Wenger: Kontuzje były ciosem dla całego zespołu
16.04.2010, 17:03, Łukasz Klimkiewicz 32 komentarzy
Menadżer Kanonierów - Arsene Wenger - uważa, że główną przyczyną niepowodzeń jego zespołu w obecnych rozgrywkach były kontuzje, które dotknęły najważniejszych graczy w drużynie.
Na każdym etapie obecnego sezonu w Arsenalu brakowało przynajmniej jednego, niezwykle ważnego zawodnika. Francuski szkoleniowiec uważa, że właśnie ten czynnik był powodem kilku poważnych wpadek jego podopiecznych.
W środowym meczu z Tottenhamem na White Hart Lane w drugiej połowie na boisku pojawił się Robin van Persie, który przez pięć miesięcy leczył uraz kostki. Z powodu złamanej nogi od lutego w składzie brakuje Aarona Ramseya, a kilka tygodni temu podobnego urazu doznał kapitan drużyny - Cesc Fabregas. Do końca sezonu nie zagrają na pewno dwa filary defensywy Kanonierów - William Gallas i Thomas Vermaelen. Nadal kontuzjowani są również Alex Song, Andriej Arszawin oraz Johan Djourou i Kieran Gibbs.
- Fabregas doznał kontuzji po ostrym wejściu. Podobnie było z Aaronem Ramseyem i Kieranem Gibbsem. Kontuzje były ciosem dla całego zespołu. Nie miałem zbyt dużych możliwości przy próbach rotacji składu i na przykład Thomas Vermaelen brał udział w 33 z 34 dotychczas rozegranych spotkań ligowych - powiedział Wenger.
- Co prawda pozostałe czołowe drużyny angielskiej Premier League również miały problemy z obrońcami. W Manchesterze United przez dłuższy czas nie grał Rio Ferdinand i Nemanja Vidić, a w Chelsea John Terry i Ricardo Carvalho. Według mnie, fakt, że Vermaelen rozegrał 33 mecze w swoim pierwszym sezonie w Arsenalu zasługuje na szczególne wyróżnienie.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
No trzeba przyznać, że w tym roku kontuzje wyjątkowo nas nie omijały ;/
@szalen
A początku sezonu nie pamiętasz?? Wysokie zwycięstwa bądź remisy odnosił Arsenal, bo był pełen skład. W ostatnim czasie i tu się z tobą zgodzę, oni poprostu chcą wejść do bramki, ale np w meczu z Hull City jeden strzał z dystansu zapewnil nam 3 pkt (dobitka Benka).
Kontuzje, kontuzje. To jedyne wytłumaczenie??? A co się dzieje, gdy gramy w miarę mocnym składem i nie możemy zdobyć gola. Dopiero udaje się w doliczonym czasie gry??? To nie jest normalne dla drużyny walczącej o mistrza. Tu nie chodzi o nowych zawodników, a obecnych i taktykę. Arsenal najchętniej wszedłby do bramki z pi9łką. Boją się uderzyć z dystansu, a i tak nie ma nikogo kto by się odważył. Wenger musi pomyśleć nad małymi modyfikacjami w taktyce, bo drugą Barceloną na pewno nie będziemy.
Kontuzje najlepszych graczy mogą podciąć skrzydła każdej drużynie i w Arsenalu to właśnie się stało :[
ale wy gadaćie ma 100 procent racji. co do transferów chcecie mieć real który nawet do 1/4 nie umie się przebić? jak wenger kupuje do dobrze NP: Vermalean,Arshavin,nasri
Już mam dość tego gdybania , mamy kontuzje i trudno nie można cały czas gadać że to wina kontuzji że nie mamy tytułu żadnego :P
Też nie znosze tego gdybania... po prostu nie wyciągane są konsekwencje, co sezon Wenger tłumaczy się kontuzjami, co sezon gada o potrzebnych wzmocnieniach zakładając, że ma pieniądze a ostateczne i tak ich nie wydaje, sprzedając dodatkowo najbardziej wartościowych piłkarzy. W tym sezonie znów kończymy z pustymi rękoma a Wenger wrzuca starą płytę, że następny sezon będzie przełomowy, itd... w tamtym roku frustracja była niemal taka sama, a Wenger mówił dokładnie to samo... jak myślicie co będzie w przyszłym roku o tej samej porze? Bo ja mam wrażenie, że czeka nas powtórka z rozrywki... a najgorsze jest to, że drużynę opuszczają zawsze podstawowi gracze a tacy przeciętniacy jak Denilson, Silvestre, Almunia czy Dudu siedzą jak mysz pod miotłą i Wenger ich trzyma, bo zrobiłby wbrew swoim zasadom gdyby pozbył się piłkarzy krytykowanych permanentnie przez fanów i prasę. Tak czy siak kocham ten klub ale serce mi się kraja jak z sezonu na sezon dziadziejemy, żałując tych głupich 30 milionów na transfery...
