Wenger o genezie zdrowotnych problemów Kanonierów

No spoko ale wszystkie zespoly graja ze wszystkimi a nie jest to tak ze tylko przeciewko nam przeciewnicy grają ostro.

to prawda co mówi ale przyczyn jest więcej

to juz sie robi naprawde dolujace, te wszystkie kontuzje.. stfu

Van Persie jest ze szkła i ten sezon da nam odpowiedź czy warto na niego liczyć

@AlexVanPersie

czego ty oczekujesz przed sezonem? tyrania po 10 meczy? Wenger zakontraktował napastnika więc Cię nie rozumiem. Ilu środkowych można mieć na ławce, każdy z nas uważa chyba, że ta fala kontuzji na jednej pozycji się kiedyś skończyć, jednak jeszcze się nie kończy.

Nie ma czegoś takiego jak pech przez kilka sezonów panie Wenger.
Jak sie liczy na napastnika, który od 5 lat nie rozegrał sezonu, to sie jest naiwniakiem(idiotą?).
Jak się liczy, że 5 obrońców obskoczy się PL,FA,CC i LM to się budzi z ręką w nocniku, czyli Squilla i Djourou na obronie 19 października. Jedna kontuzja więcej i gramy Songiem na ŚO. Czyli jesteśmy w głębokich troubles.

Od kilku miesięcy pisałem, że nasza linia obrony jest słaba JAKOŚCIOWO jak i ILOŚCIOWO.
Dodatkowo jesteśmy najbardziej podatni na kontuzje.

Przestańmy więc mówić o pechu. Powiedzmy szczerze Arsene, że dałeś ciała i nie przygotowałeś nas na ten sezon.

Oczywiste jest to, że gracze słabszych drużyn nie mogący dac sobie rady z naszymi faulują brutalnie lub po prostu wkurza ich to, że długo utrzymujemy się przy piłce, wiele podań czyli trudno ją przechwycic i im nerwy puszczają.

amadeo-->
nie zwolnili go tylko sam odszedł po tym jak poza jego plecami sprzedali Milnera a rok temu sprzedali Barrego z czego tez zadowolony nie był :)

A tak poza tym również uważam że Martin by sobie poradził w Arsenalu.

ja nigdy nie zrozumie ..dlaczego tylu mamy zawsze kontuzjowanych i tak długo czekamy na ich powrót.. w innych zespołach jest zdecydowanie inaczej..szybciej wracają ..

patryk --> czyli pomimo ogromnej sympatii do Niego ( RVP ) ..chyba za niedługo trzeba będzie się z nim pożegnać bo to będzie się powtarzać co sezon i to coraz gorzej ( dłuższy czas ) ..choć z drugiej strony ..tak jak już raz napisałem..czy nie lepszy RVP, który zagra tylko "kilkanaście" spotkań rewelacyjnie ..czy zdrowy słabszy napastnik dużo więcej tych spotkań ale nić wielkiego nie pokaże..

sorki za literówki xD

popekns --> myślałem kiedyś nad tym, np. wg mnie Martin O'Neill byłby niezły (wycisnął z Aston Villi, ile się dało...nie wiem czmu go zwolnili) lecz wielu piłkarzy poszłoby za Wengerem w ogień i posypałaby nam się nieźle kadra; Arsene to legenda tego klubu, podobnie jak Ferguson, więc raczej jest to niemożliwa (póki co obcja). Tak więc, niech w końcu po tylu latach posuchy coś wygra i będzie git, w innym wypadku, będzie kiepsko, np. spodziewam się, że Cesc odejdzie.

Dla mnie Wenger zyje propagandą.Cały czas nam oczy mydli że będzie majster.Jak mamy mieć majstra jak my nawet nie mamy klasowego bramkarza??Fabian okej broni dobrze ale mogę się założyć że będzie tak bronić do czasu.Robin(patologia,nie chcę mówić że słaby ale to człowiek szklanka go połamie podmuch wiatru taka prawda)wiecznie kontuzjowany,Fabregas pogra miesiąc i kicha znowu kontuzja.Mnie naprawde wkurza Wenger i chcę po tym sezonie jego dymisji chyba że będziemy mieć majstra a tak nie chcę żeby nas trenował!i proszę nie wyjeżdzajcie mi z tekstem że bez Wengera Arsenalu nie możecie sobie wyobrazić,ciekawe czy byście tak mówili o Wengerze jak byśmy grali w CCC w drugiej połowie tabeli?

concrete13 -> Raczej się nie doczekamy. Robin jest przeżarty przez te urazy, że nie ma nawet możliwości aby choć raz na dłużej nie wypadł... No chyba, że nie będzie grał w ogóle :(

"...ciekawe ile drużyn by sobie poradziło w PL z taką -> ilościom

ja też chcę doczekać sezonu kiedy to RVP nie będzie miał żadnej poważnej kontuzji

te kontuzje u nas są straszne... na prawdę, nie wiem dlaczego się tak dzieje... ciekawe ile drużyn by sobie poradziło w PL z taką ilościom kontuzji wśród podstawowej jedenastki...

