tego chcieli i tak jak chciałby tego sam Theo. Co prawda miał przebłyski jak fenomenalny rajd z Liverpoolem w LM w 2008 roku, czy w tym sezonie na początku pierwszego meczu z Barceloną. Oznacza to że umiejętności do dryblowania Theo ma, trzeba je tylko odszukać, wystawiając go na właściwej pozycji. Dlatego uważam że drybling znacznie lepiej by u Walcotta funkcjonował gdyby grał w ataku. Wtedy miałby większe pole manewru. Teraz gdy jest na środku boiska ma tylko jeden sposób, piła do przodu i wyprzedzać jak na autostradzie w Niemczech. Każdy już to zna więc jest mu dość trudno, a schodzić do środka na połowie boiska to mijanie się z celem, tym bardziej że operuje on prawą nogą.

walcott ma za słabe wykończenie, żeby grać na szpicy, poza tym chyba nie myśli, że wygryzie stamtąd rvp

niech wenger ustawia drużynę, a piłkarze grają. a nie odwrotnie

gdybysmy grali 4-4-2 wilsher mogl zagrac na prawej srode fabregas i Song lewa Nasri a wnapadzie van persie i wolcott albo chamakh Wenger chce grac tak jak bardzelona i dlatego gra te 4-4-3 tylko to nam nic nie daje gra jeden napastnik reszta siedzi nalwace czasem wejdzie i czemu sie tu dziwic ze sa bez formy

^Slim^- No to Arsha będzie grał, jak Cesc odejdzie, a my nie kupimy nikogo sensownego to nie będzie innego wyjścia

On akurat się dziwie że nie gra na napaści ;/

Nikt z naszych poza Arshą nie chce grać na skrzydle.

to zalezy od transferow :PP
chociaz ja nadal uwazam, ze Walcott jest jeszcze za slaby na gre w pierwszej "11", narazie jest tylko swietnym rezerwowym/jokerem ...

ewentualnie wilsher zamiast songa albo arszawina

ja bym dal takie ustawienie 4:2:3:1 i walcott byl by za van persim nasri na prawej pomocy na prawej arszawin i na pomocy defensywnej cesc s songiem

To mogło by być ciekawe rozwiązanie ;d

Można spróbować na sparingu czy czymś w tym stylu ;d

To chyba jest najwiekszy problem Arsenalu - każdy zawodnik wie wszystko lepiej;problemy zaczynają sie dopiero gdy sędzia zagwiżdze poczatek meczu.

Hellspawn opcja ze zmiana ustawienia ma sens tylko w przypadku odejscia Fabregasa...

mówicie o 4-4-2, czyli kogo chcecie wyrzucić z środka pola na ławkę? Songa,Wilshera czy Fabregasa? Pomyślcie trochę.

Moze sie czasami zamieniac z Robinem, ktory zazwyczaj nie tylko atakuje ale cofa sie do tyłu by pomagac defensywie.

Powinien grać na ataku bo gdy nie gramy z kontry tylko cały czas gnieciemy kogoś na małej przestrzeni to Walcott jest bezużyteczny.

chyba wiesz o co chodzilo papu...

zdaniem*

nie wiem on jest strasznie szybki i barzdo dobrze moim zdaie gra na skrzydle...

Może to nie głupi pomysł zmienić formacje na 4-4-2 z 10 i 14 w ataku jak za dawnych lat. ;)

Może Theo przesuniemy na atak, a w jego miejsce nowy transfer (Gervinho?)

Może Theo przesuniemy na atak, a w jego miejsce nowy transfer (Gervinho?)

hardej - jak to nie ma? usuwasz dwóch grajów i po problemie

damian 199656

w tym ustawieniu, Wallcot bylby bezuzyteczny na szpicy, jedyny napastnik ktory sie w nim odnajduje to wlasnie Rvp

Mozliwe ze Wenger zmieni ustawienie, ale to glownie zalezy od tego czy Fabregas zostanie na kolejny sezon, bez niego korzystniej bylo by zagrac na 2 napastnikow, wtedy tez role napastnikow sie zmieniaja i Wallcot czy Chamakh mogli by bardziej wykorzystac swoj potencjal

Niech zagra 1 mecz sparingowy na szpicy to zobaczymy jak sobie tam radzi

@LOLEK
nie ma takiego ustawienia jak 4-2-2....

