Wenger: Gdzie bylibyśmy, gdyby nie kontuzje?
20.01.2010, 01:43, Mateusz Kolebuk 50 komentarzy
Arsene Wenger może jedynie wyobrażać sobie w jakiej sytuacji znajdowałby się obecnie Arsenal, gdyby nie był nękany tak sporą liczbą kontuzji. Podczas obecnego sezonu spora liczba kluczowych graczy drużyny była zmuszona pauzować z powodu urazów. Obecnie dla francuskiego menedżera niedostępnych jest ośmiu graczy.
Arsenal prawie cały czas góruje w Premier League pod względem liczby graczy kontuzjowanych, a mimo tego ma szansę w środowy wieczór objąć pozycję lidera w ligowej tabeli.
- Można sobie tylko wyobrażać gdzie bylibyśmy, gdyby kontuzjowani gracze byli dostępni. Niestety nigdy się tego nie dowiemy - twierdzi Wenger. - Obecna sytuacja to mimo wszystko ogromny plus dla aktywnych graczy, którzy utrzymują drużynę w czołówce pomimo wszelkich przeciwności.
- Biorąc pod uwagę fakt, że mamy bardzo młody zespół, to świetna rzecz znajdować się w takiej sytuacji.
Arsene Wenger jak co roku, tak również i w obecnym sezonie nie wybiega za daleko w przyszłość twierdząc, że do końca rozgrywek jeszcze dużo czasu i nie ma jeszcze sensu typować zwycięzców. Francuski szkoleniowiec wierzy mimo wszystko w swoją drużynę i ma nadzieję, że posiada ona wszystkie niezbędne przymioty do tego, aby zdobyć w obecnym sezonie jakieś trofeum.
- Nie wygraliśmy jeszcze niczego. Pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną wiarygodną, ale to wciąż za mało. Jestem w stu procentach pewny, że moja drużyna da z siebie absolutnie wszystko. Wierzę w ich żądzę zwycięstwa. Widzę ich apetyt na wygraną, zdając sobie mimo wszystko sprawę, że przed nami jeszcze długa droga.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Gdyby nie kontuzje bylibyśmy w znacznie lepszej sytuacji. Jednak nie tylko Arsenal ma takie kłopoty. Weźmy chociaż ich skład i ustawienie w meczu LM z Wolfsburgiem.
Bylibyśmy już dawno na samym szczycie. MIelibyśmy 22 wygrane na 22 mecze :D !! Byłby POGROM
Na pewno byłoby z nami lepiej niż obecnie, ale podobno w takich sytuacjach rodzą się legendy.
Odpowiedz jest jasna na 1 miejscu heh :D
Nie można tak na to patrzeć, nie da się nie mieć w sezonie żadnej kontuzji. Nie mniej jednak, my mamy ich wyjątkowo dużo, gdyby był dostępny Van Persie, napewno byłoby o wiele łatwiej, bo narazie tylko na pozycje napastnika, nie mamy żadnych godnych zastępców.
inni *
Vpr >> inny piłkarze też łapią kontuzje. Bendtner jest takim podstawowym napastnikiem, że aż czwartym w kolejce, a to, że Rosicky łapie ciągle kontuzje, to żadna nowość po tak długiej przerwie, zresztą zawsze był szklany. A co do jedenastki, to na papierze można znaleźć kilka lepszych, które mogłyby nam "podskoczyć"
No właśnie, ale zauważcie , że my co roku tak mamy :(
zbyt duża ilość młodych zawodników....
pozatym często tak jest że młode obiecujące supertalenty łapią kilka razy w sezonie różne kontuzje...
Takie gdybanie. Trzeba przezwyciężyć przeszkody jakie nam los zsyła na drogę do ostatecznego triumfu i udowodnić wszystkim innym drużyną że Arsenal też potrafi wygrywać i zamknąć wszystkim usta aby nie mówili już że kanonierzy mają zbyt mało doświadczony skład itp.
