Wenger: Badamy przyczyny kontuzji

Wenger: Badamy przyczyny kontuzji 23.01.2010, 00:25, Michał Kowalczyk 28 komentarzy

Na tę chwilę w zespole Kanonierów kontuzjowanych jest dziewięciu piłkarzy: Robin Van Persie, Kieran Gibbs, Johan Djourou, Nicklas Bendtner, Aaron Ramsey, Fran Merida, Samir Nasri, Abou Diaby i Bacary Sagna. Podczas piątkowej konferencji prasowej Arsene Wenger został zapytany o przyczyny takiego stanu rzeczy.

- Oczywiście, że badamy tę kwestię - powiedział Francuz.

- Jesteśmy w momencie, w którym czekają nas same ważne pojedynki. Może czasami zbytnio naciskamy na powrót kontuzjowanego piłkarza do składu. Tak było dla przykładu w meczu z Aston Villą, kiedy Cesc Fabregas rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Wiedziałem przed tamtym spotkaniem, że nie skorzystam z jego usług, jednak na pewnym etapie zmieniłem zdanie i wpuścił go, ryzykując odnowienie się kontuzji.

- W przypadku Diaby'ego było inaczej. Został kopnięty w łydkę i nie mógł kontynuować gry - dodał Boss.

Arsene WengerKontuzje autor: Michał Kowalczyk źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Uszu komentarzy: 51224.01.2010, 14:12

Za dużo piłkarz ;/ ...

abeja komentarzy: 26724.01.2010, 03:19

kubss tak mowil bo Arsenal jest za mocny dla nich ;)

Gresiex komentarzy: 72023.01.2010, 22:22

kubss - nie wiem jak to napisac, ale wczoraj >prawie< slowo w slowo (tylko po angielsku) slyszalem od kolegi, ktory jest fanem MUlow to samo co napisales.... zbieg okolicznosci?

Piotrex komentarzy: 112923.01.2010, 21:32

Zobaczymy jakie będą wyniki tych badań.
W naszym zespole zawsze jest wiele kontuzji przez które ciężko później myśleć o pucharach.

kubss komentarzy: 46123.01.2010, 18:22

Badaja przyczyny a przeciez sam Boss mówił, że inne drużyny twierdzą "Aby ograć Arsenal trzeba ich skopac". Odpowiedź jest chyba jasna.

sebo656 komentarzy: 182523.01.2010, 17:40

Z niecierpliwoscia czekam na wyniki. Napewno ktoś daje dupy w tej kwestii, to nie jest tylko wina zawodników. Ktoś mi tutaj kiedyś powiedział "już od kilku sezonów kontuzje sukcesywnie przeszkadzaja nam w zdobyciu tytułu". Ja juz po pierwszym sezonie bym zbadał tą sprawe, szkoda ze wzieli sie za to tak pozno.

matek9009 komentarzy: 135523.01.2010, 16:33

co fakt to fakt teraz przydało by się aby nasi kluczowi byli zdrowi ale jest jak jest więc gramy tym co mamy a wcale to tak źle nie wygląda;)

Kanonierka15 komentarzy: 2185 newsów: 523.01.2010, 15:47

Oby coś z tych badań wyszło i od razu znaleźli na niego jakąś receptę . ;/

Theo_Fan komentarzy: 180723.01.2010, 14:09

Trzeba coś zrobić żeby wiecej kontuzji nie było :)

szalen komentarzy: 198223.01.2010, 13:55

Trzeba zobaczyć co z tymi zawodnikami i kontuzjami. Tutaj na pewno złożyło się wiele czynników na stan kontuzji w naszym zespole.

karol234 komentarzy: 45323.01.2010, 13:41

kolejna zasłona dymna. "badamy te kwestie"
i koniec dyskusji bo nikt nie jest winny.