Kajtek -> Nic nowego nie powiedziałeś :)

Boss pojechał po bandzie... pech który prześladuje nas od paru sezonów, no pięknie... sam chyba kiedyś mówił, że nie ma czegoś takiego jak szczęście lub pech podczas meczu a tutaj opowiada o nim jako głównej przyczynie plag kontuzji w Arsenalu... bardzo profesjonalna analiza :P

A ja wam powiem taką jedną mądrą rzecz odnośnie naszej drużyny, a jednocześnie odpowiedź na pytanie: dlaczego Arsenal boryka się z taką ilością kontuzji i takim ich rodzajem ? Odpowiedź jak dla mnie jest prosta. To nie jest żaden pech czy ostra gra przeciwników, a związane jest to z naszym stylem. Gramy piłkę kombinacyjną i na małej przestrzeni, a za tym idzie kontakt z przeciwnikiem. Po drugie wyobraź sobie, że biegasz jak głupi, a Twój przeciwnik robi sobie z Ciebie piłkarskiego dziadka to nie dziwne, że później "jeździsz na dupie" korzystając ze wszystkich metod, a przede wszystkim faulu. Ciekaw jestem jak przedstawiają się statystyki na temat kontuzji, które przytrafiły się naszym zawodnikom wtedy jak grali z czołowymi drużynami, bo z tego co mi się przypomina to złamań w takich meczach nie zaobserwowaliśmy, a to dlatego, że wtedy nie gramy już swojej piłki.

jestem ciekaw jak rade daliby sobie City gdyby spotkała ich taka plaga, w sumie to oni bez teveza by się posypali.

to nie fatum po prostu my bardzo dużo kombinujemy przy piłce nawet na lini pola karnego:).Długo rozgrywamy piłkę i sfrustrowany przeciwnik ratuje się faulem.

Theo nie jest znowu taki superkontuzjogenny. Rvp, tak. Z tym się zgodzę. To jest jakaś masakra, co roku kontuzja.

niestety posiadamy w skladzie wielu podatnych na kontuzje zawodnikow i nieupatrywal bym tu bledow fizjoterapeutów tylko bardziej uwarunkowan genetycznych niestety musimy miec szeroka pewna lawke... co do rvp gosc ma wszystko...procz niestety zdrowia

Jestem ciekaw kiedy van Persie rozegra sezon bez kontuzji ;/

piresfan - Walcott jednak mam nadzieje ze teraz po tej 6tygodniowej przerwie zagosci na boiskach EPL troche dluzej , Theo jest poprostu czasami za szybki i za dobry dla obroncow takich druzyn jak Stoke , Birmingham przez co zostaje im tylko wejsc od tylu w nogi Theo :/

Może i 'delikatni' częściej są out,
ale ktoś to solidnie zbadał?
W zeszłym sezonie wyleciały
ze składów takie osiłki jak:
Ferdinand, Vidić, Rooney,
Gallas, w tym Lampard, Verma, Drogba.

tak a propos Wengera : zobaczcie sobie ciekawy artykuł sport.gadu-gadu.pl/5530534748262757125/wenger-najlepszym-trenerem-dekady1-a-jak-polacy?utm_source=gg&utm_medium=main

Wiecznie kontuzjowani są RvP i Walcott,
a po złamaniu kości wiosną też Fabregas.
Wymienić?

Typowe gadanie z którego nic nie wynika. Ile może trwać ten pech rok lub dwa? Ale jeśli taka sytuacja powtarza się od kilku sezonów, to rzeczywiście jest coś nie tak.
Urazy które są spowodowane agresywną grą przeciwników to 40-50% wszystkich urazów. Najwięcej urazów zdarza się na treningach. Tu jest problem.
Druga sprawa, że spora część naszych zawodników to szklanki. Lekki kontakt z przeciwnikiem= 3 tygodniowy uraz.
Brakuje nam herosów i tytanów, którzy są w stanie rozegrać cały sezon bez jakichkolwiek problemów ze zdrowiem. Kiedyś nasza kadra była bardzo wąska i jakoś sobie radziliśmy. Dziś pomimo sporej ilości zawodników, nie jesteśmy w stanie rozegrać sezonu bez takich przygód.
Możemy gadać i gadać, ale samym mówieniem się nic nie zmieni. Pora działać i starać się tą chorą sytuację zmienić.

Ja już nawet nie wypowiadam się na ten temat.

no to wymienic tych zawodnikow ktorzy sa tzw "wiecznymi kontuzjowanymi" na innych

Ja myślę, że to jakieś fatum ciąży nad Arsenalem:p