Wenger o definicji sukcesu
06.02.2010, 09:33, IceMan 73 komentarzy
Arsene Wenger uważa, że ukończenie sezonu Premier League na trzecim miejscu jest warte więcej niż wygranie Pucharu Ligi.
W trakcie swojego 13-letniego pobytu w Londynie, Francuz zdobył 7 liczących się trofeów. Przed zakończeniem kariery trenerskiej, chciałby on zgarnąć jeszcze jak najwięcej laurów. Ale Le Porofesseur stwierdził, że nie tylko trofea są miarą sukcesu i wyraził jednocześnie zadowolenie postawą swoich piłkarzy w rozgrywkach Champions League w ostatniej dekadzie.
- Oczywiście wszyscy jesteśmy tu po to, żeby wygrywać i zdobywać puchary. Ale pojęcie "trofeum" może być rozumiane na wiele sposobów - powiedział The Boss.
- Między tryumfem w Premier League, Champions League i Carling Cup jest duża różnica. Zdobycie Pucharu Ligi nie jest według mnie równoznaczne z wygraniem trofeum.
- Dla mnie, ligowe podium jest cenniejsze niż Puchar Ligi, bo zdobyć medal Premiership jest o wiele trudniej.
- Moim celem są oczywiście tytuły i gdy ich nie zdobywam, moja frustracja się pogłębia. Ale w życiu są inne kolory niż tylko czarny i biały. Ukończenie Premier League na trzecim miejscu, przed Liverpoolem, Manchesterem City, Aston Villą i Tottenhamem nie można uznawać za klęskę.
- Oczywiście samo podium nikogo nie satysfakcjonuje, bo naszym zadaniem jest wygrywanie trofeów. Ale nie można w takim wypadku mówić: "Och, to był straszny sezon". W tym roku, po raz 10. z rzędu zakwalifikowaliśmy się do pucharowej fazy Ligi Mistrzów - dodał Wenger.
- Osiągnięcie takiego rezultatu jest dla mnie warte tyle samo, co pięć Pucharów Ligi. Potrafię odróżnić trudne zadania od łatwych.
- Zdaję sobie jednak sprawę, że kibice pragną widzieć piłkarzy paradujących z pucharami, a bez wygrywania trofeów nie da się tego zrobić. Ale nie można przez to stwierdzić, że cały sezon był kompletnie nieudany - dodał Arsene Wenger.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
"Ukończenie Premier League na trzecim miejscu, przed Liverpoolem, Manchesterem City, Aston Villą i Tottenhamem nie można uznawać za klęskę." No tu niestety się nie zgodzę. Taki klub jak Arsenal powinien walczyć zawsze o mistrzostwo a nie trzecie miejsce. Wiadomo, że to bardziej cieszy niż zwycięstwo w Caling Cup ale to i tak zbyt mało.
Lepszy taki Puchar Ligi niż 3 miejsce w tabeli.
czyli mentalnie nastawia już nas na trzecie miejsce...
kanonierTH1411-tak tylko powiedziałem:)
Czy to optymista czy po prostu robi dobrą minę do złej gry???
AW ma nieprzeciętny dar w relatywizowaniu pojęć,wydawać by się mogło,ljednoznacznych.I za to za nim nie przepadam.
radzio_TRN ->
Hahaha, nie ogarnę, tyle się już nawytłumaczałeś, żeby w końcu uciekać od pytania. Tak w sumie to nie mi potrzbna odpowiedź, a chyba Tobie. Weteranie.
Czyzby boss juz pogodzil sie ze smutnym faktem ze ukonczymy sezon na najnizszym stopniu podium? Dobra mina do zlej gry?
My musimy być na I miejscu,a nie na III.
no weź się dzieciaku już zajmij swoim życiem, nie mam zamiaru się tutaj przed tobą spowiadać! spływaj!
