Wenger: Kluby spoza czołówki stały się silniejsze
09.12.2010, 12:06, Kamil Pniak 24 komentarzy
Arsene Wenger uważa, że w tym roku Kanonierom będzie trudniej zdobyć pierwsze miejsce w Premiership, niż to miało miejsce w 2004 roku. Arsenal znajduje się na czele tabeli, lecz menadżer The Gunners sądzi, że poziom ligi angielskiej znacznie wzrósł ostatnimi czasy.
- Będzie nam trudniej, ale oczywiście ten fakt dotyczy również pozostałe zespoły - powiedział Francuz. - Zobaczymy czy będziemy w stanie, poprawić grę w przeciągu całego sezonu. Wciąż możemy grać lepiej i jeśli nam się to uda osiągnąć, to będziemy blisko zdobycia mistrza.
- Mamy 32 punkty po szesnastu spotkaniach. Pomnóżmy to przez dwa i da nam to 64 punkty w 32 meczach, czyli najniższy dorobek punktowy w przeciągu ostatnich lat.
- Kluby spoza czołówki stały się silniejsze. Choćby takie Fulham, które podejmowaliśmy w minioną sobotę, zdobyło w ubiegłym sezonie Ligę Europy eliminując po drodze Szachtar Donieck, który wygrał naszą grupę. To znaczy, że obecnie kluby stały się mocniejsze - zakończył Arsene.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 9 | 7 | 2 | 0 | 23 |
2. Liverpool | 9 | 7 | 1 | 1 | 22 |
3. Arsenal | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
4. Aston Villa | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
5. Chelsea | 9 | 5 | 2 | 2 | 17 |
6. Brighton | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
7. Nottingham Forest | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
8. Tottenham | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
9. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
10. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
11. Bournemouth | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
12. Newcastle | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. West Ham | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
14. Manchester United | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
15. Leicester | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
16. Everton | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
17. Crystal Palace | 9 | 1 | 3 | 5 | 6 |
18. Ipswich | 9 | 0 | 4 | 5 | 4 |
19. Wolves | 9 | 0 | 2 | 7 | 2 |
20. Southampton | 9 | 0 | 1 | 8 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
Mohamed Salah | 5 | 5 |
N. Jackson | 5 | 3 |
O. Watkins | 5 | 2 |
L. Díaz | 5 | 1 |
D. Welbeck | 5 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
L. Delap | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Będzie trudno, ale wierzę w końcowy sukces!
adipetre --> a ty w końcu jesteś kibicem Arsenalu czy Tottenhamu?
Poziom Ligi naprawde sie podnosi. Czuc to w kazdym spotkaniu.
W PL teraz już nie ma słabych rywali. Są już solidni tylko solidni ligowcy.
Teraz każdy klub jest dobry w Wielkiej Brytanii!!!!
z tym że poziom PL jest coraz lepszy to się nie zgodziłem ale z tym stwierdzeniem jak najbardziej ...
I czołówka jest dużo słabsza, skoro Fulham wygrał z Szachtarem, a ten wyprzedził Arsenal. Tego Wenger bał się już powiedzieć?
Niewiem czy to błąd w tłumaczeniu, czy błąd Arsene'a, ale Fulham był w finale Ligi Europejskiej i przegrał z Atletico ;]
A Wenger ciągle to samo: Jaka to Anglia jest wspaniała. . . .
Nikt nie powiedział że będzie łatwo, słabsze kluby Premier League stały się lepsze niż w zaszłym sezonie, ale Arsenal ma bardzo dobrych zawodników i przy odrobinie szczęścia powinniśmy zdobyć tytuł :)
Nie wiem, czy to gafa Wengera czy redaktora, ale Fulham na pewno nie wygrał LE w minionym sezonie.
Fulham nie wygrało Ligi Europy tylko doszło do finału pucharu UEFA przegrywając w dogrywce z Atletico Madryt
Axxxe a moze to arsenal jest slabszy od TOttenhamu i dlatego w grupie nie potrafil zajac pierwszej pozycji?
Poza trójką drużyn rywalizujących o tytuł zawsze znajdzie się klub chcący do nich dołączyć. Na dzień dzisiejszy najbliżej do tego MC i Tottenhamowi. Nie umieją grać na kilku frontach. Stąd są od nas niżej w tabeli. Liverpool wypadł na jakiś czas, ale powoli wraca na wysokie miejsca. Ciekawe składy mają drużyny Boltonu i Sunderlandu, ale to nie wystarczy, żeby zbliżyć się poziomem do pozostałych ekip. Z drużyn, które jeszcze niedawno miały chęć na zajęcie czwartego miejsca w dobrej dyspozycji pozostał tylko Bolton. Everton i Aston Villa zdecydowanie zawodzą. Fulham po finale LE nic szczególnego nie pokazuje. Birmingham jako były beniaminek ma słabszy drugi sezon. Nic nowego.
W drugim akapicie powinno być "pozostałych zespołów" a nie pozostałe zespoły.
A Wenger ma rację.
W drugim akapicie powinno być "pozostałych zespołów" a nie pozostałe zespoły.
A Wenger ma rację.
Fullham było w finale a Atletico wygrało LE
Fullham wygrał LE? WTF??
wy umiecie tylko narzekać na Arsenal, ale Wenger dobrze mówi bo naprawdę druzyny z czołówki się polepszyły
Ja tam sie w pelni zgadzam. Jak ktos nie zauwazyl tego samego to albo nie oglada meczow, albo jest glupi.
O ja głupi, a ja myślałem, że to Atletico wygrało LE.
O wiele logiczniejszy, zarówno co do wyników jak i wizualnego poziomu gry, jest wniosek, że to kluby czołówki obniżyły swój poziom.
Szczególnie dotyczy to MU i Chelsea, bo my w zeszłym sezonie graliśmy równie "przekonujący" futbol.
zobaczymy jak jest naprawde gdy ktorys z angielskich klubow skonfrontuje sie z barcelona albo realem - te 2 zespoly nie wyprzedaja sowich najlepszych zawodnikow wiec nie mozna mowic o regresie u nich
dokładnie ciągle przewijają się podobne wypowiedzi...
z tym Szachtarem w ostatnim akapicie moglo róniez znaczyc ze to kluby z czołówki sa coraz slabsze ^^.
Tak na serio to widzialem podobne wypowiedzi Wengera juz ok 10 razy.