Wenger powinien zmienic ustawienie z 4-3-3 na 4-2-2 i bedzie moglo grac dwoch napastnikow Van persie i Wolcott albo Chamackh i zalezy kto jeszcze przyjdzie garalbysmy tak kiedys z Henrym i Berkampem gdzie Henry schodzl na lewo a Bergkamp czesto gral rozgryajacego

Tak jak kiedyś legenda Arsenalu Henry...

Jeśli w składzie gra Rvp Walcottem to bardzo prosto można zmienić ustawienie w ciągu meczu. Rvp dobrze sobie radzi na prawym skrzydle, a wtedy Theo grałby na środku. Takie zmiany w ciągu meczu sa bardzo potrzebne.

Ja także widzę Walcotta w ataku, ale tylko w przypadku ustawienia 4-4-2. Możemy zatem spróbować rotować składem i ustawieniem (raz 4-2-3-1, raz 4-4-2)-> warto by było wypróbować to w sparingach. To może zaprocentować, gdy niektórzy zawodnicy będą w trakcie sezonu kontuzjowani (tfu, tfu), zawieszeni za kartki itp.

Można by go dać na atak parę razy i zobaczyć co z tego wyjdzie

@Charles
Wydaje mi się że Walcott właśnie liczy na takie rozwiązanie ustawienie go przed Robinem jak niegdyś Henry z Bergkampem a teraz Rooney z Chicharito :>
Mógłby Wenger spróbować wrócić do 4-4-2 gdy 4-5-1 nie wychodzi

Tez bym chciał go zobaczyć w napadzie :) A nóż się sprawdzi i będziemy mieli Nowego Thierrego :)

No w momencie, w którym gralibyśmy 4-4-2 byłoby to świetne rozwiązanie. Szkoda, że mało realne...

zeby sie nie przeliczyl jak i Bendtner...

Mógłby Wenger czasem coś pokombinować, poćwiczyć coś nowego... A nie cały czas to samo i to samo, czy my zagramy kiedyś inną taktyką innym stylem ? Jak idzie to OK strzelamy 5 bramek i po zawodach, ale jak nie idze to nie potrafimy zagrać prosto, zdobyć bramki mimo że nie idzie... Wariant :
Theo

Robin

Nie byłby taki najgorszy, może to by nam dało bramki w trudnych momentach ? Tego się nie dowiemy bo dalej będziemy grać tak samo :D

gra 3 napastnikami na prawo archawin na lewo WALCOTT a na środku robin

ja nie widzę Walcott'a na szpicy, jego warunki fizyczne bardziej pasują na skrzydło, a poza tym nie jest taki bramkostrzelny jak Robin. Wiem, że miał mniej sytuacji, ale te co miał w większości kończyły się fiaskiem, w przeciwieństwie do RvP.

Niezły drybling? o.O To Theo ma jakikolwiek drybling? :D
No ale tak już poważniej, to przesunięcie go na szpice nie ma sensu w tej chwili, bo więcej mamy napastników niż zawodników na skrzydła. Póki co RvP, Benio (póki się nie przeniesie), Vela i Chamakh, więc w ataku jest jakaś tam konkurencja i nie trzeba jej dodatkowo zwiększać młodym anglikiem. Niech pociśnie jeszcze ruska i coś więcej z niego wykrzesze xD

Theo Walcott ma świętą rację ! Po co nam nowy napastnik jak mamy Walcotta ! van Persie na skrzydło a Theo do środka ! W przypadku kontuzji Walcotta od razu znajdzie się napastnik na środek, po prostu Robina przeniesie się ze skrzydła na środek. Robin jest doskonale wyszkolonym piłkarzem i bez problemu poradzi sobie na skrzydle a Walcott dzięki swojej szybkości często będzie mógł mijać linię obrony i sam na sam zdobywać gole. Myślę, że Walcott grając na środku ataku stałby się nowym Henrym.

Hm, gdyby RvP byłby zawieszony pod Theo to kto wie? Robin często się wraca, żeby kreować grę więc mogłoby to być bardzo dobre rozwiązanie. Prostopadła piłka i nikt Walcotta nie dogoni.

Nie ma na to szansy. Trzebaby rozwalić całą naszą taktykę. Poza tym Theo to dobry skrzydłowy. Szybki, zwinny, niezły drybling.

Póki co nie ma mowy. Tylko w przypadku odejścia Fabsa, ale nawet wtedy liczę, że przyjdzie ktoś nowy.