pedro61 komentarzy: 219923.01.2010, 12:28

Z tym przygotowaniem fizycznym coś jest na rzeczy,jednakże nie tłumaczy to wszystkiego.Zauważmy,że nie tylko Arsenal padł w tym sezonie ofiarą plagi kontuzji.U nas dotyczy ona przede wszystkim graczy ofensywnych,nie budzących respektu swoją budową.Ale jeśli przyjrzymy się ławce kontuzjowanych w MU,Evertonie czy WHU to zobaczymy,że plaga kontuzji objęła tam przede wszystkim defensorów o solidnych gabarytach.Dlatego też wydaję się,że-obok szeregu innych okoliczności-coraz większa liczba kontuzji jest w pierwszej kolejności następstwem zaostrzenia gry i przyjętej przez wielu rywali zasady,że grając przeciwko Arsenalowi należy piłkarzy tej drużyny skopać.

Kondzior12 komentarzy: 490023.01.2010, 12:22

Nie wiem już sam czy te kontuzje to wina naszych piłkarzy że są tacy delikatni czy przeciwnicy tak ostro grają czy tez nasi fizjoterapeuci są marni.

grzegorz17 komentarzy: 109823.01.2010, 12:19

szybko sie wzieli za badanie przyczyn konuzji.Przeciez taka sytyacja nie ma miejsca pierwszy raz i nie pierwszy sezon.

Michal95 komentarzy: 111323.01.2010, 12:13

Najwyższy czas aby przyjrzeć się lepiej całej sytuacji. Nie znam się na tym więc nie będę się mądrzył i wysnuwał przypuszczeń co do przyczyn. Cieszę się, że wreszcie ktoś coś z tym chce zrobić. Przed nami seria bardzo trudnych i ważnych spotkań więc zdrowie kluczowych zawodników bedzie bardzo ważne w nadchodzących tygodniach.

Strzelba komentarzy: 2369 newsów: 26423.01.2010, 12:11

Jak już się dowie co było przyczyną na pewno to zmieni i będzie mniej kontuzji w naszej drużynie :)

kjubol komentarzy: 101023.01.2010, 11:53

hm. może na treningach mają zbyt duże obciążenie lub trenują za ostro ;) choć nie wiem.

niech Wenger z swoimi specjalistami zobaczą co i jak i niech jak najszybciej rozwiążą ten problem.

galon komentarzy: 72723.01.2010, 11:51

przecież mamy ten problem od kilku lat ... dopiero teraz zaczęli go badać?

Szef komentarzy: 1303523.01.2010, 11:19

mamy poprostu zawodnikow ze szkla i tyle w temacie, lapia kontuzja za kontuzja i to czesto nie przez faule rywali tylko na treningach

bergkamp komentarzy: 111023.01.2010, 10:44

Demonsilv -> Po prostu Willy jest twardzielem takim jak np. Terry, który nawet ze złamaną nogą wybiegłby na boisko. :)

Axxxe komentarzy: 5599 newsów: 11523.01.2010, 10:02

Jak dla mnie to niezrozumiałe, że w każdym sezonie nasi piłkarze odnoszą wiele kontuzji. Według mnie problemu należy szukać nie tylko w podatności na urazy Kanonierów, ale też sztab medyczny klubu, który nie zawsze przywraca naszych zawodników do gry we właściwym czasie. Przechodząc do PL trzeba również liczyć się z tym, że nie będzie lekko i w każdym meczu decydować będzie też postura gracza, a jak nie trudno zauważyć u nas nie wykazują się oni świetnymi warunkami fizycznymi.

Oczywiście rozwiązaniem nie jest wymiana całego składu, ani zakup dobrze zbudowanych zawodników, tylko wymiana sztabu medycznego i czynny udział w okienkach transferowych. Od kilku sezonów przekonujemy się, że kontuzje to nasz największy problem, więc tym razem wypadałoby coś z tym zrobić i jakoś się zabezpieczyć, ale na razie Wenger dokonał tylko jednego zakupu na pozycji obrońcy. Mam nadzieję, że jeszcze przed tym maratonem Francuz zakontraktuje jakiegoś napastnika, bo nie możemy zdawać się na powrót Bendtnera.

