Wenger: Nasza gra musi być wybitna

Gadanie, gadanie i gadanie ...a może by tak te wszystkie słowa i obietnice w życie wprowadzić ?
Bo jak na razie to nie prezentujemy się tak jak byśmy chcieli i powinniśmy..

Wiola04: ja myślałem, że koncentrację straciliśmy w listopadzie.

Boss ma rację, ponieważ jeżeli się skupimy na innych drużynach, to stracimy tak niezwykle obecnie ważną koncentrację i konsekwencje w naszej grze...

"- Wierzę, że skupimy się naszych spotkaniach, a nie na innych zespołach - powiedział Wenger."

To zdanie jest non-stop powtarzane od początku sezonu, a zmieniają się tylko cele. Jeszcze miesiąc lub dwa temu musieliśmy wygrać wszystko aby wygrać ligę, teraz musimy dokonać tego samego ale już tylko po to aby zakończyć sezon w top 4. Jak dla mnie jest to puste gadanie bez pokrycia w czynach.

Tak sobie myślę że gdyby Wenger był w Chelsea to już dawno zostałby wywalony za brak sukcesów...oczywiście nie chciałbym go wywalać, ale myślę że lekkie przyciśnięcie go i jakaś poważna rozmowa z zarządem w sprawie naszej obecnej pozycji w tabeli nie zaszkodziła by tylko pomogła...Wenger musi sobie w końcu uświadomić to że Arsenal to nie jest zespół który ma być szkółką piłkarską i supermarketem Europy tylko klubem który poprzez piękną grę ma zdobywać trofea, a gadanie Hill Wooda o tym że miejsce nie premiowane grą w LM nie zaszkodzi finansom klubu tylko utwierdza Wengera w tym że trofea w tym zespole to cel drugorzędny....po prostu uważam że Wenger powinien być bardziej rozliczany z tego co robi...bo w tej chwili może robić co chce.

w sumie to nie chce mi sie juz sluchac Wengera jaka ta nasza gra musi byc...

tylko kontuzje nam to uniemożliwiają...

Żeby to bylo latwo wykonaca jak powiedziec.

Proste i logiczne....żeby zdobywać trofea trzeba wygywać i być najlepszym.

Kiedyś już poruszano temat, co wolisz: piękną grę i brak trofeów na koniec sezonu, czy też nudny Arsenal i zdobywanie sukcesów. Niektórzy naprawdę zaskakują i na siłę próbują być oryginalni, wybierając drugą opcję.

Przykładowo, noi co z tego, że będziemy ciułać piłkę przez 90 minut, mając przy tym przewagę posiadania piłki w stosunku 100-0, skoro i tak nic z tego nie wynika. Często zamiast próbować strzałów z dystansu bawimy się z przeciwnikami, wchodząc im z piłką do bramki. I znów bez efektów. Od kilku dobrych meczów nie potrafimy strzelić żadnej bramki. A pomyśleć, że na początku sezonu ograliśmy Blackburn do tego na wyjeżdzie aż 5-0.

Jeśli ktoś oczekuje od naszych graczy gradu bramek w spotkaniu z Cardiff to niech się nie łudzi. Najpierw musim wyjść z kryzysu, żeby w czymś dominować. A prawda jest taka, że na dzień dzisiejszy nie mamy szczęścia, składu, umiejętności i pomysłu na grę. Jeśli znów będziemy lekceważyć przeciwne drużyny to mozemy zapomnieć o mistrzostwie. O to, kiedy inne zespoły będą się bać nas, martwić się nie musimy, ponieważ to przejdzie jak ręką odjął, kiedy zaczniemy wygrywać. ;)

"Wierzę, że skupimy się naszych spotkaniach, a nie na innych zespołach "

Eh, co roku w kółko to samo. A wystarczy przecież być liderem i mieć gdzieś to, co dzieje się w innych drużynach.

"Teraz musimy wygrywać w każdym meczu do końca sezonu, a jedyną drogą do tego jest skupienie się na własnych poczynaniach."

To będzie arcytrudne zadanie. O ile pierwsze kilka spotkań rozgrywamy z teoretycznie słabszymi rywalami jak Sunderland (D), Fulham (D), WBA (W), Blackburn (D), Newcastle (W), o tyle kolejne mecze będą decydujące: City (D), Liverpool (W), Chelsea (D) oraz United (W). Jeżeli skoncentrujemy się na swoim zespole i pokonamy własne słabości, jestem pewien, że będziemy Mistrzem Anglii. ;)

''Nasza gra musi być wybitna'' - szkoda że taka nie jest ;/. Przez ostatnie 6 miesięcy straciliśmy swoją jakość gry, nie prezentujemy już tak ładnej piłki dla oka jak wcześniej, coś się zacięło.Trzeba coś zmienić tylko co?...to już zadanie Wengera ;P

4 miejsce to max co osiągniemy w tym sezonie, ale skoro Wenger i zarząd mają takie ambicje.