Ok, wnioskuje, że Twoje kibicowanie nie jest niczym poparte. Koniec dyskusji.
masz zamiar mi teraz mówić co powinienem, a czego nie?
zajmij się sobą, koniec dyskusji.
bartios
Nie ma szans na to żeby Wengera zdjęli z roli menadżera, zarabia za dużo pieniędzy dla klubu i wie jak posługiwać się pieniędzmi. Ja i tak bym tego bardzo nie chciał, uwielbiam patrzeć na piękną gra Kanonierów. Jednak co do jego podejścia do Pucharu Ligi to nie może traktować go jak Emirates Cap, to jest normalne oficjalne trofeum, którego zresztą Wenger nigdy nie wygrał, wiedz nie rozumiem dlaczego go tak olewa. Pamiętam finał tych rozgrywek w 2007 roku jak graliśmy z Chelsea, wtedy Walcott trafił swoją pierwszą bramkę dla Arsenalu a np Henry był po za składem na mecz finałowy (wszyscy go widzieli tylko wtedy jak uspakajał Adebayora). Mecz przegraliśmy 2:1 po dwóch golach Drogby, a nikt w szeregach The Blues nie mówił że to jest tylko Carling Cap.
Ale skoro Ciebie nie interesuje styl, a zwycięstwa, to i tak powinieneś kibicować jakiemuś Manchesterowi albo Realowi w tamtych czasach, bo tak na dłuższą metę Arsenal nigdy nie zdobywał seryjnie trofeów.
Czy on naprawdę powiedział to co słyszałem??? Tak, to może powiedziedzieć a nie trener Kanonierów. PS Chyba niedługo zdejmą go z roli trenera Arsenalu.
wenger przestał traktować poważnie najważniesze osoby związane z klubem czyli nas kibiców. co mnie kurna obchodzi że on woli bić się o trzecie miejsce niż zdobyć puchar anaglii czy puchar ligi. skoro to takie proste to czemu nam tego nie wygra.? czasmi wolałbym nie czytać jego wypowiedzi bo coraz częściej są na dramatycznym poziomie.
skoro zaczynałem kibicować Arsenalowi kiedy zdobywał trofea to teraz mam się nagle przerzucić?
jeśli ciebie rajcuje jedynie ładna gra to twoja sprawa, ale przestań mi wmawiać, że to jedyny powód dla którego można kibicować AFC...
radzio_TRN ->
Widocznie kibicujemy swojemu klubowi w innych celach. Więc wytłumacz mi, skoro trofea są priorytetem dla Ciebie, to dlaczego kibicujesz Arsenalowi?
Nawaisem mówiąc nie będę zniżał się do Twojego poziomu określania kogoś takimi wyrażeniami jak "dzieciak Wengera"...
Jasnee musimy wziąć los w swoje ręce.Mamy przed sobą drogę po mistrzostwo i Ligę Mistrzów.
Chciałbym żebyśmy zagrali z Bar****oną.Wtedy media dopiero miały by o czym dyskutować "Duma Kataloni poległa Kanonierom"coś pięknego poprostu :)
GO!GO!GUNNERS!!!
Na razie nie ma co się przejmować walczymy o puchar ligi mistrzów, o mistrzostwo Anglii. Przecież jeszcze nie odpadliśmy z walki o tytuł, nawet jak przegramy z Chelsea. Trzeba walczyć złapać los we własne ręce i "skopać parę tyłków" na boisku.
Na majstra to mamy ciąglę szansę, warto wygrać mecz z Chelsea, żeby nam nie odskoczyli
Mamy jeszcze szanse na sukces :]
Co roku jest podobnie wielkie nadzieje na starcie sezonu,pod koniec smutek z powodu braku pucharów.Jak w tym roku będzie zobaczymy,teraz najważniejsze jest spotkanie z Chelsea i po nim będziemy mogli mówić ja stoją nasze szanse na Mistrzostwo.
z jednej strony idze nam lepiej niz sezon temu ale z drugiej to co to za chwała zająć 3 miejsce dla takiego klubu jak Arsenal, ale nie skreślajmy jeszcze chłopaków;)
koksik270 - ja się zgadzam, dla takiego klubu jak Arsenal 3 miejsce to nie sukces, a "obowiązek"...
Tak nie moge znalesc swojej stronki, nie potrzebuje, lubie wiedziec co sie dzieje takze w innych ligach i powymieniac sie czasem swoimi pogladami. NIe prowokuje tu nikogo, chodzilo mi po prostu o to,ze Wenger od lat (nie oszukujmy sie) ciagle powtarza to samo. Ja na waszym miejscu mialbym tego dosc, nie ujmuje Wengerowi, jest jednym z najlepszych trenerow na swiecie, podoba mi sie podejscie do footbalu, ale nie podoba mi sie to, jak w/g mnie(slowo klucz) traktuje Arsenal. Moze to zarzac? a on ma za zadanie tylko ladnie dopowiadac historie dla kibicow, nigdy tak naprawde nikt z nas sie tego nie dowie i mozemy sie tylko domyslac. Zadne araby nie wchodza w gre, denerwuje mnie ze takie czopki ktore w ogole nie znaja sie na pilce, robia pseudosport. Jedynym ich sukcesem jest to ze urodzili sie na zlozu.
Arsenal ma ambicje, ma takze aspiracje do zdobycia tytulu, ale, no wlansie, macie za krotka lawke, ilu zawodnikow co roku macie kontuzjowanyc? trzeba by bylo z tego wyciagnac wnioski. Gdyby nie to, napewno Arsenal zdobylby w tym sezonie tytul, chociaz jeszcze wszystko mozliwe.
Dla mnie Wenger, tymi wypowiedziami o sukcesie itp zaslania prawde, powiedzcie mi jedno, czy dla Arsenalu, dla Was kibicow, 3 miejsce w lidze jest sukcesem? To powinien byc sukces dla Totenhamu czy innych sredniakow, a nie dla jednego z najlepszych klubow.
Bez spinki, nie musicie sie ze mna zgadzac, to jest moj widok i jesli ktos skrytykuje prosza bardzo, ma do tego pelne prawo, bo kazdy ma inne zdanie. Wiekszosc kibicow tutaj to naprawde zauwazylem, rozsadni ludzie, ktorzy potrafia wymieniac sie pogladami na wszelki temat itp, ale nie rozumiem tej spinki, ze kibicuje innemu klubowi, ze mam szukac swojej stronki. Nie prowokuje nikogo, wymieniam poglady i ta strona nalezy do administracji, a dla nas ma byc zrodlem informacji, tak samo dla kibicow innych druzyn jak i dla glownych odbiorcow, czyli kibicow Kanonierow.
Pozdrawiam
"Zdobycie Pucharu Anglii nie jest według mnie równoznaczne z wygraniem trofeum."
aha, bo odpadliśmy, tzn. że to nie było ważne
Haha zaczyna się luty, więc można już mówić o 3 miejscu... Co roku takie samo pieprzenie.
Był taki film z S. Stallone "Na szczycie". I tam na mistrzostwach w arm wrestlingu dotychczasowy mistrz powiedział do jednego zawodnika: "Tu się liczy tylko pierwsze miejsce, drugi to frajer". I cóż, czy ktoś będzie pamiętał, że w sezonie tym i tym Arsenal zajął 2 bądź 3 miejsce? Nie, bo pamięta się tylko zwycięzców, a takie gadanie Wengera jest dla mnie przedwczesnym usprawiedliwianiem się.
Mądrze powiedział na koniec, że nie zawsze należy stwierdzać, że dany sezon był kompletnie nieudany, bo zabrakło w nim trofeów. Ale jednak wszyscy związani z Arsenalem ich wyczekujemy i nie zadowala nas miejsce na podium czy półfinał LM!
Wiem, niepotrzebnie dałem się ponieść.
to nie bluzgator zeby takie rzeczy pisać
takie rzeczy to sobie piszcie na gg albo poczte!
pff wyrzucisz mnie? Ogranij się człowieku, styl to kur.. dodatek do trofeów, a nie na odwrót. Dzieciaku Wengera -.-
radzio_TRN ->
Ale Ty jesteś k*@$a uparty. Jak Ci się nie podoba to żegnamy. W końcu dla Ciebie najważniejsze są 3 pkt, a można grać jak Odra Wodzisław.
Myślę że stać nas na więcej niż trzecie miejsce ale jeśli będziemy w głupi sposób tracić punkty ze słabszymi rywalami to tytuł mistrza będzie się od nas oddalał nie możemy przegrywać z gorszymi zespołami jeśli chcemy myśleć o mistrzostwie
Page----->przynajmiej 6 miejsce zeby liga europejska była i wtedy wiekszę zmiany bo ta taktyka jaka jest teraz nie odpowiadami zupełnie.Głupie porażki ze słabeuszami,ostatnio dość chaotyczna gra,i ta boląca porażka z MANU:/
no chyba jednak nie każdy.