Gdyby, gdyby... tak to możemy sobie gadać do końca sezonu i przez całe wakacje. Bez transferów mogę się założyć, że znowu padniemy pod koniec tak jak teraz. I mogę też was zapewnić, że w następnym sezonie też nie będzie różowo, będą kontuzje bo to nieodłączna rzecz w futbolu i ten poważne też, ważne jest jednak czy klub potrafi się z tym uporać, ale dobra niech wam będzie, u nas to już jest od kilku lat przegięcie, lub jak wy to nazywacie pech... , tylko właśnie! Od kilku lat! Dlaczego Wenger widząc taki szpital co sezon nic na to nie zaradzi, a robi najgorszą rzecz jaką w takiej sytuacji jeszcze może - osłabia zespół. Czy to jest mądre, logiczne? Nie wymagam wielkich transferów, ale jeśli mam znowu patrzeć na takiego Almunie z bluzą nr 1 to na starcie dajmy sobie spokój... .
Tak mamy wyjątkowego pecha w tym sezonie gdyby nie kontuzje i inne urazy zawodników myslę że nie tracilibyśmy punktów w ważnych meczach chociażby z Tottenhamem liczę że w przyszłym sezonie wszyscy będą zdrowi i że nasz zespół nie będzie tak zdziesiątkowany
trzeba wyleczyć wszystkie kontuzje , zrobic kilka transferów po 1 zawodniku na każda formacje i możemy grać bo i kontuzje i zmeczenie nas dobilo teraz
Arsene ma rację, gdyby nie kontuzje to być może bylibyśmy na szczycie...
Kontuzje to znak firmowy AFC!
zdecydowanie...
Chelsea długo grała bez głównych
obrońców, na miesiąc wyjechała
czołówka na puchar Afryki (ktoś
pamięta podjarkę, że wtedy stracą
punkty) i są na przedzie.
Trzeba sadzać na ławce silniejsze
figury, a nie pierdu, pierdu o pechu.
Arsenalfun---Czytaj ze zrozumieniem to co napisałem.... Gdyby byli odpowiedni zmiennicy to było by lepiej niż jest teraz...
Pech po prostu pech.Bo jak to inaczej nazwać.
Wg mnie jak piłkarz widzi że ktoś na niego naciera(brutalnie)od razu powinien uciekać z nogami.
Zgadzam się z Bossem Arsenalu Londyn. Bardzo szkoda mi tych piłkarzy, którzy odnieśli urazy i nie mogą kontynuować dalszej gry dla Kanonierów. Na dodatek ostatnio podczas derbowego meczu z Tottenhamem Hotspur kontuzję odniósł dość ważny dla The Gunners obrońca Thomas Vermaelen. Najprawdopodobniej nowy nabytek Kanonierów nie zagra do końca obecnego sezonu. Liczę, że w następnym sezonie będzie lepiej ze stanem zdrowotnym w Arsenalu Londyn.
Kontuzje nas po prostu rozwaliły. I mimo, że nie tylko my mieliśmy z tym problemy, to u innych te wszystkie kontuzje nie były tak liczne jak u nas. Cóż.
Ja nie wiem co jest z tymi kontuzjami.. jakaś plaga czy co?
ludzie wielokrotnie już powtarzałem że nie można wszystkiego tłumaczyć pechem. to jest tłumaczenie które pozostaje tym którzy nie potrafią się do błędu przyznać albu uderzyć się w piersi. kontuzje w arsenalu to nie jest pech tylko jakiś sabotaż. statystycznie na każdego gracza arsenalu przypadają 3 kontuzje na sezon, no chyba że jedna 6 miesięczna.nie wmówicie mi że to jest pech choćby nie wiem co, bo to jest któryś już sezon z rzędu. dopóki z tym czegoś się nie zrobi to co roku o tej porze będziemy prowadzić tę samą dyskusję.
Gdyby nie te kontuzje być może bylibyśmy teraz liderem Premiership...
@karol234
I ma rację. Znowu to powtórzę - zobacz, ilu zawodników nie może grać w tej chwili! Mam ci wymienić wszystkich z naszej kadry, którzy cierpieli w tym sezonie urazy? Zakład, że wymienię ok. 15-20 zawodników? Wymień tyle w innym klubie. My mamy pecha, a za rok musimy się go pozbyć. Podstawowym składem z lekkimi wzmocnieniami (stoper i bramkarz) jesteśmy nie do zatrzymania, jeszcze jak Chamakh dojdzie i będzie coś prezentować sobą, to możemy tylko liczyć na najlepsze.
Niestety wydaje mi sie ze soprano ma racje.
Gdybysmy mieli wartosciowych zmiennikow 1 sklad nie bylby tak ekploatowany a co za tym idzie szanse na urazy by zmalaly.
a wenger śpiewa swoją pieśń już od tylu lat że już mam tego serdecznie dość. i znów nam gada że wzmocnień potrzebujemy tak jak rok temu po porażce z man u w LM. zawsze to samo, i robi z nas głupków i przestaje mi sie to podobać. musimy chyba przestać tak ślepo w niego wierzyć.