'Teraz musimy wygrywać w każdym meczu do końca sezonu'

Mr. Wenger mówił o tym wiele kolejek temu, a zmian nie widać. Prosta sprawa, że sam Boss meczów nie wygra, ale ta śpiewka jest już stara. Może drużynie potrzeba jakiegoś wstrząsu. Wyniki wynikami, ale nasza gra ma wiele do życzenia. Nie gramy tak pięknej piłki jak kiedyś. Głównym powodem jest nasz środek pola. Temat poruszany od dawna. Denilson to piłkarz, który staje się coraz lepszy, lecz w tej chwili ciężko go pochwalić za ofensywe, lub defensywe. To taki piłkarz ani wte, ani wewte. Rozdaje proste piłki, dosyć czytelne. Song, to piłkarz, który gra zdecydowanie lepiej w defensywie, a jego podania można określic dwoma słowami 'no comment'. Środek pola trzeba przemeblować i to konkretnie, na ten okres, kiedy nie ma Cesca i Rosy. Może lepszą opcją byłoby wystawienie do pierwszego składu Ramseya, Wenger miałby porównanie, kto sprawuje sie lepiej. Niestety nie ma on możliwości pokazać, czy jest lepszy od Denilsona. Jak to boli, kiedy patrzę, że walczymy o top 4. To nie jest naszym priorytetem, a niestety tak się dzieje. Pocieszam się, że to 25 kolejka, i możliwe jest, że sprawimy jeszcze niespodziankę.

Największe szanse mamy na wygranie pucharu FA bo jak powrócą nasi czołowi zawodnicy (Rosicky, Fabregas, Walcott, Adebayor) i nadodatek dojdzie jeszcze Arszawin to skład będzie fantastyczny do wygrania Pucharu.

Tylko najgorsze jest to , ze w tym sezonie byl moze 1mecz wybitny , wiec takie gadanie jest bezsensu...

Z całym szacunkiem, ale z taką grą to my nie mamy o co walczyć. Nie wiem czym to spowodowane..brak motywacji? Brak formy? Złe przygotowanie? Pytań jest wiele..
Szkoda, że nie mamy jeszcze mentalności zwycięzców...kontuzje nas załamały, na boisku nie widać wiary we własne możliwości..
Panie Wenger, nie gadaj pan ciągle tyle o tych trofeach tylko zabierz się za nich póki jeszcze jest o co walczyć (chociaż o PA, bo LM będzie ciężko).

O mistrzostwie Angli można zapomnieć ale przyzwoicie byłoby zająć chociaż to 4 miejsce. Mam nadzieję że kanonierzy wywalczą puchar Angli albo zwyciężą w LM. Wstyd byłoby aby drużyna z najwyższej półki nie potrafiła wygrać żadnego trofeum przz 4 lata.

musza zagrac tak zeby wygrac ;)

a ja z okoazji walentynek, wszystkim dziewczynom życzę wszystkiego najlepszego ;))

No tak, tylko szkoda że gada tak od kilkunastu tygodni i gramy wciąż tak samo :/ Czyli słabo z przebłyskami i Robinem w formie.

Może byśmy wygrali LM ale to byśmy musieli mieć całą zdrową kadrę . Mamy dobrych piłkarzy tylko ,że część z podstawowych graczy jest kontuzjowana ;/

cel na ten sezon to przede wszystkim znalezc sie w Top Four, mysle ze mozna sie pokusic sie o wygranie Pucharu Anglii i o polfinal LM

ja nawet myślę,że mamy małe szanse na vice-mistrzostwo

Puchary sa wazne i top4 , o 1 miejscu w lidze nie ma co marzyc xd

Cały czas wierzę głęboko w miejsce ,które da nam w przyszłym sezonie awans do ligi mistrzów .
Aston Villa się wypali , chociaż teraz się na to nie zapowiada :P Liczę ,że Hiddink nie pomoże
Chelsea . Mamy szanse o miejsce 3-4 .

jak tylko widzę taki tytuł newsa to wiem co będzie w jego treści. po raz kolejny raz wenger mówi, że żeby wygrywać musimy grać dobrze/strzelać bramki lub coś równie "niesamowicie odkrywczego". jest to bardzo irytujące