Nie ma co trzeba koniecznie dziś wygrać z Boltonem i mamy już tylko 3 pkt straty do Chelsea zakładając że wygra zaległy mecz z Hull
czasami mnie Wenger zaskakuje swoimi głupimi tłumaczeniami. gdybym wygrał w totka tobym był bogaty... takie gadanie. bla bla bla
Gdyby nie kontuzje bylibyśmy pierwszym zespołem, który obronił trofeum Ligi Mistrzów, co więcej zdobył je już 4 razy z rzędu, w Premier League wprowadzilibyśmy większą hegemonię niż Olimpique Lyon w Ligue 1, po za tym w każdym sezonie strzelalibyśmy przynajmniej 100 goli.
A teraz może o tym co jest na prawdę.
Myślę, że gdyby nie kontuzje w końcu przestalibyśmy być uważani za "Dzieciaków Wengera" zajmujących się kończeniem PL na 4. miejscu i nie wygrywaniem Ligi Mistrzów. A już na pewno w tym sezonie bylibyśmy na 1. miejscu w PL z 70 golami i kilku punktową przewagą nad innymi zespołami.
Gdyby nie kontuzje bylibyśmy pierwszym zespołem, który obronił trofeum Ligi Mistrzów, co więcej zdobył je już 4 razy z rzędu, w Premier League wprowadzilibyśmy większą hegemonię niż Olimpique Lyon w Ligue 1, po za tym w każdym sezonie strzelalibyśmy przynajmniej 100 goli.
A teraz może o tym co jest na prawdę.
Myślę, że gdyby nie kontuzje w końcu przestalibyśmy być uważani za "Dzieciaków Wengera" zajmujących się kończeniem PL na 4. miejscu i nie wygrywaniem Ligi Mistrzów. A już na pewno w tym sezonie bylibyśmy na 1. miejscu w PL z 70 golami i kilku punktową przewagą nad innymi zespołami.
Albo ten news znajdował się już na stronie, albo nasz menadżer cały czas porusza ten temat. Problem w tym, że Wenger nigdy nie wyciąga wniosków i bagatelizuje problem kontuzji w naszej drużynie, a te zdarzają się zbyt często, żebyśmy mogli marzyć o dostępnych piłkarzach i trofeach. Jak dla mnie są dwa wyjścia, a jednym z bieżących powinny być ruchy na rynku transferowym, które pozwoliłyby wzmocnić nasz skład i dodać nam niezbędnej jakości. Drugim czynnikiem jak dla mnie jest sztab medyczny, nie przywracający naszych zawodników do gry w odpowiednim czasie i sami zainteresowani, którzy są podatni na kontuzje, ale w to za bardzo nie chcę mi się wierzyć, bo nie wydaje mi się, żebyśmy mieli aż takiego pecha. :|
Nie ma sensu zastanawiać się, co by było, gdyby ominęły nas kontuzje. Urazy są wpisane w piłkę nożną. Tyle tylko, że niektórzy radzą sobie z nimi lepiej, a niektórzy gorzej. Jesteśmy jednym z najlepszych klubów na świecie, mamy świetnych graczy, więc nie rozumiem czemu zaliczamy się do tej drugiej grupy. Jeśli do gry powróciliby wszyscy zawodnicy z powodzeniem moglibyśmy rywalizować o puchary. Kolejny problem tkwi jednak w tym, że rzadko kiedy udaje nam się skompletować całą kadrę, a jeśli jakiś Kanonier wraca do gry, następny jest już kontuzjowany. Dobrze, że Francuz to zauważył, ale pozostaje jeszcze tylko, żeby coś z tym zrobił, więc liczę z jego strony na jak najszybszą reakcję. Nie wierzę w cuda, ale mam nadzieję, że nasz trener zakontraktuje jakiegoś zawodnika lub powiadomi zarząd o problemach sztabu medycznego. Najlepszego nadal jednak jest to, że umiemy sobie z tym radzić, jak nikt inny. Tylko to powoduje u mnie optymizm, jeśli chodzi o kontuzje. :)
Gdyby nie kontuzja van Persiego to mysle ze mielibysmy jakies 12 bramek wiecej na koncie.
Gdyby nie kontuzje daleko byśmy zaszli no ale co pech to pech :] Trudno mam nadzieje że teraz odrobimy straty :]
Te kontuzje mnie dobijają ; /
a gdzie bysmy byli jakbys zrobil transfery panie W. :-)
Gdyby nie te kontuzje w sezonie 07/08 bylibyśmy mistrzami,jadnak to było kiedyś.
Dzisiaj trzeba za wszelką cene wygrać z Boltonem minimum 3 bramkami i wskoczyć na ciepły fotel lidera PL.
Fastidios > a widziałeś co Rosicky robi jak jest w formie? :D Szacun dla Diaby'ego za ostatnie mecze, ale to Rosicky ma lepszą wizję, szybkość i... wślizgi xD
youtube.com/watch?v=iH5UxBdIKgw
wczoraj City wygralo hehe z glupamu z manchesteru utd..... wierze ze my tez nimi wygramy:)
pajdi-- > i tu masz racje myślmy jak by każdy mecz był o mistrostwo;)
Nie ważne gdzie byśmy byli , ważne gdzie będziemy jeśli dziś wygramy różnicą 2 bramek : )
Denilson to dobry zawodnik:) dobrze gra w pomocy razem z cesckiem:)
Denilson juz strzelał ważne gole tak że umie wziąźc na siebie odpowiedzialnośc za wynik mimo młodego wieku
Właśnie przez ciągłe kontuzje mam duże wątpliwości co do ostatecznego rezultatu. W tym sezonie jeszcze nigdy nie zagraliśmy pełnym składem.
Vpr > Też bym wybrał taki sklad tylko zamienilbym Bendtnera na Walcotta. A wogole jak teraz fajnie ławka wyglada, Diaby, Nasri, Eduardo, Eboue ahhh to by były piekne mecze.
Z takim składem na Chelsea nie byłoby mowy o 0:3. Myśle ze po wspaniałym boju na Emirates obie druzyny podzielilyby sie punktami.
hochland > Sam Robin nie wygrałby tego meczu. Chelsea była wtedy we wspaniałej formie.
Nie zapominamy, nie, coraz bardziej się przekonuje do talentu brazylijczyka. :) Kiedy do nas przychodził mniej wiecej wtedy co fabregas, widać było, że jest dobry, a potem jakby jego rozwój się zatrzymał. W tym sezonie widzę pierwsze naprawdę duże postępy, jeśli Denilson dalej będzie cięzko pracował, będziemy mieli dwóch świetnych techników w środku (wraz z cescem of course) oraz ścianę nie do przejścia w postaci Songa :)
Chelsea to jeszcze chyba by dała rade bez Drogby ale MU bez Rooneya to chyba by już nie po strzelało
ludzie po co mowic gdyby ... ?? trzeba sie cieszyc ze wogole mamy szanse na mistrzostwo...
no tak Diaby jest genialny ale każdy zapomniał jak ważną role odgrywa Denilson moze i ma wpadki ale lubie jak gra
vpr>>>> masz calkowita racje, radzimy sobie mimo tylu kontuzji genialnie i gdyby tak jak Ty mowisz od listopada ManU gralo bez Rooney'a albo Chelsea bez Drogby to by mieli problemy ze zdobywaniem pkt ogromne
byli byśmy liderami. wygralibysmy CL. i FA CUP ;3
hmmm, wydaje mi się, że w optymalnym składzie powinien grać jednak diaby zamiast rosickiego, przy całym szacunku dla naszego małego mozarta, jeśli diaby jest w formie miażdży. Zaobserwował ktoś z Was ciekawą zależność, że jeżeli Diaby jest w wysokiej formie, Arsenal zawsze wygrywa?
MU rozsypało się w obronie Liverpool w pomocy a My w ataku
Vpr > zgadzam się z Twoim argumentami :) Rzeczywiscie nie jest u nas lepiej niż w United, może to dlatego, że przez te kontuzje jakoś przestałem traktować Theo i Rosickiego jako graczy pierwszego składu :( Btw. "+" jest to, że żadna formacja nie posypała się u nas totalnie, bo nadal nie mogę sobie wyobrazic naszej obrony bez gallasa i verminatora.
Jeszcze dodam dla potwierdzenia moich słów:
Nasza podstawowa jedenastka gdyby wszyscy byli zdrowi (tylko się nie śmiejcie, wiem, że to niemożliwe...)