Soprano -->nie mów ,że najwiekszym ciosem dla nas w tym sezonie był brak transferów ,bo to własnie przez kontuzje jesteśmy na tym miejscu a nie inny i nie moge sie z toba zgodzić .Czy uważasz ,że jakby grał cały sezon RvP to bylibysmy w tym samym miejscu ,bo ja uwazam ,że bylibysmy na pierwszym .Nie wspomne o innych brakach !
Transfery nie kontuzje.Brak jakościowych zmienników dał zanć o sobie.Ale śpiewka musi być ta sama co roku...
Kontuzje, to też czyjaś wina. Może trzeba zmienić sztab medyczny? Mam wrażenie, że tylko my nie wiedzieć dlaczego cierpimy tak z powodu kontuzji.
dokładnie,otóz to. majac szeroka kadre(szeroką,ale dobra jakosciowo) - czyli wiecej klasowych graczy,mozemy rywalizowac z powodzeniem o najwyzsze cele(mistrzostwo,LM),bo nawet gdy bedzie plaga kontuzji,to majac tak szeroką kadrę damy rade i braki najlepszych nie beda odczuwalne gdyz zastapia ich inni,swietni gracze a nie tylko uzupełnienia.
to oczywiste ze wszystko przez kontuzje,bo skład mamy dobry,naprawdę. Stac nas na sukcesy. Zobaczcie mamy takich graczy jak V.Persie,Arszawin,Fabregas,A.Song,Walcott,Gallas,rewelacja Vermelen - to gracze z najwyzszej połki,oprocz tego mamy wielu b.młodych i utalentowanych graczy,ktorzy juz teraz duzo dają druzynie. Ale kontuzje,wiele kontuzji sprawia ze nie wykorzystujemy potencjału jaki mamy,i niestety kolejny juz sezon mamy z głowy,bez trofeów,a mistrzem bedzie chelsea brrr..... zdecydowanie bardziej wole zeby mistrzem był man.Utd niz chelsea. Musimy w nastepnym sezonie cos zdobyc,cokolwiek,chocby puchar ligi. Ale musimy zaczac wygrywac trofea,tak wielki klub jak arsenal nie moze zostawac z pustymi rekoma. FCBarcelona na poczatku XXIw,czyli 6-10lat temu tez nie zdobywała trofeów,a dzis sa najlepsza druzyna na swiecie. Wierze ze i my cos niedługo zdobedziemy,i ze zaczniemy regularnie zdobywac najwazniejsze trofea(LM,mistrz Anglii).Potrzebujemy jednak do tego wzmocnień. napewno bramkarz by sie przydał,na almunie nie mozna liczyc a fabianski jako zmiennik tez nie błyszczy(moze trzeba mu wyporzyczenia,zeby regularnie grał w 1składzie?mysle ze to by mu swietnie zrobiło). Ale mysle ze nie ma sensu kupowac bramkarza. jak dla mnie ja bym sprzedał almunie,fabianskiego wypozyczyl na jedna runde lub na cały sezon,nawet do nizszej ligi,ale zeby grał,miał ogranie,co jest naprawde wazne. A o miejsce w 1składzie rywalizowaliby Szczesny z Mannone,a potem i fabianski po powrocie z wypozyczenia. Trzeba nam obrońców,mysle ze ze dwóch. Zakontaktujmy tez Chamakha,bedzie potrzebny. No i jacys defensywny pomocnik,prawdziwy DP,zmiennik dla Songa. To minimum,4 transfery no musza byc,2 obronców,pomocnik,napastnik,oczywiscie przy załozeniu ze nikt od nas nie odejdzie(moze odejsc cambell i silvestre,oni i tak nie prezentuja najwyzszej klasy i sa nieco wiekowi,szczegolnie campbell).Wazne jest to zebysmy nikogo nie stracili,nikogo waznego typu fabregas,RvP itd. Do tego te 4transfery + podpisanie kontraktu z gallasem,i mysle ze mozna walczyc o najwyzsze cele. Ale znajac zycie przydałoby sie ze 3 obronców,3pomocników,1lub 2 napastników,bo kontuzje nas normalnie przetrzewiają/przezedzaja nam skłąd/wyniszczają/wykanczają itp. Nie ma co liczyc na to ze kontuzje nas ominą,ani nawet na to ze sie zmniejsza,co roku w arsenalu mamy plagę kontuzji,niewiem czy to zwykły pech,czy moze złe przygotowanie fizyczne zawodników,skoro maja problemy z udami,sciegnami,miesniami itd.
Straaaaszne!
Ile to już sezonów które przegrywamy tylko i wyłącznie przez kontuzje...?!
Szkoda słów na takie wypowiedzi....
Powtarzam to już setny raz, mamy kontuzje? - Jest lekarstwo - transfery! Gdybyśmy przed tym sezonem kupili jeszcze z dwóch nowych gości, brak v.Persiego czy innych piłkarzy nie byłby tak odczuwalny, ale nie! Lepiej grać dobrą 11 nie mając jednak nic w zapleczu i 5 raz z rzędu się sparzyć... Brak słów...
Kontuzje nas trapią od kilku sezonów i jak zwykle Wenger pod koniec każdego sezonu mówi to samo " gdyby nie kontuzje...".