Demonsilv komentarzy: 2523.01.2010, 09:13

Mamy młody skład, dlatego tyle kontuzji. Spójrzcie na Gallasa - doświadczony zawodnik i jak rzadko ma kontke.

kwlziom komentarzy: 2123.01.2010, 08:55

Dokładnie, powinni wiecej czasu spedzac na siłowni i poprawic troche sylwetke, nabrac masy. Poza Diabym,Ebouem, Galasem, Verminatorem mamy w składzie zawodnikow o dosc smukłej budowie. Ale plusem tego jest zwinnosc, szybkosc i bardzo dobre wyszkolenie techniczne!

Piootrus komentarzy: 4151 newsów: 1523.01.2010, 08:35

Większość z kontuzjowanych to bardzo młodzi piłkarze, nie są jeszcze w 100% silni fizycznie i może właśnie to jest przyczyną

Hubert89 komentarzy: 83223.01.2010, 02:27

majormati > to prawda, że często piłkarze wybitni, prezentujący się nader błyskotliwie, groźni w przodzie padają łupem przeciętnych kopaczy, którzy nie widzą innej drogi by ich zatrzymać jednak nie jest to jakaś reguła. przykład : c. ronaldo - mimo tego, że był jednym z najczęściej faulowanych graczy na wyspach, dłuższe urazy przytrafiały mu się dość rzadko.

budowa fizyczna piłkarza to jeden z ważniejszych elementów na wyspach, często bez tego czynnika ciężko jest sobie co niektórym poradzić. jedyne co pozostało naszym to dużo, dużo więcej pracy na siłowni.

majormati komentarzy: 202623.01.2010, 01:59

Nie moi drodzy prawda jest taka ,że gracze Arsenalu przede wszystkim często uczestniczą w akcjach indywidualnych co zwiększa ryzyko ostrego wejścia przeciwnika w celu zatrzymania , zawodnik po takim wejściu wstaje gra dalej jednak to często po meczu dowiadujemy się o kontuzjach , poza tym jest mało zmienników przez co następuje zmęczenie zawodników, Gallas i Vermaelen po prostu grają stoperów i rzadko uczestniczą w akcjach ofensywnych , Arszawin i Song to tytani pracy którzy są wyjątkowo mocni i odporni na urazy .

Hubert89 komentarzy: 83223.01.2010, 01:13

jedyne realne rozwiązanie tej zagadki jakie mi przychodzi do głowy to wiek naszych piłkarzy. nie są oni jeszcze tak 'twardzi' jak inni piłkarze, do tego liga w której występują nie sprzyja łagodnemu traktowaniu. ze względu na nie najmocniejszą posturę kontuzję są ich poważnym zmartwieniem, jestem przekonany, że gdyby większość młodych piłkarzy występujących na co dzień w Hiszpanii miała grać w PL, kończyła by identycznie. oczywiście są jednostki które radzą sobie z trudem fizycznym który napotykają na boiskach i dlatego pozostało mieć nadzieję, że i nasi kiedyś tacy będą.

Maciekkk10 komentarzy: 258323.01.2010, 00:40

Tak, to jest bardzo dziwne, że nasi piłkarze są zrobieni ze szkła. Najgorsze jest to, że w sumie nie ma wyjątków, może jedynie Arsha, Verminator, Song i trochę Gallas, ale 4 zawodników to przecież tyle, co nic. Nie mamy w składzie takich zawodników, jak przed laty - Vieira, Petit, Tony Adams. To byli prawdziwi faceci, którzy nie bali się niczego i byli bardzo mocni fizycznie. Dziś dużo osób twierdzi, że właśnie aspektem fizycznym jesteśmy daleko za przeciwnikami i ja się z tym jak najbardziej zgadzam, ale Wenger twierdzi, że to nie stanowi problemu - cóż, on wie lepiej.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady