Wenger: Jest zbyt wcześnie, by mowić o tryumfie w LM

Przy obecnym potencjale kadrowym i formie dobrze będzie jak wyjdziemy z grupy.

W obecnej formie, jakiej są Kanonierzy, to chyba w ogóle niemożliwe...

LM trzeba wygrać i tyle !!!

Narazie to niemożliwe.

nie no... juz nie chodzi mi o to, ze mysli o wygraniu LM majac Kanonierow w takiej formie (i takim skladzie?), ale cholernie nie znosze tlumaczenia druzyny na zapas, jeszcze przed startem! jak oni maja wogole o cos walczyc jak mentalnie sa pokroju chlopakow na lidze orlika...

Jest zbyt wcześnie, bo to na razie jest kompletnie nieosiągalne... Tyle w tym temacie.

Skąd ten pomysł ?!- po wielkim tryumfie nad Swansea ?!- bez jaj!Sukces to będzie jak w lidze zmieścimy się jakoś w ''4'' i wyjdziemy z grupy w LM.Trzeba zejść na ziemię chociaż wiadomo,że w tym sezonie w aż tak słabym składzie jak z manu to już nie zagramy.Między 2:8 z manu,a zwycięstwem w LM jest dużo stanów pośrednich.W lidze żeby zmieścić sie w top four musimy na pewno modlić się o brak kontuzji,a zimą o jakiegoś napadziora bo sam Robin to za mało.

chciałbym bardzo ale realnie patrząc to jest poza naszym zasięgiem

Również nie wydaje mi się, że LM jest w tej chwili do osiągnięcia. Prędzej wywalczymy Carling Cup...

zwyciestwo w LM jest bardziej prawdopodobne niz w PL ... dlaczego ? a no dlatego, ze w lidze musisz zagra 38 meczy na pelnym gazie, a w LM grasz max.13 i przy odrobinie szczescia i duzej walecznosci nie zawsze wygrywa umiejetnosciowo najlepsza druzyna, patrz np. final Bayern - Inter rok temu ;)

Niestety ja nie wierzę w nasz tryumf w LM. To jak jakiś sen...

aRamsey nie baz taki pewny zapomniales ze Real prowadzi wielki Mou

Z takim składem, to 1/8 będzie super wynikiem. Nawet nasz podstawowy skład nie powala na kolana, o zmiennikach już nie wspominając.

LM wygra zespół który gra najlepszą piłkę (Barca). W finale z Barcą zagra tak jak rok temu MU. w pol finale widze nas i Bayern.

Dojdziemy do ćwierćfinału jak dobrze pójdzie na więcej nie ma co liczyć ...

Jeżeli mielibyśmy wygrać w LM, to po pierwsze musielibyśmy odrzucić inne rozgrywki i skupić się na Europejskim pucharze.

Theo na szpicy... Lol... Chyba jakbyśmy się zaminienili ze Stoke taktyką i grali z kontry... wtedy może jego szybkość by się przydała o ile nie zgubiłby pilki po drodze...
Choć pamiętam jak Wenger mówił parę lat temu że Theo bedzie następcą Henryka i tylko chwilowo gra na skrzydle... widać nie rozwinął się tak jak Boss sobie tego życzył. Ale jeszcze jest młody więc mam nadzieję że coś jednak z niego będzie... nadzieja umiera ostatnia.

A tak serio to wiekszość naszych ataków nie jest dostatecznie szybka jak na ilość graczy atakujących... często widzę tylko Robina, Theo, i Arszavina... 3 na całą drużynę przeciwnika... w takim wypadku trzeba bardzo szybko rozegrać piłkę a u nas ciągle ktoś spowalnia grę... a to Ramsey dumając a to Theo niepotrzebnie dryblując... puściłby im parę filmików jak wygląda szybki atak z sezonu 04/05 bo po prostu grają za wolno... za bardzo w stylu Barcelony, za mało w stylu Arsenalu:/

Ja bym chciał zobaczyć Robina grającego na pozycji cofniętego napastnika mającego u boku Artete jako typowego Ofensywnego pomocnika a z tyłu Songa jako defensywnego. Tylko kto wtedy na szpicy... nie wiem jak z czytaniem gry u koreańczyka bo naszego wirtuoza z Maroko to nie widzę w składzie...

Faworyt do tryumfu w LM jest tylko jeden i będzie to Oţelul Galaţi.

Wenger ma racje poki co trzeba odbudowac pewnosc siebie , zgrywac zespol i patrzec mecz po meczu w najblizsza przyszlosc, a takich obietnic nie ma co skladac

Nawet Wenger nie wierzy.

cwierćfinał to dla nas max w tym sezonie.

Wenger jest człowiekiem bardzo wierzącym.
Tylko od lat nie ma to pozytywnego przełożenia
na losy Arsenalu.
Nie rozpaczam, nie łudzę się.
Ze zduszoną w zarodku złością, przywykam do
kibicowania średniakowi w Anglii i Europie.

@Szef

Nom, i niestety Arsenal miałby sezonowców.

ciekawy czy wenger kupiłby Adamiakową?

@klon410

W sumie wszystko byłoby ok...oprócz zdania "walcott jako fauszywa 9. z dobrym drybligiem".

Pomijam błąd w wyrazie "fauszywa", ale chyba nie oglądasz spotkań z udziałem TW.
On z dryblingiem nie ma za dużo wspólnego - a z "dobrym dryblingiem" niestety jeszcze mniej.
Ale cóż, młody jest, więc może się jeszcze nauczy;)

wierzę w to! z takim czy innym składem, wierzę, że zawodnicy złapią formę. wierzę w to. to byłby cud, ale wierzę to :P będę do końca w Arsenal wierzył ;)

Skoro Liverpoolowi się kilka lat temu udało, to i nam może.

W sumie to i tak w LM mamy większe szanse niż w lidze...

moze wtedy europa by sie z nas juz nie smiala

Wenger: Zapomnijmy o trofeach na jakieś 5-6 lat gdy z obecnych młodzików coś wyrośnie wtedy pomyślimy o triumfach na różnych frontach. Albo nie, zapomniałem, że wtedy ich też rozsprzedam za półdarmo jak zrobiłem to ostatnio=D

wierzyć zawsze można :p

Dla mnie liczy się tylko liga angielska. Wszystko inne to dodatek.

Wszystko jest mozliwe! Przyklad? Final Porto-Monaco! Troche szczescia w ukladzie drabinki po fazie grupowej i mozna powalczyc! Jako, ze Arsenal ma niewatpliwie szczescie do losowania dobrych druzyn juz na poczatku drabinki , szanse sa nikle, ale DOPOKI WALCZYSZ - JESTES ZWYCIEZCA !

sory ze tutaj pisze swoja dywagacje, ale musze sie tym podzielic: co sadzicie o takim ustawieniu linii napadu, mysle ze mialoby to jakis sens:
------------walcott-----------
--gervinho-----------rvp----
nie ukrywam ze wzoruje sie tu barcelona... ale, walcott jako fauszywa 9. z dobrym drybligiem i predkoscia moglby czarowac i do tego pomagac w rozegraniu
rvp - caly czas jako centralny napastnik, ale na skrzydle, jak david villa, ostatnio na tej pozycji zdobyl dla oranje 4 bramki
gervinho jako skrzydlowy, specjalnie tak umieszczony z rvp zeby mogli schodzic do srodka i oddawac strzaly z "lepszej nogi", jak robben i ribery w bayernie.

z całym szacunkiem, chciałbym w to wierzyć, jestem kibicem Arsenalu i marzy mi się to trofeum ale bądźmy szczerzy. NIE TYM SKŁADEM
w tej chwili takie drużyny ja Real Barcelona czy Muły mają na każdej pozycji zawodnika o klase lepszego on naszego obiektywnie patrząc

zdobycie LM z taki składem byłoby chyba ogromnym policzkiem w stronę Nasriego i Fabregasa ;P

realnie to szans na ten triumf nie mamy ale w piłce różne cuda się zdarzały/ją :P

czasami uważam to za zapowiedź porażki.