Almunia
Sagna-Gallas-Vermaelen-Clichy
Song
Fabregas-Rosicky
Bendtner-RvP-Arszawin
Ławka: Fabiański, Campbell, Eboue, Diaby, Nasri, Walcott, Eduardo
Czy takiej meczowej 18 ktoś w tej lidze mógłby "podskoczyć"? Nie. A czy taki skład (lub podobny, załóżmy Silvestre zamiast Campbella, który dopiero przyszedł) pojawił się choć raz w tym sezonie? Nie przypominam sobie. Teraz już wiemy, że takiego składu nie zobaczymy, RvP nie wróci do końca sezonu. To tak jakby Chelsea od listopada grała bez Drogby, a MU bez Rooneya!
Lee > ale oni innych piłkarzy mają zdrowych! U nas kontuzje całkowicie demolują wszystkie fomacje! Nie mamy dwóch podstawowych napastników (RvP i Nick), nasz jedyny dynamiczny skrzydłowy Theo zagrał od początku sezonu w 4 meczach, straciliśmy teraz na trzy tygodnie kolejnego bocznego napastnika (Nasri), a jeden z naszych najlepszych pomocników (Rosicky) praktycznie cały czas leczy "drobne" urazy. Żeby było jeszcze ciekawiej od listopada gramy trzecim lewym obrońcą... Czy to naprawdę lepiej niż w United?
Nie wiem gdzie byśmy byli ale z Robinem van Persie na pewno pokonalibyśmy Chelsea u siebie. Reszta meczy pewnie wyglądałaby podobnie :)
Własnie Lee, zgadzam się z Tobą, u nas sytuacja nie wygląda wspaniale, ale przecież liverpool gra większość dotychczasowego sezonu bez torresa i gerrarda, teraz wypadł im ze składu również Benayoun, a te kontuzje podobno mają trwać koło 2 miesięcy. Manchester U gra cały czas bez Ferdinanda i Vidicia! To tak jakby Arsenal cały sezon miał grać senderosem i silvesterem w środku obrony! Aż mnie ciarki przechodzą jak myśle o takiej obronie. Pamiętajmy więc, że mimo, iż u nas nie jest wspaniale, IMO liverpool i manu mają gorzej. Btw, jak wróci Song to przecież mamy miażdżący skład, wiem, że brak w nim RvP, ale przy pomocy Cesc, Song, denilson, i diabym w ataku inne druzyny mają prawo się nas obawiać :)
Prawda.. gdyby nie kontuzje Van Persiego,Bentnera i innych to kto wie gdzie teraz byliśmy. ;)
Tak jakby inne drużyny nie miały kontuzji... MU grali przez jakiś czas bez obrony, w Liverpoolu Gerrard i Torres ciągle się łamią itd...
może kiedyś bedzie taki sezon ze bedą nie liczne kontuzje;) mam bynajmiej taka nadzieję;)
Z jednej strony to jest naprawdę osiągnięcie, grać w pewnym momencie bez 8-10 podstawowych graczy i wciąż trzymać kontakt ze ścisłą czołówką, z drugiej strony Wenger użala się nad sobą dla samego użalania się i tak nie wyciąga wniosków sprowadzając przynajmniej 2-3 fizycznych zawodników do drużyny, przecież ten problem nie pojawił się od tego sezonu, ba... jak dalej Wenger będzie unikać transferów to tak samo będzie wyglądać i przyszły sezon... i znowu będziemy czytać "kontuzje pozbawiły nas szans na mistrzostwo..."
nie ma co gdybac trzeba dalej grac dobrze
co by tu napisac nie mozna teraz mowic ze gdy by nie kontuzje to bysmy bili na 1 miejscu....kontuzje zawsze sa w zespole i beda..... cieszmy sie z tego co mamy...
Gdybyśmy nie mieli kontuzji już dawno bylibyśmy liderem Premiership ;)
Gdyby nie kontuzje bylibyśmy mistrzami i to pewnie nie w tym sezonie a już parę sezonów wcześniej;p
no gdyby nie kontuzje to zapewne fotel lidera byśmy juz dawno mieli a tatko trzeba liczyc na porażke Chelsea i modlic sie aby Arsenal wygrał najblizsze mecze ;)