E tam. Trzecie miejsce.
Ja wam powiem, że Arsenalowi pozycja 7, 8 zrobiłaby lepiej, niż trzecia. Wtedy byłaby szansa na radykalne zmiany, a tak, dopóki Wenger ociera się o czołówkę, może uprawiać swoje eksperymenty do woli. 3 na 5 z tych eksperymentów lubię, ale chyba każdy widzi, co trzeba zmienić. Nie?
Nie sprawia mi to przyjemności, ale wygrywanie z innymi w żałosnym stylu nie przynosi mi dumy i radości.
A sprawia Ci przyjemność kiedy taka Chelsea czy MU przyjeżdżają do nas i nas upokarzają?
radzio_TRN-----> mi na przykład nie sprawiałoby przyjemności oglądanie nudnego meczu. K#@#a ja oglądam piłkę nożną, żeby się cieszyć grą, tym co widzę. Ty masz jakieś profity z tytułu wywalczenia przez drużynę z PL mistrzostwa? Czy może ZUS więcej ci pobiera z konta jak Arsenal nie wygrywa? Najważniejsze są 3 punkty. Żeby się puszyć przed kibicami innych drużyn? A weź przestań.
Można łączyć oba elementy, ja też uwielbiam nasz styl gry, no, ale ten brak jakichkolwiek trofeów staje sięcoraz bardziej irytujący..
radzio_TRN ->
Bardzo prawdopodobne, że dłużej śledzisz poczynania Arsenalu, bo sukcesy Arsenalu z sezonu 2003/2004 pamiętam jak przez mgłę, byłem wtedy co najwyżej sympatykiem klubu, bo nie mogę mówić o kibicowaniu, bo miałem 9 lat, więc ciężko mówić o prawdziwym kibicowaniu.
A styl nad pucharami stawia ktoś, komu zależy na pięknie futbolu.
No to po tej wypowiedzi widać, że już nawet sam Arsene nie wierzy w zwycięstwo w PL.
Osobiście żałuję, że nie jesteśmy dalej w FA Cup, bo to jednak prestiżowy puchar, szczególnie wśród Anglików. Nie mam o to większych pretensji do Wengera, bo akurat trafiliśmy na trudnego przeciwnika, tuż przed najważniejszymi meczami w lidze i jeszcze doszły kontuzje, więc pole manewru było niewielkie. Teraz jednak stoimy w trudnej sytuacji, kiedy Chelsea może nas pozbawić szans na mistrzostwo, a LM będzie trudno wygrać. Mnie nawet specjalnie puchary nie obchodzą, mojej osobie największą radość sprawia oglądanie Arsenalu, bycie z drużyną, kibicowanie samo w sobie, ale trofeum byłoby wskazane, choćby po to, żeby zatrzymać zawodników i odzyskać zaufanie do naszego Bossa ze strony ludzi, którzy chcą jego odejścia.
kjubol ->
O takie podejście mi właśnie chodzi. Trofea są fajne,ale jeśli się ich nie zdobywa - trudno. Nie to jest najważniejsze.
SamirRosicky -> sądzę, że kibicuję dłużej niż Ty i pamiętam czasy kiedy Arsenal zdobywał trofea. Zresztą kto normalny stawia styl nad pucharami..?
A jak chodzi o drużynę, w której grali : Seaman, Toure, Campbell, Lauren, Cygan, Pires, Vieira, Ljungberg, Henry, Bergkamp, Wiltord itd. to nie oczekuj, że zespół będzie tak mocny na dłuższą metę, to niemożliwe.
arsenal.com/news/news-archive/wenger-i-won-t-name-player-we-tried-to-sign tu Wenger mówi że był blisko zakontraktowania kogoś... czemu tego nie ma na stronie?
hm, fajnie było wygrać jakieś trofeum. Gramy ładną piłkę. W tym roku mam nadzieję że coś wygramy, ale jeśli nie to trudno.
Każdy chcę żeby Arsenal coś wygrał, ale nie kosztem stylu gry. Jeśli kibicujesz Arsenalowi i oczekujesz jedynie zwycięstw, a po porażkach odwracasz się od drużyny, bo liczą się tylko 3 pkt to gratuluję Ci i będę się za Ciebie modlił.